Artemida Olsztyn
-
WIADOMOŚĆ
-
Dziewczyny gratuluję wam bardzo ,a tym które w trakcie życzę powodzenia ,ja dzwoniłam do Artemidy niestety nie mam mrozaczków ,także na razie odpadam nievstać mnie na kolejną próbę. Ale będę odkładała na moje małe szczęście ,dziewczyny nie dajcie się pamiętajcie wiara i nadzieja jest najważniejsza.Zuzia123
-
kurczę ja się boje najbardziej togo właśnie że nie będę miałą żadnych mrożaczków i wtedy od nowa cała procedura a też mnie nie będzie na to stać. A powiedzcie mi często się zdarza właśnie że nie ma mrożaków?.Mam nadzieje ze jednak mnie in vitro nie będzie tyczyło choć myślami już jestem przy nim.Karcia
-
My narazie odpuszczamy. Nie mam już siły, ochoty i kasy. Nie chce mi się już brac tych wszystkich leków. Wybiorę do końca to co mam a później kupię zwykły kwas foliowy i tyle. Może jeszcze w wakacje przejdę się do Endo. Bo tyje bez powodu. Niby biorę metformax, ograniczylam jedzenie a nic się nie dzieje. No i mam zamiar najezdzic się w te wakacje rowerem.
A później chyba będziemy zbierać N in vitro.
Dziewczyny znające się. Co daje badanie kariotypow? To chodzi o wykrycie jakichś wad? Bo w sumie to nie wiem...
Leo, gratuluję. Rosnijcie.Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 lipca 2016, 15:44
leo lubi tę wiadomość
"Jeszcze będzie pięknie, mimo wszystko. Tylko załóż wygodne buty, bo masz do przejścia całe życie."
06.04.2016 I iui 14.05.2016 II iui 21.06.2016 III iui -
Zuzia jest mi cholernie przykro! W takiich momentach brak słów.. ściskam Cię mocno i życzę dużo sił do dalszej walki!
Eve mocno zaciskam kciuki!
Karcia i Ana o kosztach crio transferu i kosztach mrożenia i rozmrażania pisałam parę stron temu
My jutro zaczynamy II trymestr A mdłości jak były tak są Ale nie tak często i nie tak intensywnie więc nie narzekam!Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 lipca 2016, 20:00
Anielka & Antek ♥
Aniołek ♥
"Nie warto uciekać przed nieuniknionym, gdyż wcześniej czy później trafia się w miejsce, gdzie nieuniknione właśnie przybyło i czeka."
-
Asiu tak wiemy że pisałaś ale koleżanka na świerzo więc się dopytujemy. Ja już po iui dziś mnie trochę bolało ale lekarz się spieszył i odrazu po iui kazał wstać. Nic nie wyjaśnił ile mają pęcherzyki jakie endo nic zupełnie nic. Zapytałam go czy pękły może to powiedział że nie a na kartce jaką mi dał pisze że mam tylko jeden pęcherzyk a wtedy były 3 więc sama nie wiem.Mówił też że mam jakoś pozawijaną szyjkie i dlatego może boleć i jak byłam na HSG to to samo mówili i wiecie co podejrzewam że ten dr na poprzedniej iui nie wpioł mi się w to szyjkie bo nic nie czułam albo poprostu taki delikatny był. Ale szczerze dziś lekarz jak dla mnie do du... spieszył się i wizyta cała może ze 3 min trwała.Karcia
-
Ja tez dzis bylam na wizycie u dr D. moja wizyta tez trwala jakies 5 min smialam sie do pan w recepcji ze dluzej mi zajeko ubieranie niz ta cala wizyta☺. Tez odnioslam wrazenie ze sie spieszy jak juz sie ubralam to juz czekala recepta na menopur i ze jutro wizyta a w piatek iui bo juz sa dwa pecherzyki i jeden ma 16mm tyle tylko powiedzial. Jestem zdziwiona ze tak szybko rosna bo dzis 8dc , moze dlatego ze bralam po 2 tabletku letrozolu. Estradiol 83 wiec troche maly. A i dzis robilam pierwszy raz zastrzyk z menopur troche jest z tym zabawy ale juz przy kolenych bedzie prosciej ale narazie mialam recepte na 1 zastrzyk, moze jutro juz oviterel. Karcia troche dziwne ze nie polezalas u niego w gabinecie przeciez takie sa zalecenia. Teraz pewnie z mezem przytulanki robisz☺
-
Oj chciałabym ale trochę sie boje sama decydować. Poczekam na wizytę i doktorek zadecyduje
A tak poza tym to mi sie popierniczylo coś bo za tydzień dopiero zaczynamy drugi trymestrWiadomość wyedytowana przez autora: 7 lipca 2016, 09:26
leo lubi tę wiadomość
Anielka & Antek ♥
Aniołek ♥
"Nie warto uciekać przed nieuniknionym, gdyż wcześniej czy później trafia się w miejsce, gdzie nieuniknione właśnie przybyło i czeka."
-
nick nieaktualnyZuzia 123 przykro mi... A może samo wszystko ruszy i się uda bez wsparcia lekarzy.
Asia - taki reset się przyda. Tylko bezdeszczowej pogody życzę na te rowerowe eskapady
Leo - super - gratuluję. Dla mnie założenie karty ciąży = jest ok - lekarz wierzy, że dziecko już się na dobre ulokowało w brzuchu.
Asia m_b jak ten czas szybko leci - drugi trymestr - ten najfajniejszyleo lubi tę wiadomość
-
Karcia przeczytałam twój wpis i ja na HSG miałam tak samo, strasznie długo zakładali mi te wzierniki czy coś tam takiego. Może właśnie u Ciebie tkwi problem w drodze dostarczenia nasienia bo szyjka na to nie pozwala. Oczywiscie to takie wróżenie z fusów ale przecież czegoś się trzeba czepnąć aby wierzyć że tu właśnie tkwi problem. Ja sama zaczełam myśleć że może u nas tez jest z tym wlasnie problem ale moj M twierdzi zupelnie inaczej wiec jeszcze u mnie negocjacje co do iui trwaja
-
A ja dziewczyny pierwszy raz nie mogę się doczekać @. Czekam jak na zbawienie bo później Podejscie do iui. Wiem że są małe szansę ale nie o to chodzi. Cieszę się że coś się ruszyło i nie stoję W miejscu
-
Też byłam wczoraj na wizycie.
dr D. zdecydował, że będe szła długim protokołem. Teraz czekam na @ i zaczynamy.
Te ich ceny mnie ciagle zadziwiają. Ostatnie dwie wizyty miałam u tego samego lekarza. Raz zapłaciłam 160 zł a teraz 250 zł. a byłam w gabiniecie zdecydowanie krócej. Ciekawe od czego to zależy22.03.2017 beta hcg 34 10.04.2017 ❤
-
Lura82 wrote:Też byłam wczoraj na wizycie.
dr D. zdecydował, że będe szła długim protokołem. Teraz czekam na @ i zaczynamy.
Te ich ceny mnie ciagle zadziwiają. Ostatnie dwie wizyty miałam u tego samego lekarza. Raz zapłaciłam 160 zł a teraz 250 zł. a byłam w gabiniecie zdecydowanie krócej. Ciekawe od czego to zależy