CLO
-
WIADOMOŚĆ
-
Moj też sie stresowal i wyniki wyszly kiepskie. Byl zalamany i stwierdzilismy ze powtorzymy badania i po 3 msc jeszcze raz. I wyszlo dobrze ale zeby sie upewnic trzecie badanie bylo tez z dobrymi wynikami. Moj mial jeszcze USG jajeczek;p a pozniej mnie wkurzal ze ladna pani go macala;p
moniaaa_1988 lubi tę wiadomość
-
Hej dziewczyny. Dziś sądny dzień - hsg... Zaraz chyba umrę ze strachu! Atena, mi bardzo smakuje inofem:) Ale piję też olej lniany od tego cyklu i mam potężne ilości śluzu, aż się boję, że to jakaś infekcja. Śluz jest jak nigdy, a owulacji brak. A mi testy owulacyjne nie wychodzą. Pozytywy miałam tylko po zastrzyku przez kilka dni, a naturalnie to tylko raz - w dzień, jak Duda został prezydentem, hihi. Ale i tak się nie udało:(31.05.2016 [*] 8 tydzień - wymarzony skarb oddalił się w czasie:(
-
Ja robie testy ovu ale im do konca nie wierze. Nigdy nie mialam dwoch identycznych kresek. Ja klade jeden pod drugim i sprawdzam czy kreska sie robi ciemnejsza. I obstawiam ze tam gdzie byla najciemniejsza to bedzie ovu. Zastanawialam sie czy nie kupic sobie elektrycznego testu ovu
-
Opolanka_85 będzie dobrze zobaczysz, nie strachaj się ;)Olej lniany powiadasz... muszę o tym poczytać, pewnie jest to łatwiejsze niż zalewanie nasionek i czekanie na ten kisiel... Mi de facto te testy też nigdy nie wyszły na tyle by potwierdzić owulację tzn. jej zamiar bycia
Jakaś kreska była ale nigdy tak silna jak ta kontrolna... Śmiałam się że gdybym zobaczyła taką bladą kreskę na teście ciążowym jaką widywałam na owulacyjnym to zwariowałabym ze szczęścia!!! Ale szczerze to ja i tak powątpiewam w te paski w końcu to tylko papierki.
Co ma być to będzie!!! I już!!!
jedno jest pewne trzeba cieszyć się życie... Bo jest później niż nam się wydaje!!! -
Mi zawsze wychodzily super ciemne. Nawet ciemniejsze niz ta kreska kontrolna a nastepnego dnia wieczorem bol owulacyjny. Mnie w nich denerwuje tylko ten reżim. Zawsze wieczorem o tej samej godzinie po malej ilosci płynów itdnowy początek 12-2015
03-2016 pierwszy cykl z Clo
04-2016 drugi cykl z Clo + żel conceive plus
05-2016 cykl bez wspomagaczy + badanie nasienia -
MonaLiza wrote:Dzień dobry U mnie 31dc, 15 dni po owu. W brzuszku ćmi, ale @ nadal brak. Dziś mam wyjazd, więc mnie nie będzie, ale zapewne do domu wrócę z testem. Albo może poczekam jeszcze jeden dzień.
A jak u Ciebie sayuri ?
Miłego dnia:)
Dzisiaj mam 30 dc, 15 dpo. Nadal cisza... coś tam też w brzuchu ćmi. Jakby z lewej strony. Ale ja się zaczęłam bardzo stresować, co chwila latam do kibelka sprawdzić, czy to już.... ech:( -
Cześć dziewczyny! Wczoraj kompletnie nie miałam czasu pisać, caly dzień zawalony różnymi rzeczami,dziś dla odmiany w pracy do 20 wiec tez będzie kiepsko z pisaniem,ale jestem z Wami i czytam na bieżąco.
Opolanko jesteśmy myślami z Tobą, ne stresuj się na zapas,będzie dobrze!
Miłego dnia dziewczyny,ja dziś wzięłam przedostatnia tabletkę clo i na piątek będę się umawiac na monitoring z ginem moim,objawów jak to u mnie brak;)
17 miesięcy starań
7 cykli z clo
IUI maj2016-c.pozamaciczna,laparo 06.2016
Ciąża z zaskoczenia w naturalnym cyklu
-
Dziendoberek
Jak wy szybko produkujecie te strony:-) Ja mam dobry humor mimo tej paskudnej pogody. Prawdopodobnie byla u mnie ovu jednak naturalna sama bez leków no w sumie 3 msc po clo. Dosyc późna ta ovu ale jest i strasznie mnie to cieszy;-) teraz czekam do terminu @. I jeszcze w czwartek z wynikami i na usg eh. Oby ta wiosna była owocna.
