X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się z pomocą medyczną Artvimed Kraków In Vitro
Odpowiedz

Artvimed Kraków In Vitro

Oceń ten wątek:
  • Lonia Autorytet
    Postów: 659 985

    Wysłany: 5 lipca 2016, 10:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    bejbiś wrote:
    Witam ! mam pytanie do dziewczyn , ktorym nie udalo sie za pierwszym ... drugim razem:( Czy mialyscie zalecane jakies dodatkowe badania zeby znalezc przyczyne niepowodzen ???Pozdrawiam
    Badań nie miałam jedynie przy ostatniej procedurze histeroskopie ze scratchingiem iintralipid-okazał się on bardzo skuteczny

    3jvz73sbpxjphhug.png
  • bejbiś Przyjaciółka
    Postów: 180 39

    Wysłany: 5 lipca 2016, 11:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lonia wrote:
    Badań nie miałam jedynie przy ostatniej procedurze histeroskopie ze scratchingiem iintralipid-okazał się on bardzo skuteczny



    Lonia napisalam do ciebie na priv jak mozesz zerknij :)

    XXXXXXXXXXXX
  • Serducho Autorytet
    Postów: 492 278

    Wysłany: 5 lipca 2016, 21:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Spokojnie dziewczyny czekajcie do usg. Nie ma co wczesniej wydawac wyrokow.
    Ja bylam u takiego "specjalisty" ktory w 21dpt chcial widziec serce, dobrze ze mnie dziewczyny uspokoily. Poszłam do kliniki jak kazali 29dpt i <3 bylo i wszystko jest ok !
    Zaciskam kciuki i bedzie dobrze ! :-*

    endometrioza, 2 operacje
    29 dpt mamy ❤

    mhsvupjyytz3xgxj.png
  • ewa84 Autorytet
    Postów: 2070 1022

    Wysłany: 6 lipca 2016, 08:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    szurusiowa wrote:
    Ewa, jak Wy się macie?
    Dzięki że pytasz, moja mała znowu miała spadek tetna w nocy sb/nd i przenieśli mnie znowu na porodówke. Od kiedy tu jestem jest ok, zapisy ktg dobre. Moje dziecko dba żeby mamie nie było zbyt wygodnie - z sali 2 osobowej po remoncie z łazienką łóżkami na pilota i nowymi materacami (prawie jak hotel) znowu trafiłam na fotel porodowy - kozetka byłaby wygodniejsza :p do tego ciągle zamieszanie, lataja po sali po nocy położne, lekarze bo obok na łóżkach rodzą, a z Sal obok słychać już wrzaski- ostatnie fazy porodu :p
    No ale najważniejsze że mała nie szaleje i jestem spokojniejsza, bo już był moment ze drugiej zaczęło się udzielać.

    iv094x39ir3hgbzx.png
  • szurusiowa Autorytet
    Postów: 713 946

    Wysłany: 6 lipca 2016, 09:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    O kryste... :O Dobrze, że się unormowało i oby jak najdłużej!Ale to co się dzieje dookoła Ciebie pewnie jest bardzo stresujące i się Tobie też udziela :/ehhh. W każdym razie dobrze ze jesteście pod kontrolą.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 lipca 2016, 09:03

    ewa84 lubi tę wiadomość

    dqprdf9ht0yzzy3d.png
  • Suomi Autorytet
    Postów: 591 912

    Wysłany: 6 lipca 2016, 09:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ojej Ty to masz ,,atrakcje" :( Tak, najważniejsze, że jesteście pod dobrą opieką. A kiedy to średnio bliźnięta jednojajowe przychodzą na świat? Chyba jeszcze kilka tyg, co?
    Mam nadzieję, że wkrótce będziesz miała nagrodę w postaci dwóch, równie ślicznych co dużych panienek:)
    Vanili, a co u Ciebie?

    2014 - 8tc - puste jajo
    2017- synek
    2020 - córka

    preg.png
  • ewa84 Autorytet
    Postów: 2070 1022

    Wysłany: 6 lipca 2016, 11:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Różnie ale Ok 36 tyg jest super już, generalnie po 36 tyg nie zatrzymują już porodu nawet w ciąży pojedynczej, Wczoraj na porodówke przyjechała dziewczyna ze spadkiem tętna u bliźniaka troszkę większym i dłuższym niż moje leżała 8 tyg pod stałym zapisem jak ja teraz i w 33t 2d już się nie zastanawiali i ja na cięcie brali. Myślę że już niedługo zobaczę dziewczyny :)

    Wam życzę spokojnych ciąż bez atrakcji!

