BOCIAN WARSZAWA
-
WIADOMOŚĆ
-
magpie wrote:CinniMinni dzięki. Ja dzisiaj sobie już odpuściłam, ale chyba pójdę jutro właśnie ze względu na progesteron. Rany, ale to emocje
Daj znac jak poszło 🍀🍀🍀36 lat, amh 2, slabe nasienie.
1 IUI 10.02.2020 😒
2 IUI 7.03.2020 😒
In vitro:
1 procedura Maj 2020
ET 05.2020 8A 😒
FET 26.06. 4BA 😞
FET 24.07 3BB 😞
2 procedura wrzesien 2020
ET 14.10.2020 4AA 🍀💝
5dpt beta 21
7dpt beta 92
9dpt beta 255
12dpt beta 913
15dpt beta 2924
21dpt beta >10000 pęcherzyk na usg
27 dpt jest serduszko❤️
7.12.2020 test genetyczny Sanco 🍀
zdrowy chłopiec🌲💙👶
❄❄4BA i 3BB
23.06.2021 synek na świecie ❤️ -
GeNiOlKaa92 ! Wszystko widziałam na wątku listopadowym IVF, a tu się nie chwalisz! GRATULACJE!!! Cudownie, że się udało. Trzymam mocno kciuki za Bombelka 🤞🍀
CinniMinni, jak się czujesz?
Dziewczyny, co zmieniłyście, lub co uważacie, że miało tym razem wpływ na powodzenie?
Jeśli chodzi o mnie, to jednak nie ruszamy z in vitro teraz, nie przyszły jeszcze wyniki badań genetycznych męża, no i z kasą krucho więc nie zrobił też tego rozszerzonego badania nasienia.
Jestem też teraz na etapie zmiany pracy, więc dużo się dzieje. Chciałabym dostać fajną pracę i trochę popracować i trochę się podbudować po tych wszystkich przejściach co miałam w poprzedniej pracy (mobbing, obniżki pensji, krzywe akcje itp).
Ja: 30 lat On: 31 lat
Starania od lipca 2019
12.2019 - rozpoczęcie diagnostyki, wszystkie wyniki książkowe (niepłodność idiopatyczna)
05.2020 - sono-HSG - jeden jajowód niedrożny
05.2020 - pierwszy cykl stymulowany (nieudany)
07. i 08. i 09.2020 - 3 x IUI (nieudane)
09.2021 - 1 IVF - krótki - 11 komórek, 2 zarodki, transfer odroczony (hiperka)
25.10.2021 - FET - blastka 4aa
6 dpt - pierwsze w życiu II kreski 🎉
8 dpt - bHCG: 53,2 mIU/ml i dalej beta pięknie rośnie!
24 dpt - mamy serduszko!!!
1 mrozaczek 4aa na zimowisku -
Hej dziewczyny, trochę się nie odzywałam ale zaczynam działać. Udało nam się i dostaliśmy dofinansowanie, jestem już po histeroskopii bo jak się okazało znowuż miałam zrost, co w poprzedniej klinice nie powiedzieli mi tego tylko od razu miałam 2 transfery zresztą nieudane, nic dziwnego że się nie przyjęły, raczej już wiem że chodziło im o kasę. Teraz tylko mamy wykonać z mężem badania infekcyjne i mąż dodatkowo badanie nasienia rozszerzone i rozpoczynamy 2 procedurę. Startujemy w styczniu bo w grudniu przypadałoby mi na święta więc te dni nam to kolidują. Na spokojnie teraz mamy czas żeby zrobić zlecone badania i do dzieła. Ja za wszystkie was trzymam kciuki żeby się udało ✊🙂
Sofia2019, Jusia 82, GeNiOlKaa92, Andziorek lubią tę wiadomość
Hashimoto
Insulinooporność
PAI I - homozygota,
Czynnik VR2 - heterozygota,
Zespół anty-fosfolipidowy - ok
Kariotypy - ok
08.2018 - c. pozamaciczna 😢
03.2019 - IVF - c. pozamaciczna 😢
01.2020 - poronienie zatrzymane 😢
03.2021 - podejście do drugiej procedury, zmiana kliniki.
