X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się z pomocą medyczną Artvimed Kraków In Vitro
Odpowiedz

Artvimed Kraków In Vitro

Oceń ten wątek:
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 14 stycznia 2016, 10:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja to mam nadzieję że, przy tym podejściu się nam uda i że, zostaną nam dwa mrozaki to bym chętnie po nie wróciła tak za dwa lata :)
    A wy dziewczyny będziecie opłacać czy nie?

  • Bydgoszczanka Ekspertka
    Postów: 144 152

    Wysłany: 14 stycznia 2016, 10:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ewlinaaa85 wrote:
    Ja to mam nadzieję że, przy tym podejściu się nam uda i że, zostaną nam dwa mrozaki to bym chętnie po nie wróciła tak za dwa lata :)
    A wy dziewczyny będziecie opłacać czy nie?


    Jak mi się w końcu uda coś wyhodować to tak. Też bym chciała tak za rok- dwa lata wrócić po nie.

    ewlinaaa85, ComeToMeBaby lubią tę wiadomość

    hchy3e3kh4wwmhxc.png
  • ComeToMeBaby Autorytet
    Postów: 13280 36983

    Wysłany: 14 stycznia 2016, 10:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny, chyba nie czytacie tego forum ze zrozumieniem. Przecież szurusiowa pisała, że procedurę to zdąży pewnie wykonać w programie, ale transfer to już może odbyć się komercyjnie.
    Jaki stąd wniosek? Że wszystko ucina się w czerwcu. A jeszcze na to przechowywanie przez rok liczyłam, no to jest kurczę nie teges skoro jest to wliczone w koszt invitro, aż będę musiała zerknąć w tą kalkulację. Bo jeśli opłacone to termin czerwiec nie powinien obowiązywać tylko czas na który przechowywanie zostało opłacone, tj rok.

    I się wkurzyłam, idę kawy zrobić.

    ewlinaaa85 lubi tę wiadomość

    Kometowy Kosmita- lądowanie 21.10.2016 :-)
    c5e015d88e.png
  • ewa84 Autorytet
    Postów: 2070 1022

    Wysłany: 14 stycznia 2016, 10:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ComeToMeBaby wrote:
    Dziewczyny, chyba nie czytacie tego forum ze zrozumieniem. Przecież szurusiowa pisała, że procedurę to zdąży pewnie wykonać w programie, ale transfer to już może odbyć się komercyjnie.
    Jaki stąd wniosek? Że wszystko ucina się w czerwcu. A jeszcze na to przechowywanie przez rok liczyłam, no to jest kurczę nie teges skoro jest to wliczone w koszt invitro, aż będę musiała zerknąć w tą kalkulację. Bo jeśli opłacone to termin czerwiec nie powinien obowiązywać tylko czas na który przechowywanie zostało opłacone, tj rok.

    I się wkurzyłam, idę kawy zrobić.

    Dokładnie, ja też czytałam że opłacony jest pierwszy rok. Nie wydaje mi się żeby klinika dostała kasę za kilka miesięcy tylko.

    Z tymi transferami to też nie wierzę że będą za free

    iv094x39ir3hgbzx.png
  • ComeToMeBaby Autorytet
    Postów: 13280 36983

    Wysłany: 14 stycznia 2016, 11:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ale z drugiej strony, skoro procedura to stymulacja, punkcja i transfer i to jest opłacone przez ministerstwo to czemu niby mamy płacić za transfer (jeśli wypadnie np w lipcu) skoro klinika za to pieniądze otrzymuje??? Pieniądze na procedurę obejmują komplet. No i o ile na pierwszą procedurę pieniądze muszą być to jak zarządza klinika pozostałymi pieniędzmi? Myślę że wydają póki mają na bieżąco, a potem będą mówili jak szurusiowej: mamy pieniądze na stymulację i punkcję, ale zaplodnienie i transfer to już będzie trzeba opłacić. O ile wypadnie to po zakończeniu programu, bo przecież w rządówce nie ma opcji na jakieś dopłaty. Z kolei pewnie nie będą zaczynać procedur których w terminie nie zakończą. Chu wie co to będzie. Najlepiej zajdźmy wszystkie za pierwszym podejściem...

    Lola79, ewlinaaa85 lubią tę wiadomość

    Kometowy Kosmita- lądowanie 21.10.2016 :-)
    c5e015d88e.png
  • szurusiowa Autorytet
    Postów: 713 946

    Wysłany: 14 stycznia 2016, 11:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tak jak Kometa mówi, tak mi dr powiedział. Jak coś się nam uda zamrozić i jeśli oczywiście nie uda się za pierwszym razem to po czerwcu możemy podejść komercyjnie. I też jestem za zajściem za pierwszym podejściem ;)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 stycznia 2016, 11:35

    ewlinaaa85, ComeToMeBaby lubią tę wiadomość

    dqprdf9ht0yzzy3d.png
  • Lonia Autorytet
    Postów: 659 984

    Wysłany: 14 stycznia 2016, 11:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    I się wkurzyłam, idę kawy zrobić.[/QUOTE]

    Kometa nie wiem czy Ci Chruścik mówił ale kofeina jest zakazana w szczególności ta z kawy bo ma wpływ na jajca i wyniki. Mnie na pierwszej wizycie zakazał jedynie wolno zbożowa :) taka ot dygresja :D

    szurusiowa, ewlinaaa85 lubią tę wiadomość

    3jvz73sbpxjphhug.png
  • szurusiowa Autorytet
    Postów: 713 946

    Wysłany: 14 stycznia 2016, 11:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ComeToMeBaby wrote:
    Ale z drugiej strony, skoro procedura to stymulacja, punkcja i transfer i to jest opłacone przez ministerstwo to czemu niby mamy płacić za transfer (jeśli wypadnie np w lipcu) skoro klinika za to pieniądze otrzymuje??? Pieniądze na procedurę obejmują komplet. No i o ile na pierwszą procedurę pieniądze muszą być to jak zarządza klinika pozostałymi pieniędzmi? Myślę że wydają póki mają na bieżąco, a potem będą mówili jak szurusiowej: mamy pieniądze na stymulację i punkcję, ale zaplodnienie i transfer to już będzie trzeba opłacić. O ile wypadnie to po zakończeniu programu, bo przecież w rządówce nie ma opcji na jakieś dopłaty. Z kolei pewnie nie będą zaczynać procedur których w terminie nie zakończą. Chu wie co to będzie. Najlepiej zajdźmy wszystkie za pierwszym podejściem...
    PS. Kometa, nie wiem czy czytelnie i zrozumiale to napisałam we wtorek ale chodziło mi ze całą procedurę łącznie z transferem zdążymy zrobić do czerwca. A jak potem coś wyjdzie po drodze że się nie udało i ze juz kolejnego transferu nie zdążymy przed końcem czerwca to wtedy dopiero komercyjnie. No :)

    dqprdf9ht0yzzy3d.png
  • szurusiowa Autorytet
    Postów: 713 946

    Wysłany: 14 stycznia 2016, 11:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dlatego też nie ma co myśleć z takim wyprzedzeniem bo nie będzie nas to wszystkie dotyczyć :)

    ewlinaaa85 lubi tę wiadomość

    dqprdf9ht0yzzy3d.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 14 stycznia 2016, 11:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś

    Kometa nie wiem czy Ci Chruścik mówił ale kofeina jest zakazana w szczególności ta z kawy bo ma wpływ na jajca i wyniki. Mnie na pierwszej wizycie zakazał jedynie wolno zbożowa :) taka ot dygresja :D[/QUOTE]



    O Fuck! :D a ja już po kawce jestem
    Po transferze nie wypiłam ani jednej ból głowy był nie do wytrzymania ale, dałam radę jak tylko zrobiłam betę pierwsze co to poszłam sobie kawkę zrobić hyhy
    Kurczę a ja piję dwie kawy z mlekiem dziennie i wieczorem jedną zbożową :) to i tak mało bo zawsze ze 4-5 na dzień :) yhh
    Od jutra zero kawy :( tylko zbożowa hyhy

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 stycznia 2016, 11:41

  • ComeToMeBaby Autorytet
    Postów: 13280 36983

    Wysłany: 14 stycznia 2016, 11:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    szurusiowa wrote:
    PS. Kometa, nie wiem czy czytelnie i zrozumiale to napisałam we wtorek ale chodziło mi ze całą procedurę łącznie z transferem zdążymy zrobić do czerwca. A jak potem coś wyjdzie po drodze że się nie udało i ze juz kolejnego transferu nie zdążymy przed końcem czerwca to wtedy dopiero komercyjnie. No :)
    No. Teraz kumam. Czyli to jest ok.
    Ale płacenie za przechowywanie zarodków od czerwca to nie jest ok, bo jest opłacone przez MZ. No tak czy nie tak? Kurde, będę musiała chyba poczytać. A tak mi się nie chce.

    Kometowy Kosmita- lądowanie 21.10.2016 :-)
    c5e015d88e.png
  • Anatolka Autorytet
    Postów: 8014 6911

    Wysłany: 14 stycznia 2016, 11:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ComeToMeBaby wrote:
    Ale z drugiej strony, skoro procedura to stymulacja, punkcja i transfer i to jest opłacone przez ministerstwo to czemu niby mamy płacić za transfer (jeśli wypadnie np w lipcu) skoro klinika za to pieniądze otrzymuje??? Pieniądze na procedurę obejmują komplet. No i o ile na pierwszą procedurę pieniądze muszą być to jak zarządza klinika pozostałymi pieniędzmi? Myślę że wydają póki mają na bieżąco, a potem będą mówili jak szurusiowej: mamy pieniądze na stymulację i punkcję, ale zaplodnienie i transfer to już będzie trzeba opłacić. O ile wypadnie to po zakończeniu programu, bo przecież w rządówce nie ma opcji na jakieś dopłaty. Z kolei pewnie nie będą zaczynać procedur których w terminie nie zakończą. Chu wie co to będzie. Najlepiej zajdźmy wszystkie za pierwszym podejściem...

    Kliniki z końcem czerwca muszą być rozliczone z procedur i na pewno nie będą rozpoczynać procedur, których nie będą mogli zakończyć w terminie i rozliczyć w wyznaczonym czasie.

    Co do mrożenia to w dokumencie Arlukowicza jest wyraźnie napisane, że mrożenie jest opłacone do końca trwania programu czyli do końca czerwca i na taki okres zawierane są umowy kriokonserwacji z klinikami. Osobiście mam taką w domu. Później należy podpisać nowe umowy przechowywania. Nie ma tam mowy o żadnym roku. Transfery "rządowych" zarodków od lipca 2016 też będą płatne. To jest w umowach. Program się kończy i nie ma żadnego okresu przejściowego niestety. Przynajmniej na ten moment. Myślę, że nie ma co liczyć na pozytywne zmiany przy obecnej opcji rządzacej.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 stycznia 2016, 11:44

    ewlinaaa85, szurusiowa, ComeToMeBaby, Suomi, Mimbla lubią tę wiadomość

    1usa3e5e6fqireg4.png

    3ca106616b.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 14 stycznia 2016, 11:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ComeToMeBaby wrote:
    No. Teraz kumam. Czyli to jest ok.
    Ale płacenie za przechowywanie zarodków od czerwca to nie jest ok, bo jest opłacone przez MZ. No tak czy nie tak? Kurde, będę musiała chyba poczytać. A tak mi się nie chce.
    Ja tam już nic nie czytam hyh bo głowa boli z nadmiaru złych informacji :) 28 mam wizytę to zapytam Doktorka pal licho na którego trafi ale, mają mi wyjaśnić jak to jest z tymi mrozakami :) procedurami itp hyhy inaczej nie wyjdę z gabinetu
    No chyba że będę tak zestresowana że o wszystkim zapomnę :D a jeszcze muszę się dowiedzieć jakiej klasy są moje dzieciaczki :D

    ComeToMeBaby lubi tę wiadomość

  • Lonia Autorytet
    Postów: 659 984

    Wysłany: 14 stycznia 2016, 11:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ewlinaaa85 wrote:
    Kometa nie wiem czy Ci Chruścik mówił ale kofeina jest zakazana w szczególności ta z kawy bo ma wpływ na jajca i wyniki. Mnie na pierwszej wizycie zakazał jedynie wolno zbożowa :) taka ot dygresja :D



    O Fuck! :D a ja już po kawce jestem
    Po transferze nie wypiłam ani jednej ból głowy był nie do wytrzymania ale, dałam radę jak tylko zrobiłam betę pierwsze co to poszłam sobie kawkę zrobić hyhy
    Kurczę a ja piję dwie kawy z mlekiem dziennie i wieczorem jedną zbożową :) to i tak mało bo zawsze ze 4-5 na dzień :) yhh
    Od jutra zero kawy :( tylko zbożowa hyhy[/QUOTE]

    Ja piłam ogromne ilości kawy, szczególnie w pracy kiedy baterie lekko już padały, poczatki odstawienia były ciężkie. Od razu na pierwszej wizycie dostałam zakaz i w zasadzie od października nie pije nic co zawiera kofeine. Może to mieć ogromny wpływ na stymulacje, zahamować rozwój pęcherzyków.

    3jvz73sbpxjphhug.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 14 stycznia 2016, 11:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anatolka wrote:
    Kliniki z końcem czerwca muszą być rozliczone z procedur i na pewno nie będą rozpoczynać procedur, których nie będą mogli zakończyć w terminie i rozliczyć w wyznaczonym czasie.

    Co do mrożenia to w dokumencie Arlukowicza jest wyraźnie napisane, że mrożenie jest opłacone do końca trwania programu czyli do końca czerwca i na taki okres zawierane są umowy kriokonserwacji z klinikami. Osobiście mam taką w domu. Później należy podpisać nowe umowy przechowywania. Nie ma tam mowy o żadnym roku. Transfery "rządowych" zarodków od lipca 2016 też będą płatne. To jest w umowach. Program się kończy i nie ma żadnego okresu przejściowego niestety. Przynajmniej na ten moment. Myślę, że nie ma co liczyć na pozytywne zmiany przy obecnej opcji rządzacej.
    No i wszystko jasne :/ dzięki za wyjaśnienie :)

  • ComeToMeBaby Autorytet
    Postów: 13280 36983

    Wysłany: 14 stycznia 2016, 11:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dajcie spokój z tą kawą :-P to napój bogów ;-)
    Słyszałam, że jest coś na rzeczy z kawą ale to się powinno ograniczyć do jednej /dwóch dziennie. Kofeina z kawy upośledza ruch rzęsek w jajowodach kiedy po nich ma się przesuwać jajo w kierunku macicy i plemników. A na chu mi rzęski podczas invitro? Po transferze się pewnie wstrzymam z kawą ale jakbyśmy tak miały na wszystko uważać to byśmy tylko siedziały popijając wodę i mieszając odżywki białkowe od Pana koksa. Uważam że jedna czy dwie kawy nie zaszkodzą. Tym bardziej że mam cykl odpoczynkowy.

    Anatolka, ewlinaaa85, Suomi, Vanili, Mimbla, ivf-ivf lubią tę wiadomość

    Kometowy Kosmita- lądowanie 21.10.2016 :-)
    c5e015d88e.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 14 stycznia 2016, 11:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ComeToMeBaby wrote:
    Dajcie spokój z tą kawą :-P to napój bogów ;-)
    Słyszałam, że jest coś na rzeczy z kawą ale to się powinno ograniczyć do jednej /dwóch dziennie. Kofeina z kawy upośledza ruch rzęsek w jajowodach kiedy po nich ma się przesuwać jajo w kierunku macicy i plemników. A na chu mi rzęski podczas invitro? Po transferze się pewnie wstrzymam z kawą ale jakbyśmy tak miały na wszystko uważać to byśmy tylko siedziały popijając wodę i mieszając odżywki białkowe od Pana koksa. Uważam że jedna czy dwie kawy nie zaszkodzą. Tym bardziej że mam cykl odpoczynkowy.
    Hyhy a ja mam niedrożne jajowody więc u mnie chyba tym bardziej nie ma się co przesuwać haha to chyba jednak zostanę przy jednej słabej na dzień :P

