X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Odpowiedz

CLO

Oceń ten wątek:
  • Anatolka Autorytet
    Postów: 8014 6911

    Wysłany: 21 października 2015, 16:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    daktylek wrote:
    To jest to samo co "nakluwanie"?

    Nie.

    1usa3e5e6fqireg4.png

    3ca106616b.png
  • daktylek Autorytet
    Postów: 676 212

    Wysłany: 21 października 2015, 17:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anatolka wrote:
    Nie.
    A warto nakluwac?

    Mama Aniołka [*] 15.12.2015r.
    w57v3e3k7yxei1cq.png
  • Anatolka Autorytet
    Postów: 8014 6911

    Wysłany: 21 października 2015, 17:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    daktylek wrote:
    A warto nakluwac?

    Miałam nakluwane przy okazji laparoskopii (miałam laparo na endometriozę - widoczna torbiel w usg). Absolutnie nie zrobiłbym laparoskopii wyłącznie po to. Nie zmieniło to zupełnie nic u mnie. Pęcherzyki jak nie rosły bez leków tak nadal nie rosną, jak nie pękały tak nadal nie pękają. Poza tym lekarze w klinikach (leczylam się w dwóch już po operacji) kręcą nosem na całe te "procedury" - że stare metody, że niszczą jajnik, że w bardziej zaawansowanych medycznie krajach już dawno się tego nie robi. To nakluwanie to jest tak naprawdę wypalanie dziurek laserem w jajniku - niszczy go to.

    Wycinanie wygląda tak: http://www.naprotechnology.com.pl/images/NPTfigure75-3-4.jpg

    Napro-srapro czasem się w to bawią.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 października 2015, 17:56

    daktylek lubi tę wiadomość

    1usa3e5e6fqireg4.png

    3ca106616b.png
  • daktylek Autorytet
    Postów: 676 212

    Wysłany: 21 października 2015, 18:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anatolka wrote:
    Miałam nakluwane przy okazji laparoskopii (miałam laparo na endometriozę - widoczna torbiel w usg). Absolutnie nie zrobiłbym laparoskopii wyłącznie po to. Nie zmieniło to zupełnie nic u mnie. Pęcherzyki jak nie rosły bez leków tak nadal nie rosną, jak nie pękały tak nadal nie pękają. Poza tym lekarze w klinikach (leczylam się w dwóch już po operacji) kręcą nosem na całe te "procedury" - że stare metody, że niszczą jajnik, że w bardziej zaawansowanych medycznie krajach już dawno się tego nie robi. To nakluwanie to jest tak naprawdę wypalanie dziurek laserem w jajniku - niszczy go to.

    Wycinanie wygląda tak: http://www.naprotechnology.com.pl/images/NPTfigure75-3-4.jpg

    Napro-srapro czasem się w to bawią.

    Dzieki za info. Ja tak naprawdę nie mialam ani hsg ani uczciwego monitoringu mojego naturalnego cyklu. Jedenngin z buta każe mi robić laparo po to właśnie zeby nakluc jajniki. Wg niego naklucie plus metformina i ciaza murowana. Objawow endomendy raczej nie mam...

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 października 2015, 18:03

    Mama Aniołka [*] 15.12.2015r.
    w57v3e3k7yxei1cq.png
  • Anatolka Autorytet
    Postów: 8014 6911

    Wysłany: 21 października 2015, 18:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    daktylek wrote:
    Dzieki za info. Ja tak naprawdę nie mialam ani hsg ani uczciwego monitoringu mojego naturalnego cyklu. Jeden gin z buta każe mi robić laparo po to właśnie zeby nakluc jajniki. Wg niego naklucie plus metformina i ciaza murowana. Objawow endomendy raczej nie mam...

    Jeśli metformina ma pomóc to pomoże bez nakluwania.

    1usa3e5e6fqireg4.png

    3ca106616b.png
  • megimeg Autorytet
    Postów: 587 216

    Wysłany: 21 października 2015, 18:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    moze własnie o to mu chodzi o te nakłuwanie, bo nic nie wspominał, że to ma być wycięcie kawałka jajnika a uwolnienie tych jajeczek które tam tkwią. Tak czy siak boję się takiej inwazji, ja róznie na clo reagowałam, na 4 cykle, 2 były bezowulacyjne-nic nie rosło, wiec nie wiem czy to juz cos znaczy czy jest szansa? poki co, wypiję tą glukozę i zrobię badania, może faktycznie to insulinooporność...jakaś przyczyna kurde musi byc :(

    oar83e3k7nkpecth.png
  • Anatolka Autorytet
    Postów: 8014 6911

    Wysłany: 21 października 2015, 19:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    megimeg wrote:
    moze własnie o to mu chodzi o te nakłuwanie, bo nic nie wspominał, że to ma być wycięcie kawałka jajnika a uwolnienie tych jajeczek które tam tkwią. Tak czy siak boję się takiej inwazji, ja róznie na clo reagowałam, na 4 cykle, 2 były bezowulacyjne-nic nie rosło, wiec nie wiem czy to juz cos znaczy czy jest szansa? poki co, wypiję tą glukozę i zrobię badania, może faktycznie to insulinooporność...jakaś przyczyna kurde musi byc :(