Milego dzionka
-
Dzień dobry
Mimo dziwnych zeznań moich dohtorków od monitoringu wynik progesteronu z wczoraj w 19 dc - 25,11 ng/mol potwierdza że owu odbyła się
tak że Matka Natura wie najlepiej
teraz najgłupszy okres czekania...
Miłego dnia dziewczyny
Ps. Zanim coś powiesz - posłuchaj. Zanim skrytykujesz - poczekaj. Zanim się pomodlisz - wybacz. Zanim coś napiszesz - pomyśl. Zanim zrezygnujesz - spróbuj.
Laparoskopia 19.07.2016 - macica jednorożna, jajowód prawy drożny
1 IUI 4.04....
-
michasia-K wrote:Możliwe, ze jeden pecherzyk pekl i przyblokowal resztę. Skoro pekl to musialo dojsc do owulacji. Lekarz nie widzial plynu w zatoce duglusa?
Chyba, ze jeszcze cis innego...
Plynu nie było. Tak się wkręciłam w temat że zaczęłam czytać publikacje z badań klinicznych, okazuje się że regresja pęcherzyków albo następuje po skoku progesteronu (pęka pęcherzyki pierwszy i reszta się zapada) albo są niedojrzałe pomimo wielkości (<18mm).
Więc możliwe że mimo clo, pęcherzyki rosną, ale nie są zdolne do owulacji:(podwyższona prolaktyna, lekka insulinoopornosc, krótka faza lutealna, łagodny czynnik M,
VII 2015 8 tydz c. naturalna
VIII - X 2017 IUI nieudane x 3
XII 2017 - ICSI 8dpt3dt -bhcg 21,5 -
MonaLiza wrote:sayuri ja też latam do kibelka, dlatego dobrze, że zaraz wyjeżdżam na cały dzień prawie. Ale brzuch boli coraz mocniej czuje, że przyjdzie @
Ja śluzu prawie nie mam i chyba skuszę się na tego wiesiołka.
Ja bym wolała, żeby mnie ta małpa nie męczyła. Jak ma przyjść, to niech już przyjdzie. A nie takie czekanie, szukanie.
Z wielką chęcią dostałabym od niej smsa o treści: "Cześć stara, tu miesiączka. Nie jesteś w ciąży, do zobaczenia za miesiąc"
Wiesiołka mogę odstąpić. Ja nie mam problemu ze śluzem, a mam prawie całe opakowanie.
Domili lubi tę wiadomość
-
a ja wczoraj nażarłam się truskawek z bitą śmietaną, nie miałam internetu więc poszłam spać i przynajmniej jestem wyspana --> dzisiaj monitoring -- obaczymy
W awatarze wystąpili: PING PONG Nr 1 made by CLO - cykl pierwszy
Od dzisiaj gramy na moich zasadach:
Orzeł --> Ja wygrywam
Reszka --> Ty przegrywasz -
Z tym wiesiolkiem to tez troche przekichane bo trzeba dziennie zezrec z 6kapsulek podzielonych na porcje i brac 3miesiace zeby byly widoczne rezultaty. Ostatnio czytalam ze guajazyl i podobne syropy na kaszel niezle dzialaja na sluz bo z zalozenia sa od rozrzedzania wydzielin. Ale nie wiem ile w tym prawdy.
Zeby ten syrop zadzialal trzeba go pic na kilka dni przed ovu do konca dni plodnychnowy początek 12-2015
03-2016 pierwszy cykl z Clo
04-2016 drugi cykl z Clo + żel conceive plus
05-2016 cykl bez wspomagaczy + badanie nasienia -
Nie wiem ja po wiesiołku nie widział różnicy nałykałam się tych tabletek masowo z pół roku... przechodzę na siemię lniane
<OSZALEĆ MOŻNA>
ale bodaj humor mnie nie opuszcza
Co ma być to będzie!!! I już!!! jedno jest pewne trzeba cieszyć się życie... Bo jest później niż nam się wydaje!!!
Poczytałam trochę o tym i w sumie kosztuje grosze więc może się skuszę od następnego cyklu 
