CLO
-
WIADOMOŚĆ
-
Jagna 75 wrote:no to broic ile sie da,nie próznowac
no i u jest pies pogrzebany od wczoraj M przeziębiony i nie ma ochoty może dziś coś zadziałamy a jak nie to trudno się mówi może z niedzieli coś przetrwa
Ps. Zanim coś powiesz - posłuchaj. Zanim skrytykujesz - poczekaj. Zanim się pomodlisz - wybacz. Zanim coś napiszesz - pomyśl. Zanim zrezygnujesz - spróbuj.
Laparoskopia 19.07.2016 - macica jednorożna, jajowód prawy drożny
1 IUI 4.04....
-
Monia85 wrote:Hej, czekam na @ i wymyśliłam, że w następnym cyklu wezmę 2×pół tabl i 3×po jednej. Może ta owu bedzie trochę później, bo w tym cyklu juz w 7dc miałam pecherzyk 17mm, który pekł sam.
Wedmoczka Twoje pęcherzyki przerastają, już w 9dc powinnaś dostać pregnyl. Tylko nie wiem co z tym endo. .. może estrofem coś pomoże i dużo migdalow i wina
moze faktycznie tak bedzie lepiej,moze za szybko to wszystko było..Antoś IVF,Julisia natural
-
domiszka wrote:Cześć dziewczyny !
witam sie serdecznie
potrzebuje waszej pomocy, jako doswiadoczonych staraczek stosujących clo. bo chyba oszaleje ( oczywiscie napisałam do lekarza ale niczym da znac co i jak to moze wy mi pomożecie )
to był mój 1 cykl z clo, cykle miałam dlugie i nieregularne ( 32-42 dni)
clo ozaczelam brac 1 tabletke od 5 do 9 dc.
sluzu rozciagliwego nie zauwazylam, ale nie zdziwilo mnie to poniewaz nigdy go w sumie nie mam, był wodnisty wiec stwierdzilam ze wystarczy...
ale testy owu ciagle negatywne, szyjka twarda, zamknieta.
na monitoringu w 14 dc pecherzyk 20 mm, w 16 dc juz go nie było, pękł.
badania krwi ls, fsh, estradiol, progesteron wykazywały ze owulacja była.
od 16 dc dostałam luteine na 10 dni, @ powinnam jak zwykle po lutce dostac dzis wieczorem - jednak dostałam ją wczoraj rano.
była srednio obfita, ale wieczorem była juz calkiem słaba, teraz mam wrazenie ze juz się skonczyła..
proszę, powiedzcie mi czy tez miałyscie takie doswiadczenia z clo ? twarda zamknieta szyjka przy owulacji i ekstremalnie krótka miesiączka ? ( test zrobiłam - negatyw, biel wizira)
kiedys miałam bite siedem dni @,tyłek miałam odparzony od podpasek,potem przez pare lat antykoncepcja-@ 2 dni obfite 3-4 plamienia.Odstawiłam anty a wredziocha jak została skąpsza tak do dzis,przy clo nic mi sie nie zmieniło.Szyjki nie badam,temperature dawno temu przestałam mierzyc bo cykle jednakowe a kiedy dni płodne mam to humor mi sie psuje i jajniki dają znac,więc ja wiele nie pomoge.Moze za wczesnie ten test...ja robiłam w terminie @ i negatyw a za trzy dni bladzioch wyszedłAntoś IVF,Julisia natural
-
Cos szybko te plamieniamoniaaa_1988 wrote:U mnie dzisiaj zaczęły się plamienia...
Moze to ciaza!
Bylam na USG!
Dwa pecherzyki ciazowe.
Z tym, ze jeden o polowe mniejszy od drugiego. Wiec mam sie nie nastawiac na blizniaki.
Za dwa tyg kolejne usg i wszystko sie okaże
Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 marca 2016, 21:48
-
MonaLiza,wspólczuje,widze ze nie tylko mnie cos podobnego spotkało,jest nas sporo,czyli nikt poza lekarzem prowadzącym nie wierzy ze mogłysmy byc w ciązy i tak sobie poprostu czasem mamy takie widzi-misie ze wymyslamy sobie takie tragedie i tak dla przyjemnosci,z nudów chpdzimy sobie do genetyków bo są poprostu sexi.Ech,lepiej juz tego nie rozpamiętywac.Mam tylko nadzieje ze w kwietniu jak pójde do reumatologa to on nie zrobi powtórki z rozrywki,bo wtedy juz nie wiem jak sie to skonczyAntoś IVF,Julisia natural
-
mysle ze dobrze ze tego sluzu jest az tyle i mysle ze jakosc jego tez jest lepsza dzieki wiesiołkowi,to super przechowywalnia nasienia,mysle tez ze więcej tych plemników przezyje po drodzeOpolanka 85 wrote:Roma, ja na wczorajszym monitoringu miałam maciupkie pęcherzyki 8 i 10 mm i endo 4,5 mm, a od dziś mam mega śluz! Biorę wiesiołka i piję olej lniany, więc pewnie to od tego, ale do owulacji jeszcze ewidentnie daleko, a tu potok normalnie...Więc chyba nie ma reguły, co do śluzu. W ogóle zauważyłam, że od pierwszego cyklu z clo i progesteronem, moje cykle są dziwaczne i każdy jest inny. Wszystko mi się pop*eprzyło w organizmie.Antoś IVF,Julisia natural
-
Dlatego teraz wiem ze od poczatku bede brac od prowadzacego jakies dane,potwierdzenia. Nawet jak od poczatku nie bedzie karty ciazy.
Jak robicie monitoring to lekarz daje Wam jakis wydruk czy cos? Bo operujecie tutaj dokladnymi wymiarami pecherzykow a mi doktor nawet nie mowi o rozmiarach.
-
Adziulka92 wrote:Dziewczyny chętnie i ja się do Was przyłącze Chciałam się więcej dowiedzieć o Clo i zapewne po przeczytaniu 1337 stron wiedziałabym wiele ale trwało by to wieczność
Także łatwiej będzie zacząć od początku i po prostu zapytać
Mam 23 lata a to mój 6 cykl starań (nie ukrywam nie spodziewałam się, że będzie to tak długo trwało - myślałam, że od razu po ślubie przytulanko i gotowe, cóż myliłam się)
Według lekarzy powinno się dać rok czasu na starania - ja nie zamierzałam tak długo czekać. Miesiąc temu rozpoczęłam walkę o fasolke Na początek badania, wszystkie w miarę ok jedynie prolaktyna powyżej normy - lekarz stwierdzi, żeby się nie przejmować tym (chociaż zamierzam ją powtórzyć i bardziej się jej przyjrzeć) Do tego nieregularne miesiączki (29-40) i częste cykle bezowulacyjne.
Tak więc od następnego cyklu dostałam przepisany Clo 2x1 od 3dc do 7dc. Monitoring w 12dc. I tutaj moje pytania: Jakie są szanse zajścia w ciąże? Czytałam wiele o skutkach ubocznych - są naprawdę aż tak dokuczliwe? Na co zwrócić uwagę przy monitoringu? Jakie powinny być odpowiednie wielkości pęcherzyków i endometrium?
Wybaczcie, że od razu tak Was tutaj zasypuje pytaniami
witaj kochana,nie ma co czytac skutków ubocznych,skutkiem ubocznym clo na naszym wątku są ciąze więc daj spokój i bierz sie do działania.Mam nadzieje ze niebawem sama odczujesz w sobie ten "skutek uboczny"
Antoś IVF,Julisia natural
-
zuzia-m wrote:Hej dziewczyny. Chętnie odkupie Clo jeśli któraś z Was miałaby zbędne pozostałości. Prosze o info.
u mnie brak,lekarz przepisał mi 10 tabletek na dwa cykle.Ale kilkanascie stron w tył pisała jedna dziewczyna ze ma do sprzedaniaAntoś IVF,Julisia natural
-
trzymam kciuki,mam nadzieje ze wszystko bedzie okmichasia-K wrote:Cos szybko te plamienia
Moze to ciaza!
Bylam na USG!
Dwa pecherzyki ciazowe.
Z tym, ze jeden o polowe mniejszy od drugiego. Wiec mam sie nie nastawiac na blizniaki.
Za dwa tyg kolejne usg i wszystko sie okażeAntoś IVF,Julisia natural
-
MonaLiza wrote:Dlatego teraz wiem ze od poczatku bede brac od prowadzacego jakies dane,potwierdzenia. Nawet jak od poczatku nie bedzie karty ciazy.
Jak robicie monitoring to lekarz daje Wam jakis wydruk czy cos? Bo operujecie tutaj dokladnymi wymiarami pecherzykow a mi doktor nawet nie mowi o rozmiarach.
w moim przypadku dostaje tylko od lekarza(W klinice) wyniki badan,a reszte wpisuje do mojej kartoteki i wydruk z usg wpina,ale gdybym chciała to moze mi ksero zrobic,jednak nie było mi to potrzebne...nie pomyslałam ze jak pójde na wizyte do gina do przychodni to taki kabaret zobaczeAntoś IVF,Julisia natural
-
nick nieaktualnyJa brałam dokładnie tak jak Ty, zaszłam w ciążę w drugim cykluDomili wrote:Witam nowe dziewczyny
Jakoże dopiero zaczęłam przygodę z clo mam jeszcze pytanie... Lekarz przepisał mi 1x1 tabletka od 2-5 DC. Czytam, że wszystkie bierzecie 5 dni a u mnie wychodzi 4. Zastanawiam się czy jeszcze na własną rękę nie wziąć tej piątej.
A w ogóle to nie mogę Was nsdgonic tak lecicie z tematem
nie jestem w stanie spamietac u której co kiedy i po czym 
-
to zależy od sprzętu, moja "prywaciara" robiła wydruki i wszystko mi dawała, nie miała kartoteki tylko na każdej wizycie musiałam jej od początku wszechświata opowiadać od nowa. Teraz chodzę państwowo i USG nie ma możliwości wydruku bo ma chyba ze 100 lat wiec tylko idzie info do kartoteki co było zobaczone.
Na szczęście monitoring mi zrobią na USG na oddziale w szpitalu, które jest ponoć dużo lepsze.W awatarze wystąpili: PING PONG Nr 1 made by CLO - cykl pierwszy
Od dzisiaj gramy na moich zasadach:
Orzeł --> Ja wygrywam
Reszka --> Ty przegrywasz
