Artemida Olsztyn
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Halszka kciuki za udany zabieg. Najważniejsze że już się pozbędziesz problemu.
Mag zaczekasz się na powitanie małej, jest jakaś szansa że się ruszy?
U mnie na razie ok oprócz ogromnej senności z którą momentami nie daję rady. Od czasu do czasu takie dziwne rozpieranie w pachwinach no i dzisiaj jadłam wszystko co mi w ręce wpadło a teraz mi niedobrze. No i tyłek od Agolutin boli. Czekamy do wtorku.Halszka112, Smerfetka 84, goldenka28, e_mil_ka, mag87, asiastokrota lubią tę wiadomość
Wiek 40
Drożność ok, nasienie ok, niskie AMH, niepłodność idiopatyczna
3 lata starań
1 IUI
2 IUI - 22.09.17.
3 IUI - 17.10.2017r.
ICSI - transfer 8.12.17r.
IVF - transfer 13.03.2018.
IVF - punkcja 26.04 - brak zarodków
IVF - 10.09.2018r.
Trombofilia wrodzona, KIR Bx
Transfer ostatniego kropka ? -
nick nieaktualny
-
Agonia777 wrote:Halszka kciuki za udany zabieg. Najważniejsze że już się pozbędziesz problemu.
Mag zaczekasz się na powitanie małej, jest jakaś szansa że się ruszy?
U mnie na razie ok oprócz ogromnej senności z którą momentami nie daję rady. Od czasu do czasu takie dziwne rozpieranie w pachwinach no i dzisiaj jadłam wszystko co mi w ręce wpadło a teraz mi niedobrze. No i tyłek od Agolutin boli. Czekamy do wtorku.
Kochana narazie cisza, rozwarcie nie postapilo przez tydzień. Dzisiaj rano mała trochę mi stresu narobila bo przez chwilkę straciła tętno ale potem już ok. Pewnie pepowinke scisnela. Dzisiaj jeszcze czeka mnie usg.
A u Ciebie super objawy, ale nie ma co gdybac za wczasu. Mam nadzieję że jutrzejszy wynik będzie wyjechany w kosmos i nastąpi piękna zamiana- dosłownie przekaże Ci brzuszek:)
Halszka daj znać po zabiegu!
Miłego dnia:)Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 kwietnia 2019, 10:29
Halszka112 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnymag87 wrote:Kochana narazie cisza, rozwarcie nie postapilo przez tydzień. Dzisiaj rano mała trochę mi stresu narobila bo przez chwilkę straciła tętno ale potem już ok. Pewnie pepowinke scisnela. Dzisiaj jeszcze czeka mnie usg.
A u Ciebie super objawy, ale nie ma co gdybac za wczasu. Mam nadzieję że jutrzejszy wynik będzie wyjechany w kosmos i nastąpi piękna zamiana- dosłownie przekaże Ci brzuszek:)
Halszka daj znać po zabiegu!
Miłego dnia:)
Dźwięk tego ktg jak coś się takiego dzieje z tętnem jest straszny!!! -
nick nieaktualny
-
Cześć, sorki że się cały dzień nie odzywałam ale źle zniosłam znieczulenie. Cały czas mnie mdli i wymiotuję. Ból po operacji jest ale do przeżycia. Dzięki jeszcze raz za kciuki i wsparcie.
-
Halszka112 wrote:Cześć, sorki że się cały dzień nie odzywałam ale źle zniosłam znieczulenie. Cały czas mnie mdli i wymiotuję. Ból po operacji jest ale do przeżycia. Dzięki jeszcze raz za kciuki i wsparcie.
Jutro bedzie lepiej
A mnie dopadla grypa zoładkowa i jak widac nie daje mi spać.Halszka112 lubi tę wiadomość
-
Agonia to juz dziś, czekamy na wieści
-
nick nieaktualnyHalszka112 wrote:Cześć, sorki że się cały dzień nie odzywałam ale źle zniosłam znieczulenie. Cały czas mnie mdli i wymiotuję. Ból po operacji jest ale do przeżycia. Dzięki jeszcze raz za kciuki i wsparcie.
Halszka najważniejsze, że już masz najgorsze za sobą teraz z każdym dniem będzie lepiej ...
e_mil_ka wrote:Jutro bedzie lepiej
A mnie dopadla grypa zoładkowa i jak widac nie daje mi spać.
Współczuję Emilko u nas też panuje... Oby dziś już Cię tak nie męczyło..
Agonia dziś cały czas jestem z Tobą i nie puszczam kciuków !!!Halszka112 lubi tę wiadomość
-
Halszka znam Twój ból, dostałaś jakieś leki przeciwwymiotne albo chociaż czopek? Ja po hsg też się meczylam strasznie. Z zegarkiem w ręku, co godzina haft i tak caaaaaly dzień aż do 22 gdzie mój M się wkurzył i poszedł do pielęgniarek. Dostałam czopek i po dosłownie 20 sekundach przeszło. Najważniejsze że masz już zabieg za soba i jesteś coraz bliżej celu. Z dnia na dzień będzie coraz lepiej.
Emilka biedulko współczuję rewolucji zoladkowych. Jak Twoje biodra? Byłaś na konsultacji jeszcze u innego ortopedy?
Agonia nie puszczam kciuków i od rana jestem myslami Z Tobą :*:*:*
Wiki, jak Twoje samopoczucie?
Ena , żebyś wiedziała, wizja pilnej cesarski wcale mi się nie uśmiechała ale na szczęście położna szybko zareagowala, wezwała Pania dr i moje maleństwo się uspokoiło.
Wczoraj miałam badanie na czystość wód i usg. Wszystko ok, mała 3300. Po południu pojawiły się ładne regularne skurcze które trochę napedzily mi strachau, ale po jakimś czasie same przeszły. Może to dobry znak, ale póki co jesteśmy jeszcze we 2.
Smerfetka 84, Halszka112 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyCześć
Halszka - ważne, że masz to już za sobą i teraz kolejny krok do przodu.
Agonia & & & & &
Mag po tej amnioskopii u niektórych dziewczyn zaczynały się w niedługim czasie akcje porodowe.... Także ten... Ja miałam to dwa razy i niczego nie przyspieszyło. A kto Ci to robił?Halszka112 lubi tę wiadomość
-
Meg, Ona ma racje ale byłoby pięknie