    ComeToMeBaby lubi tę wiadomość

    iv094x39ir3hgbzx.png
  • Vanili Autorytet
    Postów: 696 770

    Wysłany: 6 lipca 2016, 13:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    O rany Ewka trzymaj się tam! Ja cały czas myślę o was... i mimo wszystko cieszę się, że choć początek ciąży co chwilę ladowalam w szpitalu to teraz o tyle moge siedziec w domu. Aczkolwiek młody człowiek wyslal matkę do szpitala w poniedziałek. Cala sobotę wariowal. Naprawdę nie bylo godziny spokoju żeby mi brzuch nie latał i nie spinal się co chwila- bylo tak od samego switu az do 1 w nocy. A niedziela laba i cisza. Pi lodach i kawie o 17 jakies tam musniecia czułam jak z 21 tc. Cisza nawet w jego ulubionej porze czyli po 23. Poniedziałek to samo. Ani ruszyl po śniadaniu czy obiedzie. Włączył się stres ze może coś się dzieje wiec pojechałam na IP.
    I co? Wszystko ok. Musiał się chyba obrocic czy co bo na usg szalal i lekarka zdziwiona ze nie czuję go. Jak mnie wsadzili na godzinę pod ktg to się dziecko rozszalalo;) a od wczoraj wróciło do swojego normalnego trybu. Dziś pobudka przed 6 i po co spać? ? Ale jak tak kopie i wypycha nogę pod żołądkiem to najpiękniejsze co może być -przynajmniej wiem, że jest ok :) a cwaniak chyba się często domaga miziania bo jak tylko w tym miejscu go dotykam i mówię do niego to jeszcze bardziej wypycha nozke i czuję jak napiera cala siła, więc to chyba nie jest moja paranoja...

    A z fajnych rzeczy dopinamy remont do końca. Boszzze ile mnie to nerwów kosztowało :/ Czekamy na meble i tata składa wsio. Na dniach będzie łóżeczko, i juz bym wszystko chętnie rozpakowala i w ogóle no ale będzie stało i się kurzylo do końca sierpnia. ..

    szurusiowa, ComeToMeBaby, Suomi lubią tę wiadomość

    mhsvi09kqjxi6wyb.png
    18.11/ 28.11/ 03.12/ 06.12 --> 08.12 [12/8 szt] -->13.12 [ 6/6 szt] / 14.12 mamy 4 śnieżynki ♥
    BHCG: 3dpt - 1,6 / 5dpt- 12 / 8dpt - 90 / 10dpt - 242 / 15dpt - 1874 / 23dpt - 13653
  • szurusiowa Autorytet
    Postów: 713 946

    Wysłany: 6 lipca 2016, 14:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Vanili wrote:
    Ale jak tak kopie i wypycha nogę pod żołądkiem to najpiękniejsze co może być -przynajmniej wiem, że jest ok :) a cwaniak chyba się często domaga miziania bo jak tylko w tym miejscu go dotykam i mówię do niego to jeszcze bardziej wypycha nozke i czuję jak napiera cala siła, więc to chyba nie jest moja paranoja...
    2wdswv8.jpg

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 lipca 2016, 14:02

    Vanili lubi tę wiadomość

    dqprdf9ht0yzzy3d.png
  • ewa84 Autorytet
    Postów: 2070 1022

    Wysłany: 6 lipca 2016, 16:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Vanilii to faktycznie stres przeżyłas :/ ale ważne że wszystko ok :)

    Moje dziewczyny sprawiają już trochę bólu ruchami a są bardzo aktywne przez ostatnie dni

    iv094x39ir3hgbzx.png
  • ComeToMeBaby Autorytet
    Postów: 13280 36984

    Wysłany: 6 lipca 2016, 17:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bry, najpierw (tak bezczelnie, ale trudno) napiszę co u mnie, a potem idę nadrabiać :P

    Ja od poniedziałku biegam po lekarzach. W poniedziałek oddałam krew dla endokrynologa, potem byłam na usg połówkowym. Wszystko prawidłowe itd, ale Kosmita znowu nie współpracował i nie chciał pokazać buzi. Dostałam zalecenie żeby na następnej wizycie u gina sprawdzić twarz- chodzi o ewentualny rozszczep wargi. No i 28go na wizycie młody miał 485g, a w poniedziałek na połówkowym było już 505g, więc pierwsze pół kilo za nami :) No i w końcu zaczęłam coś przybierać na wadze. Boszzz.... takiej wagi to ja w życiu nie widziałam u siebie, trochę to takie... nierzeczywiste ;) Nie żebym była wielorybem, tylko po prostu nigdy tyle jeszcze nie ważyłam. Heh.

