WIELKA AKCJA PŁODNOŚCI   

Twoje starania o dziecko przedłużają się?
Sprawdź czy możesz skorzystać z dofinansowania
w Klinice Polmedis.
Sprawdź
X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Odpowiedz

CLO

Oceń ten wątek:
  • agape Autorytet
    Postów: 730 316

    Wysłany: 10 grudnia 2015, 12:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Atat wiem,że łatwo mówić, ale głowa do góry. Ja zaszłam w 2 cyklu z CLO i też poroniłam. Teraz znów po dwóch miesiącach przerwy wróciłam do CLO, jutro idę na monitoring i jestem pełna nadziei. Trzeba wierzyć :)

    Dziewczyny czy macie jakiś sprawdzony sposób na przeziębienie? Dopadło mnie, a nie chcę brać tych gripexów itp, bo czytałam kiedyś,że źle wpływają na owulację a ja mam ją mieć już na dniach :/

    atat lubi tę wiadomość

    Potrafimy kochać i marzyć, dlatego wszyscy jesteśmy zwycięzcami...
    PCO
    wysoka prolaktyna
    Prawie 20 miesięcy starań ...
    październik 2015 - 6tc (*) :(
    Sierpień 2016- HSG - drożne jajowody
    Wrzesień 2016- seminogram M. - wyniki dobre, jedynie obniżona nieco ilość plemników o prawidłowej budowie
  • moniaaa_1988 Autorytet
    Postów: 467 181

    Wysłany: 10 grudnia 2015, 12:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    atat wrote:
    Rozumiem. Ja już po poprzednim poronieniu naciskałam i zriobili mi sporo badań. Ale chodze do prywatnej przychodni więc w sumie łaski nie robia.
    Dużo sie naczytałam o tym i postanowiłam przygotować sama. Powodem może być niedobór witaminy B12 odpowiedzialnej za krzepliwość. Koszt zbadania jej poziomu to około 150zł. Ale weź człowieku sie doproś. Że o badaniach genetycznych nie wspomnę.
    Ale wiadomo jak z nimi tez. Każą brać ten kwas foliowy, biore go już regularnie milion lat i nikt nie ma zamiaru zmierzyć jego poziomu. A może mam wystarczający i nie musze go ciagle brać?

    Znam przypadek dziewczyny, która poroniła około 10 razu i wiecie co? Okazało się, że ma problem z krzepliwościa i wystarczyło brać troche rutinoskorbinu. Rozumiecie? Nie mógł ktoś tego wcześniej sprawdzic? 10 poronień, tony hormonów. A lekarstwem był rutinoskorbin. Ale to nie u nas - w Kanadzie. widać wszędzie jest tak samo źle.

    Ja ma badania wydałam 900 zł.
    No i wyszło ze mam mutacje przez którą mój organizm nie przyswaja prawidłowo kwasu foliowego i to ze brałam dwa lata dawkę podstawową czyli 0.4mg można do kosza wsadzić bo musze brać minimum 5mg.
    Noo i przez to jest również wskazanie do brania clexane w ciąży.
    Wiecie niby nie ma pewności ze to była przyczyna poronien bo żeby ją mieć to pewnie trzeba by przebadać zarodek ale może akurat to jest to i uchroni mnie przed kolejną stratą.
    Ale w sumie to pisze to po to żeby Wam pokazać podejście moich lekarzy.
    Lekarka w klinice da mi te zastrzyki przeciwzakrzepowe jaj tylko będę mieć dwie prawidłowe bety a lekarz, który jest na mnie zły stwierdził ostatnio: "spokojnie, dam Pani je os 12 tygodnia jak ciąża się rozwinie". No myślałam że szlag mnie trafi bo jeśli to jest przyczyna poronien to z jego podejściem moja ciąża nie będzie miała szans się rozwinąć! Poprzednią straciłam w 9 tygodniu wiec tez nie doczekała by do zastrzyków. Wrrr...