04.2021 - poronienie zatrzymane😢
10.2022 - po tylu trudach i latach doczekaliśmy się. Urodził się nasz mały cud - nasza kochana córeczka ♥️
Kiedy świat mówi: „poddaj się”, nadzieja szepcze: „spróbuj jeszcze raz”.
Czekamy na Ciebie maluszku. Nie poddamy się, walczę dopóki starczy mi sił. -
HINATA wrote:Hej dziewczyny, trochę się nie odzywałam ale zaczynam działać. Udało nam się i dostaliśmy dofinansowanie, jestem już po histeroskopii bo jak się okazało znowuż miałam zrost, co w poprzedniej klinice nie powiedzieli mi tego tylko od razu miałam 2 transfery zresztą nieudane, nic dziwnego że się nie przyjęły, raczej już wiem że chodziło im o kasę. Teraz tylko mamy wykonać z mężem badania infekcyjne i mąż dodatkowo badanie nasienia rozszerzone i rozpoczynamy 2 procedurę. Startujemy w styczniu bo w grudniu przypadałoby mi na święta więc te dni nam to kolidują. Na spokojnie teraz mamy czas żeby zrobić zlecone badania i do dzieła. Ja za wszystkie was trzymam kciuki żeby się udało ✊🙂
Hej Hinata zrosty to po ciąży pozamacicznej? Histero robiłaś w Bocianie?
Ja: 30 lat On: 31 lat
Starania od lipca 2019
12.2019 - rozpoczęcie diagnostyki, wszystkie wyniki książkowe (niepłodność idiopatyczna)
05.2020 - sono-HSG - jeden jajowód niedrożny
05.2020 - pierwszy cykl stymulowany (nieudany)
07. i 08. i 09.2020 - 3 x IUI (nieudane)
09.2021 - 1 IVF - krótki - 11 komórek, 2 zarodki, transfer odroczony (hiperka)
25.10.2021 - FET - blastka 4aa
6 dpt - pierwsze w życiu II kreski 🎉
8 dpt - bHCG: 53,2 mIU/ml i dalej beta pięknie rośnie!
24 dpt - mamy serduszko!!!
1 mrozaczek 4aa na zimowisku -
OlaNova wrote:Hej Hinata zrosty to po ciąży pozamacicznej? Histero robiłaś w Bocianie?
Hej Ola. Zrosty nie po ciąży pozamacicznej. W marcu miałam poronienie zatrzymane w 7 tygodniu ciąży. W szpitalu dostałam leki na poronienie ale ze względu że nie dokładnie się oczyściłam miałam jeszcze łyżeczkowanie jamy macicy. Po tym czasami niestety robią się zrosty. A histero miałam w Bocianie. Szybko poszło, nic nie czułam.Hashimoto
Insulinooporność
PAI I - homozygota,
Czynnik VR2 - heterozygota,
Zespół anty-fosfolipidowy - ok
Kariotypy - ok
08.2018 - c. pozamaciczna 😢
03.2019 - IVF - c. pozamaciczna 😢
01.2020 - poronienie zatrzymane 😢
03.2021 - podejście do drugiej procedury, zmiana kliniki.
04.2021 - poronienie zatrzymane😢
10.2022 - po tylu trudach i latach doczekaliśmy się. Urodził się nasz mały cud - nasza kochana córeczka ♥️
Kiedy świat mówi: „poddaj się”, nadzieja szepcze: „spróbuj jeszcze raz”.
Czekamy na Ciebie maluszku. Nie poddamy się, walczę dopóki starczy mi sił. -
OlaNova wrote:GeNiOlKaa92 ! Wszystko widziałam na wątku listopadowym IVF, a tu się nie chwalisz! GRATULACJE!!! Cudownie, że się udało. Trzymam mocno kciuki za Bombelka 🤞🍀
CinniMinni, jak się czujesz?
Dziewczyny, co zmieniłyście, lub co uważacie, że miało tym razem wpływ na powodzenie?
Jeśli chodzi o mnie, to jednak nie ruszamy z in vitro teraz, nie przyszły jeszcze wyniki badań genetycznych męża, no i z kasą krucho więc nie zrobił też tego rozszerzonego badania nasienia.
Jestem też teraz na etapie zmiany pracy, więc dużo się dzieje. Chciałabym dostać fajną pracę i trochę popracować i trochę się podbudować po tych wszystkich przejściach co miałam w poprzedniej pracy (mobbing, obniżki pensji, krzywe akcje itp).
