X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się z pomocą medyczną Artemida Olsztyn
Odpowiedz

Artemida Olsztyn

Oceń ten wątek:
  • Miśka1234 Przyjaciółka
    Postów: 62 39

    Wysłany: 10 grudnia 2019, 14:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Karcia wrote:
    Nie mam pojęcia póki co to przeżywam samą myśl o zrobieniu bety. Tak pomyślałam o wtorku za tydzień ale nie wiem czy to nie za wcześnie.
    Ja zrobiłam 7dpt i Mi wyszła beta :)

    Karcia, J_agoda lubią tę wiadomość

    Starania od 2016- 2 lata sami
    od 2018 lipiec pod opieką kliniki
    hormony ok, immunologia ok
    zespól luf
    amh 4,12 - brak pcos
    u męża wszystko w porządku
    2 lUl nieudane
    8.11 pierwsze IVF - udane :)
    9.12 - bijące serduszko.

    Zostań z Nami i rośnij zdrowo <3
    ~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
    "Nie ma wiary czy przeznaczenia, z którymi nie możemy nic zrobić- wszystko, co jeszcze się nie wydarzyło może zostać zmienione(...)"
  • Karcia Autorytet
    Postów: 1367 751

    Wysłany: 10 grudnia 2019, 14:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Miśka1234 wrote:
    Karcia ja jak dostałam telefon z Artemidy że transfer w 3 dobie to w ogóle nie chciałam robić tego transferu bo wmówiłam Sobie tak samo jak i Ty że to słabszy zarodek, mniejsze szanse itp. itd. i jeszcze jak Mi powiedziała że 2 klasy to już w ogóle, od dnia transferu planowałam już kolejny transfer na Styczeń bo byłam pewna że się nie uda ... i ku mojemu zaskoczeniu udało się -miałam podany zarodek 9.2 i dzisiaj zaczęłam 7 tydzień wczoraj widziałam bijące serduszko. Głowa do góry !
    Oj jak fajnie. Gratuluję serduszka Dajecie mi nadzieję :-).

    Karcia
  • Karcia Autorytet
    Postów: 1367 751

    Wysłany: 10 grudnia 2019, 15:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Miśka powiedz mi czy Ty coś odczowalas że się udało? Bo ja to od zawsze żyłam w takim przekonaniu że będę czuła coś od samego początku a tu niestety cisza zupełna

    Karcia
  • Miśka1234 Przyjaciółka
    Postów: 62 39

    Wysłany: 10 grudnia 2019, 16:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Karcia wrote:
    Miśka powiedz mi czy Ty coś odczowalas że się udało? Bo ja to od zawsze żyłam w takim przekonaniu że będę czuła coś od samego początku a tu niestety cisza zupełna

    Nic kompletnie, 3 dni po transferze zaczęły Mnie tak boleć plecy że byłam pewna że dostanę okres i do dnia dzisiejszego nic nie czuje, nie mam żadnych objawów a jeszcze Mnie złapała hiperstymulacja to byłam pewna że po wszystkim

    Karcia lubi tę wiadomość

    Starania od 2016- 2 lata sami
    od 2018 lipiec pod opieką kliniki
    hormony ok, immunologia ok
    zespól luf
    amh 4,12 - brak pcos
    u męża wszystko w porządku
    2 lUl nieudane
    8.11 pierwsze IVF - udane :)
    9.12 - bijące serduszko.

    Zostań z Nami i rośnij zdrowo <3
    ~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
    "Nie ma wiary czy przeznaczenia, z którymi nie możemy nic zrobić- wszystko, co jeszcze się nie wydarzyło może zostać zmienione(...)"
  • Karcia Autorytet
    Postów: 1367 751

    Wysłany: 10 grudnia 2019, 17:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Miśka1234 wrote:
    Nic kompletnie, 3 dni po transferze zaczęły Mnie tak boleć plecy że byłam pewna że dostanę okres i do dnia dzisiejszego nic nie czuje, nie mam żadnych objawów a jeszcze Mnie złapała hiperstymulacja to byłam pewna że po wszystkim
    O widzisz czyli jest nadzieja, bo wiesz ja to z tych nie wierzacych☺

    Karcia
  • nadziejka88 Autorytet
    Postów: 1767 1455

    Wysłany: 10 grudnia 2019, 17:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Karcia trzymam kciuki za twojego kropka.