    Są inne leki niż clo. Jest letrozol, jest metformina, są gonadotropiny (gonal f, menopur, fostimon i in.) i nimi można stymulować owulacje.

    pabelka88, Elf lubią tę wiadomość

    1usa3e5e6fqireg4.png

    3ca106616b.png
  • pabelka88 Autorytet
    Postów: 1391 1500

    Wysłany: 22 października 2015, 10:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    10dpo test czułość 10 negatywny...było 8pg,z czego 4 pękły na pewno...:'(

    2007 Maciuś <3
    02.03.2016 transfer Blastocysty 411, 7dpt beta 54,9,9dpt beta 165,12dpt beta 625 <3 KOCHAM!!!
    2 mrożaczki -blastki 422 i 322 <3
    c899c781c5.png
  • Martynka30 Autorytet
    Postów: 3967 2843

    Wysłany: 22 października 2015, 10:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pabelka bardzo mi przykro :( w takich chwilach brakuje słów :(

    Przytulam Cię bardzo mocno <3

    Może jest jeszcze szansa? ??

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 października 2015, 10:58

    Mama 3 Aniołków- 2.06.14 Zuzia 10tc,12.09.14 Dominiś 10tc, 12.05.15 Kropusia
    f2wl3e5eai92376u.png
    Synek 54cm, 2800- urodz 36/37tydz
  • Edka Autorytet
    Postów: 632 362

    Wysłany: 22 października 2015, 11:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pabelka w 10dpo negatyw o niczym jeszcze nie przesądza. Trzymam kciuki nadal

    Martynka30 lubi tę wiadomość

    ijpbi09kncb0qlr5.png
  • Edka Autorytet
    Postów: 632 362

    Wysłany: 22 października 2015, 11:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wieści z monitu 12dc lewy 16 mm prawy 23, dostałam pregnyl 1000. I mamy działać a działamy i tak juz od 2 dni ;)2.11 na kontrole jak będzie ok to znow wypisze mi clo i będziemy sie stymulować w następnym cyklu juz do inseminacji. No chyba ze @ nie przyjdzie to wtedy clo nie będzie juz potrzebne

    daktylek, maluutka90 lubią tę wiadomość

    ijpbi09kncb0qlr5.png
  • daktylek Autorytet
    Postów: 676 212

    Wysłany: 22 października 2015, 11:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Edka w jakiej dawce clo brałaś? na 1 tbl na dzien i chyba nie działa. chociaż jeszcze poczekam ;( moze cos urosnie

    Mama Aniołka [*] 15.12.2015r.
    w57v3e3k7yxei1cq.png
  • Girl25 Autorytet
    Postów: 3799 532

    Wysłany: 22 października 2015, 13:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja od pierwszego dnia brania clo czuje jak mi pracują jajniki chociaż to nie jest duży ból to mam nadzieje ze to nic nie znaczy, dziś będę brać 4 tabletke w poniedziałek monitoring i mam nadzieje ze będzie ok i ze będą ładne pecherzyki tylko z lewego jajnika bo prawy mam nie drozny a lewy i tak zawsze był aktywny a prawego praktycznie nie czułam wiec chyba się poprzetsawiac nie może? Z lewego tez cały czas są większe pecherzyki a z prawego malutkie. Jak clo nie podziała to chyba zwątpie... Mialam hsg w poprzednim cyklu wiec jajowody są naprezone i łatwiej plemnikom i jajeczku będzie isc

    [link=https://www.suwaczki.com/]f2wlj44jhzx0jd7c.png[/link]

    dxomanli5dlutv4a.png
  • Edka Autorytet
    Postów: 632 362

    Wysłany: 22 października 2015, 14:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    3-7 dc 1 tabletka

    ijpbi09kncb0qlr5.png
  • Dunda Ekspertka
    Postów: 218 439

    Wysłany: 22 października 2015, 17:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pabelka głową do góry, cycki do przodu i przede wszystkim usmiech!

    Ja juz się nauczyłam podchodzić na lightcie. Wczoraj wizyta, pęcherzyk 18mm, ovitrelle i jazda 300km do Malzona. Jadąc śmiałam się jak głupia, że jestem wyjątkowa bo niewiele z kobiet przeżywa takie historie jak my. Zobaczycie będziemy się jeszcze z tego śmiały i będzie co wspominac. A najważniejsze, że takie scenariusze życie pisze osobom najsilniejszym, które są w stanie wiele znieść wiec... padłas, powstań, popraw koronę i zasuwaj!

