Artvimed Kraków In Vitro
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyewa84 wrote:Fajna data na transfer
O której wypuscili cię w dniu punkcji?
Ja gdzieś około 13.30 wychodziłam z kliniki
Tak się martwiłam o te usypianie a nie ma o co miałam wspaniałego anestezjologa, gościu w kapeluszu może kojarzysz jak wychodził z kliniki zanim mnie uspał to najpierw drapał mnie za uszkiem żebym się nie stresowała hyhyhy i rozmawiał ze mną o pisiorach hyhy świetny facetewa84, ComeToMeBaby lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
ewlinaaa85 wrote:Kochane właśnie zadzwonili z kliniki, aż się cała trzęsę .. Wszystkie sześć komóreczek zapłodnione, transfer 24.12 dzień wcześniej zadzwonią umówić się na konkretną godz.
Nie wiem kiedy ten tydzień mi minął. Potem czas gna jak szalony
Julita76 dziękuję za życzenia:)ewlinaaa85 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyewlinaaa85 wrote:Dziewczyny a mnie martwią te plamienia wczoraj miałam lekkkie a dziś już mocniej czy to jest normalne po punkcji?
Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 grudnia 2015, 17:04
ComeToMeBaby, ewlinaaa85 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
ewlinaaa85 wrote:Noo embriolog też powiedział że, to musi być jakiś znak hihi
Ja gdzieś około 13.30 wychodziłam z kliniki
Tak się martwiłam o te usypianie a nie ma o co miałam wspaniałego anestezjologa, gościu w kapeluszu może kojarzysz jak wychodził z kliniki zanim mnie uspał to najpierw drapał mnie za uszkiem żebym się nie stresowała hyhyhy i rozmawiał ze mną o pisiorach hyhy świetny facet
Cała poczekalnia słyszała
Czyli odpływa się szybko i bezproblemowo?
Koleś miał dobrą stylowke. Hehe widziałam widziałamWiadomość wyedytowana przez autora: 20 grudnia 2015, 17:17
-
Ależ Wam dziewczyny zazdroszczę że już jesteście na tym etapie Ja mam planowo @ około 1,2 stycznia wiec po owu idę do mojego gina zobaczyć czy torbiel się wchlonela. Jeśli tak to wbijam do Dr Ch na kolejną wizytę. Jeśli nie... to już sama nie wiem. Pod koniec lutego juz będzie mała szansa na refundację. Choć w teorii jestem w programie w gronie oczekujących. Czy któraś z Was miała kiedyś torbiele? Jeśli tak to ile czasu potrzebowalyscie? Myślę jaka szansa ze po @ zniknie...
-
ewlinaaa85 wrote:Lerzę plackiem cały czas mnie boli od dołu aż do klatki piersiowej, temp mam podwyższoną ale da się to wszystko znieść. Jest już lepiej niż wczoraj.
Nie mam wieści od embriologia i strasznie mnie to martwi bo chyba już na drugi dzień powinni dzwonić co dalej?
http://naforum.zapodaj.net/thumbs/dd2e9e01d7c2.jpg
następnym razem dostaniesz z procygretka, Julita76, Vanili, Lonia lubią tę wiadomość
-
ewlinaaa85 wrote:Dziewczyny miałyście jakieś plamienia po punkcji?
w każdym razie tak- ja mam. poza tym mam osłabiony organizm od przeziębienia więc to pewnie wszystko naraz się skumulowało. -
nick nieaktualnyComeToMeBaby wrote:masz ołówek prosto w czoło za "lerzę"
http://naforum.zapodaj.net/thumbs/dd2e9e01d7c2.jpg
następnym razem dostaniesz z procyComeToMeBaby, Julita76 lubią tę wiadomość
-
ewlinaaa85 wrote:Kochane właśnie zadzwonili z kliniki, aż się cała trzęsę .. Wszystkie sześć komóreczek zapłodnione, transfer 24.12 dzień wcześniej zadzwonią umówić się na konkretną godz.
-
ewlinaaa85 wrote:Noo embriolog też powiedział że, to musi być jakiś znak hihi
Ja gdzieś około 13.30 wychodziłam z kliniki
Tak się martwiłam o te usypianie a nie ma o co miałam wspaniałego anestezjologa, gościu w kapeluszu może kojarzysz jak wychodził z kliniki zanim mnie uspał to najpierw drapał mnie za uszkiem żebym się nie stresowała hyhyhy i rozmawiał ze mną o pisiorach hyhy świetny facet
mój anestezjolog nie chodził w kapeluszu, no ale na sali to chyba średnio można chyba- kwestia sterylności. Mój był taki w średnim wieku, siwy, zakola miał. Ale spoko, spoko, wszystko mi tłumaczył (bo mówiłam, ze pierwszy raz mam narkozę).Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 grudnia 2015, 17:45
-
nick nieaktualnyComeToMeBaby wrote:słuchaj, ja dziś rano zauważyłam. profilaktycznie zapakowałam się we wkładkę i w ciągu dnia trochę się rozkręciło. nie wiem czy to od: betadine, punkcji, wczorajszego seksu (delikatnie ale jednak) czy wszystko naraz.
w każdym razie tak- ja mam. poza tym mam osłabiony organizm od przeziębienia więc to pewnie wszystko naraz się skumulowało.
A ja się tych plamień tak wystraszyłam że, napisałam email do Chruścika hyhy ale nie odpisał jak narazie. Ale skoro piszecie że, też tak miałyście to się nie martwię. Biedny ten nasz Doktorek heh co chwilę ktoś mu d.. zawraca -
Lola79 wrote:Ależ Wam dziewczyny zazdroszczę że już jesteście na tym etapie Ja mam planowo @ około 1,2 stycznia wiec po owu idę do mojego gina zobaczyć czy torbiel się wchlonela. Jeśli tak to wbijam do Dr Ch na kolejną wizytę. Jeśli nie... to już sama nie wiem. Pod koniec lutego juz będzie mała szansa na refundację. Choć w teorii jestem w programie w gronie oczekujących. Czy któraś z Was miała kiedyś torbiele? Jeśli tak to ile czasu potrzebowalyscie? Myślę jaka szansa ze po @ zniknie...
Ja miałam już nawet Ci o niej pisałam
Miała wymiary 63 mm na 48 mm więc jak jajo kurze
Lekarz znalazł ją jakos na początku cyklu a po @ jej nie było już