Artvimed Kraków In Vitro
-
WIADOMOŚĆ
-
ComeToMeBaby wrote:Vanili- jak koleżanka z oiomu?
będą cię wypuszczać jutro?
Ja dzis gorsze wyniki morfologii mialam. Jutro powtorka badań, usg oraz kolejna beta ech stresuje się. .. oby było dobrze. No po tym będzie decyzja ide czy zostaję. ..ewa84, ComeToMeBaby, ewlinaaa85, Julita76 lubią tę wiadomość
-
ComeToMeBaby wrote:faceci
hahaha
ja mojego zaczęłam edukować, bo mnie ciągle dopytywał kiedy do tego Krakowa jedziemy bo on musi urlop załatwić. i co chwilę mnie pytał nie przyjmując do wiadomosci, ze planowany termin @ jest tylko planowany i będę mogła mu powiedzieć dopiero jak dostanę. a potem mu dalej objaśniałam sprawy związane z komórkami, terminami i ile czasu się zapładniają i dzielą, kiedy transfer, ile czekania itd. Mój jest teraz w miarę uświadomiony.
Nam by Wigilia nie przeszkadzała, bo i tak jesteśmy na święta w Kraku, ale jak ktoś musi dojechać pół Polski to się nie dziwię, że średnio wygodnie. Mimo to bym się cieszyła- przecież to świetna data na transfer
U mnie jest problem bo q Wgilie jesteśmy sami z teściową i nie ma opcji żeby była sama:/
Najwyżej zrobi co musi i niech wraca a ja sobie poradzę -
ewa84 wrote:Dziewczyny opiszcieproszę jak ta punkcja wygląda dokładnie tzn co muszę zabrać itd
w papierach z kliniki jest też opis i zalecenie aby wziąć skarpetki- wzięłam i założyłam. jak już cię wezmą to masz taki mały pokoik w którym się rozbierasz od pasa w dół i zdejmujesz stanik (bluzkę zostawiasz ubraną), dostajesz granatowe wdzianko od szyi po kolana, wiążesz się z tyłu jak w psychiatryku hyhy zakładasz białe kapciochy i idziesz witać się z anestezjologiem.
po położna pomaga ci ubrać ten dół, poprawia ci granatowe wdzianko i prowadzi cię gdzieś do gabinetu na leżakowanie. po chwili donosi ci twoje rzeczy z "przebieralni".
możesz sobie na "po" wziąć wkładkę, ale tego dnia raczej nie będzie ci potrzebna. tyle.
no i ja byłam bez makijażu, zrobiłam sobie dopiero po wszystkim w tamtejszym wc, tuż przed konsultacją z lekarzem, kiedy już byłam całkiem rześka. nie każą używać perfum, więc do punkcji byłam sauteewa84 lubi tę wiadomość
-
Vanili wrote:Na moje szczęście, koleżanka, która miała nielimitowane rozmowy opuscila szpital rano. Jupikaej!
Ja dzis gorsze wyniki morfologii mialam. Jutro powtorka badań, usg oraz kolejna beta ech stresuje się. .. oby było dobrze. No po tym będzie decyzja ide czy zostaję. ..Vanili lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyewa84 wrote:Ja dzwonię do męża i mówię że mam nadzieję że w środę mi punkcje zrobią bo w czwartek kiepsko a on na to że jak to w Wigilię??? ze będzie trzeba przełożyć to na 2 dzień świat :p to tylko 2 dni różnicy:p i jakoś nie umie ogarnąć ze nie można tego sobie przelozyc omg!
ComeToMeBaby, ewa84, Julita76, Lonia lubią tę wiadomość
-
ComeToMeBaby wrote:nie rozumiem ostatniego zdania, tłumacz
W jakim momencie następuje oddanie nasienia?
Właśnie o taki opis mi chodziło jak to wygląda jak znikasz za firankami:p dziękujęWiadomość wyedytowana przez autora: 20 grudnia 2015, 19:53
ComeToMeBaby lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyEwka ja na punkcje miałam na zmianę czyste skarpetki i bieliznę na wszelki wypadek. Przebierałam się i leżałam w pokoju z drzwiami przez które wchodziłaś od razu na sale zabiegową i tam też wróciłam leżakować. Dodam że miałam na sobie odrobinę podkładu i róż do policzek hyhy nie mogłam się powstrzymać.
-
ewlinaaa85 wrote:Mój mężulek na szczęście ma pełną świadomość tego że nie da się przełożyć takiej wizyty gdy jest ustalona. Mieliśmy problem bo w piątek mężuś miał nockę i wraca z takiej nocki dopiero koło 10 na drugi dzień a wizyta w krakowie wyznaczona na 10.30 z racji że, nie dostał wolnego w pracy poszedł i dostał jeden dzień L4 hyhy
Też powinni dostać jakieś zastrzyki zrobić wymazy może coś więcej by zrozumieli:pewlinaaa85, ComeToMeBaby lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyewa84 wrote:Uważam że wkład mężczyzn jest zdecydowanie za mały!
Też powinni dostać jakieś zastrzyki zrobić wymazy może coś więcej by zrozumieli:p
Jak byłam po laparoskopii i zobaczył że z brzucha mi wychodzi rurka z której sączą się popłuczyny do pojemnika to aż mu słabo było hyhy
Ale nie mogę narzekać, przez ten cały czas ogromnie mnie wspiera, bardzo się tym wszystkim przejął
Ale masz rację przydało by się żeby poczuli to co myWiadomość wyedytowana przez autora: 20 grudnia 2015, 20:03
-
ewa84 wrote:Uważam że wkład mężczyzn jest zdecydowanie za mały!
Też powinni dostać jakieś zastrzyki zrobić wymazy może coś więcej by zrozumieli:pewlinaaa85, Julita76 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyComeToMeBaby wrote:nie rozumiem ostatniego zdania, tłumacz
Julita76, ComeToMeBaby lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny