CLO
-
WIADOMOŚĆ
-
Kochana nie martw się będzie wszystko ok. Zawsze jest jakieś rozwiązanie. Ja też myślę że trzeba będzies powtórzyć badanie bo coś im Tam nie poszło. Ja jak miałam złe wynikI to mi od razu powiedziała że dzwoni bo wyszła bateria I trzeba się leczyćAngie 31 wrote:No właśnie a dlaczego nie chciał nic powiedzieć o wynikach przez telefon przecież i tak już tym telefonem doprowadził mnie do kompletnego dna. Mówi się jest dobrze albo źle jak jest źle to dlaczego ale można to naprawić. W naszym przypadku najwidoczniej jest bardzo źle skoro musimy tam jechać osobiście żeby usłyszeć prawdę. Nie możecie mieć dzieci! To samo jakby mnie ktoś zastrzeliłAna, 3 lata i 3 m ⭐❤♥️
"A mimo to cuda się zdarzają tylko trzeba uwierzyć że I wam się uda"
12.11-niech szczęście trwa;-) -
Czasami tak. Ja już pół roku biorę I PRL obniżyła się Aby O polowe. A U ciebie jak?Misia 69 wrote:Moze glupie pytanie, ale czy jak bralyscie bromergon to swedzialy was moze sutki.Ana, 3 lata i 3 m ⭐❤♥️
"A mimo to cuda się zdarzają tylko trzeba uwierzyć że I wam się uda"
12.11-niech szczęście trwa;-) -
Spokojnie będzie ok zawsze tak jest jak człowiek schizuje. Walnij lampkę wina albo całą butle i idź spać. Jutro wasze dobry dzieńAngie 31 wrote:No właśnie a dlaczego nie chciał nic powiedzieć o wynikach przez telefon przecież i tak już tym telefonem doprowadził mnie do kompletnego dna. Mówi się jest dobrze albo źle jak jest źle to dlaczego ale można to naprawić. W naszym przypadku najwidoczniej jest bardzo źle skoro musimy tam jechać osobiście żeby usłyszeć prawdę. Nie możecie mieć dzieci! To samo jakby mnie ktoś zastrzelił
-
jagna współczuje sytuacji z kotkiem, mam dwa persiaki, kocham je nad życie
Jagna 75 lubi tę wiadomość
07.2015- histero/polipy out/ 12.15- HSG- ok/ 3 cykle z CLO Nasienie ok
1 IUI 22.07.2016 10.2016 cb
ANA dodatnie, ss-a ++, pcna+
C3 0,6
zespół antyfosfolipidowy
CD4/CD8 2,8
equoral, encorton, neoparin, acard -
Dziewczyny właśnie wróciłam od ginekologa byłam na usg. I była owulacja. okazało sie że pękły dwa pęcherzyki. Jeden z lewego drugi z prawego. Oby się udało. A czy ktoś wie po jakim czasie od owulacji pojawia sie ciałko żółte? I jeszcze ile dni żyja plemniki? Ja kochałam się w niedziele a owulacje miałam albo we wtorek albo w środę. Dziś tez było przytulanie z rana. o matko żeby sie udało. Mam nadzieje że polip nie przeszkodzi.34 cykl starań, 7 z CLO
czerwiec 2016 - Aniołek 5tc, listopad 2016 - histeroskopia usunięcie polipa
Bromergon 2x0,5 tab, luty - ciąża w naturalnym cyklu
Syn 12.11.17 Krystian
-
Jagna 75 wrote:Mam pytanko czy ktoras z was po poronieniu miala podawane CLO?czy raczej moze naturalnie kazano spróbowac?Jak to u was wyglàdaly początki po tej traumie?
Mi kazała w pierwszym cyklu po brac. Czyli jakieś 30 dni po poronieniu. I ten cykl był bardzo krótki, bezowulacyjny.
Dlatego mysle ze lepiej zrobic przerwę.
Ale gin była zdania zeby iść na całość. Ja fizycznie ani psychicznie nie byłam gotowa.ponad 5 lat starań
2 poronienia
MTHFR, BRCA1
-
Jagna, mi teraz kazała poczekać 3 cylke. Poroniłam 3 stycznia i do tej pory nie mam @. Po poprzednim poronieniu (moim drugim) gin chciała poczekać do pierwszej @ i wprowadzić clo, ale wtedy sama chciałam kilka miesięcy przerwy wiec wzięłam antyki. Być może teraz kazała czekać 3 cylke bo to było drugie poronienie w ciągu roku? Kilka lat temu jak pierwszy raz poroniłam tez miałam 3 cylke szlaban ale wtedy miałam łyżeczkowanie. Głupota to była bo poroniłam samoistnie w szpitalu a u nich takie procedury, że się zawsze czyści. A Tobie co powiedział lekarz?25.05.2010 Aniołek 9 tc
03.10.2011 - Synuś, mój mały - wielki cud
17.04.2015 - Aniołek 8 tc
03.01.2016 - Aniołek 8 tc
29.04.2016 - Aniołek 9 tc
25.07.2018 - Córcia
Cuda się zdarzają, czasem nawet dwa razy -
Ania85 plemniki żyją średnio 72h czyli 3 doby,ale mówi się że nawet mogą do 5 dni jak wszystko z nimi ok,widzę że sytuacja u nas podobna,ja prawdopodobnie też mam polipa ale gin póki co nic z nim nie zdecydował się robić, ja owulacje miałam w pon. Rano a przytulanie było w niedziele w nocy:) tez mam nadzieje ze się udało,w sobotę mam zrobić bete;) trzymam wiec za Ciebie kciuki! Dla pocieszenia napisze Ci ze przeczytałam na owu w pytaniach do eksperta odpowiedz na jakieś pytanie pana profesora i napisał on ze najwięcej ciąż powstaje ze współżycia na dwa dni przed owu,wiec macz duże szanse!