W sumie na razie nie ma się czym chwalić 🤫
Baaaardzoooo się cieszę, że pierwszy raz w życiu jestem w ciąży, ale na razie jest to dla mnie w ogóle nierealne i nie zdaje sobie z tego sprawy 🙂
Za każdym badaniem bety jest strach co tam w wynikach zastanę 🙈
A kciuki trzymaj, przydadzą się ✊😊
Fajnie, że znalazłaś nową pracę i masz w końcu czym zająć głowę, jeżeli nie możecie zacząć nowych starań 😊
Do Nowego Roku już jest bardzo bliziutko także może wtedy Wam się uda, czego Wam życzę ✊
Ona : hiperprolaktynemia, autoimmunologiczne zapalenie tarczycy, IO, jajowody drożne
On : bardzo ciężka oligospermia
12.06.2020 - Start 1 procedury - rozpoczynamy stymulację ✊
22.06. 2020 - Punkcja. Pobrano 9 komórek z czego 6 było dojrzałych. Została z Nami 1 blastka z 5 doby ❄️
27.06.2020 - ET blastki 4BB 😥
30.09.2020 - Start 2 procedury - rozpoczynamy stymulację ✊
13.10.2020 - Punkcja. Pobrano 22 komórki z czego 20 było dojrzałych. Mamy 6 ❄️.
12.11.2020 - FET blastki 4BB 💪
7dpt 36,42; 9dpt 91,31; 11dpt 199,4; 13dpt 412,8; 15dpt 1044
21 dpt ➡️ USG - jest pęcherzyk (Beta 9150)
29 dpt ➡️ USG - mamy ❤️ i 7 mm Okruszka 🥰
28.07.2021 r. Jest z Nami 👪 ♥️ -
Dziewczyny, po udanym ivf, kiedy skończyłyście swoją przygodę z kliniką? do odstawienia progesteronu sztucznego?1. Krótki protokół. 1 zarodek (5-dniowa blastka 2BB ❄️). 7dpt || BHCG – <0,1, prog. 14,6
2. Krótki protokół. 3 blastocysty. transer FET 4AB. 4 dpt beta 03 || 06.2021 w 32 tygodniu ciąży rodzi się syneczek
3. 22.10 – transfer FET 4BC, cykl sztuczny. 5 dpt beta – 1,7; 7 dpt beta – 6,6; 10 dpt beta – 0,6 ciąża biochemiczna
4. 21.11 – transfer FET 3BC – beta 0
5. 17.12 – transfer ET 4AA . 6 dpt – beta 22; ciąża biochemiczna
6. 19.05 – transfer FET 4AA - udany, w 6 tyg. krwiak -
magpie wrote:Dziewczyny, po udanym ivf, kiedy skończyłyście swoją przygodę z kliniką? do odstawienia progesteronu sztucznego?36 lat, amh 2, slabe nasienie.
1 IUI 10.02.2020 😒
2 IUI 7.03.2020 😒
In vitro:
1 procedura Maj 2020
ET 05.2020 8A 😒
FET 26.06. 4BA 😞
FET 24.07 3BB 😞
2 procedura wrzesien 2020
ET 14.10.2020 4AA 🍀💝
5dpt beta 21
7dpt beta 92
9dpt beta 255
12dpt beta 913
15dpt beta 2924
21dpt beta >10000 pęcherzyk na usg
27 dpt jest serduszko❤️
7.12.2020 test genetyczny Sanco 🍀
zdrowy chłopiec🌲💙👶
❄❄4BA i 3BB
23.06.2021 synek na świecie ❤️ -
CinniMinni wrote:Magpie od razu po wizycie na której widać serduszko żegnają sie z pacjentką. Progesteron na sztucznym bierze sie dużo dluzej okolo do 14 tyg ciazy. Trzeba znaleźć sobie szybko lekarza prowadzącego poza klinika.
