Artemida Olsztyn
-
WIADOMOŚĆ
-
Wiki03 wrote:Też w tym problem... zostaje przy swoich metylach homocysteina zresztą mi już ładnie spadła
Gosiu a przypomnisz mi z jakiego powodu masz zalecone clexane? Mi zaleciła brać heparynę przez całą ciążę i połóg... tylko, że oprócz MTHFR, które średnio wpływa na krzepnięcie, wszystkie inne wyniki mam ok... no i ANA podwyższone i czynnik VIII w górnej granicy normy... nie wiem czy to nie przegięcie z tym clexane... myślicie , że bez większych wskazań nie zaszkodzi się kłuć?Wiki03 lubi tę wiadomość
Będziesz szczęśliwa- powiedziało życie ale najpierw nauczę Cie być silną ❤❤
-
nick nieaktualnyDzięki Gosiu. Chyba po prostu zaczynam panikować... boję się, że zamiast czymś pomóc, zaszkodzę... jeszcze wczoraj przeczytałam, że encorton i intralipid pogarszają komórki jajowe i już humor skopany do tego jajnik mnie ciągle boli, promieniuje na nogę... zaczęłam sobie robić jakieś mieszanki przeciwzapalne z kurkumy, pić sok z buraka... nie wiem czym jeszcze mogę pomóc żeby się udało
Mag 8.08 mam wizytę i wtedy dowiem się czym będę stymulowana. Na razie jestem na gonapeptylu. -
nick nieaktualnydziubek27 wrote:Cześć dziewczyny mam pytanie ktora z Was miała monitorowany cykl z letrozolem a Artemida? Jestem już od 3 miesięcy na letrozolu i mialam monitorowany tylko pierwszy cykl super dziala na mnie pecherzyl rósł później pękł ale dr powiedział żeby nas nie stresować dalej brac tabletki od 2 do 7 dnia cyklu ale juz bez monitoringu u niego w gabinecie czy u Was bylo tak samo ? Biorę tabletki a tak naprawde nie wiem czy pęcherzyk rośnie i czy wszystko jeat poprawnie
Powiem szczerze, że jestem w szoku, że pozwalają Ci brać letrozol bez monitoringu... U kogo się leczysz? Przecież takie leki powinno się przyjmować pod ścisłym nadzorem lekarza.. ovitrelle też sobie wstrzykujesz? -
Wiki03 wrote:Powiem szczerze, że jestem w szoku, że pozwalają Ci brać letrozol bez monitoringu... U kogo się leczysz? Przecież takie leki powinno się przyjmować pod ścisłym nadzorem lekarza.. ovitrelle też sobie wstrzykujesz?
-
nick nieaktualnyTak Ona84, dr R. mi przepisała. Nawet dostałam na ryczałt i jako podstawę podała mutację MTHFR... aż się zastanawiam jak inni lekarze będą to respektować, bo tak standardowo na MTHFR hetero zniżka nie przysługuje... ale na razie się cieszę, że uda mi się troszkę zaoszczędzić
-
Dziwne to wszystko, widze że dr R każdemu co innego zaleca. Mi na same MTHFR nie chciała dac heparyny, nawet przy moejj PAI 1 i VR2 kręciła nosem, ale ze względu na poronienie wpisała w zaleceniach że powinnam jednak brać.
Co do encortonu to też miałam taka zagwostkę, też gdzies wyczytałam, że może mieć zły wpływ na jkośc komórek, ale potem pomyślałam, że gdyby tak było to zarówno docent P jak i dr H by chyba coś powiedzieli i nie narażali nas na złe wyniki. Nie zamartwiaj się na zapas Kochana:) Trzymam kciuki za owocną stymulacjęWiki03 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyMag u mnie na początku jak zobaczyła wyniki też nie chciała dać, ale później stwierdziła, że lepiej żebym brała heparynę zamiast acardu... że będę lepiej zabezpieczona.... a w tej dawce niby nie zaszkodzi.