17 miesięcy starań
7 cykli z clo
IUI maj2016-c.pozamaciczna,laparo 06.2016
Ciąża z zaskoczenia w naturalnym cyklu
-
Angie, wiem ze to trudne ale wytrzymaj do jutra.
Stresem nic nie zmienisz. Podejdz dumnie i z podniesiona głowa cokolwiek by to nie było.
Albo spróbuj zmusić doktorka zeby przez tel powiedział!
Kochana, co by nie było, jestesmy z Toba! Bede trzymać kciuki i mocno o Tobie myślec.ponad 5 lat starań
2 poronienia
MTHFR, BRCA1
-
Jagna 75 wrote:Nie to nie mój pierwszy kot,od 7 lat mam koty,ten jest trzeci.Nie robilam jeszcze badan na toksoplazmoze,raczej za tyle lat mój organizm wyprodukowal przeciwciala.Bardziej niebezpieczne jest kiedy bedąc w ciazy bierze sie pierwszy raz kota...ale wiem ze musze zrobic to badanie
To na luzie juz masz przeciwciała.
Szkoda kociaka, jeszcze to ci doszło.
Uszy do góry! Bardzo współczuje, mojego usypiałam po 13 latach!
ponad 5 lat starań
2 poronienia
MTHFR, BRCA1
-
ania1985 wrote:Dziewczyny właśnie wróciłam od ginekologa byłam na usg. I była owulacja. okazało sie że pękły dwa pęcherzyki. Jeden z lewego drugi z prawego. Oby się udało. A czy ktoś wie po jakim czasie od owulacji pojawia sie ciałko żółte? I jeszcze ile dni żyja plemniki? Ja kochałam się w niedziele a owulacje miałam albo we wtorek albo w środę. Dziś tez było przytulanie z rana. o matko żeby sie udało. Mam nadzieje że polip nie przeszkodzi.
no to wszystko w waszych rękach,oby sie udałoAntoś IVF,Julisia natural
-
roma wrote:Jagna, mi teraz kazała poczekać 3 cylke. Poroniłam 3 stycznia i do tej pory nie mam @. Po poprzednim poronieniu (moim drugim) gin chciała poczekać do pierwszej @ i wprowadzić clo, ale wtedy sama chciałam kilka miesięcy przerwy wiec wzięłam antyki. Być może teraz kazała czekać 3 cylke bo to było drugie poronienie w ciągu roku? Kilka lat temu jak pierwszy raz poroniłam tez miałam 3 cylke szlaban ale wtedy miałam łyżeczkowanie. Głupota to była bo poroniłam samoistnie w szpitalu a u nich takie procedury, że się zawsze czyści. A Tobie co powiedział lekarz?
powiedział ze jak dostane miesiączke to mamy zaraz przyjechac na wizyte,zaczniemy działac od nowego cyklu,nie widzi przeciwwskazanAntoś IVF,Julisia natural
-
Jagna 75 wrote:Mam pytanko czy ktoras z was po poronieniu miala podawane CLO?czy raczej moze naturalnie kazano spróbowac?Jak to u was wyglàdaly początki po tej traumie?
Ja po ciąży biochemicznej miałam poczekać do następnej @ i nowy cykl zaczęłam z clo, po drugim poronieniu dwóch lekarzy kazalo czekać trzy miesiące i dopiero zacząć stymulację. Ale wtedy miałam zabieg lyzeczkowania. I wtedy też mimo zabiegu został mi jeszcze w macicy jakiś skrzep ale oczyściło się wszystko po pierwszej @.
03.04.15 [*] 4tc; 21.08.15 [*] 9tc.
PCO , mutacja genu MTHFR C677T heterozygta -
Jagna 75 wrote:powiedział ze jak dostane miesiączke to mamy zaraz przyjechac na wizyte,zaczniemy działac od nowego cyklu,nie widzi przeciwwskazan
Jeśli tylko czujesz się psychicznie na siłach to dzialajcie, ja wtedy też chciałam od razu w następnym cyklu ale mi nie chcieli leków przepisać a nie miałam nic na zapasie
03.04.15 [*] 4tc; 21.08.15 [*] 9tc.
PCO , mutacja genu MTHFR C677T heterozygta -
moniaaa_1988 wrote:Ja po ciąży biochemicznej miałam poczekać do następnej @ i nowy cykl zaczęłam z clo, po drugim poronieniu dwóch lekarzy kazalo czekać trzy miesiące i dopiero zacząć stymulację. Ale wtedy miałam zabieg lyzeczkowania. I wtedy też mimo zabiegu został mi jeszcze w macicy jakiś skrzep ale oczyściło się wszystko po pierwszej @.
dzięki za wiadomosci,jakos dzis daleko jestem od tematu...siedze i płacze co chwile,patrze na mojego kociaka jak grzeje sie przy grzejniku...jutro tak poprostu go nie bedzie,zostanie pusty koszy,kocyk i miseczka..
Antoś IVF,Julisia natural