Dzięki Chyba nie byłam gotowa na taką odpowiedź wydawało mi się, że żeby iść "na miasto" to najlepiej tak w 8 tygodniu, ale bez recept na progesteron długo nie pociągnę
Mam zresztą abonament w luxmedzie, ale tam pewnie jak powiem, że ciąża z IVF to nie będą chcieli prowadzić.1. Krótki protokół. 1 zarodek (5-dniowa blastka 2BB ❄️). 7dpt || BHCG – <0,1, prog. 14,6
2. Krótki protokół. 3 blastocysty. transer FET 4AB. 4 dpt beta 03 || 06.2021 w 32 tygodniu ciąży rodzi się syneczek
3. 22.10 – transfer FET 4BC, cykl sztuczny. 5 dpt beta – 1,7; 7 dpt beta – 6,6; 10 dpt beta – 0,6 ciąża biochemiczna
4. 21.11 – transfer FET 3BC – beta 0
5. 17.12 – transfer ET 4AA . 6 dpt – beta 22; ciąża biochemiczna
6. 19.05 – transfer FET 4AA - udany, w 6 tyg. krwiak -
magpie wrote:Dzięki Chyba nie byłam gotowa na taką odpowiedź wydawało mi się, że żeby iść "na miasto" to najlepiej tak w 8 tygodniu, ale bez recept na progesteron długo nie pociągnę
Mam zresztą abonament w luxmedzie, ale tam pewnie jak powiem, że ciąża z IVF to nie będą chcieli prowadzić.
Mi się podoba Babka Medica i tam polazlam. Polecam 😊36 lat, amh 2, slabe nasienie.
1 IUI 10.02.2020 😒
2 IUI 7.03.2020 😒
In vitro:
1 procedura Maj 2020
ET 05.2020 8A 😒
FET 26.06. 4BA 😞
FET 24.07 3BB 😞
2 procedura wrzesien 2020
ET 14.10.2020 4AA 🍀💝
5dpt beta 21
7dpt beta 92
9dpt beta 255
12dpt beta 913
15dpt beta 2924
21dpt beta >10000 pęcherzyk na usg
27 dpt jest serduszko❤️
7.12.2020 test genetyczny Sanco 🍀
zdrowy chłopiec🌲💙👶
❄❄4BA i 3BB
23.06.2021 synek na świecie ❤️ -
CinniMinni wrote:Nie wiem czemu lekarz mialby miec problem z prowadzeniem ciąży po in vitro, niezależnie gdzie pracuje. Nawet mi to przez mysl nie przeszlo 😁
Mi się podoba Babka Medica i tam polazlam. Polecam 😊
W regulaminie abonamentu jest po prostu napisane, że prowadzą jedynie ciążę fizjologiczną i np. nie leczą niepłodności. Może masz rację, że skoro już będę w ciąży to nie będzie to miało znaczenie (w piątek się okaże dopiero czy jest serduszko, no ale). Też myślałam o Babce Medice. Byłam tam nawet parę razy na początku swojej drogi leczenia niepłodności. Są tam całkiem fajne pakiety, ale ciągle się zastanawiam czy chcę płacić skoro część badań mam w luxmedzie, ale pewnie dla komfortu psychicznego wykupię coś prywatnie.
Chcę jeszcze spróbować ewentualnie na prowadzenie ciąży zapisać się do przychodni przyszpitalnej na Inflanckiej i wtedy tylko jakieś dodatkowe rzeczy robić gdzieś dalej. Dylematy1. Krótki protokół. 1 zarodek (5-dniowa blastka 2BB ❄️). 7dpt || BHCG – <0,1, prog. 14,6
2. Krótki protokół. 3 blastocysty. transer FET 4AB. 4 dpt beta 03 || 06.2021 w 32 tygodniu ciąży rodzi się syneczek
3. 22.10 – transfer FET 4BC, cykl sztuczny. 5 dpt beta – 1,7; 7 dpt beta – 6,6; 10 dpt beta – 0,6 ciąża biochemiczna
4. 21.11 – transfer FET 3BC – beta 0
5. 17.12 – transfer ET 4AA . 6 dpt – beta 22; ciąża biochemiczna
6. 19.05 – transfer FET 4AA - udany, w 6 tyg. krwiak -
Cześć Dziewczyny,
mam takie pytanko. Czy dr Niemoczyński daje Acard? Tzn tak na wszelki wypadek, przed zapłodnieniem? Wy bierzecie? Jak tak to jakie dawkowanie? U mnie jest mutacja PAI1 i genetyk powiedziała, że jak zajdę w ciążę to powinnam brać 40 mg/dzień zastrzyk z heparyny. I że mogę brać Acard przed ciążą tylko to lekarz ginekolog musi mi zlecić.