A jak robisz sok z buraka? Powiem szczerze, że obiecałam sobie od dawna dietę... ale przez nerwy ciągle sobie na coś pozwałam i dopiero ten jajnik zmusił mnie żebym się wzięła za siebie... -
Wiki to czekamy do 8 by lekarz dał zielone światło. Nie denerwuj się za bardzo, że leki zaszkodzą. Gdyby szkodziły to lekarz by ich nam nie przepisywał. Ona wręcz nam pomogą Co do hematologa to ostatnio Paśnik jak patrzył na moje zalecenia od dr R to powiedział, że w miarę dobrze napisała, bo czasami głupoty wypisują, a ciężko trafić na dobrego hematologa. Dziwi mnie tylko, że dr. R raz tak gada a raz tak.
Mag a jak ty się czujesz??
Ja wczoraj przez te upały tak źle się czułam dopadło mnie jeszcze takie czarnowidztwo, że aż w klatce mnie zaczęło ze stresu dusić. Co chwila świadomość rzucała mi myśl, że teraz też się nie uda, że bałam się, że zaraz zwariuję. Starałam się skupić na tym co dzieci robiły i opowiadały na podwórku, ale było trudno. Potem jakoś przeszło ale myślałam, że jeszcze chwilę i trzeba chyba jakieś prochy zacząć brać, bo człowiekowi się pieprzy w główce . Boże co się ze mną dzieje ..... Sorki za czarnowidztwoWiek 40
Drożność ok, nasienie ok, niskie AMH, niepłodność idiopatyczna
3 lata starań
1 IUI
2 IUI - 22.09.17.
3 IUI - 17.10.2017r.
ICSI - transfer 8.12.17r.
IVF - transfer 13.03.2018.
IVF - punkcja 26.04 - brak zarodków
IVF - 10.09.2018r.
Trombofilia wrodzona, KIR Bx
Transfer ostatniego kropka ? -
nick nieaktualnyAgonia Ty nas nie przepraszaj... każda z nas ma gorsze dni, to całkowicie normalne. Nikt Ci nie powie, że na pewno się uda, ale ja wierzę że tak będzie... też się wczoraj popłakałam mężowi ze strachu przed tym wszystkim... ale musimy być silne !! a o prochach lepiej nie myśl, bardziej zaszkodzą niż pomogą... a masz mieć pięknie przygotowany organizm dla swojej kruszynki :-*
Mag właśnie, jak Ty się czujesz? Jak dajesz radę psychicznie ? -
Kochane własnie dostałam wyniki po 2 weryfikacji:
Beta 56,2
Prog 50,7
Estradiol 2608
Cała się trzęsę, czekam na telefon od dr i spróbuje się uspokoić.
Prosze módlcie się ze mną, aby mój cud trwał dalej :*
Dziękuję, że jesteście!Wiki03, asiastokrota, e_mil_ka, eni33, xyz159, polopiryna, Asia08, Karcia, malgos741 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Mag cudzie trwaj!!!!!!! aż mi się łzy zakręciły w oku
mag87 lubi tę wiadomość
Wiek 40
Drożność ok, nasienie ok, niskie AMH, niepłodność idiopatyczna
3 lata starań
1 IUI
2 IUI - 22.09.17.
3 IUI - 17.10.2017r.
ICSI - transfer 8.12.17r.
IVF - transfer 13.03.2018.
IVF - punkcja 26.04 - brak zarodków
IVF - 10.09.2018r.
Trombofilia wrodzona, KIR Bx
Transfer ostatniego kropka ? -
Mag a jakie leki teraz przyjmujesz??
Wiek 40
Drożność ok, nasienie ok, niskie AMH, niepłodność idiopatyczna
3 lata starań
1 IUI
2 IUI - 22.09.17.
3 IUI - 17.10.2017r.
ICSI - transfer 8.12.17r.
IVF - transfer 13.03.2018.
IVF - punkcja 26.04 - brak zarodków
IVF - 10.09.2018r.
Trombofilia wrodzona, KIR Bx
Transfer ostatniego kropka ? -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny