Artvimed Kraków In Vitro
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyA mnie od soboty męczy zapalenie ucha...no szlak by to trafił, czy zawsze mi się musi coś przyplątać jak mi zależy
wczoraj w nocy myślałam że zwariuję z bólu, mimo używania kropli. Idę jutro do laryngologa, może mu się uda temu zaradzić w trybie expressowym 
-
nick nieaktualny
-
Ovitrelle dostaniebie w gabinecie zaplacilam za nia 80 zl zadnej receptyTorunianka wrote:Dziewczyny a dostałyście na tej pierwszej recepcie Ovitrelle czy oni dopiero to zapisują na 2 USG? Bo ja jeszcze tego nie dostałam by kupić.
Torunianka, ewa84, ewlinaaa85, ComeToMeBaby lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyDzień dobry dziewczęta,
u Nas chłodno ale słonecznie
miłego dnia wszystkim życzę
Mnie już dzisiaj zdecydowanie mniej boli ucho...uff, obejdzie się pewnie bez mocnych leków
Od dzisiaj zwiększona dawka menopuru, mam nadzieję że przyniesie oczekiwany efekt. Od dzisiaj zaczynam też wieczorami Cetrotide, ciekawe czy będzie bolał tak jak Lonia pisała...
A co u Was dziewczyny??
Lonia, ComeToMeBaby lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Dziewczyny u mnie jak zwykle pod górkę. W sobotę robiłam biocenoze w jednym z lab w centrum Warszawy oczywiście wcześniej zadzwonilam czy w sobotę można zrobić itp itd i nie ma problemu zrobia oba badania. Labolatorium wybrałam że względu na to że robią wymaz na tą chlamydie bo np invicta nie praktykuje tego ( dotychczas sporo badan robiłam tam)
W sobotę okazało się ze wymazu na chlamydia mi nie pobiora bo już nie Da rady zamówić kuriera kazali przyjść dzis i odrazu będę mogła odebrać wyniki biocenozy i kolejna niespodzianka mam przyjść jutro na wymaz bo muszą zamówić kuriera a na wynik biocenozy mam czekać do piątku!!!
Mexyk jak potrafią jeszcze człowieka wqr#### w i tak stresującej sytuacji
Polecialam do invicty 10 min czekałam na badanie i kolejne 20-30 mam czekać na wynik... Bosz jak to mozliwe ze tam mam czekać do piątku skoro w innym miejscu cała procedura z wynikiem to niecala godzina?
Chyba muszę sobie sprawić coś na uspokojenie bo w pracy będą mieli ze mną kiepsko 
Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 listopada 2015, 11:35
ComeToMeBaby lubi tę wiadomość
-
Julita76 wrote:Ja tam nie marudzę, bo na szczęście mam blisko, ale dziewczynom z drugiego końca Polski współczuję.
ja o marudzeniu to napisałam do Vanili, odniosłam się do niej na koniec, pomimo cytowania twojego posta, dlatego może odniosłaś takie wrażenie
ja też jestem z drugiego końca Polski. Ale ja wiedziałam z iloma mniej więcej wizytami się to wiąże i zdecydowałam się zapisać do Krakowa i tam jeździć. Nie wyobrażam sobie aby wizytami zajmowało się dziesięciu różnych ginów, bo mam daleko do Krakowa. W końcu od czegoś jest lekarz prowadzący. I to dość specyficznej specjalizacji.
Jak idziesz sobie uszyć płaszczyk do krawcowej to nie zanosisz materiału do jednej krawcowej, nie idziesz się obmierzyć do drugiej, na przymiarki do trzeciej, a na poprawki do czwartej. Poza tym każda z nich może się zajmować czym innym- pierwsza szyje płaszcze (ok), ale już druga może być od krawiectwa lekkiego, trzecia od firanek a czwarta może się na niczym nie znać.
Mnie doktor zaproponował abym sobie zwykłe usg u siebie w mieście zrobiła (co zrobi każdy gin z usg), które sprawdzi czy nie ma torbieli. Potem on przejmuje kontrolę nad całym leczeniem. To chyba logiczne.
