Artvimed Kraków In Vitro
-
WIADOMOŚĆ
-
Tzn cholestaza nie wyklucza porodu sn. Tym bardziej taka lekka jaką ja mam. Cięcie w przypadku niewydolności łożyska i niedotlenienia płodu jako komplikacja porodu. Moje łożysko sprawdziliśmy wczoraj przy użyciu oksytocyny i jest ok. Przynajmniej na razie. Wiadomo, porodu nie zaplanujesz, szykujemy się na sn i tak bym chciała próbować. Jednak jeśli ze względu na bezpieczeństwo konieczne będzie cięcie to jadę bez mrugnięcia.
Dziś mnie wypuścili... Mam kuźwa nadzieję, że jak przyjdę w poniedziałek na ktg to mnie tam nikt nie zakuje znowu w kajdany bo chyba z sił życiowych opadnę. Tak czy inaczej w środę stawiam się na oddział, zgodnie z wcześniejszym zaleceniem. Mieli mi robić powtórkę badań wątrobowych itd, no a w sumie mam całkiem świeże z wczorajJa już nie chcę się łudzić czy mnie w środę /czwartek puszczą do domu czy już zatrzymają do porodu, spodziewam się już wszystkiego. W związku z tym wpadłam w wir przygotowań i szykuję torbę do szpitala. Nie chcę się znowu denerwować że torba niespakowana. Mam więc właściwie trzy dni na to zanim nie stawię się na oddziale. To działam
-
Wiecie, co mi napisała shoaa? Ze przy tak wysokich przeciwcialach tarczycowych intralipid już mi wiele nie zaszkodzi, a może tylko pomóc. W sumie chyba racja
A moja ciotka pielęgniarka odmówiła mi podania wlewu bez zlecenia lekarza. Wiec jak nie znajdę nikogo w ciągu tygodnia, to dupa zbita z tych moich kupionych buteleczek i i tak będę musiała zapłacić w artvimedzie -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyLipa jak to jest z tym Clo? Nigdy nie miałam tego leku. Mi Chrostek nie przepisał przy naturalnym cyklu clo mimo, że mam nieregularne miesiączki. Od kiedy musisz go brać? Rozumiem, że wspomaga owulacje? I conz endometrium? Zdąży wtedy podrosnąć?
Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 października 2016, 10:31
-
ewlinaaa85 wrote:Lipa jak to jest z tym Clo? Nigdy nie miałam tego leku. Mi Chrostek nie przepisał przy naturalnym cyklu clo mimo, że mam nieregularne miesiączki. Od kiedy musisz go brać? Rozumiem, że wspomaga owulacje?
-
nick nieaktualny
-
lipa wrote:Wiecie, co mi napisała shoaa? Ze przy tak wysokich przeciwcialach tarczycowych intralipid już mi wiele nie zaszkodzi, a może tylko pomóc. W sumie chyba racja
A moja ciotka pielęgniarka odmówiła mi podania wlewu bez zlecenia lekarza. Wiec jak nie znajdę nikogo w ciągu tygodnia, to dupa zbita z tych moich kupionych buteleczek i i tak będę musiała zapłacić w artvimedzie
Mi pielęgniarki odmówiły mimo posiadanego zlecenia od lekarza. Po prostu ten lek podaje się przy wkłuciu centralnym i dlatego personel bywa w szoku kiedy prosi się o podanie do żyły łokciowej. Do tego stosuje się go przy odżywianiu więc każda inna motywacja podania budzi wiele kontrowersji, a każdy boi się reakcji organizmu na ten lek podany w inny sposób i konsekwencji z tego wynikających.Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 października 2016, 11:12
lipa, ewlinaaa85, Anatolka lubią tę wiadomość
-
Lek możesz przyjąć w warunkach domowych, w najgorszym przypadku poproś o założenie wenflonu a wlew podłącz w domu. Zasada jest jedna musi lecieć bardzo wolno, nawet dłużej niż w klinice. Ja dla bezpieczeństwa leżałam prawie 5h.
