X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Odpowiedz

CLO

Oceń ten wątek:
  • poziomkowa Przyjaciółka
    Postów: 69 24

    Wysłany: 10 marca 2016, 14:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ja jestem chyba jednak lekko psychiczna... :-)

    Wczoraj przepłakałam cały odcinek Dr House - który widziałam już z 5 razy a potem poszłam spać i spałam 12h.

    Dzisiaj się popłakałam jak przeczytałam info dot. Pabelki - nie znam dziewczyny, oczywiście cieszę się jej szczęściem ale kurczę poziomkowa powinna się ogarnąć jednak...

    dzisiaj wieczorem ostatnia tabletka CLO - może mi trochę się psychicznie poluźni :D

    miłego dnia :)

    W awatarze wystąpili: PING PONG Nr 1 made by CLO - cykl pierwszy

    Od dzisiaj gramy na moich zasadach:
    Orzeł --> Ja wygrywam
    Reszka --> Ty przegrywasz
  • AniaStaraczka85 Autorytet
    Postów: 2709 1011

    Wysłany: 10 marca 2016, 14:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No i dziewczyny dowiedziałam się tyle ze mam jutro rano wpaść do szpitala do mojego gina

    heQHp2.png
    17 miesięcy starań
    7 cykli z clo
    IUI maj2016-c.pozamaciczna,laparo 06.2016
    Ciąża z zaskoczenia w naturalnym cyklu :)
  • Jagna 75 Autorytet
    Postów: 9640 6270

    Wysłany: 10 marca 2016, 14:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    poziomkowa wrote:
    ja jestem chyba jednak lekko psychiczna... :-)

    Wczoraj przepłakałam cały odcinek Dr House - który widziałam już z 5 razy a potem poszłam spać i spałam 12h.

    Dzisiaj się popłakałam jak przeczytałam info dot. Pabelki - nie znam dziewczyny, oczywiście cieszę się jej szczęściem ale kurczę poziomkowa powinna się ogarnąć jednak...

    dzisiaj wieczorem ostatnia tabletka CLO - może mi trochę się psychicznie poluźni :D


    miłego dnia :)

    faktycznie dziwnie clo działa na ciebie,chyba ze to nie wina leku a nazbierało ci sie i nerwy puszczają...wyplacz sie a ulźy troche,potem wyłącz kompa na kilka dni i nie włączaj,az poczujesz sie lepiej
    Wszystkie mamy wzloty i upadki,kazda z nas ma jakis czasem kryzys ale trzeba byc silnym,znalezc w sobie siłe by to przełamac.Poczytaj cos fajnego,znajdz miejsce gdzie chciałabys spędzic urlop,wez moze album i zdjecia pooglądaj z dziecinstwa,powspominaj..i nie mysl wciąz o jednym.Wiem ze pogoda do "D" ale moze spacer z przyjaciólką dobrze by zrobił,wziàc aparat i poszukac oznak wiosny,przyroda sie juz budzi..a potem kawa i ciacho w fajnej kawiarence..
    Głowa do góry,wszystkie sie doczekamy a najszybciej te które pozytywnie myslą

    Antoś IVF,Julisia naturalmhsvanlit2rdpeg7.png
    km5svcqgqcxnw3nt.png
  • Jagna 75 Autorytet
    Postów: 9640 6270

    Wysłany: 10 marca 2016, 14:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    AniaStaraczka85 wrote:
    No i dziewczyny dowiedziałam się tyle ze mam jutro rano wpaść do szpitala do mojego gina

    Tak myslałam ze przez telefon niewiele powie ale jutro cos konkretnego przynajmniej bedziesz wiedziec :-)

    Antoś IVF,Julisia naturalmhsvanlit2rdpeg7.png
    km5svcqgqcxnw3nt.png
  • poziomkowa Przyjaciółka
    Postów: 69 24

    Wysłany: 10 marca 2016, 15:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jagna 75 wrote:
    faktycznie dziwnie clo działa na ciebie,chyba ze to nie wina leku a nazbierało ci sie i nerwy puszczają...wyplacz sie a ulźy troche,potem wyłącz kompa na kilka dni i nie włączaj,az poczujesz sie lepiej
    Wszystkie mamy wzloty i upadki,kazda z nas ma jakis czasem kryzys ale trzeba byc silnym,znalezc w sobie siłe by to przełamac.Poczytaj cos fajnego,znajdz miejsce gdzie chciałabys spędzic urlop,wez moze album i zdjecia pooglądaj z dziecinstwa,powspominaj..i nie mysl wciąz o jednym.Wiem ze pogoda do "D" ale moze spacer z przyjaciólką dobrze by zrobił,wziàc aparat i poszukac oznak wiosny,przyroda sie juz budzi..a potem kawa i ciacho w fajnej kawiarence..
    Głowa do góry,wszystkie sie doczekamy a najszybciej te które pozytywnie myslą