    Ja miałam transfer 30 listopada i jutro jak mi się uda przed pracą to lecę na betę.

    Ena dzięki że pytasz. Trzymajcie wszyscy kciuki aby się udało.

    asiastokrota, Karcia, eni33, Halszka112, Kacha5000, mag87, Wiki03, Smerfetka 84, J_agoda, e_mil_ka, EnaEna, Izaura lubią tę wiadomość

  • Karcia Autorytet
    Postów: 1367 751

    Wysłany: 10 grudnia 2019, 17:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    nadziejka88 wrote:
    Karcia trzymam kciuki za twojego kropka.

    Ja miałam transfer 30 listopada i jutro jak mi się uda przed pracą to lecę na betę.

    Ena dzięki że pytasz. Trzymajcie wszyscy kciuki aby się udało.
    Będziemy trzymać bardzo mocno ☺

    Karcia
  • Halszka112 Autorytet
    Postów: 1953 1064

    Wysłany: 10 grudnia 2019, 19:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    nadziejka88 wrote:
    Karcia trzymam kciuki za twojego kropka.

    Ja miałam transfer 30 listopada i jutro jak mi się uda przed pracą to lecę na betę.

    Ena dzięki że pytasz. Trzymajcie wszyscy kciuki aby się udało.

    Nadziejka kciuki !!!

    Halszka

    0b79e301fd.png

    8040ad41f1.png

    12.04 criotransfer BL 4.2.2❄️🍀
    17.04 5 dpt 19,65
    19.04 7dpt 53,40
    22.04 10 dpt 226
    25.04 13 dpt 814
  • ona84 Autorytet
    Postów: 2714 1020

    Wysłany: 10 grudnia 2019, 20:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Izaura a co się dzieje z żołądkiem?
    Też miałam gastroskopie

    3i49ej28fjl6k2ap.png
  • mag87 Autorytet
    Postów: 1067 894

    Wysłany: 10 grudnia 2019, 21:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Karcia masz super jakości zarodka, relaksu się teraz i dbaj o was :)

    Miśka gratuluję serduszka :)

    Nadzieja kciuki za jutrzejszą betę :) & & &

    Ale się dzieje, super super!!! Halszka a Ty kiedy masz kolejna wizytę? Jak się czujesz?

    Jagoda halo hop hop, odezwij się co u Ciebie :)

    Karcia, J_agoda, Halszka112 lubią tę wiadomość

    klz96iye30cupjne.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 11 grudnia 2019, 05:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ona84 wrote:
    Izaura a co się dzieje z żołądkiem?
    Też miałam gastroskopie
    Ona najpierw rano wybudzal mnie ból nad brzuchem i wymioty, teraz mam czasem całe nocki zarwane. Tydzień temu na IP byłam w nocy bo tak bolało, muszę być na ścisłej diecie bo inaczej jest masakra.....z tego co czytam to objawy jak przy wrzodach. A co u Ciebie było i czy gastroskopia coś wykryła?

  • Halszka112 Autorytet
    Postów: 1953 1064

    Wysłany: 11 grudnia 2019, 06:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    EnaEna z lekkim opóźnieniem, jak kiedyś ale to było dawno byłam kilka razy u dr J.,bo przyjmował u mnie w ośrodku. Dobrze go wspominam.

    Karcia a kto robił Ci transfer ??

    A co u mnie mdłości mam nadal cały dzień 😀 i meczynie to spanie. Jak tylko wracam z pracy to idę spać, bo nie jestem w stanie funkcjonować normalnie.

    Do dr P. termin mam dopiero na 28 stycznia dlatego we wtorek byłam w art.u tej dr. Kamili, bardzo fajna babka. Zrobiła mi USG to Bąbelek ma 1,45 cm już, serducho bije. Termin na 21.07 mam.
    Dostałam skierowanie do poradni diabetologicznej i na badania prenatalne. Mówiła, że przy ivf dobrze jest je zrobić.