    03.04.15 [*] 4tc; 21.08.15 [*] 9tc.
    PCO , mutacja genu MTHFR C677T heterozygta
  • moniaaa_1988 Autorytet
    Postów: 467 181

    Wysłany: 10 grudnia 2015, 12:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    agape wrote:
    Atat wiem,że łatwo mówić, ale głowa do góry. Ja zaszłam w 2 cyklu z CLO i też poroniłam. Teraz znów po dwóch miesiącach przerwy wróciłam do CLO, jutro idę na monitoring i jestem pełna nadziei. Trzeba wierzyć :)

    Dziewczyny czy macie jakiś sprawdzony sposób na przeziębienie? Dopadło mnie, a nie chcę brać tych gripexów itp, bo czytałam kiedyś,że źle wpływają na owulację a ja mam ją mieć już na dniach :/

    Ja w tym cyklu tez tak miałam. Dopadło mnie przeziębienie dzień przed owulacją. Tez nie chciałam brać żadnych lekarstw i strasznie się męczyłam. I powiem Ci że pomogły mi miód i cytryna. Oczywiście może być z herbata ale ja wypijam od kilku dni dwie szklanki cieplej wody + sok z połowy cytryny + miód. I przyznam szczerze że nie bardzo wierzę w takie metody leczenia ale naprawdę mi po tym lepiej :)
    A do nosa Martek32 poleciła mi wodę morską i tez jest lepiej z katarem. Robiłam jeszcze inhalacje z łyżką amolu :)
    Życzę zdrówka :)

    03.04.15 [*] 4tc; 21.08.15 [*] 9tc.
    PCO , mutacja genu MTHFR C677T heterozygta
  • Martek32 Przyjaciółka
    Postów: 157 45

    Wysłany: 10 grudnia 2015, 13:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    monia myślę, że w twoim przypadku lepiej jakbyś chodziła do lekarza, który się zna w temacie poronień... jak już tutaj dziewczyny pisały, musimy chodzić do specjalistów czy to chodzi o niepłodność czy o poronienia, a niestety dużo zwykłych ginekologów to zna się tylko na przepisywaniu tabletek antykoncepcyjnych...
    Tez do takiej chodziłam, która dużo lekceważyła. Póki co czekamy na badanie nasienia i zaczniemy przygodę z kliniką....


    dziewczyny powiedzcie mi jakie badania robiłyście w trakcie starań? Dzisiaj byłam na okresowych do pracy i dowiedziałam się, że są badania w pakiecie dla starajacych się ze zniżką -15%. moja gin zrobiła tylko podstawowe hormony, chciałam skierowanie na toksoplazmozę, cytomegalię itp stwierdziła, że nie trzeba. Ja jestem odmiennego zdania.
    Jakie badania można zrobić na nfz a za które płaci się i ile ??

    W tym pakiecie są takie:

    Mocz-badanie ogólne


    OB


    Morfologia krwi


    Glukoza


    Elektrolity (Na, K)


    Lipidogram


    Próby wątrobowe (ALT, AST, ALP, GTP, BIL)


    Mocznik


    Żelazo


    Wapń całkowity, fosfor nieorganiczny


    Magnez


    Prolaktyna
    podwyższone stężenia tego hormonu mogą być przyczyną problemów z zajściem w ciążę.

    HBs przeciwciała (anty-HBs)


    HCV przeciwciała (anty-HCV)
    badanie pozwalające stwierdzić kontakt z wirusem HCV

    USR


    Toksoplazmoza IgG


    Różyczka IgG


    Chlamydia trachomatis IgG
    badanie w kierunku zakażenia,

    CMV IgG
    badanie pozwalające określić odporność na zakażenie wirusem cytomegalii. .

    Przeciwciała antykardiolipinowe IgG i IgM

    Czy wszystkie z nich są potrzebne już na pierwszej wizycie w klinice??

    p19uskjoanbl0vs1.png[/url]
    Mama wspaniałego pięciolatka.
    Starania o rodzeństwo od stycznia 2015.
    „Jeśli czegoś bardzo pragniesz wszechświat będzie ci sprzyjał”
  • agape Autorytet
    Postów: 730 316

    Wysłany: 10 grudnia 2015, 13:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Monia_1988 dzięki za radę, mam miód robiony przez mojego teścia to dzisiaj na pewno wypróbuję wieczorem :)
    Paracetamol jeszcze kupię,bo wiem,że można zażywać w miarę rozsądnie.

    Jutro mam monitoring, więc przynajmniej zobaczymy czy CLO działa prawidłowo po tej przerwie.

    Potrafimy kochać i marzyć, dlatego wszyscy jesteśmy zwycięzcami...
    PCO
    wysoka prolaktyna
    Prawie 20 miesięcy starań ...
    październik 2015 - 6tc (*) :(
    Sierpień 2016- HSG - drożne jajowody
    Wrzesień 2016- seminogram M. - wyniki dobre, jedynie obniżona nieco ilość plemników o prawidłowej budowie
  • agape Autorytet
    Postów: 730 316

    Wysłany: 10 grudnia 2015, 13:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Martek32 mój lekarz większość z tych badań ( oprócz elektrolitów i prób wątrobowych ) przepisał mi zanim zaczęliśmy lecznie CLO. Nie wiem jak z badaniami na NFZ. Ja prywatnie w Diagnostyce ze skierowaniem zapłaciłam coś ponad 300zł za wszystko.