Ja: 30 lat On: 31 lat
Starania od lipca 2019
12.2019 - rozpoczęcie diagnostyki, wszystkie wyniki książkowe (niepłodność idiopatyczna)
05.2020 - sono-HSG - jeden jajowód niedrożny
05.2020 - pierwszy cykl stymulowany (nieudany)
07. i 08. i 09.2020 - 3 x IUI (nieudane)
09.2021 - 1 IVF - krótki - 11 komórek, 2 zarodki, transfer odroczony (hiperka)
25.10.2021 - FET - blastka 4aa
6 dpt - pierwsze w życiu II kreski 🎉
8 dpt - bHCG: 53,2 mIU/ml i dalej beta pięknie rośnie!
24 dpt - mamy serduszko!!!
1 mrozaczek 4aa na zimowisku -
OlaNova wrote:Cześć Dziewczyny,
mam takie pytanko. Czy dr Niemoczyński daje Acard? Tzn tak na wszelki wypadek, przed zapłodnieniem? Wy bierzecie? Jak tak to jakie dawkowanie? U mnie jest mutacja PAI1 i genetyk powiedziała, że jak zajdę w ciążę to powinnam brać 40 mg/dzień zastrzyk z heparyny. I że mogę brać Acard przed ciążą tylko to lekarz ginekolog musi mi zlecić.
Tak, on czesto proponuje acard. Czasem zapomina. Wystarczy, ze kupisz sobie w aptece bez recepty i bedziesz brac tabletkę 75 dziennie. Ja sobie biore non stop od maja. Heparyne poprosilam ze względu na moja mutacje leidena. Biore całą ciążę i do konca połogu. Natomiast co do Pai to tez mam ta mutacje ale nie wszyscy ginekolodzy zlecaja heparyne na ta mutacje a jesli juz to tylko do 12 tyg ciąży z tego co wiem.Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 grudnia 2020, 08:07
36 lat, amh 2, slabe nasienie.
1 IUI 10.02.2020 😒
2 IUI 7.03.2020 😒
In vitro:
1 procedura Maj 2020
ET 05.2020 8A 😒
FET 26.06. 4BA 😞
FET 24.07 3BB 😞
2 procedura wrzesien 2020
ET 14.10.2020 4AA 🍀💝
5dpt beta 21
7dpt beta 92
9dpt beta 255
12dpt beta 913
15dpt beta 2924
21dpt beta >10000 pęcherzyk na usg
27 dpt jest serduszko❤️
7.12.2020 test genetyczny Sanco 🍀
zdrowy chłopiec🌲💙👶
❄❄4BA i 3BB
23.06.2021 synek na świecie ❤️ -
CinniMinni wrote:Tak, on czesto proponuje acard. Czasem zapomina. Wystarczy, ze kupisz sobie w aptece bez recepty i bedziesz brac tabletkę 75 dziennie. Ja sobie biore non stop od maja. Heparyne poprosilam ze względu na moja mutacje leidena. Biore całą ciążę i do konca połogu. Natomiast co do Pai to tez mam ta mutacje ale nie wszyscy ginekolodzy zlecaja heparyne na ta mutacje a jesli juz to tylko do 12 tyg ciąży z tego co wiem.
Dzięki za odp! A jak się bierze Acard? Codziennie, cały cykl czy w jakieś "dni"?
A jak się czujesz? Jak tam ciążowe "dolegliwości"?
Ja: 30 lat On: 31 lat
Starania od lipca 2019
12.2019 - rozpoczęcie diagnostyki, wszystkie wyniki książkowe (niepłodność idiopatyczna)
05.2020 - sono-HSG - jeden jajowód niedrożny
05.2020 - pierwszy cykl stymulowany (nieudany)
07. i 08. i 09.2020 - 3 x IUI (nieudane)
09.2021 - 1 IVF - krótki - 11 komórek, 2 zarodki, transfer odroczony (hiperka)
25.10.2021 - FET - blastka 4aa
6 dpt - pierwsze w życiu II kreski 🎉
8 dpt - bHCG: 53,2 mIU/ml i dalej beta pięknie rośnie!