My o czasie jazdy i kosztach podróży pomyśleliśmy zanim się zapisaliśmy do Krakowa. Wcześniej jeździliśmy do Gdyni, bo mamy tam autostradę i w jakieś 2,5 godziny byliśmy na miejscu. Chcieliśmy tam zostać, ale tam miejsca na rządówkę były dopiero na lipiec- o ile program będzie przedłużony. Proponowali nam komercję. Szukałam, szukałam i nawinął się Artvimed. Długo nie musieliśmy się zastanawiać- chcemy spróbować wykorzystać rządówkę dopoki jeszcze istnieje. A koszty dojazdów czy nawet noclegów są tylko ułamkiem tego co byśmy zapłacili podchodząc komercyjnie w Gdyni. No i w rządówce mamy trzy podejścia, a w komercji- jeśli policzyć trzy próby- wychodzi około 30-40 tys. To ja już naprawdę mogę pojeździć do Krakowa przez całą Polskę. Mam prawie 500km w jedną stronę.Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 listopada 2015, 12:10
Lonia, Torunianka, ewlinaaa85, Julita76 lubią tę wiadomość
Kometowy Kosmita- lądowanie 21.10.2016
-
Cetrotide bralam zawsze o 19 na ostatnim, drugim usg dr zalecil wzgledem godziny 19 zrobienie zastrzyku ovitrelle o 23.45-to byla niedziela a punkcje mialam we wtorek o 11.30 wiec raczej 36Julita76 wrote:Tak sądziłam, że na miejscu będą podawać, Loniu a po ilu godzinach od podania miałaś punkcję po 24, czy 36 ??
ComeToMeBaby, Julita76 lubią tę wiadomość
-
ewa84 wrote:Hehe twarda babka z Ciebie
Nie wolno się rozczulac nad sobą i kropka:p
Dziewczyny jak znajdziecie jakiś fajny nocleg to i ja poproszę o namiar, jeśli bedzie potrzeba to też z pewnością będę nocowała. Teraz jak byliśmy nie bylo czasu na szukanie i mieliśmy średnIwona warunki za wysoką cenę
Też szukam coś z polecenia więc jeśli coś ogarne dam znać
no ba- trzeba działać! a nie się rozczulać.
dobry namiar nie jest zły- może jak któraś coś będzie wiedziała to niech da znać - na pewno większości się przyda. Luksusów przecież nie musi być- wystarczy pokój z dostępem do łazienki. Ot co.
ewlinaaa85 lubi tę wiadomość
Kometowy Kosmita- lądowanie 21.10.2016
-
tak, ja zdaje się też wam pisałam o tym, że jak ktoś nie ma full zestawu badań i teraz dopiero dzwoni pytać o wizytę kwalifikacyjną to ne mają zapisywać- dopiero na styczeń. Chyba że ktoś wszystko ma to ewentualnie ale i tak mają iść pytać dr czy jeszcze się wyrobią. Więc- zdążyliśmy w ostatniej chwili, powiem wam.Julita76 wrote:Jak byłam dzisiaj na USG to pielęgniarka mi mówiła, że nie rejestrują na grudzień bo mają już bardzo dużo pacjentek i mogliby się nie wyrobić z nowymi. W styczniu zaczną znowu rejestrować, ale dzwonić można dopiero w połowie grudnia - to akurat słyszałam jak mówiła komuś przez telefon.Kometowy Kosmita- lądowanie 21.10.2016
-
miałaś przejsciaewa84 wrote:Dziewczyny u mnie jak zwykle pod górkę. W sobotę robiłam biocenoze w jednym z lab w centrum Warszawy oczywiście wcześniej zadzwonilam czy w sobotę można zrobić itp itd i nie ma problemu zrobia oba badania. Labolatorium wybrałam że względu na to że robią wymaz na tą chlamydie bo np invicta nie praktykuje tego ( dotychczas sporo badan robiłam tam)
W sobotę okazało się ze wymazu na chlamydia mi nie pobiora bo już nie Da rady zamówić kuriera kazali przyjść dzis i odrazu będę mogła odebrać wyniki biocenozy i kolejna niespodzianka mam przyjść jutro na wymaz bo muszą zamówić kuriera a na wynik biocenozy mam czekać do piątku!!!
Mexyk jak potrafią jeszcze człowieka wqr#### w i tak stresującej sytuacji
Polecialam do invicty 10 min czekałam na badanie i kolejne 20-30 mam czekać na wynik... Bosz jak to mozliwe ze tam mam czekać do piątku skoro w innym miejscu cała procedura z wynikiem to niecala godzina?
Chyba muszę sobie sprawić coś na uspokojenie bo w pracy będą mieli ze mną kiepsko 
kurdę mam nadzieję że u mnie będzie w miarę, zaraz dzwonię do labów który mi to zrobi, bo u nas np. Diagnostyka nie pobiera wymazów gin. Typuję jeden punkt w mieście gdzie mogą to zrobić, okaże się co mi powiedzą. Mam dziś misję dowiedzieć się gdzie mi te wymazy porobią.
