Artvimed Kraków In Vitro
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Jesteście kochane. Po raz pierwszy dzisiaj się usmiechnelam, tym bardziej, że młody znowu kombinuje i znowu mu tętno zaczęło spadac
-
Vanili kciukasy za Was i czekamy na tą cudowną nowinę☺Vanili wrote:Mały świetnie. Ja szkoda gadać. Akcja porodowa -ani widu ani slychu. Dostane żel na wywołanie skurczy bo nawet tego cewnika nie sa wstanie założyć. Wieczorem zobacze Wojciecha. Będzie cc. Jutro skonczymy 41tc... tydzień po terminie już

Wiem ze strasznie wam tu narzekalam w ostatnich godzinach. .. mam nadzieję, że będzie mi to wybaczone...

-
Weź się, weźewlinaaa85 wrote:Cometa jesteś następna hyhy ja juz popcorn i wino mam


Przed chwilą poszedł mąż ode mnie. I tak właśnie rozmawialiśmy, że tu ani młody nie gotowy do przyjścia na świat, a pcha mnie tą główką skubany, ani my bo łóżeczko nie jest skręcone ciuszki nie wyprasowane a o torbie do szpitala w ogóle nie ma co mówić, no ale jeszcze do tego JA (!) nie jestem psychicznie przygotowana na poród. O nie, nie, nie!!! Żadnych bóli porodowych na cito. Mój termin przecież taaaaaaak daleeeeeeeko....
-
Vanili, jesteś w dobrych rękach. Lekarze wiedzą co robią. Nie martw się na zapas. Jak się zacznie coś dziać to masz od razu szybką akcjęVanili wrote:Jesteście kochane. Po raz pierwszy dzisiaj się usmiechnelam, tym bardziej, że młody znowu kombinuje i znowu mu tętno zaczęło spadac

nie leżysz na ulicy 
Będzie dobrze, nie peniaj.
Ile teraz waży Wojtuś?
ewlinaaa85 lubi tę wiadomość
-
Noo co racja to racja.
Wzięli mnie pilnie na cc przed innymi planowymi bo zrobilo się gorąco tzn Wojciech zrobił i trza bylo go wyciagnac.
Jest cudowny, mięciutki taki przytulasny. Ma czarne włoski, 55 cm i jak to moj monsz się smial - mala kultowa nokia 3210 hehe tyle wazy. Z usg mu wczoraj wrozyli rowne 3200g.
Jest mega grzeczny. Cis tam chrzaknie i spi gdy inne bejbi plscza.
pszczółka p, Lonia, szurusiowa, natty85, ComeToMeBaby, lipa, 19ilonka87, Kaczorek, Bydgoszczanka, Suomi, ewela873, Anatolka lubią tę wiadomość
-
Ogromne gratulacje !!!!!!!!!Vanili wrote:Noo co racja to racja.
Wzięli mnie pilnie na cc przed innymi planowymi bo zrobilo się gorąco tzn Wojciech zrobił i trza bylo go wyciagnac.
Jest cudowny, mięciutki taki przytulasny. Ma czarne włoski, 55 cm i jak to moj monsz się smial - mala kultowa nokia 3210 hehe tyle wazy. Z usg mu wczoraj wrozyli rowne 3200g.
Jest mega grzeczny. Cis tam chrzaknie i spi gdy inne bejbi plscza.
Vanili lubi tę wiadomość