24 dpt - mamy serduszko!!!
1 mrozaczek 4aa na zimowisku -
OlaNova wrote:Dzięki za odp! A jak się bierze Acard? Codziennie, cały cykl czy w jakieś "dni"?
A jak się czujesz? Jak tam ciążowe "dolegliwości"?
Mam sie nieźle, czekam w nerwach na wynik Sanco niestety mam plamienia ale biorac heparyne i acard wlasnie tak może byc.36 lat, amh 2, slabe nasienie.
1 IUI 10.02.2020 😒
2 IUI 7.03.2020 😒
In vitro:
1 procedura Maj 2020
ET 05.2020 8A 😒
FET 26.06. 4BA 😞
FET 24.07 3BB 😞
2 procedura wrzesien 2020
ET 14.10.2020 4AA 🍀💝
5dpt beta 21
7dpt beta 92
9dpt beta 255
12dpt beta 913
15dpt beta 2924
21dpt beta >10000 pęcherzyk na usg
27 dpt jest serduszko❤️
7.12.2020 test genetyczny Sanco 🍀
zdrowy chłopiec🌲💙👶
❄❄4BA i 3BB
23.06.2021 synek na świecie ❤️ -
OlaNova wrote:Cześć Dziewczyny,
mam takie pytanko. Czy dr Niemoczyński daje Acard? Tzn tak na wszelki wypadek, przed zapłodnieniem? Wy bierzecie? Jak tak to jakie dawkowanie? U mnie jest mutacja PAI1 i genetyk powiedziała, że jak zajdę w ciążę to powinnam brać 40 mg/dzień zastrzyk z heparyny. I że mogę brać Acard przed ciążą tylko to lekarz ginekolog musi mi zlecić.
Ja też teraz przy Criotransferze biorę Acard, a żadna mutacja w badaniach mi nie wyszła, chyba tak profilaktycznie dostałam 😊
Biorę 1 tabletkę dziennie tak jak CinniMinni napisała 😊
Ruszacie?
Czy zbierasz informacje przed podejściem? 😊
Ona : hiperprolaktynemia, autoimmunologiczne zapalenie tarczycy, IO, jajowody drożne
On : bardzo ciężka oligospermia
12.06.2020 - Start 1 procedury - rozpoczynamy stymulację ✊
22.06. 2020 - Punkcja. Pobrano 9 komórek z czego 6 było dojrzałych. Została z Nami 1 blastka z 5 doby ❄️
27.06.2020 - ET blastki 4BB 😥
30.09.2020 - Start 2 procedury - rozpoczynamy stymulację ✊
13.10.2020 - Punkcja. Pobrano 22 komórki z czego 20 było dojrzałych. Mamy 6 ❄️.
12.11.2020 - FET blastki 4BB 💪
7dpt 36,42; 9dpt 91,31; 11dpt 199,4; 13dpt 412,8; 15dpt 1044
21 dpt ➡️ USG - jest pęcherzyk (Beta 9150)
29 dpt ➡️ USG - mamy ❤️ i 7 mm Okruszka 🥰
28.07.2021 r. Jest z Nami 👪 ♥️ -
GeNiOlKaa92 wrote:Ja też teraz przy Criotransferze biorę Acard, a żadna mutacja w badaniach mi nie wyszła, chyba tak profilaktycznie dostałam 😊
Biorę 1 tabletkę dziennie tak jak CinniMinni napisała 😊
Ruszacie?
Czy zbierasz informacje przed podejściem? 😊
To może sobie zakupię, myślicie że ok tak bez konslutacji z lekarzem?
My na razie stopujemy na chwilę, dostałam nową pracę, chcę trochę popracować. Ale trzymamy rękę na pulsie, ja sobie w grudniu jeszcze zrobię badania wirusowe w Enelmedzie bo do końcu grudnia mam tam pakiet, który honoruje skierowania z innych placówek. Bo teraz w nowej pracy mam inne centrum medyczne i oni nie respektują innych skierowań. Więc w ciągu pół roku pewnie zrobimy podejście do in vitro. Choć cały czas mam nadzieję na ciążę naturalną Wszystkie badania mamy dobre, u mnie tylko PAI1 i podejrzenie 1 niedrożnego jajowodu...