    Dziś endokrynolog oglądając wynik z usg tarczycy i wyniki z krwi stwierdził że wszystko pięknie, zdrowo i kolorowo i widzimy się po porodzie, dopiero w kwietniu, na kontroli. Tsh mi pięknie odbiło i wróciło na właściwe tory, powiedział więc że tamto niskie było reakcją na ciążę i tak się często zdarza w pierwszym trymestrze. No to mnie to wszystko cieszy. Jeden temat z głowy ;) Teraz spokój aż do badania krzywej cukrowej... :P

    Suomi, możesz teraz zapisać 26.07 wizytę ciążową jak masz ochotę. W międzyczasie będzie to badanie krzywej cukrowej i chcemy iść jeszcze z mężem razem na usg prywatnie.

    Kayaaa, Suomi lubią tę wiadomość

    Kometowy Kosmita- lądowanie 21.10.2016 :-)
    c5e015d88e.png
  • ComeToMeBaby Autorytet
    Postów: 13280 36984

    Wysłany: 6 lipca 2016, 17:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ewa84 wrote:
    Dzięki że pytasz, moja mała znowu miała spadek tetna w nocy sb/nd i przenieśli mnie znowu na porodówke. Od kiedy tu jestem jest ok, zapisy ktg dobre. Moje dziecko dba żeby mamie nie było zbyt wygodnie - z sali 2 osobowej po remoncie z łazienką łóżkami na pilota i nowymi materacami (prawie jak hotel) znowu trafiłam na fotel porodowy - kozetka byłaby wygodniejsza :p do tego ciągle zamieszanie, lataja po sali po nocy położne, lekarze bo obok na łóżkach rodzą, a z Sal obok słychać już wrzaski- ostatnie fazy porodu :p
    No ale najważniejsze że mała nie szaleje i jestem spokojniejsza, bo już był moment ze drugiej zaczęło się udzielać.
    o rety, poczułam grozę :P jak ty to wytrzymujesz? kciuki!!! <3

    Kometowy Kosmita- lądowanie 21.10.2016 :-)
    c5e015d88e.png
  • Vanili Autorytet
    Postów: 696 770

    Wysłany: 6 lipca 2016, 17:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ewa84 wrote:
    Vanilii to faktycznie stres przeżyłas :/ ale ważne że wszystko ok :)

    Moje dziewczyny sprawiają już trochę bólu ruchami a są bardzo aktywne przez ostatnie dni
    A wiesz ile teraz maja? Ich wagi wyrownaly się czy nadal jest spora różnica?

    Starałam się nie nakrecac bo chyba czułam, że nie jest źle, ale wiem jaki ma tryb a od jakiegoś czasu rusza się po każdym posiłku, ba po każdym to on ma czkawke a tu nagle nic z tych rzeczy.
    Moj ma juz 1500 g , nie wiem czy to nie jest za mało. Z tego co pamiętam, gin ostatnio mowil ze w 32tc powinien mieć ok 2000g. Zobaczymy co teraz powie ale jeszcze tydzień do wizyty.

    mhsvi09kqjxi6wyb.png
    18.11/ 28.11/ 03.12/ 06.12 --> 08.12 [12/8 szt] -->13.12 [ 6/6 szt] / 14.12 mamy 4 śnieżynki ♥
    BHCG: 3dpt - 1,6 / 5dpt- 12 / 8dpt - 90 / 10dpt - 242 / 15dpt - 1874 / 23dpt - 13653
  • ComeToMeBaby Autorytet
    Postów: 13280 36984

    Wysłany: 6 lipca 2016, 17:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    no dobra, nadrobiłam. I co? widzę że ciężarne zdominowały wątek :P
    Staraczki, piszcie co tam dalej u was :)kiedy i za co trzymać kciuki.
    Kayaa, jak tam ta twoja beta, co ci dr odpisał?
    Migotka, witaj ponownie na placu boju :)

    Ja się opycham czereśniami :)

    Kometowy Kosmita- lądowanie 21.10.2016 :-)
    c5e015d88e.png
  • Kayaaa Znajoma
    Postów: 29 22

    Wysłany: 6 lipca 2016, 17:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kochane, moja beta HCG z dzisiaj to 350
    Doktor chyba sam nie wie o co chodzi, ponieważ napisał mi, że mam wysłać jemu skan wyniku na emaila. Czekam na odpowiedź i wyjaśnienia o co chodzi z tymi wynikami. No niby przyrost jest ok, ale dlaczego tak późno.

