Artemida Olsztyn
-
WIADOMOŚĆ
-
Agonia777 wrote:Dziewczyny powoli dochodzę do siebie nie jest tak źle. Na pewno odpuszczamy na razie in vitro. Moje ciało musi wrócić do formy a poza tym nie mamy już kasy. Może zdecydujemy się na adopcję trudno powiedzieć. Na pewno chcę zrobić porządek z endomendą. Nie znacie może jakiegoś ginekologa specjalisty w tej dziedzinie chcę aby usunął mi wszystkie zmiany laparoskopowo. Na pewno będę rozmawiać o tym z Hajdusiankiem, ale może ktoś bliżej jest.
Mag nadal w dwupaku?? Czekam na zdjęcie Gosiaczka
Uwielbiam Was . Może będę mniej zaglądać, ale o Was będę pamiętać.
Ktoraś z dziewczyn pisała że w endometriozie specjalizuje się Songin z Warszawy. Dobrze że powoli dochodzisz do siebie. Dla mnie tez zawsze najgorszym czasem byl dzien odrbrania wyniku. Na drugi dzień zawsze czułam sie lepiej. Odpocznijcie a moze jeszcze Was życie zaskoczy a jesli nie to może podejmiecie decyzje o adopcji. Ja kiedys nie dopuszczalam tej mysli do siebie ale z biegiem czasu czesciej o tym myślę. -
nick nieaktualnyAgonia jesteś mega silną kobietą... Masz rację, dajcie sobie czas na poukładanie wszystkiego
Co do lekarza endo... W Olsztynie dr Waśniewski jest najbardziej polecany. Chociaż jak czytam na forach dot. endometriozy to polecają iść do lekarza zajmującego się tylko endometriozą, żeby był dobrym operatorem laparoskopu. Najczęściej wymieniany jest dr Songin z MiracoloClinic. Dostaje się u niego bardzo szczegółowy opis usg, podobno samo badanie trwa z 20 minut. Niestety wizyta u niego 400 zł i ewentualny zabieg tylko prywatnie Poza tym dr Karmowski, dr Rubisz, ale oni są ze Śląska to raczej odpadają i też prywatnie. Ja osobiście konsultowałam się dr Dońcem i on robi zabiegi na kasę chorych w Wojskowym Instytucie Medycznym na Szaserów w Warszawie. Na fb jest grupa Endometrioza ANTIDOTUM. Jeżeli do niej nie zależysz to warto się zapisać i poczytać.
-
Ja wlasnie jestem po glukozie, nie było tak źle, całkiem dobre w smaku
e_mil_ka, goldenka28 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
ona84 wrote:I jak wyniki??
Wszystkie prawidłowe, nie mam cukrzycygoldenka28 lubi tę wiadomość
-
Dziewczyny, jak tam wasze przygotowania do Świąt??
-
Ona boli Cię nadal krzyż i biodra w nocy ? Mnie od dwóch dni to bardzo, szczególnie nad ranem 🙁 a już było jakby trochę lepiej. Mówiłam o tym lekarzowi, w zeszłym tygodniu na wizycie, myślał, że może szyjka się skraca, ale było ok i w sumie nic nie powiedział.[/url]
-
goldenka28 wrote:U mnie posprzątane wszystko, zresztą niedawno remont był, więc po remoncie generalnie sprzątaliśmy, a więcej nic póki co, z tym że my święta spędzamy u rodziców 😁
A u mnie w tym roku wszystko robi mąż, bo stwierdził, że mi nic nie wolno a ja przecież nie będę się kłóciła więc mam nawet pomyte okna mi zostaje kuchniagoldenka28 lubi tę wiadomość
-
goldenka28 wrote:Ona boli Cię nadal krzyż i biodra w nocy ? Mnie od dwóch dni to bardzo, szczególnie nad ranem 🙁 a już było jakby trochę lepiej. Mówiłam o tym lekarzowi, w zeszłym tygodniu na wizycie, myślał, że może szyjka się skraca, ale było ok i w sumie nic nie powiedział.
-
ona84 wrote:Hey od3"dni poduszkę mojego se podkładam pod biodro, i jest ok, ale tylko jak przekrecam się na bok to jest masakra jak by mi ktoś wiercil w tym biodrze. Na plecach nie zasnę więc muszę czekać aż przestanie boleć o tak z2h mecze się w nocy.Krzyz boli w dzień jak chodzę lub coś porobię. I czaami odrazu posladek złapie[/url]
-
Smerfetka 84 wrote:A u mnie w tym roku wszystko robi mąż, bo stwierdził, że mi nic nie wolno a ja przecież nie będę się kłóciła więc mam nawet pomyte okna mi zostaje kuchnia
Bardzo dobrze, skoro chce to jak najbardziej 😁 u mnie po remoncie też prawie wszystko mąż sprzątał, okna mył, wcześniej to nawet odkurzać mi nie pozwalał i łazienki myć, bo trzeba się schylać 😂 no, ale już się trochę uspokoił i teraz więcej robię ☺️[/url] -
goldenka28 wrote:Bardzo dobrze, skoro chce to jak najbardziej 😁 u mnie po remoncie też prawie wszystko mąż sprzątał, okna mył, wcześniej to nawet odkurzać mi nie pozwalał i łazienki myć, bo trzeba się schylać 😂 no, ale już się trochę uspokoił i teraz więcej robię ☺️
mój ma bzika na podnoszenie rąk i schylanie więc większość roboty mi odpadła.... żeby mu tak to już na stałe zostałogoldenka28 lubi tę wiadomość
-
goldenka28 wrote:Mnie właśnie krzyż też w nocy, nad ranem szczególnie. Może faktycznie spróbuję z tą poduszką pod biodra, bo póki co to wkładałam między kolana taką małą poduszkę, żeby jedna noga o drugą tak nie uciskała.
Poducha między nogi sprawiała że czuje ciężar, ale koldra już nie -
goldenka28 wrote:Dziewczyny, a Wy planujecie kupić monitor oddechu ? Może któraś mama korzystała, jaki możecie polecić? Lepsze są te pod materac, czy zakładane na pieluszkę?
goldenka28 lubi tę wiadomość