Idę w grudniu do fizjo uroginekologicznego, może coś wymaca...
Geniolka a jak Twoje samopoczucie ciążowe?
Ja: 30 lat On: 31 lat
Starania od lipca 2019
12.2019 - rozpoczęcie diagnostyki, wszystkie wyniki książkowe (niepłodność idiopatyczna)
05.2020 - sono-HSG - jeden jajowód niedrożny
05.2020 - pierwszy cykl stymulowany (nieudany)
07. i 08. i 09.2020 - 3 x IUI (nieudane)
09.2021 - 1 IVF - krótki - 11 komórek, 2 zarodki, transfer odroczony (hiperka)
25.10.2021 - FET - blastka 4aa
6 dpt - pierwsze w życiu II kreski 🎉
8 dpt - bHCG: 53,2 mIU/ml i dalej beta pięknie rośnie!
24 dpt - mamy serduszko!!!
1 mrozaczek 4aa na zimowisku -
OlaNova wrote:To może sobie zakupię, myślicie że ok tak bez konslutacji z lekarzem?
My na razie stopujemy na chwilę, dostałam nową pracę, chcę trochę popracować. Ale trzymamy rękę na pulsie, ja sobie w grudniu jeszcze zrobię badania wirusowe w Enelmedzie bo do końcu grudnia mam tam pakiet, który honoruje skierowania z innych placówek. Bo teraz w nowej pracy mam inne centrum medyczne i oni nie respektują innych skierowań. Więc w ciągu pół roku pewnie zrobimy podejście do in vitro. Choć cały czas mam nadzieję na ciążę naturalną Wszystkie badania mamy dobre, u mnie tylko PAI1 i podejrzenie 1 niedrożnego jajowodu...
Idę w grudniu do fizjo uroginekologicznego, może coś wymaca...
Geniolka a jak Twoje samopoczucie ciążowe?
Najważniejsze, że nie, stoicie w miejscu tylko ciągle idziecie do przodu 😊
A ja wczoraj zobaczyłam swoje 7 mm Szczęścia z bijącym serduszkiem - moment niesamowity ❤️
Mam nadzieję, że już tak zostaniemy sobie razem do końca ciąży 😊🙏HINATA, OlaNova lubią tę wiadomość
Ona : hiperprolaktynemia, autoimmunologiczne zapalenie tarczycy, IO, jajowody drożne
On : bardzo ciężka oligospermia
12.06.2020 - Start 1 procedury - rozpoczynamy stymulację ✊
22.06. 2020 - Punkcja. Pobrano 9 komórek z czego 6 było dojrzałych. Została z Nami 1 blastka z 5 doby ❄️
27.06.2020 - ET blastki 4BB 😥
30.09.2020 - Start 2 procedury - rozpoczynamy stymulację ✊
13.10.2020 - Punkcja. Pobrano 22 komórki z czego 20 było dojrzałych. Mamy 6 ❄️.
12.11.2020 - FET blastki 4BB 💪
7dpt 36,42; 9dpt 91,31; 11dpt 199,4; 13dpt 412,8; 15dpt 1044
21 dpt ➡️ USG - jest pęcherzyk (Beta 9150)
29 dpt ➡️ USG - mamy ❤️ i 7 mm Okruszka 🥰
28.07.2021 r. Jest z Nami 👪 ♥️ -
OlaNova wrote:Hej,
odgrzewam post, bo jestem już po pierwszej wizycie w Bocianie u dr N. Do gabinetu weszłam tylko ja, mąż w poczekalni ze względu na zalecenia sanepidu. Mąż na mnie tylko czekał, sam nie musiał wchodzić, więc bez sensu go było ciągnąć (nasienie badał kilka dni wcześniej). Spotkanie trwało ok 45 min, pan dr zrobił na mnie bardzo dobre wrażenie, jestem bardzo ustatysfakcjonowana tą wizytą. Jesteśmy dopiero na początku leczenia niepłodności, więc i będziemy lecieć standardowym schematem: Stymulacja cyklu lekiem Aromek i naturalne starania. Tyle czasu ile będziemy chcieli. Potem IUI, też tyle ile będziemy chcieli. Ja myślę o max 3 IUI. A potem in vitro.
