Badanie genetyczne zarodków - co daje, kto robił

Trzy to bardzo dobrze! My przy pierwszym IVF mielismy jedynie dwie blastki jedna dobra druga gorsza i jedna sie jedynie zagnieździła.

Naprawdę? Miałam 28 komórek, pewnie dlatego liczyłam na więcej... ale, jak się okazało ilość komórek nie jest żadnym gwarantem. A ja wszystkiego się uczę, poznaję.
Jutro mijają mi 3 tygodnie od punkcji, czekam na wyniki badań.

Ja przy pierwszym miałam tylko 12 komórek. 9 dojrzałych, 6 sie tylko zapłodniło i tak szóstego dnia zostaliśmy z dwiema blastkami i z jednej z nich mamy syna.
To juz niedługo wyniki ❤️. Kiedy planujecie transfer?

Robiłaś badania genetyczne przy tych dwóch blastkach? Gratuluję pociechy
Planujemy transfer na przełomie sierpnia/września.

Nie, nie testowaliśmy.
To juz wkrótce ✊

Powodzenia

Ja przy pierwszej procedurze rok temu uzyskałam z 20 oocytów 5 blastek klasy 5aa 5ab pierwszy transfer beta nie drgnęła druga ciąża poroniona w 6tygodniu trzeci transfer beta również nie drgnęła zmiana kliniki tym razem po przeczytaniu sporej ilości informacji postawiliśmy na Czechy reprofit tutaj 23oocyty finalnie 8 zarodków tam są inne oznaczenia klas zarodków wszystkie 8 zarodków to blastocysty wylęgające się oznacza HB jedna w sumie wyszła oczko wyżej u nich nie maoznaczen od a do c tylko od 1 do -2 w Polsce nie badaliśmy zarodków może to był błąd bo w zeszłym roku kończyłam magiczne 40 tutaj od 3 zarodków pobraliśmy materiał do badań przedimplatacyjnych zanim jednak wysłaliśmy zrobiliśmy transfer beta HCG ruszyła ale nieznacznie gdzie wcześniej tylko raz to się udało na chwilę obecną wysłaliśmy jeden zarodek do badań mam nadzieję że będzie zdrowy i uda się kolejny transfer na przełomie sierpnia i września na zimowisku mam 7 zarodków jak na mój wiek dużo tylko ile z nich jest zdrowych

Hej dziewczyny,

Potrzebuje pomocy, sama nie wiem co robic.. mam 33 lata, maz 32. Od 3 lat staramy się o dziecko, od roku pelna para w klinice. Jesteśmy po 2 punkcjach, z pierwszej mieliśmy tylko 1 zarodek w klasie 3. Teraz, po 2 punkcji sprawa nie wygląda lepiej..
Co robic? Trace wiarę w to ze uda nam się być rodzicami.. czy badania genetyczne pomogą w określeniu problemów z moimi komórkami jajowymi?

Zaczynam mieć depresje

Badania genetyczne wasze czy zarodka?
Ja miałam badania genetyczne i moje i meza ale nic nam nie wyszło.
Wszystko zalezy od tego ile komorek udało sie pobrac, jakie masz amh, jaka sytuacja z nasieniem. Lekarz nie omawiał w czym moze byc problem??? Oboje jesteście bardzo młodzi wiec troche podejrzanie to wyglada.
Masz w rodzinie jakies osoby z wadami genetycznymi? Albo maz? Bo jesli tak to jak najbardziej sprawdzilabym twoja i meza krew na genetykę.
Poza tym Nie wiem czy dobrze zrozumiałam… mało komorek pobrali? Czy nie były dojrzałe czy sie nie zapłodnily? Niewiele napisałas wiec ciezko cokolwiek powiedzieć.

A czemu badacie jedynie jeden zarodek? Pozostałe sa juz zamrozone i nie chcecie rozmrażać podwojnie?
Nie pocieszasz mnie 🙁. Ty piszesz o 12 blastkach a ja mam tylko jedna 🥺.

Udało mi się uzyskać wcześniej wstępne wyniki od embriologów. Na rozmowę z genetykiem pod koniec miesiąca czekamy swoją drogą.
Na 3 badane zarodki, na pewno 2 są chore
Nie wiem, czy mogłam zrobić coś lepiej/inaczej.
Z 28 pobranych komórek powstały tylko 3 blastocysty, w tym dwie chore.

Ogólnie z dwóch procedor miałam 13 zarodków przy pierwszej procedurze nie badaliśmy wogole bo nikt nam nie zaproponował tam miałam 5 zarodków beta HCG raz ruszyła i poroniłam z drugiej procedury mam 8 zarodków pobrali do badań pgt materiał z 3 zarodków od razu podeszlam do świeżego transferu tu beta HCG ruszyła ale spadła więc wysłałam do badań pierwszy zarodek i wczoraj dostałam wiadomość że zarodek jest chory i nie nadaje się do transferu więc wysyłam teraz drugi niestety jak to zazwyczaj bywa chodzi o finanse dlatego wysyłam po jednym do badań a i tak nie stać mnie na przebadanie wszystkich

My z 5 zapłodnionych komórek mieliśmy tylko 1 zarodek i niestety chory więc nawet nie było transferu, kicha bo kasa poszła a nie ma nic

Bardzo mi przykro. Przystępujecie do kolejnej procedury?

hej a co robiliscie z mezem z badan kliniki na poczatku robia czasem liste tych ktorych musisz miec
jakie masz amh jak badania nasienia bo to rzeczywiscie dziwne ze tak malo masz komorek
chyba ze klinika zawalila stymulacje bo i tak mzoe byc ja mam ponad 40 amh 6 wyniki meza srednie
a w dwoch stymulacjach po 20 komorek jezeli by przestawaly sie rozwijac zarodki po 3 dobie to problemem
lezy po stronie meskiej bo wtedy do zarodka wchodza geny ze tak powiem meza przed 3 doba to bardziej problem slabej komorki tu czasem mozna wspomoc sie suplementacja tym bardziej ze jestes mloda
robiliscie kariotypy ?

A przyczyna dla której jesteście w ivf to? W sensie problem męski, czy bardziej po Twojej stronie? Mało wiemy, Kochana. Jakie badania już macie?

Suplementy były na poprawę jakości, krzywa cukrowa i insulinowa? Badaliście fragmentację dna nasienia?

Raczej nie. Z racji mojego wieku (43 l) nie łapiemy się już na żadne programy dofinansowania ani na refundację leków. Poprzednia procedura z badaniem pgt kosztowała nas 28 tys. U nas problem z nasieniem, wszystkie komórki przestały się rozwijać w 4 dobie.

Macie dzieci?

My też mamy problem z nasieniem, a ja niebawem kończę 40 lat. Brak mi pozytywnych myśli. Niestety... problem z pieniędzmi to duża bariera. My nie mamy dzieci, tym bardziej trudno zaakceptować mi to, że być może nigdy nie zostanę mamą. Nie potrafię się z tym pogodzić. A Ty? Jak radzisz sobie z takimi myślami? Macie plan B?

Pinia80 bardzo mi przykro ze sie nie udało. Finanse to niestety okrutna bariera bo to moze byś studnia bez dna… a lekarze cos podpowiadają jak poprawić jakość nasienia?
Ja niedługo kończę 42…