-
Vanili wrote:Noo co racja to racja.
Wzięli mnie pilnie na cc przed innymi planowymi bo zrobilo się gorąco tzn Wojciech zrobił i trza bylo go wyciagnac.
Jest cudowny, mięciutki taki przytulasny. Ma czarne włoski, 55 cm i jak to moj monsz się smial - mala kultowa nokia 3210 hehe tyle wazy. Z usg mu wczoraj wrozyli rowne 3200g.
Jest mega grzeczny. Cis tam chrzaknie i spi gdy inne bejbi plscza.
boszzzz, jaki słodki opis
Gratuluję serdecznie Wojtusia, no i Tobie porodu, a tatusiowi bystrego umysłu
hyhy
Niech maleństwo zdrowo rośnie i daje wam mnóstwo frajdy. -
Wanili, gratulacje!!!
U mnie lipa niestety, własnie wracam z kontroli i moje endo nic nie urosło od środy, nadal ma 8 mm, a biorę już 6 tabletek dziennie. Czuję się po nich fatalnie, boli mnie głowa a nogi mam wrażenie że ważą tonę. Kolejna wizytę mam w poniedziałek i wtedy mam wysłać SMSa do chrostka, ale on liczy na 12 mm więc raczej nie ma co marzyć, ehhh życie. Nie wiem co mam robić, wysłać do niego SMSa że nic nie rośnie, czy czekać do poniedziałku i truć się estrofemem dalej. Problem w tym że ja na cyklu naturalnym 1cm też raczej nie będę miała,bo po lyzeczkowamiu mam z tym problem. I co tu zrobić, jakaś rada?I IVF 07/01/2016
II IVF 28/05/2016
Ciężka oligospermia, hashimoto
-
Ogromne gartulacjeVanili wrote:Noo co racja to racja.
Wzięli mnie pilnie na cc przed innymi planowymi bo zrobilo się gorąco tzn Wojciech zrobił i trza bylo go wyciagnac.
Jest cudowny, mięciutki taki przytulasny. Ma czarne włoski, 55 cm i jak to moj monsz się smial - mala kultowa nokia 3210 hehe tyle wazy. Z usg mu wczoraj wrozyli rowne 3200g.
Jest mega grzeczny. Cis tam chrzaknie i spi gdy inne bejbi plscza.
-
Ogromne gratulacjeVanili wrote:Noo co racja to racja.
Wzięli mnie pilnie na cc przed innymi planowymi bo zrobilo się gorąco tzn Wojciech zrobił i trza bylo go wyciagnac.
Jest cudowny, mięciutki taki przytulasny. Ma czarne włoski, 55 cm i jak to moj monsz się smial - mala kultowa nokia 3210 hehe tyle wazy. Z usg mu wczoraj wrozyli rowne 3200g.
Jest mega grzeczny. Cis tam chrzaknie i spi gdy inne bejbi plscza.

-
Vanili gratulacje!! Dużo zdrówka życzę Tobie i maluszkowi. Niech rośnie zdrowo!!!
Zazdraszczam, że już tulisz malucha... ja już się doczekać nie mogę. Cesarkę mam zaplanowaną na 20 września... choć już mam serdecznie dość i wolałabym żeby szybciej wszystko się zaczęło...
Kometa Tobie również zdrówka i 100 latek!!!!
i oczywiście oby w szpitalu pobyt szybko minął i żeby wszystko się unormowało i było ok! Zdrówka, szczęścia i pomyślności!!!!!!
szurusiowa, ComeToMeBaby lubią tę wiadomość

-
szurusiowa wrote:Ilonka, miałaś już jakąś konsultację z ginem odnośnie tych badań co w sierpniu robiłaś?? co z tym ryzykiem stanu przedrzucawkowego?
Zrobiłam dodatkowe badanie Indeks sFlt-1/ PlGF mam wynik; 13,87 (norma od 0 do 85). Z tego co się orientowałam jeśli przed 20 t.c. jest poniżej 33 to ryzyko wystąpienia stanu przedrzucawkowego jest niewielkie; jeśli wynik jest powyżej 33 to jest duże podobieństwo, że wystąpi po 34tc; a jak jest powyżej 85 to prawdopodobnie pewny stan przedrzucawkowy przed 34 tc. Także uspokoiłam się trochę, mierzę ciśnienie 2/3 razy dziennie i sprawdzam mocz 2 razy w miesiącu czy nie ma białka.
Okazało się, że to badanie jest wykonywane w ramach prenatalnych i przysługuje każdemu, kto się na nie decyduje, z tym że określają to ryzyko dodatkowo na życzenie pacjentki. Ale mnie nikt o to nie pytał tylko sami z siebie zrobili
. Gin powiedział żebym się tym za bardzo nie przejmowała jeśli indeks sFlt-1/ PlGF wyszedł ok, bo ryzyko wyszło u mnie wysokie z wywiadu (za in vitro i poronienia są dodatkowe punkty, a poza tym w dniu badania miałam kosmiczne ciśnienie tak panikowałam i to zrobiło swoje).
Szurusiowa a jak u Ciebie co z trzecią blastką, przetrwała do mrożenia, jak się czujesz, masz jakieś objawy? kciuki
Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 września 2016, 15:15