    Tyle że ja mam ogólnie dobry humor, a co do Pabelki to ja ze szczęścia te łezki... także spoko luz staram się nie myśleć tylko o jednym natomiast trochę się nie da ;)

    W awatarze wystąpili: PING PONG Nr 1 made by CLO - cykl pierwszy

    Od dzisiaj gramy na moich zasadach:
    Orzeł --> Ja wygrywam
    Reszka --> Ty przegrywasz
  • mamakejti Autorytet
    Postów: 2087 1032

    Wysłany: 10 marca 2016, 16:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    AniaStaraczka85 wrote:
    No i dziewczyny dowiedziałam się tyle ze mam jutro rano wpaść do szpitala do mojego gina

    Aniu, melduj, jak będziesz coś wiedziała, stan zapalny się wyleczy i będzie git!

    "nie spoczniemy, nim zajdziemy...;)"

    f2w3skjotzzbwk43.png
  • Biedronka7 Autorytet
    Postów: 640 197

    Wysłany: 10 marca 2016, 17:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Angie no tak sobie myśle ze pójdę tu do mojego gina z tymi wynikami i niech mi da cos na te tarczyce. Nie wydaje sie mi ze w tym tkwi problem bo az tak źle nie jest ale spróbować mozna.
    Angie Jagna ma racje porozmawiaj z mężem bo widać ze mu na Tobie bardzo zależy i moze boji sie ze przez taka prace cie straci.

    Pabelka super ze fasoleczke sie zagnieździła oby wszystko dalej toczyło sie pomyślnie. Tak sie cieszę ze ci sie udało bo długo juz tu walczyłaś ! Dajesz mi nadzieje bo lekarz nam juz przebąkiwał ze 1 inseminacja a jak sie nie uda to in vitro wiec jakieś opcje są choć nie wiem jeszcze czy na in vitro jestem gotowa.

    AniaStaraczka jutro sie dowiesz co i jak i problem sie wyeliminuje i bedzie fasolka! Tak to widzę :)

    A ja dzis 12 dc i nic sie na ovu nie czuje wiec chyba nie bedzie :( ale i tak sie przytulalismy :))))

    34bwugpje1vo91cp.png
    Będzie córeczka :)
  • roma Autorytet
    Postów: 2339 1688

    Wysłany: 10 marca 2016, 18:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lalalalala 66 dni po poronieniu, bez @ i dziś pozytywny test owu!!! Takie rzeczy tylko na tym wątku ;-) wiem, wiem... Powinnam sobie odpuścić, czekać na @, poczekać na resztę badań... Ale gwizdam na zasady i na teorię i będę działać :-) szczęśliwie donosiłam ciążę z owu w 50 dc, bez wspomagaczy a te z niby lepszych, bo młodszych jajeczek traciłam wiec zaufam matce naturze :-) Trzymajcie kciuki!

    Bella93, Biedronka7, Domili, poziomkowa, Angie 31, mamakejti lubią tę wiadomość

    25.05.2010 Aniołek 9 tc
    03.10.2011 - Synuś, mój mały - wielki cud :-)
    17.04.2015 - Aniołek 8 tc
    03.01.2016 - Aniołek 8 tc
    29.04.2016 - Aniołek 9 tc
    25.07.2018 - Córcia :-)

    Cuda się zdarzają, czasem nawet dwa razy :-)
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 10 marca 2016, 19:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Roma do dzieła ;) owocnego tulu tulu ;)

    roma lubi tę wiadomość

  • Biedronka7 Autorytet
    Postów: 640 197

    Wysłany: 10 marca 2016, 19:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Roma a pewnie działaj moze cos z tego bedzie a jak nie to zawsze to troche w zyciu przyjemności :)

    roma lubi tę wiadomość

    34bwugpje1vo91cp.png
    Będzie córeczka :)
  • Jagna 75 Autorytet
    Postów: 9640 6270

    Wysłany: 10 marca 2016, 20:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    roma wrote:
    Lalalalala 66 dni po poronieniu, bez @ i dziś pozytywny test owu!!! Takie rzeczy tylko na tym wątku ;-) wiem, wiem... Powinnam sobie odpuścić, czekać na @, poczekać na resztę badań... Ale gwizdam na zasady i na teorię i będę działać :-) szczęśliwie donosiłam ciążę z owu w 50 dc, bez wspomagaczy a te z niby lepszych, bo młodszych jajeczek traciłam wiec zaufam matce naturze :-) Trzymajcie kciuki!

    Trzymam kciuki,tyle dni po por. to juz powinno byc ok,tez bym nie czekała,tyle ze u mnie endo nie za bardzo cos jeszcze a po drugie ja bez ovu wiec czekam na @.Nawet w kalendarzyku włączył sie alarm ze jutro przypuszczalns ovu,ale to sie zgadza-mam wredny humor,kisiel w majtkach i jajniki walczą.
    Wykorzystaj szanse,trzymam kciuki:-)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 marca 2016, 20:06

    Antoś IVF,Julisia naturalmhsvanlit2rdpeg7.png
    km5svcqgqcxnw3nt.png
  • roma Autorytet
    Postów: 2339 1688

    Wysłany: 10 marca 2016, 20:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jagna,tak na dobrą sprawę to Ty też nie masz nic do stracenia. Bo jak endo nie takie, to co najwyżej jajeczko się nie zagnieździ i po prostu w tym cylku ciąży nie będzie. Jesli się zagnieździ to widocznie jest wystarczająco dobre na ciążę. A co do Twoich owulacji - nie wiem na jakim tle występuje u Ciebie ten problem i co jest przyczyną, ale wiem że ciąża, nawet ta krótka i zakończona poronieniem, to istna rewolucja w organizmie kobiety. Nigdy nie wiesz jak ta burza hormonów zadziała na Twój organizm, może w konsekwencji akurat będziesz miała owulację?

    25.05.2010 Aniołek 9 tc
    03.10.2011 - Synuś, mój mały - wielki cud :-)
    17.04.2015 - Aniołek 8 tc
    03.01.2016 - Aniołek 8 tc
    29.04.2016 - Aniołek 9 tc
    25.07.2018 - Córcia :-)

    Cuda się zdarzają, czasem nawet dwa razy :-)
  • Jagna 75 Autorytet
    Postów: 9640 6270

    Wysłany: 10 marca 2016, 21:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    roma wrote:
    Jagna,tak na dobrą sprawę to Ty też nie masz nic do stracenia. Bo jak endo nie takie, to co najwyżej jajeczko się nie zagnieździ i po prostu w tym cylku ciąży nie będzie. Jesli się zagnieździ to widocznie jest wystarczająco dobre na ciążę. A co do Twoich owulacji - nie wiem na jakim tle występuje u Ciebie ten problem i co jest przyczyną, ale wiem że ciąża, nawet ta krótka i zakończona poronieniem, to istna rewolucja w organizmie kobiety. Nigdy nie wiesz jak ta burza hormonów zadziała na Twój organizm, może w konsekwencji akurat będziesz miała owulację?

    dobrze myslisz,tez tak pomyslałam ze ciąza lubi zrobic rewolucje...z tym ze jajko miałam 4mm w poniedziałek,chyba ze doktorek zle pomierzył na tym starym monitorze...żałowac sobie tez nie bede więc skoro mam czekac na @ to jakos ten czas uprzyjemnic trzeba :-)

    roma, Angie 31 lubią tę wiadomość

    Antoś IVF,Julisia naturalmhsvanlit2rdpeg7.png
    km5svcqgqcxnw3nt.png
  • roma Autorytet
    Postów: 2339 1688

    Wysłany: 10 marca 2016, 21:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    I tak trzymaj kochana! Do stracenia nic nie masz, a możesz dużo wygrać :-) każda z nas przechodziła, przechodzi lub będzie przechodzić etap, kiedy swoje starania rozbiera na części pierwsze: liczy, bada, kreśli wykresy, duma czy to odpowiedni cykl, bo przecież katar, kaszel, albo podróż samolotem za pasem, to może lepiej odpuścić, poczekać na następny cylk, kiedy będę zdrowa, podróży w planach nie będzie itd... Ale czasem trzeba powiedzieć sobie, że natura jest najmądrzejsza i jeśli ona zdecyduje że "tak, teraz!" mimo kataru, kaszlu, kiepskiego endo czy też późnej owulacji to znaczy że TAK MIAŁO BYĆ!

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 marca 2016, 21:52

    MonaLiza, doty22 lubią tę wiadomość

    25.05.2010 Aniołek 9 tc
    03.10.2011 - Synuś, mój mały - wielki cud :-)
    17.04.2015 - Aniołek 8 tc
    03.01.2016 - Aniołek 8 tc
    29.04.2016 - Aniołek 9 tc
    25.07.2018 - Córcia :-)

    Cuda się zdarzają, czasem nawet dwa razy :-)
  • Jagna 75 Autorytet
    Postów: 9640 6270

    Wysłany: 10 marca 2016, 21:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    roma wrote:
    I tak trzymaj kochana! Do stracenia nic nie masz, a możesz dużo wygrać :-) każda znasz przechodziła, przechodzi lub będzie przechodzić etap, kiedy swoje starania rozbiera na części pierwsze: liczy, bada, kreśli wykresy, duma czy to odpowiedni cylk, bo przecież katar, kaszel, albo podróż samolotem za pasem, to może lepiej odpuścić, poczekać na następny cylk, kiedy będę zdrowa, podróży w planach nie będzie itd... Ale czasem trzeba powiedzieć sobie, że natura jest najmądrzejsza i jeśli ona zdecyduje że "tak, teraz!" mimo kataru, kaszlu, kiepskiego endo czy też późnej owulacji to znaczy że TAK MIAŁO BYĆ!

    święte słowa,co ma byc to będzie :-)

    Antoś IVF,Julisia naturalmhsvanlit2rdpeg7.png
    km5svcqgqcxnw3nt.png
  • Angie 31 Autorytet
    Postów: 1402 1166

    Wysłany: 10 marca 2016, 22:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Biedronka7 wrote:
    Angie no tak sobie myśle ze pójdę tu do mojego gina z tymi wynikami i niech mi da cos na te tarczyce. Nie wydaje sie mi ze w tym tkwi problem bo az tak źle nie jest ale spróbować mozna.
    Angie Jagna ma racje porozmawiaj z mężem bo widać ze mu na Tobie bardzo zależy i moze boji sie ze przez taka prace cie straci.

    Pabelka super ze fasoleczke sie zagnieździła oby wszystko dalej toczyło sie pomyślnie. Tak sie cieszę ze ci sie udało bo długo juz tu walczyłaś ! Dajesz mi nadzieje bo lekarz nam juz przebąkiwał ze 1 inseminacja a jak sie nie uda to in vitro wiec jakieś opcje są choć nie wiem jeszcze czy na in vitro jestem gotowa.

    AniaStaraczka jutro sie dowiesz co i jak i problem sie wyeliminuje i bedzie fasolka! Tak to widzę :)

    A ja dzis 12 dc i nic sie na ovu nie czuje wiec chyba nie bedzie :( ale i tak sie przytulalismy :))))

    Też mi się tak wydaje... bo nawet raz przyznał że to jest cios nożem w plecy kiedy facet się dowie że jego męskość (plemniki) to nie armia tylko kilka zolnierzykow. Ja bardzo chcę mieć dzidziusia ale kurcze nie za wszelką cenę bo chcę mieć Go z Nim.!
    Poczekam na rozwój wydarzeń. Mamy zielone światło na in vitro tylko musimy poczekać ze względów osobistych. A przez tych kilka miesięcy nauczyłam się cierpliwości więc...
    poczekam :-)

    ug37upjyhucgp8u7.png
    5.12.2008r - Alanek
    18.11.2017 - Bella Helena
    03.2017- kocham ❤ 8dpt - hcg 84❤17dpt-hcg 3998❤
    12.04 jest serduszko!❤
  • Angie 31 Autorytet
    Postów: 1402 1166

    Wysłany: 10 marca 2016, 22:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    roma wrote:
    Lalalalala 66 dni po poronieniu, bez @ i dziś pozytywny test owu!!! Takie rzeczy tylko na tym wątku ;-) wiem, wiem... Powinnam sobie odpuścić, czekać na @, poczekać na resztę badań... Ale gwizdam na zasady i na teorię i będę działać :-) szczęśliwie donosiłam ciążę z owu w 50 dc, bez wspomagaczy a te z niby lepszych, bo młodszych jajeczek traciłam wiec zaufam matce naturze :-) Trzymajcie kciuki!

    Matka natura jest nieobliczalna a ty jesteś świetnym dowodem na to dzialaj roma i za kilka dni widzę tu wpis "dziewczyny nie uwierzycie! "

    roma lubi tę wiadomość

    ug37upjyhucgp8u7.png
    5.12.2008r - Alanek
    18.11.2017 - Bella Helena
    03.2017- kocham ❤ 8dpt - hcg 84❤17dpt-hcg 3998❤
    12.04 jest serduszko!❤
  • roma Autorytet
    Postów: 2339 1688

    Wysłany: 10 marca 2016, 23:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Angie obyś miała rację :-) A matka natura jest nieobliczalna, bo to przecież kobieta i jak każda baba jest kapryśna. A po moim dzisiejszym teście dochodzę do wniosku, że bywa nieco stuknięta i niezrównoważona ;-) ale wierzę, że wie co robi.
    Co do Twojej pracy kochana, to również ja jestem zdania, że nic wbrew woli męża (matko! Jak to brzmi ;-)) Wiem, że praca potrafi kusić. Ja mam kierownicze stanowisko, zdarzały mi się wyjazdy zagraniczne kilkutygodniowe z kolegami, bo pracuję w raczej męskiej firmie. I zawsze jak zdarza mi się wpadać w wir pracy to stopuje mnie... tata tłumacząc, że praca nie może przysłonić mi świata bo prawdziwe życie ucieknie mi niepostrzeżenie. Co do mojego męża to do zazdrośnikow nie należy i jak gdzieś wyjeżdżam w męskim towarzystwie to zachwycony nie jest ale grama zazdrości u niego nie widać - strasznie to irytujące ;-) Twój mąż jest teraz w trudnym momencie. Wiele z nas na pewno z powodu naszych problemów nie raz czuła się niepełnowartościowa a to zmniejsza pewność siebie. Tak samo On teraz czuje niepokój, na pewno czuje się źle z tym, że problem leży po jego stronie, to godzi w Jego męskość. Zdecydowanie ta decyzja powinna być wspólna i nie Wymuszona.

    25.05.2010 Aniołek 9 tc
    03.10.2011 - Synuś, mój mały - wielki cud :-)
    17.04.2015 - Aniołek 8 tc
    03.01.2016 - Aniołek 8 tc
    29.04.2016 - Aniołek 9 tc
    25.07.2018 - Córcia :-)

    Cuda się zdarzają, czasem nawet dwa razy :-)
  • mamakejti Autorytet
    Postów: 2087 1032

    Wysłany: 11 marca 2016, 06:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Drogie Piękne Panie, ostatnio słabiej piszę, bo mnie praca przygniotła;)

    Bardzo mocno trzymam kciuki za romę!

    Jagna, a może niech ta @ nie przychodzi;) może to będzie jeden ze słynnych na tym wątku "straconych cykli", oby!

    Angie, nie rób nic wbrew sobie, ustal listę priorytetów, co Ci bardziej potrzebne, nowa praca czy aktualny mąż;) a czy decydując się na tę pracę starania nie zejdą na dalszy plan?, wiesz podróże, nie zawsze traficie w owu... na pewno podejmiesz właściwą decyzję!

    roma lubi tę wiadomość

    "nie spoczniemy, nim zajdziemy...;)"

    f2w3skjotzzbwk43.png
  • agnes87 Ekspertka
    Postów: 452 81

    Wysłany: 11 marca 2016, 07:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Roma trzymam kciuki :)

    roma lubi tę wiadomość

‹‹ 1339 1340 1341 1342 1343 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Obrotowy fotelik tyłem - bezpieczeństwo i funkcjonalność

Fotelik obrotowy to wygoda i bezpieczeństwo w jednym – dzięki funkcji obracania ułatwia wkładanie i wyjmowanie dziecka z samochodu, a także pozwala na łatwe ustawienie tyłem do kierunku jazdy, co jest najbezpieczniejszą pozycją dla najmłodszych pasażerów. Jakie ma jeszcze korzyści?

CZYTAJ WIĘCEJ

7 porad, jak ubrać dziecko na zimowy spacer

Niekiedy zimowa aura za oknem może zniechęcać do spacerów... Tymczasem jest to świetny sposób na budowanie odporności, dotlenienie organizmu i zapewnienie aktywności fizycznej dla dziecka. Jak zatem przygotować się na zimowy spacer? Sprawdź 7 porad, jak ubrać dziecko!

CZYTAJ WIĘCEJ

Sen a zdrowie hormonalne kobiety – jak na siebie wpływają?

Jak sen wpływa na zdrowie hormonalne kobiety? Jakie mogą być skutki niedoboru snu w kontekście kobiecej płodności? Jakie hormony są szczególnie wrażliwe na problemy z bezsennością u kobiet? Jak zadbać o prawidłową higienę snu?

CZYTAJ WIĘCEJ