    Czy któraś je robiła ?? Na NFZ czy prywatne ??

    Izaura współczuję Ci tych dolegliwości, bidulko. Mam nadzieję że gastroskopia wyjaśni co to jest i wyleczysz to cholerstwo.

    Jagoda ja też Cię wzywam

    J_agoda, Karcia, EnaEna, Smerfetka 84, Izaura lubią tę wiadomość

    Halszka

    0b79e301fd.png

    8040ad41f1.png

    12.04 criotransfer BL 4.2.2❄️🍀
    17.04 5 dpt 19,65
    19.04 7dpt 53,40
    22.04 10 dpt 226
    25.04 13 dpt 814
  • J_agoda Autorytet
    Postów: 736 351

    Wysłany: 11 grudnia 2019, 07:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziękuję, że pytacie. Trochę mi się w życiu pokomplikowało i mieliśmy wszystko odwoływać. Ale czasem trzeba zająć czyms głowę, aby za dużo nie myśleć i finalnie byłam w poniedziałek na wizycie. Dostałam menopur 300 j. Na jajniku ten guz jednak jest, chociaż jest tak dziwnie umieszczony - ni to na jajniku ni to mięśniak macicy. Nie wiem, co z nim. Plan jest taki, że i tak transfer będzie mrozaków - od początku tak chciał dr H.

    Karcia, Nadziejka - mocno trzymam kciuki ❤️

    Halszka - nieustająco ❤️❤️❤️

    Halszka112, Karcia lubią tę wiadomość

    Marzenia się spełnia :)
  • ona84 Autorytet
    Postów: 2714 1020

    Wysłany: 11 grudnia 2019, 07:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Izaura wrote:
    Ona najpierw rano wybudzal mnie ból nad brzuchem i wymioty, teraz mam czasem całe nocki zarwane. Tydzień temu na IP byłam w nocy bo tak bolało, muszę być na ścisłej diecie bo inaczej jest masakra.....z tego co czytam to objawy jak przy wrzodach. A co u Ciebie było i czy gastroskopia coś wykryła?
    No właśnie mnie też bolało strasznie i ściskało uczucie głodu.wyszly wrzody.Tak też zauważyłam że jeść nie mogłam wszystkiego teraz cały szczęście rzadko mnie boli.Siemie lniane pije i jest ok

    3i49ej28fjl6k2ap.png
  • Karcia Autorytet
    Postów: 1367 751

    Wysłany: 11 grudnia 2019, 08:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Izaura wrote:
    Ona najpierw rano wybudzal mnie ból nad brzuchem i wymioty, teraz mam czasem całe nocki zarwane. Tydzień temu na IP byłam w nocy bo tak bolało, muszę być na ścisłej diecie bo inaczej jest masakra.....z tego co czytam to objawy jak przy wrzodach. A co u Ciebie było i czy gastroskopia coś wykryła?
    Izaura u mnie mama od lat chorowała na wrzody zdarzało się tak że wymiotowala krwią i wiesz pomogło jej siemnie lniane piła szklankie dziennie przez trzy tygodnie później odstawiala na tydzień bo dużo białka ma i żeby nie obciążać nerek i pomogło. A może to poprostu refluks

    Izaura lubi tę wiadomość

    Karcia
  • Karcia Autorytet
    Postów: 1367 751

    Wysłany: 11 grudnia 2019, 08:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Halszka transfer robił mi dr Zd

    Halszka112 lubi tę wiadomość

    Karcia
  • Karcia Autorytet
    Postów: 1367 751

    Wysłany: 11 grudnia 2019, 08:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    J_agoda wrote:
    Dziękuję, że pytacie. Trochę mi się w życiu pokomplikowało i mieliśmy wszystko odwoływać. Ale czasem trzeba zająć czyms głowę, aby za dużo nie myśleć i finalnie byłam w poniedziałek na wizycie. Dostałam menopur 300 j. Na jajniku ten guz jednak jest, chociaż jest tak dziwnie umieszczony - ni to na jajniku ni to mięśniak macicy. Nie wiem, co z nim. Plan jest taki, że i tak transfer będzie mrozaków - od początku tak chciał dr H.