    Potrafimy kochać i marzyć, dlatego wszyscy jesteśmy zwycięzcami...
    PCO
    wysoka prolaktyna
    Prawie 20 miesięcy starań ...
    październik 2015 - 6tc (*) :(
    Sierpień 2016- HSG - drożne jajowody
    Wrzesień 2016- seminogram M. - wyniki dobre, jedynie obniżona nieco ilość plemników o prawidłowej budowie
  • atat Autorytet
    Postów: 1337 937

    Wysłany: 10 grudnia 2015, 13:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    agape wrote:
    Atat wiem,że łatwo mówić, ale głowa do góry. Ja zaszłam w 2 cyklu z CLO i też poroniłam. Teraz znów po dwóch miesiącach przerwy wróciłam do CLO, jutro idę na monitoring i jestem pełna nadziei. Trzeba wierzyć :)

    Dziewczyny czy macie jakiś sprawdzony sposób na przeziębienie? Dopadło mnie, a nie chcę brać tych gripexów itp, bo czytałam kiedyś,że źle wpływają na owulację a ja mam ją mieć już na dniach :/

    Ja jestem fanatykiem zdrowego żywienia i suplementacji.
    tylko Witamina C w postaci Askorbinianu. Kup w aptece, najpeiej firmy Solga Askorbinian Wapnia i wez jednego dnia nawet 4 tabletki. Przejdzie jak ręka odjął.

    ponad 5 lat starań
    2 poronienia
    MTHFR, BRCA1

    dqpri09kk3ufcjua.png
  • moniaaa_1988 Autorytet
    Postów: 467 181

    Wysłany: 10 grudnia 2015, 13:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Martek32 wrote:
    monia myślę, że w twoim przypadku lepiej jakbyś chodziła do lekarza, który się zna w temacie poronień... jak już tutaj dziewczyny pisały, musimy chodzić do specjalistów czy to chodzi o niepłodność czy o poronienia, a niestety dużo zwykłych ginekologów to zna się tylko na przepisywaniu tabletek antykoncepcyjnych...
    Tez do takiej chodziłam, która dużo lekceważyła. Póki co czekamy na badanie nasienia i zaczniemy

    Uważam tak jak Ty dlatego postanowiłam skupić się na klinice. Ale wiesz chciałam mieć na miejscu lekarza bo do kliniki mam trochę drogi. Tym bardziej ze lekarka w klinice jest typowo od niepłodności i prowadzi ciąże tylko do 12 tygodnia a później i tak przekazuje pacjentke innemu lekarzowi.
    Ale nic, narazie nie będę się tym przejmować :)

    03.04.15 [*] 4tc; 21.08.15 [*] 9tc.
    PCO , mutacja genu MTHFR C677T heterozygta
  • moniaaa_1988 Autorytet
    Postów: 467 181

    Wysłany: 10 grudnia 2015, 13:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Coś mi się pomieszało z tym pisaniem :)

    03.04.15 [*] 4tc; 21.08.15 [*] 9tc.
    PCO , mutacja genu MTHFR C677T heterozygta
  • Kizia mizia Przyjaciółka
    Postów: 75 27

    Wysłany: 10 grudnia 2015, 14:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Atat bardzo współczuje :( trzymaj się kochana, mam nadzieje ze trafisz na kompetentnego lekarza...

    Ja mam dzisiaj chyba 14dpo, już mi się pomieszało, wczoraj pisałam że 12. Ale po stwierdzonej owulacji miałam jeszcze jeden niepekniety pęcherzyk i mogła być z niego owulacja dzień pózniej. Na betę nie dam rady pójść :( najszybciej w poniedziałek. Czy to trzeba robić na czczo? Zatestuje chyba w sobotę jednak :) póki co to mam temperaturę 37,97, wzięłam Apap żeby ja zbić, chyba muszę znaleźć sile na wycieczkę do apteki :/

    Martek ja robiłam wszystko prywatnie:
    Morfologia
    Glukoza
    Toksoplazmoza
    Cytomegalia
    Różyczka
    TSH
    Ft 3
    Ft 4
    Prolaktyna

    Okazało się ze mam podwyższona prolaktynę i niedoczynnosc tarczycy (3,2, teraz mam ok 1), po obniżeniu tsh spadła mi prolaktyna. Później robiłam jeszcze usg tarczycy, usg piersi, antyTG i antyTPO ( na wykluczenie hashimoto), robiłam jeszcze ferrytyne, ona pokazuje poziom żelaza. Chodziłam do endokrynologa, ona powiedziała ze to wszystko co może dla mnie zrobic :) i poleciła mi moja ginekolog-endokrynolog. Aha i pózniej robiłam jeszcze progesteron bo miałam dziwne plamienia. Na chwile obecna u mnie wszystko w normie, ale tez diagnostyka żadna powalająca.