Kometowy Kosmita- lądowanie 21.10.2016
-
kurka, wyższa matematykaLonia wrote:Cetrotide bralam zawsze o 19 na ostatnim, drugim usg dr zalecil wzgledem godziny 19 zrobienie zastrzyku ovitrelle o 23.45-to byla niedziela a punkcje mialam we wtorek o 11.30 wiec raczej 36 mam nadzieję, ze ktoś to za mnie tam policzy jak przyjdzie co do czego, bo matma, w stresie, to chyba nie będzie moją najlepszą stroną hyhyhy
Torunianka lubi tę wiadomość
Kometowy Kosmita- lądowanie 21.10.2016
-
nick nieaktualnyJulita76 wrote:Dzień dobry dziewczęta,
u Nas chłodno ale słonecznie miłego dnia wszystkim życzę
Mnie już dzisiaj zdecydowanie mniej boli ucho...uff, obejdzie się pewnie bez mocnych leków
Od dzisiaj zwiększona dawka menopuru, mam nadzieję że przyniesie oczekiwany efekt. Od dzisiaj zaczynam też wieczorami Cetrotide, ciekawe czy będzie bolał tak jak Lonia pisała...
A co u Was dziewczyny??
Muszę stwierdzić, że nie mam żadnych dolegliwości związanych z podaniem Cetrotidu. W miejscu podania jest wyłącznie zaczerwienienie, nawet siniaka nie ma.
Lonia, ComeToMeBaby lubią tę wiadomość
-
SzczęściaraKayaa wrote:Muszę stwierdzić, że nie mam żadnych dolegliwości związanych z podaniem Cetrotidu. W miejscu podania jest wyłącznie zaczerwienienie, nawet siniaka nie ma. obyście wszystkie tak znosiły zastrzyki
ComeToMeBaby lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyOO, to może i ja znajdę się w gronie szczęściar zdam relację wieczorem, kurde a ja chciałam go sobie zapodawać o 21, bo o 19 to ja z pracy
często-gęsto dopiero wychodzę...
Co do biocenozy, to ja dzisiaj zrobiłam właśnie w diagnostyce, z 5 punktów w moim mieście jeden robi, wynik do 5 dni, więc jakoś poszło
Toxoplazmoze wczoraj zrobiłam w Artvimedzie, na koszt rządowego programu
Spoko Kometa, lekarz Ci wszystko policzy
Co do dojazdów, to ja mam z Was chyba najbliżej, ale wiadomo człowiek wolałby w swoim mieście; aczkolwiek licząc 3 podejścia w komercji to jakby nie liczyć zawsze lepiej dostać się do programu nawet przy takich dalekich trasach jak Wasze
ComeToMeBaby lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyEwa a swoją drogą to ciekawa jestem jakim cudem w 20 minut w Invikcie są w stanie sprawdzić czy jakieś bakterie się wykluły, z tego co wiem to na wyniki wymazów zawsze się czeka kilka dni, bo musza mieć pewność że albo nic się nie wyhodowało, albo co się wyhodowało i chyba od razu sprawdzają wtedy na jaki antybiotyk reaguje dane cholerstwo....
A ja wczoraj odebrałam kontrolny wynik z ureoplasmy jest czysto...uff
Lonia lubi tę wiadomość
-
Nie martw się to Ty ustalasz godzine wziecia cetrotide, ja też często robiłam zastrzyki w pracy. Moze byc 21 nie musi być 19 ;)tak jak piszesz o tych dojazdach, nie ma porownania. Ja dotychczas za wszystkie badania, wyniki i dojazdy wydalam okolo 6 tysiecy a jestem juz po pierwszej probie. Teraz koszty beda duzo mniejsze w zasadzie paliwo i recepty. Myślę że max jeszcze jakieś 3 tyś. Więc trzy proby kosztuja tyle co jedna, z tym że ja mam prawie 500km. Więc jak by nie patrzeć WARTO!Julita76 wrote:OO, to może i ja znajdę się w gronie szczęściar zdam relację wieczorem, kurde a ja chciałam go sobie zapodawać o 21, bo o 19 to ja z pracy
często-gęsto dopiero wychodzę...
Co do biocenozy, to ja dzisiaj zrobiłam właśnie w diagnostyce, z 5 punktów w moim mieście jeden robi, wynik do 5 dni, więc jakoś poszło
Toxoplazmoze wczoraj zrobiłam w Artvimedzie, na koszt rządowego programu
Spoko Kometa, lekarz Ci wszystko policzy
Co do dojazdów, to ja mam z Was chyba najbliżej, ale wiadomo człowiek wolałby w swoim mieście; aczkolwiek licząc 3 podejścia w komercji to jakby nie liczyć zawsze lepiej dostać się do programu nawet przy takich dalekich trasach jak Wasze
Julita76 lubi tę wiadomość
-
Ja za wizyte kwalifikacyjna płaciłam 200 zł a wiem, że teraz nie zawsze biora opłatę. Także tam się wszystko zmieniaComeToMeBaby wrote:mi nie dał za friko... smuteczek
muszę sobie sama zrobić, eh. nie ma sprawiedliwości na tym świecie, no nie ma. ale za to scratching mam gratis
ComeToMeBaby lubi tę wiadomość