    Karcia, Nadziejka - mocno trzymam kciuki ❤️

    Halszka - nieustająco ❤️❤️❤️
    Jagoda oby ten guz okazał się nie groźny. Z jednej strony mrozaczki też są ok przynajmniej wyjaśnia co to za guz i dojdziesz do siebie po punkcji. Trzymam kciuki żebys miała dużo pięknych komoreczek.

    Karcia
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 11 grudnia 2019, 09:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ona84 wrote:
    No właśnie mnie też bolało strasznie i ściskało uczucie głodu.wyszly wrzody.Tak też zauważyłam że jeść nie mogłam wszystkiego teraz cały szczęście rzadko mnie boli.Siemie lniane pije i jest ok
    Ona I co po tej gastro Ci dali jak już wyszły wrzody? Miałaś jakieś leczenie czy dieta i domowe sposoby? Bo mnie to przeraża że puścili mnie do domu bez niczego, tylko kazali czekać na badanie i uważać z jedzeniem...

  • J_agoda Autorytet
    Postów: 736 351

    Wysłany: 11 grudnia 2019, 10:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Karcia wrote:
    Jagoda oby ten guz okazał się nie groźny. Z jednej strony mrozaczki też są ok przynajmniej wyjaśnia co to za guz i dojdziesz do siebie po punkcji. Trzymam kciuki żebys miała dużo pięknych komoreczek.
    Karcia już podczas pierwszej wizyty ustalając leczenie i plan ivf doktor mówił ze w moim przypadku wolałby mrozaki. Chyba Żr względu bna duża ilość leków do stymulacji - jeśli dobrze zrozumiałam - jest duże ryzyko hiperki i wolałby wyciszyć wszystko przed transferem. Ale nie powtórzę dokładnie, czy o to chodziło.

    Jakoś tak zupełnie bez emocji do tego podchodzę, skoro jest ten guz to się raczej nie nastawiam. Plus mam tylko jeden jajnik, wiec chyba szału nie będzie.

    Ta dawka 300 chyba jednak jest spora ? I od piątku chyba muszę brać 3xdz luteinę.

    Marzenia się spełnia :)
  • e_mil_ka Autorytet
    Postów: 5576 3446

    Wysłany: 11 grudnia 2019, 10:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nadziejka kciuki trzymam.
    Izaura współczuję. Mi też jakiś czas dokuczał żoładek. Kup sobie w aptece tabletki IPP mi bardzo pomogly.

    Izaura lubi tę wiadomość

    Emilka
    preg.png
    04.03.21 - Igunia na świecie
    21.04.23 - beta 411
‹‹ 2058 2059 2060 2061 2062 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Endometrioza – zagadkowa choroba powodująca niepłodność

Jeżeli dokuczają Ci silne bóle brzucha przed oraz w trakcie miesiączki, odczuwasz ból przy współżyciu, nie możesz zajść w ciążę - objawy te mogą wskazywać na endometriozę, tajemniczą chorobę, która może powodować niepłodność. Ale nie mając powyższych objawów, mając regularne, niebolesne miesiączki może okazać się, że ta sama choroba powoduje u ciebie problemy z płodnością. Dlaczego?

CZYTAJ WIĘCEJ

Brak okresu a negatywny test ciążowy, czyli o przyczynach spóźniającej się miesiączki

Każda kobieta doświadczyła lub doświadczy spóźniającej się miesiączki, nie będąc w ciąży. Z jakich przyczyn miesiączka może się spóźniać? Co robić, kiedy krwawienie miesiączkowe nie wystąpiło, a testy ciążowe wychodzą negatywnie? Po ilu dniach warto zgłosić się do lekarza? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Sen a zdrowie hormonalne kobiety – jak na siebie wpływają?

Jak sen wpływa na zdrowie hormonalne kobiety? Jakie mogą być skutki niedoboru snu w kontekście kobiecej płodności? Jakie hormony są szczególnie wrażliwe na problemy z bezsennością u kobiet? Jak zadbać o prawidłową higienę snu?

CZYTAJ WIĘCEJ