Anatolka lubi tę wiadomość
-
ewlinaaa85 wrote:Aha.. No nie miałam. Ja miałam crio na natyralnm cyklu, ale bez clo. Chrostek mi kazał isc 10-11dc na usg poszłam w 9dc i sie okazało że jajo już pękło hyh także u mnie to tak rożnie z owulacja.
ewlinaaa85 lubi tę wiadomość
-
Lonia wrote:Lek możesz przyjąć w warunkach domowych, w najgorszym przypadku poproś o założenie wenflonu a wlew podłącz w domu. Zasada jest jedna musi lecieć bardzo wolno, nawet dłużej niż w klinice. Ja dla bezpieczeństwa leżałam prawie 5h.
Mam jeszcze jedną znajoma pielęgniarkę, zapytam. -
nick nieaktualnyHyhy Lipa pamiętam jak Ci krew pobierali
może nie było by tak źle gdyby Ci wogóle żyły było widać
Mi kroplówkę może siostra podać bo jest pielęgniarką albo znajoma z ratownictwatyle, że zapewne nie bede miala wyboru jak i tak do kliniki na nia jechac.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 października 2016, 12:06
lipa lubi tę wiadomość
-
Ja po clo gdy brałam pierwszy raz nabawilam się prawie hiperki, chociaz w porownaniu z ta po stymulavji to ktos w szpitau mocno naduzyl tego okreslenia. Dostalam 2 x po 1 tabl i to wystarczyło by wyprodukowac 3 komórki, i trafic na 4 dni do szpitala z powodu 10 cm jajnika...
Ciekawe jak się one miewają. .. po ciąży. -
Vanili to duża miałaś dawkę rZeczywiscie. Ja przy 1 tabletce wyhodowalam kiedyś 3 komórki i też bolał jajnik. Chociaż tak jak mówisz, po hiperce postymulacyjnej to pikuś
Zaczęłam dziś też brać encorton 2x1. Na własną rękę. Mam nadzieję, że nie zrobię sobie krzywdy. Ale tym razem gram vabank.
Ewelina jeżeli nie znajdę nikogo, kto by mi podał intralipid, a raczej na to się zapowiada, to z chęcią odsprzedam. -
lipa wrote:Vanili to duża miałaś dawkę rZeczywiscie. Ja przy 1 tabletce wyhodowalam kiedyś 3 komórki i też bolał jajnik. Chociaż tak jak mówisz, po hiperce postymulacyjnej to pikuś
Zaczęłam dziś też brać encorton 2x1. Na własną rękę. Mam nadzieję, że nie zrobię sobie krzywdy. Ale tym razem gram vabank.
Ewelina jeżeli nie znajdę nikogo, kto by mi podał intralipid, a raczej na to się zapowiada, to z chęcią odsprzedam.
Chyba nie bierzesz więcej niż 10mg encortonu?lipa lubi tę wiadomość
-
Anatolka wrote:A bo, żeby brać więcej to muszą być spore wskazania.
-
lipa wrote:Nie, spokojnie, przesadzać też nie lubię. Zawsze dostawalam 7,5 mg, z tym że dopiero te cztery dni przed transferem. Poza tym wczoraj spędziłam kilka godzin, czytając różne fora i artykuły. Moje szalejące Hashimoto to jedno wskazanie. Nawet nie chce myśleć, co tam jeszcze we mnie siedzi, jeżeli chodzi o immunologie.
Endometrioza. Z tym, że nie wiem czy nie lepiej 10mg rano za jednym razem. Mnie tak zawsze mówiono. Doczytaj w ulotce czy coś wspominają o porach przyjmowania leku. -
Anatolka wrote:Endometrioza. Z tym, że nie wiem czy nie lepiej 10mg rano za jednym razem. Mnie tak zawsze mówiono. Doczytaj w ulotce czy coś wspominają o porach przyjmowania leku.
-
nick nieaktualny