    Tak jeszcze Wam dodam, że dieta z niskim ig chyba działa cuda. Pierwszy raz od nie wiem kiedy mam płodny śluz.

    AA i jeszcze pytanie, czy wysiłek fizyczny i ciepła kąpiel faktycznie mogą pomóc dodatkowo w pęknięciu pęcherzyka?

    Sowaa, pabelka88 lubią tę wiadomość

    <3 Marcel Zdzisław vel. Pająk
    mhsvl6d8imp4ywo3.png
    PCO stwierdzone w 2008r.
    05.2015 cb (6tc)
    1-4cs z CLO+Ovitrelle; 5cs CLO+fostimon+ovitrelle
  • Dea28 Autorytet
    Postów: 2068 1253

    Wysłany: 22 października 2015, 20:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    daktylek u mnie też średnio po CLO

    w tym cyklu odpuszczam

    Dunda nie wiem

    bfarxzdvl5a95qct.pngatdcj44jjj39fx4a.png
  • daktylek Autorytet
    Postów: 676 212

    Wysłany: 22 października 2015, 20:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dea załamke przechodzę bo myslalam że zareaguje lepiej na clo. Ide jeszcze za tydzien ale nie nastawiam sie. Przez moje jazdy zaczynam kłócić sie z mezem. Ehhh ciezki los mnie spotkał

    Mama Aniołka [*] 15.12.2015r.
    w57v3e3k7yxei1cq.png
  • Angie 31 Autorytet
    Postów: 1402 1166

    Wysłany: 22 października 2015, 21:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pabelka To dopiero 10dc pamietaj ze przy mnogiej ciazy testy wykrywaja pozniej

    ug37upjyhucgp8u7.png
    5.12.2008r - Alanek
    18.11.2017 - Bella Helena
    03.2017- kocham ❤ 8dpt - hcg 84❤17dpt-hcg 3998❤
    12.04 jest serduszko!❤
  • Angie 31 Autorytet
    Postów: 1402 1166

    Wysłany: 22 października 2015, 21:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pabelka ucielo mi tekst. I lepiej nie zobaczyc tej drugiej kreseczki niz ja miec a dzidzi nie ma. Ale w twoim przypadku wierze ze sie ukaze tylko za kilka dni

    ug37upjyhucgp8u7.png
    5.12.2008r - Alanek
    18.11.2017 - Bella Helena
    03.2017- kocham ❤ 8dpt - hcg 84❤17dpt-hcg 3998❤
    12.04 jest serduszko!❤
  • Yousee Autorytet
    Postów: 2122 1212

    Wysłany: 22 października 2015, 23:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pabelka, 10 dpo to wcześnie jeszcze. Wytrzymaj do 14 dpo. Ściskam :*

    "I jaśniejsze niż południe wzejdzie ci życie,
    a choćby ciemność zapadła, będzie ona jak poranek.
    Możesz ufać, bo jeszcze jest nadzieja..."
    Księga Hioba
‹‹ 1027 1028 1029 1030 1031 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Trudne rozmowy w związku - jak rozmawiać z partnerem o problemach z płodnością i zachęcić do pierwszej wspólnej wizyty w klinice.

Bezskuteczne starania o dziecko i problemy z płodnością są dużym wyzwaniem w życiu każdej pary. Nie jest to regułą, ale bardzo często to kobiety wcześniej uświadamiają sobie problem, czują, że "coś jest nie tak", chcą rozpocząć diagnostykę... Jak rozmawiać o problemach z płodnością w związku? Kiedy warto zdecydować się na pierwszą wizytę i jak zachęcić do niej partnera? 

CZYTAJ WIĘCEJ

PMS, czyli zespół napięcia przedmiesiączkowego - przyczyny, objawy, leczenie

Zespół napięcia przedmiesiączkowego to ogólne określenie na objawy i dolegliwości, które odczuwają kobiety przed miesiączką. A jakie są najczęstsze objawy PMS? Co jest ich przyczyną? Czy i kiedy napięcie przedmiesiączkowe wymaga leczenia? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Pierwsza wizyta w klinice leczenia niepłodności – jak się przygotować?

Nadszedł ten czas - przed Wami pierwsza wizyta w kierunku diagnostyki problemów z płodnością. Jak wygląda? Na co się przygotować? Czy przed wizytą warto wykonać wstępne badania? Jakie znaczenie mają obserwacje cyklu miesiączkowego podczas diagnostyki? Jak wygląda wywiad medyczny? 

CZYTAJ WIĘCEJ