Artemida Olsztyn
-
WIADOMOŚĆ
-
eni33 wrote:O matko ona już leży na porodowce i sobie z nami pisze. Co za kobieta 😀.
Bo tu strasznie nudno 🙂asiastokrota lubi tę wiadomość
-
mag87 wrote:Smerfetka jesteś szalona!!! Ja zwijalam się z bólu a Ty nam relacjonujesz swój poród hehe silna z Ciebie babka
Bo ja czekam na te bóle 😁 -
Ale zrobił się ruch na porodówce jak przyjechałam to 2 sale były zajęte a teraz chyba wszystkie
-
Włożyli mi tasiemkę na skurcze zamiast oksytocyny
-
Smerfetka 84 wrote:Włożyli mi tasiemkę na skurcze zamiast oksytocyny
To jeszcze nie masz skurczy? Ale właśnie słyszałam od wielu osób, że jak wody najpierw odejdą, to skurcze zazwyczaj się wywołuje, bo nie chcą same przyjść. Położną masz chociaż fajną?Smerfetka 84 lubi tę wiadomość
[/url] -
goldenka28 wrote:To jeszcze nie masz skurczy? Ale właśnie słyszałam od wielu osób, że jak wody najpierw odejdą, to skurcze zazwyczaj się wywołuje, bo nie chcą same przyjść. Położną masz chociaż fajną?
Fajna, nie jest źle. Może w końcu się cos pojawigoldenka28 lubi tę wiadomość
-
Coś się ruszyło jakieś bóle się pojawiają
-
nick nieaktualnySmerfetka agentka z Ciebie 😁 życzę Ci szybkiego i stosunkowo bezbolesnego porodu... 💪
Emilko kochana... Podejrzewam jak Ci trudno... Nie znam Twojego męża... Ale wydaje mi się, że wyniki nasienia znów go podłamały i boi się kolejnej porażki 🙁 jeżeli boi się chorego dziecka, to wyjściem byłoby PGD...? Trochę wiecej kasy, ale byłby spokojny...Smerfetka 84 lubi tę wiadomość
-
Wiki03 wrote:Smerfetka agentka z Ciebie 😁 życzę Ci szybkiego i stosunkowo bezbolesnego porodu... 💪
Emilko kochana... Podejrzewam jak Ci trudno... Nie znam Twojego męża... Ale wydaje mi się, że wyniki nasienia znów go podłamały i boi się kolejnej porażki 🙁 jeżeli boi się chorego dziecka, to wyjściem byłoby PGD...? Trochę wiecej kasy, ale byłby spokojny...
Wiki nie stać nas na PGD niestety -
nick nieaktualnye_mil_ka wrote:Wiki nie stać nas na PGD niestety
Wiem, że chciałabyś już rozpocząć procedurę... Ja też jestem niecierpliwa... Ale może warto poczekać z pół roku, czy rok, ale mieć mocne argumenty dla męża... Może to go przekona...Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 lipca 2019, 22:45
-
A ja dalej nic, już wymiekam. Rozwarcie 3 i nie idzie nic
-
nick nieaktualnyCześć dziewczyny
Emilka - Myślę, że rozumiem trochę twojego męża. Po tylu niepowodzeniach psychika szaleje i czarne scenariusze przychodzą do głowy. Pewnie niedługo znowu się wyciszy i pojawi się wola walki. To wszystko odbija się na Tobie. Wiem, że ci ciężko, bo ile razy chłop może fundować takie wzloty i upadki...
Smerfetka powodzenia. -
Niestety cesarka, rozwarcie nie poszło. Mała 3150 i 55
mag87, Halszka112, eni33, goldenka28, xyz159, e_mil_ka, asiastokrota, Karcia lubią tę wiadomość
-
Smerfetka byłaś bardzo dzielna, cała noc wytrzymalas. Może nastawialas się na poród naturalny ale teraz to nie ma znaczenia. Masz już swoją córeczkę na świecie. Odpoczywaj, regeneruje się i zbieraj siły by się tulić z malenstwem:*:* buziaki od e- ciotki i Gosi
Smerfetka 84 lubi tę wiadomość