Bardzo cienkie endometrium - jakie badania?

Tez biorę steryd ale na uspokojenie immunologii. Nie wiem co może być przyczyna, wcześniej tak nie miałam.

Moze w nast.cyklu urosnie...3mam kciuki..

Sylwia i jak po czwartkowym usg?

Dzięki ze pytasz:)
Bardzo zle, transfer odwołany, endo w ogóle nie podskoczyło nawet po zwiększonej dawce estrofemu i po viagrze. Nie wiem co się ze mną dzieje. Nie miałam wcześniej takich poważnych problemów. Wczoraj poszłam jeszcze na inne usg poza klinika bo niepokoiło mnie ze dr ciagle mówił ze na ściankach macicy coś widzi, lekarka mnie uspokoiła powiedziała ze wszystko jest Ok, ale tez nie ma pojecia co się dzieje z moim endo.
I jeszcze jedna ciekawa rzecz zasugerowała ze może się pogorszyło po scratchingu endometrium. W pierwszym crio zero problemów może endo nie było jakieś grube ale bez problemów i zwiększania leków 8 mm. Przy drugim crio już był lekki problem z endo, zwiększyłam dawkę leków i wydłużyłem ich branie i transfer się odbył.
Histero ze scratchingiem miałam pod koniec lutego, 2 transfer w marcu.
Chce wierzyć ze to nic poważnego tylko może ze względu na ostatnie cykle bezowulacyjne tak się namieszalo. Już nawet nie wiem co mam brać żeby poprawić owulacje.
W klinice zapropnował dr żeby następne podejście do crio zrobić na cyklu naturalnym lekko stymulowanym już w następnym cyklu. I się zastanawiam czy nie za wcześnie ? Teraz schodzę ze estrofemu jeszcze tylko dwa dni i 9 dni luteinę 2x2 i czekam na@.
Odnośnie mojego estradiolu to dzwoniłem wczoraj do Novum do dr Z żeby zapytac jak jeszcze nie wiedziałam ze transfer będzie odwołany z powodu endo. Powiedział ze wysoki estradiol nie jest przeszkoda przed crio.

Czyli pani dr nie potwierdziła dziwnych teorii lekarza?
Może pan dr powinien zbadac wzrok...

To ze endo za male to widzialam. Przykro mi.
Zmiana protokolu jak najbardziej moze pomoc. &&

Ona się nawet domyślała co on może widzieć, ale to nic niepokojącego, a mnie tylko nastraszył.

Dziewczyny przedstawie Wam moją historię. Tak jak dużo dziewczyn z Was miałam problemy z miesiaczkami, z jednego jajnika co około 40-50 dni, drugi jajnik nawet do 75 dni. Zawsze lekarze mówili mi że ciężko będzie mi zajść w ciążę bla bla bla, nie podając żadnej przyczyny dlaczego mam takie długie cykle. W końcu gdy zapragnęłam mieć dziecko, postanowiłam wziąć się za to, szukalam opinii na temat ginekologia i znalazłam. Poszłam na wizytę i stwierdził PCOS i bardzo niskie endometrium na poziomie 4 mm. Kazał sobie dac rok czasu na staranki i po tym czasie miałam się do niego zgłosić by podjąć się leczenia. Czułam niedosyt i postanowiłam wziąć sprawę w swoje ręce, więc zrobiłam wszystkie badania hormonalne i udałam się do endokrynologia i to był strzał w dziesiątkę! Co prawda nie miałam problemów z hormonami/tarczyca itp ale zlecił mi badania na krzywą cukrową i insulinową (pomyślałam że zglupial, bo przecież jestem bardzo szczupła więc po co badania na cukrzycę). Zrobiłam je i okazało się że mam insulinoopornosc - dostałam Siofor 500 3x1. Znowu udałam się do ginekologa, ale już innego no i kazał mi włączyć dodatkowo Inofolic. Bralam te oba leki przez 3 mies, w miedzyczasie moj partner dostal polpasca i musielismy odlozyc staranki. Po czasie sprobowalismy i wiecie że udało się za pierwszym podejściem... uregulowały mi się cykle, endometrium też. Więc polecam zrobić sobie krzywą cukrową i insulinowa i udać się z wynikiem do endokrynologia no i brac też ten Inofolic bo on jest bez recepty:)

Dzięki za podzielenie się swoim doświadczeniem. Inozytol biorę od dawna i krzywe również dawno temu zrobione.

Może innym dziewczynom się przyda

EDIT: zapomniałam jeszcze dodać że musiałam wprowadzić bardzo restrykcyjna dietę w związku z IO i myślę że to też było kluczem do sukcesu.

Oczywiście. Może inofem spowodował u Ciebie odblokowanie owulacji ? Bo często brak owulacji oznacza cienkie endometrium.

Mi się wydaje że pomógł Siofor, Inofolic i ta dieta. Endokrynolog tłumaczył mi że w dużo państwach (m.in. W USA) bierze się Metformine (np. Siofor) z powodu PCOS żeby pobudzić jajniki do pracy. A ginekolog dorzucil mi jeszcze ten Inofolic.

Nie wszyscy mogą brać metformine. Faktycznie ten zestaw mógł pobudzić jajniki do pracy.

Dziewczyny, piszę aby Was podnieść na duchu...Z cienkim endometrium też można zajść w ciążę- ja jestem tego najlepszym przykładem. Ponad 3 lata zmagań z cienkim endometrium, dziesiątki badań i leków, podejmowanie wielu prób leczenia...Ale było warto! Jestem w ciąży! Jeśli lekarz mówi Wam, że z cienkim endo nie macie szans na ciążę- nie załamujcie się. Ja miałam endometrium 6-6,5mm...po długim leczeniu udało się zajść w upragnioną ciążę!
Pełną historię mojego leczenia znajdziecie: matkamimowszystko.pl/e-book/

Hej dołączam i ja. Walczę o naprawę endo, mogę podzielić się wiedzą