    ComeToMeBaby lubi tę wiadomość

  • Kayaaa Znajoma
    Postów: 29 22

    Wysłany: 6 lipca 2016, 17:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Oczywiście objawy się już pojawiają jestem senna, obolała w biodrach i strasznie mnie boli dół pleców. Co do podbrzusza to daje o sobie znać co jakieś dwa dni, jajniki tez czasem zakują.

  • ComeToMeBaby Autorytet
    Postów: 13280 36984

    Wysłany: 6 lipca 2016, 17:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kaya a w których dniach po transferze miałaś te wyniki swoje po kolei?
    Przypomnij mi na jakim etapie rozwoju zarodek dostałaś na transferze?
    Może u ciebie później nastąpiło zagnieżdżenie?

    Kometowy Kosmita- lądowanie 21.10.2016 :-)
    c5e015d88e.png
  • Kayaaa Znajoma
    Postów: 29 22

    Wysłany: 6 lipca 2016, 18:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ComeToMeBaby wrote:
    Kaya a w których dniach po transferze miałaś te wyniki swoje po kolei?
    Przypomnij mi na jakim etapie rozwoju zarodek dostałaś na transferze?
    Może u ciebie później nastąpiło zagnieżdżenie?

    Zarodek to blastocysta (5 dzień rozwoju) klasy 433 - identyczny jak za pierwszym razem.
    Owulacja 13 dc, criotransfer 17dc; I beta 11dpt -21, 13dpt -40, 17dpt -186, 19dpt -350.

    Pierwszy criotransfer to identyczny zarodek tej samej klasy. Owulacja 17dc, criotransfer 21dc; I beta 12dpt -498,5, 14dpt - nieco powyżej 1000.

    Wszystko na naturalnym cyklu, wspomagane progesteronem.

  • Kayaaa Znajoma
    Postów: 29 22

    Wysłany: 6 lipca 2016, 18:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Z tego co czytałam to zarodek zagnieżdża sie max do 12 dnia po "powstaniu - połączeniu się obu materiałów".

    Jak robiłam test "sikany" 9dpt to była już druga blada kreska.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 lipca 2016, 18:06

  • ComeToMeBaby Autorytet
    Postów: 13280 36984

    Wysłany: 6 lipca 2016, 18:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    hmm... no ja w okolicy 11 czy 13dpt to już miałam 300 coś a potem 700 coś.
    Ale wg mnie przyrosty u ciebie są ok, tylko jakby opóźnione. Nie wiem kurczę. Może tak u ciebie jest. Ciekawe co by było widać na usg.

    Kometowy Kosmita- lądowanie 21.10.2016 :-)
    c5e015d88e.png
‹‹ 513 514 515 516 517 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Kalendarz dni płodnych podczas starania o dziecko

Przeczytaj dlaczego coraz więcej lekarzy zaleca kobietom starającym się o dziecko prowadzenie aplikacji miesiączkoweji i obserwację własnego ciała. Kalendarz owulacji - czym jest, na czym to polega i dlaczego podczas starania o dziecko warto wiedzieć coś więcej o swoim cyklu niż czas jego trwania. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Choroby endometrium - jakie są najczęstsze?

Czym jest endometrium, a czym endometrioza? Jakie mogą być inne choroby endometrium i jak się objawiają? Jaka grubość endometrium jest optymalna podczas starań o dziecko? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Mierzenie temperatury podczas starań o dziecko - kiedy owulacja i dni płodne?

Temperatura ciała jest reakcją naszego organizmu na to co się w nim dzieje. Prawie wszyscy wiedzą, że temperatura ciała informuje nas, o tym, że nasz organizm walczy z infekcją. Niewiele osób zaś wie, że temperatura ciała może również dawać zaskakująco dokładne informacje na temat płodności kobiety! Wystarczą zaledwie 3 minuty dziennie, a nie wydając ani grosza dowiesz się więcej niż możesz przypuszczać. Sprawdź, po co mierzyć temperaturę podczas starania o ciążę. Dowiedz się, jak prawidłowo mierzyć temperaturę i w jaki sposób OvuFriend Ci w tym pomoże! 

CZYTAJ WIĘCEJ