  • Rafaello Autorytet
    Postów: 630 130

    Wysłany: 10 grudnia 2015, 14:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    w moim labie jest badanie na cytomegalię IGG i IGM -czym one się różnią od siebie?

  • moniaaa_1988 Autorytet
    Postów: 467 181

    Wysłany: 10 grudnia 2015, 14:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Rafaello wrote:
    w moim labie jest badanie na cytomegalię IGG i IGM -czym one się różnią od siebie?

    Robi się obydwa. W zależności od wyniku Igm pokazują czy w chwili robienia badania jesteś chora na cytomegalie a igg ze przeszłas ją w przeszłości i masz przeciwciała.

    03.04.15 [*] 4tc; 21.08.15 [*] 9tc.
    PCO , mutacja genu MTHFR C677T heterozygta
  • Martek32 Przyjaciółka
    Postów: 157 45

    Wysłany: 10 grudnia 2015, 16:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ja póki co miałam tylko tsh, i podstawowe hormony. Wszystko było ok, ale się wybiorę na resztę badań :)Moja ginka nie widzi powodów ale poproszę ją o skierowanie, a jak coś to zrobię prywatnie. Różyczkę cytomegalię i tokso miałam robione przed wcześniejszą ciążą, i bardzo chcę je powtórzyć, bo wiem jak są ważne :)

    p19uskjoanbl0vs1.png[/url]
    Mama wspaniałego pięciolatka.
    Starania o rodzeństwo od stycznia 2015.
    „Jeśli czegoś bardzo pragniesz wszechświat będzie ci sprzyjał”
  • Lady_E Autorytet
    Postów: 1160 1154

    Wysłany: 10 grudnia 2015, 16:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Byłam dzisiaj na monitoringu i okazało się że pęcherzyk pękł! Dzisiaj jest 12dc. Endometrium prawidłowe ale serduszkowalismy tylko w 10dc. I nadzieje jakoś poszły w las :-( czekam na @ :-(

    iv09df9h3jajy138.png
    04.2013 - Początek starań (5cs z clo :()
    2016-2018 3 IUI, 3 IVF żadnego zarodka
    Czekamy co los przyniesie...
    Los przyniósł nam monionka 18.06 beta 26609 mIU/ml <3
    21.06 - Serduszko pięknie bije <3
    04.02.2019 Jest Blanka <3
  • Martek32 Przyjaciółka
    Postów: 157 45

    Wysłany: 10 grudnia 2015, 16:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lady E czyli serduszkowaliście 2 dni temu... to bardzo dobry czas! Głowa do góry! Na OF jest dziewczyna, która serduszkowała 5 dni przed owu i w niedawno zobaczyła dwie kreseczki... t dowód na to, że plemniki na prawdę mogą przetrwać do 5 dni... też w to nie wierzyłam, baaa nawet ona nie wierzyła :) poserduszkujcie jeszcze dziś, wszak komórka jajowa jak podają niektóre źrodła jest zdolna do zapłodnienia do 24 godz...:)

    p19uskjoanbl0vs1.png[/url]
    Mama wspaniałego pięciolatka.
    Starania o rodzeństwo od stycznia 2015.
    „Jeśli czegoś bardzo pragniesz wszechświat będzie ci sprzyjał”
  • Płatek szkarłatny Autorytet
    Postów: 1563 439

    Wysłany: 10 grudnia 2015, 17:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kizia mizia wrote:
    Jeżu dziewczyny mam cień cienia na tym wczorajszym teście... Widać dopiero w świetle dziennym. Haluny :(
    trzymam kciuki i czekam na kolejny test :)

    Ja mam jakieś kłucie w jajnikach. Boję się, że to torbiel :(

  • gogo19 Ekspertka
    Postów: 159 95

    Wysłany: 10 grudnia 2015, 17:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    atat wrote:
    Poronienie, 7 tydzień.
    No ale dzięki CLO w ogóle zaszłam. I to w pierwszym cyklu z CLO.
    Boję się teraz okropnie, kolejnego nieutrzymania. Brałam duphaston juz 3 razy dziennie i nie pomogło.
    Myslę sobie, ze do trzech razy sztuka. I daje sobie ten jeszcze jeden raz.
    Mnie to spotkało 3 lata temu. Byłam w 15 tyg.Mały urodził się żywy na domiar złego. Ciężko było ale dałam radę. Gorzej chyba zbierał się mój mąż. Musimy wierzyć,że będzie dobrze choć to cholernie trudne!