Pan dr zrobił wywiad, natomiast nie chciał oglądać wyników badań, pytał tylko o konkretne wyniki (TSH i AMH), badanie nasienia męża miał w systemie.
Pan dr byl bardzo miły i sympatyczny, odpowiadał na wszystkie moje pytania, wizyta obyła się bez pośpiechu. Gdy weszłam do gabinetu, wstał, przywitał się, a jak wychodzłam to również wstał (totalna rzadkość u lekarzy!!!). Zapytał w którym dniu cyklu jestem i czy może mnie zbadać (nigdy żaden lekarz mnie o to nie pytał tylko od razu jazda na fotel).
My wszystkie wyniki badań mamy bardzo dobre, nie zlecił nam nic dodatkowego, powiedział, że nie ma sensu obciążać nas finansowo. Zapytałam go czy robić krzywą cukrową i insulinową to powiedział, że nie widzi takich wskazań, chyba że diabetolog każe. Oraz że teraz jest MODA na insulinoporność, tak jak kiedyś była na hiperprolaktynę. Ja nie byłam u diabetologa, ale uważam, że samo badanie glukozy na czczo nie daje pełnego obrazu... No nic, i tak z mężem wybierzemy się na to badanie, uważamy że to badanie powinno być włączone do podstawowych badań profilaktycznych. Pan doktor powiedział, że oni w klinice nie diagnozują czemu nie wychodzi ciąża tylko chcą jak najszybciej uzyskać tę ciążę i że czas działa na naszą niekorzyść.
Kolejnym lekkim zgrzytem było jego podejście do supli, ale ja domyśliłam się, ze tak może być. To jest lekarz kliniczny a nie holistyczny czy dietetyk. On widzi konkretny cel, konkretny lek o konkretnym działaniu, który ma działać tak i już. Powiedział, żebym brałą tylko kwas foliowy, a nie żadne Pregna Start. Powiedziałam że biorę omegę 3, a on: a po co? No jak to po co, omega 3 jest wch*j potrzebna, i to ta z ryb a nie nasionek, a my ryby jemy rzadko. Ale my i tak będziemy suplementować to co od kilku lat suplementujemy (omega 3, wit d3, magneb6), ja tylko zmienię Pregnę Start na Folik.
Wcześniej miałam badanie sono-hsg w Bocianie, okazało się, że mam prawdopodobnie jeden jajowód niedrożny. Pan dr powiedział, że to badanie nie daje 100% pewności, że ten jajowód jest niedrożny. Jak przejdzie kontrast to na 100% możemy stwierdzić że jest drożny, a jak nie przechodzi to w sumie niewiadomo. Na moje pytanie jak to się ma do IUI, czy obserwujemy z którego jajnika jest owu i wtedy decydujemy o IUI, to powiedział, że nie, że nie ma to znaczenia z którego janika (co mi się wydało dziwne, ale już nie polemizowałam).Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 grudnia 2020, 11:40
-
GeNiOlKaa92 wrote:Najważniejsze, że nie, stoicie w miejscu tylko ciągle idziecie do przodu 😊
A ja wczoraj zobaczyłam swoje 7 mm Szczęścia z bijącym serduszkiem - moment niesamowity ❤️
Mam nadzieję, że już tak zostaniemy sobie razem do końca ciąży 😊🙏
Piękna wiadomość. Super, trzymam kciuki za maluszka ✊🍀GeNiOlKaa92 lubi tę wiadomość
Hashimoto
Insulinooporność
PAI I - homozygota,
Czynnik VR2 - heterozygota,
Zespół anty-fosfolipidowy - ok
Kariotypy - ok
08.2018 - c. pozamaciczna 😢
03.2019 - IVF - c. pozamaciczna 😢
01.2020 - poronienie zatrzymane 😢
03.2021 - podejście do drugiej procedury, zmiana kliniki.
04.2021 - poronienie zatrzymane😢
10.2022 - po tylu trudach i latach doczekaliśmy się. Urodził się nasz mały cud - nasza kochana córeczka ♥️
Kiedy świat mówi: „poddaj się”, nadzieja szepcze: „spróbuj jeszcze raz”.
Czekamy na Ciebie maluszku. Nie poddamy się, walczę dopóki starczy mi sił.