Artemida Olsztyn
-
WIADOMOŚĆ
-
Karola nie pomogę Ci bo ja akurat miałam tylko jedną komórkę.
Mnie dzisiaj cały dzień boli głowa i coraz bardziej czuję że się nie udało. Poprostu wszystkie zniknęło a poza tym intuicja mi podpowiada że nie tym razem. Zastanawiam się tylko jakie badania muszę zrobić i czy nie skorzystać z innej kliniki.Wiek 40
Drożność ok, nasienie ok, niskie AMH, niepłodność idiopatyczna
3 lata starań
1 IUI
2 IUI - 22.09.17.
3 IUI - 17.10.2017r.
ICSI - transfer 8.12.17r.
IVF - transfer 13.03.2018.
IVF - punkcja 26.04 - brak zarodków
IVF - 10.09.2018r.
Trombofilia wrodzona, KIR Bx
Transfer ostatniego kropka ? -
Cześć Dziewczyny
Jadę jak na stracenie na ta krew. Wcześniej byłam spokojna, dzisiaj z kolei pełna obaw. Brzuch dalej lekko pobolewa, wczoraj lewy jajnik dokazywal. Boje się cholernie.
Karola u mnie też tylko jedna kruszywa przeżyła i mam nadzieje ze jest ciągle ze mną.
Agonia ten dzień przed jest chyba najgorszy- ja wczoraj 2 razy wyciagalam sikacza. Wytrzymaj kochana, ja ciągle wierze ze będzie dobrze -
Mag mocno trzymam kciuki & & & & i wspieram Cię bardzo mocno.
Karola u mnie też tylko jedno maleństwo było i od 2 doby było ze mną a jutro się okaże czy nadal jest.
Mnie w sumie brzuch nie boli. Wczoraj tylko trochę z lewej strony i ciągnęło i bolało na@. Oczywiście dokuczają obolałe piersi ale od kilku dni coraz bardziej boli mnie w krzyżu tak na @. Nie wiem jak się układać w łóżku żeby przeszło. Zawsze w dniu@ nic mnie tak nie bolało jak ten nieszczęsny krzyż.Wiek 40
Drożność ok, nasienie ok, niskie AMH, niepłodność idiopatyczna
3 lata starań
1 IUI
2 IUI - 22.09.17.
3 IUI - 17.10.2017r.
ICSI - transfer 8.12.17r.
IVF - transfer 13.03.2018.
IVF - punkcja 26.04 - brak zarodków
IVF - 10.09.2018r.
Trombofilia wrodzona, KIR Bx
Transfer ostatniego kropka ? -
nick nieaktualnyAgonia spokojnie, chociaż wiem, że łatwo powiedzieć... na razie @ nie przyszła, a to dobry znak ja @ dostałam w 8 dniu po transferze. Takie bóle mogą też być pierwszymi objawami jestem z Tobą...
Mag, jak tylko będziesz znała wyniki daj znać. Czekamy z niecierpliwością. -
Dziewczyny przesyłam wyniki 3 weryfikacji:
Progesteron: 31,7
Estradiol: 1419
Beta: 197,2
Cała się dygoczę, oby ten cud trwał jak najdłużej!malgos741, eni33, asiastokrota, Karcia, Lura82, nadziejka88, e_mil_ka, Gosia321, polopiryna lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Meg ale wiesci z rana po nie przespanej nocy. Moja mala kruszynka juz 3 noc z kolei nie chce spac i tak dzis do 4 nad ranem buszowala i nawet jej sie nie chcialao spac tylko na rekach bo jak do łóżeczka to placz. Jeszcz troche i zasne na stojaco. A ze mąż musial wrocic do pracy to juz go nie budze w nocy do pomocy i troche mi ciezko ale coz damy rade.
A co do placenia za komórkito nie wiem bo sama jak widzicie jestem juz po porodzie a wciaz nie mam zadnej informacji jak sie rozliczyc za reszte i za przechowywanie. Laura a ty masz moze jakies wiesci z Białegostoku?mag87 lubi tę wiadomość
-
Mag super mocno Cię tulę i całuję. Masz super prezent na święta. Teraz trzymam kciuki za serduszko & & & & & & &.
mag87 lubi tę wiadomość
Wiek 40
Drożność ok, nasienie ok, niskie AMH, niepłodność idiopatyczna
3 lata starań
1 IUI
2 IUI - 22.09.17.
3 IUI - 17.10.2017r.
ICSI - transfer 8.12.17r.
IVF - transfer 13.03.2018.
IVF - punkcja 26.04 - brak zarodków
IVF - 10.09.2018r.
Trombofilia wrodzona, KIR Bx
Transfer ostatniego kropka ? -
Mag gratulacje, wspaniały prezent na święta.
Eni, witam w klubie, nasz mały też zasypia wszędzie, byle tylko nie w swoim łózeczku. najlepiej na rączkach przy cycu albo na leżaczku, oczywiście trzeba bujać. Nie ma jeszcze swojego stałego rytmu dobowego, każdy dzień wygląda inaczej, a my z mężem oczy na zapałki i jakoś staramy się funkcjonować. Póki co jesteśmy twardzi i nie bierzemy go do siebie do łóżka, ale konsekwencje są takie że śpimy po 3-4 godziny w nocy. Od 3 tygodnia walczymy z kolkami i bolesnymi gazami, ogólnie to taki mały krzykacz i awanturnik z naszego Witusia, ale tak jak Laura napisała tyle na niego czekaliśmy, że teraz nosimy, bujamy, tulimy i kochamy najmocniej na świecie. No i żeby nie było tak słodko to u mnie wysyp opryszczek, w ciągu tygodnia 4 bąble, chyba cały ten stres i osłabienie po porodzie dopiero odchodzi, boje się o małego żeby nie zarazić, chodzę pooklejana plasterkami z maseczką na twarzy i ciągle się dezynfekuje.mag87 lubi tę wiadomość
3 lata starań, niepłodność idiopatyczna
Wrzesień 2016 - punkcja, hiperka, 3 mrozaki
Luty 2017 transfer blastki 2aa.....
-
Mag gratuluję po cichu i trzymam kciuki na najbliższe 9 miesięcy.
mag87 lubi tę wiadomość
Prowadź mnie losie tam,dokąd iść trzeba...bo tam gdzie nie trzeba to ja sama wlezę.
3×IUI
2xIVF (dwa mrożaki ❄❄)
14.09.2017 criotransfer 2BB:beta 7dpt-66, 13dpt-1902