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 grudnia 2015, 17:31

    moniaaa_1988 lubi tę wiadomość

  • moniaaa_1988 Autorytet
    Postów: 467 181

    Wysłany: 10 grudnia 2015, 18:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    gogo19 wrote:
    Mnie to spotkało 3 lata temu. Byłam w 15 tyg.Mały urodził się żywy na domiar złego. Ciężko było ale dałam radę. Gorzej chyba zbierał się mój mąż. Musimy wierzyć,że będzie dobrze choć to cholernie trudne!

    Nie chciałam nacisnąć "Lubie to", to przez przypadek :(
    To jest dopiero tragedia, strasznie mi przykro.

    03.04.15 [*] 4tc; 21.08.15 [*] 9tc.
    PCO , mutacja genu MTHFR C677T heterozygta
  • moniaaa_1988 Autorytet
    Postów: 467 181

    Wysłany: 10 grudnia 2015, 18:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Martek32 wrote:
    ja póki co miałam tylko tsh, i podstawowe hormony. Wszystko było ok, ale się wybiorę na resztę badań :)Moja ginka nie widzi powodów ale poproszę ją o skierowanie, a jak coś to zrobię prywatnie. Różyczkę cytomegalię i tokso miałam robione przed wcześniejszą ciążą, i bardzo chcę je powtórzyć, bo wiem jak są ważne :)

    Powtórz koniecznie bo o ile na różyczke choruje się niby raz w życiu i są szczepienia to z cytomegalią i toksoplazmoza juz tak nie jest.
    Ja jak jechałam do kliniki to tez miałam tylko podstawowe badania hormonalne ale od razu na pierwszej wizycie dostałam chlamidie, ureoplazme i mycoplasme. I z tego co wiem to większość dziewczyn ma je zlecane.

    03.04.15 [*] 4tc; 21.08.15 [*] 9tc.
    PCO , mutacja genu MTHFR C677T heterozygta
  • Angie 31 Autorytet
    Postów: 1402 1166

    Wysłany: 10 grudnia 2015, 18:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Płatek szkarłatny wrote:

    Ja mam jakieś kłucie w jajnikach. Boję się, że to torbiel :(

    Czemu tak myślisz? Kują to normalne po ovu. Jeszcze dojść do siebie nie mogą co tam z siebie wypuscily

    ug37upjyhucgp8u7.png
    5.12.2008r - Alanek
    18.11.2017 - Bella Helena
    03.2017- kocham ❤ 8dpt - hcg 84❤17dpt-hcg 3998❤
    12.04 jest serduszko!❤
‹‹ 1119 1120 1121 1122 1123 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Układ immunologiczny a problemy z płodnością, czyli czym jest niepłodność immunologiczna

Układ immunologiczny, czyli inaczej odpornościowy ma niebagatelny wpływ na płodność. Niekiedy czynniki immunologiczne mogą być bezpośrednią przyczyną niepłodności. Czy problemy z implantacją zarodka albo nawracającymi poronieniami mogą być wywołane przez czynniki immunologiczne? W jakich przypadkach rozważyć konsultację ze specjalistą - immunologiem? 

CZYTAJ WIĘCEJ

6 składników, które mogą wesprzeć Twoją płodność i zwiększyć szanse na zajście w ciążę!

Dowiedz się, które składniki są ważne i istotne w kontekście płodności. Jakie produkty mogą zwiększać szanse na zajście w ciążę i tym samym przyśpieszać starania o dziecko? Poznaj proste i sprawdzone przepisy na zastosowanie 6 składników wspierających płodność!

CZYTAJ WIĘCEJ

Mikroelementy dające makro-poprawę męskiej płodności

Dowiedz się, które mikroelementy odgrywają kluczową rolę w kontekście męskiej płodności. Na co zwracać uwagę i których składników nie powinno zabraknąć w diecie przyszłego taty? 

CZYTAJ WIĘCEJ