    ComeToMeBaby, Vanili, Mimbla lubią tę wiadomość

  • szurusiowa Autorytet
    Postów: 713 946

    Wysłany: 14 stycznia 2016, 11:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ewlinaaa85 wrote:
    Ja tam już nic nie czytam hyh bo głowa boli z nadmiaru złych informacji :) 28 mam wizytę to zapytam Doktorka pal licho na którego trafi ale, mają mi wyjaśnić jak to jest z tymi mrozakami :) procedurami itp hyhy inaczej nie wyjdę z gabinetu
    No chyba że będę tak zestresowana że o wszystkim zapomnę :D a jeszcze muszę się dowiedzieć jakiej klasy są moje dzieciaczki :D
    Hahah ja jak tam byłam we wtorek to też miałam w głowie pytania i na czym się skończyło? A na tym, że potakiwalam jak sierota bo miałam ścisk w gardle :D

    ewlinaaa85 lubi tę wiadomość

    dqprdf9ht0yzzy3d.png
  • Lonia Autorytet
    Postów: 659 984

    Wysłany: 14 stycznia 2016, 11:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ComeToMeBaby wrote:
    Dajcie spokój z tą kawą :-P to napój bogów ;-)
    Słyszałam, że jest coś na rzeczy z kawą ale to się powinno ograniczyć do jednej /dwóch dziennie. Kofeina z kawy upośledza ruch rzęsek w jajowodach kiedy po nich ma się przesuwać jajo w kierunku macicy i plemników. A na chu mi rzęski podczas invitro? Po transferze się pewnie wstrzymam z kawą ale jakbyśmy tak miały na wszystko uważać to byśmy tylko siedziały popijając wodę i mieszając odżywki białkowe od Pana koksa. Uważam że jedna czy dwie kawy nie zaszkodzą. Tym bardziej że mam cykl odpoczynkowy.

    Próbowałam negocjować z doktorkiem ale nie dał się ugiać w tej kwestii więc odpuściłam napój bogów i tylko tak w ramach informacji przekazuje :)

    ewlinaaa85, ComeToMeBaby lubią tę wiadomość

    3jvz73sbpxjphhug.png
  • ewa84 Autorytet
    Postów: 2070 1022

    Wysłany: 14 stycznia 2016, 11:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lonia wrote:
    I się wkurzyłam, idę kawy zrobić.

    Kometa nie wiem czy Ci Chruścik mówił ale kofeina jest zakazana w szczególności ta z kawy bo ma wpływ na jajca i wyniki. Mnie na pierwszej wizycie zakazał jedynie wolno zbożowa :) taka ot dygresja :D[/QUOTE]

    Ja do transferu nie potrafiłamsobie odmówić kawy :) piłam po 2 dziennie. Jednak w pewnym momencie pod wpływem leków zwyczajnie mnie odrzucilo, pewnie przez mleko w kawie :p
    Ale dziś mnie naszło i chyba zrobię podejście do bezkofeinowej :p

    ewlinaaa85, ComeToMeBaby lubią tę wiadomość

    iv094x39ir3hgbzx.png
‹‹ 207 208 209 210 211 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Przygotowanie do porodu - o czym warto pamiętać?

Poród to wyjątkowe przeżycie dla każdej kobiety. Czy można się jakoś do niego przygotować? O czym warto pamiętać, kiedy termin porodu zbliża się wielkimi krokami? Kliknij i przeczytaj nasze sprawdzone sposoby! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Dieta wegetariańska i dieta wegańska w ciąży i podczas laktacji

Czy dieta wegetariańska i wegańska w ciąży oraz podczas laktacji to dobry pomysł? Na co należy zwrócić uwagę nie jedząc w tym okresie mięsa lub żadnych produktów pochodzenia zwięrzęcego? Czy jest to bezpieczne dla ciąży i rozwoju płodu, a potem niemowlęcia? Przeczytaj jak powinna wyglądać dieta mamy karmiącej i czy spożywane przez nią pokarmy mogą wpływać na dziecko. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Problemy z tarczycą - przyczyny, objawy, wpływ na płodność

Problemy z tarczycą są bardzo częstą przyczyną zaburzeń hormonalnych zarówno u kobiet, jak i u mężczyzn. Jakie są najczęstsze zaburzenia w funkcjonowaniu tarczycy? Jakie są typowe objawy problemów z tarczycą? Jak wygląda diagnostyka? Jak zaburzenia tarczycy mogą wpływać na płodność?

CZYTAJ WIĘCEJ