CLO
-
WIADOMOŚĆ
-
Hej, jestem nowa. Ja od 4 miesięcy pije inofolic, teraz zaczęłam clo od 2 dnia cyklu do 6, 2x1 tabletce. dziś ostatnia tabletka, brak skutków ubocznych. Czuję się świetnie, w czwartek jadę na monitoring zobaczyć czy coś ruszyło,. Potem od 16 dnia cyklu Duphaston. Pozdrawiam wszystkie staraczkiAnetkki
-
Anettkki wrote:Hej, jestem nowa. Ja od 4 miesięcy pije inofolic, teraz zaczęłam clo od 2 dnia cyklu do 6, 2x1 tabletce. dziś ostatnia tabletka, brak skutków ubocznych. Czuję się świetnie, w czwartek jadę na monitoring zobaczyć czy coś ruszyło,. Potem od 16 dnia cyklu Duphaston. Pozdrawiam wszystkie staraczki
Witaj Anettkki i czuj się swobodnie wśród nas!"nie spoczniemy, nim zajdziemy..."
-
nick nieaktualny
-
Elunia wrote:A no mam pytanko jeszcze, mam Clo 50 mg, 10 tabletek. Czy wy od razu brałyście dwa razy dziennie czy od jednej zaczynałyście?
w dwóch pierwszych cyklach brałam po 1 dziennie od 3 do 7 dc, potem przerzuciłam się na inny dopalacz, bo mi CLO zrujnował endometrium"nie spoczniemy, nim zajdziemy..."
-
nick nieaktualnymamakejti wrote:w dwóch pierwszych cyklach brałam po 1 dziennie od 3 do 7 dc, potem przerzuciłam się na inny dopalacz, bo mi CLO zrujnował endometrium
Dzięki za odpowiedz. Chyba jednak zacznę od 1 dziennie od 5 do 9 dc i na monitoringu zobaczę co się dzieje;) -
Elunia wrote:Dzięki za odpowiedz. Chyba jednak zacznę od 1 dziennie od 5 do 9 dc i na monitoringu zobaczę co się dzieje;)
Jak brałam CLO 3-7 dc, to na monitoring szłam 9 dc i były już bardzo duże osiągnięcia, więc rozważ monitoring 2-3 dni po ostatniej tabletce"nie spoczniemy, nim zajdziemy..."
-
Witam z wieczora. U mnie owulki jeszcze nie było, testy negatywne, więc może w tym cyklu jajka nie pekną. Na razie profilaktycznie działam.
Witam nowe dziewczyny.
VI 2007 Przemek ,XI 2009 Aniołek 10tc
10 cs w tym 4 cykle z clo
Ciąża w cyklu niestymulowanym - sierpień 2016
Termin porodu: 30 kwietnia 2017
-
mamakejti wrote:Jak brałam CLO 3-7 dc, to na monitoring szłam 9 dc i były już bardzo duże osiągnięcia, więc rozważ monitoring 2-3 dni po ostatniej tabletceVI 2007 Przemek ,XI 2009 Aniołek 10tc
10 cs w tym 4 cykle z clo
Ciąża w cyklu niestymulowanym - sierpień 2016
Termin porodu: 30 kwietnia 2017
-
A u mnie to w zasadzie nie wiem, rano wydawałoby się, że małpa się rozkręca, a teraz nic hmmm. Od środy plamiłam, to były zaledwie dwie plamki przy podcieraniu krwisto-brązowo, w czwartek i piątek sytuacja się powtórzyła. Wczoraj nie było nic cały dzień. A dziś rano przy podcieraniu jednorazowa spora ilość krwi z śluzem, i od tamtego czasu tylko przezroczysty śluz bez niczego. Planowany termin @ był na dzisiaj. Gdyby nie fakt, że temperatura od środy stopniowo maleje miałabym nadzieję na szcześliwe zakończenie cyklu, ale w tym wypadku raczej pozostaje mi czekać. Po tym CLO wszystko jest takie dziwne.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 maja 2016, 21:05
Staramy się od sierpnia 2013 roku.
Stwierdzone:
PCOS, insulinooporność, cykle bezowulacyjne, problemy z nasieniem (problem rozwiązany).
20.10.2018 kauteryzacja jajników.
wrzesień 2020 - ivf
08.09.2020 - stymulacja 225 j.
21.09.2020 - punkcja 16 komórek jajowych (10 zamrożonych, 6 zapłodnione)
- 4 rozwinęły się prawidłowo (3 zdrowe)
18.11.2020 - transfer 5.1.1
20.01.2020 - transfer 2.1.1 -
Milka88 wrote:A u mnie to w zasadzie nie wiem, rano wydawałoby się, że małpa się rozkręca, a teraz nic hmmm. Od środy plamiłam, to były zaledwie dwie plamki przy podcieraniu krwisto-brązowo, w czwartek i piątek sytuacja się powtórzyła. Wczoraj nie było nic cały dzień. A dziś rano przy podcieraniu jednorazowa spora ilość krwi z śluzem, i od tamtego czasu tylko przezroczysty śluz bez niczego. Planowany termin @ był na dzisiaj. Gdyby nie fakt, że temperatura od środy stopniowo maleje miałabym nadzieję na szcześliwe zakończenie cyklu, ale w tym wypadku raczej pozostaje mi czekać. Po tym CLO wszystko jest takie dziwne.
Milka88 - trzymam kciuki za Twoją dietę, bo jesteś mi bliska gabarytowo, ale moja silna wola jest taka słaba, że mi średnio zrzucanie idzie....."nie spoczniemy, nim zajdziemy..."
-
Dzień dobry kochane. Witam nowe dziewczyny.
sporo się Was pojawilo.
U mnie 16dc. Temp niziiuuutko, ale wczoraj pojawilo się sporo kurzego bialka. Takze pelna dumy z siebie poszlam zgwalcic meza. Dziś o 18:20 monitoring. Trzymajcie kciuki. A ja trzymam za Wasze testy. :*37 cykl starań ....
sono hsg - obustronnie drożne
3 IUI - bez powodzeń
laparoskopia z histeroskopią - nic nie wykazała
niedoczynność tarczycy - letrox
Styczeń 2018 - insulinooporność
Konsultacja immunologiczny - KIR (fenotyp bx)
Dieta wykluczeniowa - waga spada na potęgę
Czerwiec-clo, intralipidy, inseminacja...czwarta. lipiec intralipid. Wciąż bez skutku.
Po nieudanej procedurze (2 transfery) in vitro. Rozpoczynamy procedurę od nowa. -
Witam z rana .wszędzie czyta się ze przy braniu Bronka są same skutki uboczne a u mnie odwrotnie (chyba że to jakiś efekt placebo bo np czuje się lepiej bo się lecZymy)juZ biorę go z 3tygodnie po pół tabletki na noc i cZuję się świetnie nawet mąż zobaczyl różnice..także nie wiem czy to po lekach cZY PO PROSTU NOWA NADZIEJA ZE JESTESMY MOZE JUZ BLIZEJ CELU .
-
Orbitka to tylko się cieszyc. Ja już po kilku godzinach tracilam przytomnosc. Choc okazalo się, że wcale nie musialam go brac.
Zycze Ci, aby to dobre samopoczucie zostało.
Orbitka lubi tę wiadomość
37 cykl starań ....
sono hsg - obustronnie drożne
3 IUI - bez powodzeń
laparoskopia z histeroskopią - nic nie wykazała
niedoczynność tarczycy - letrox
Styczeń 2018 - insulinooporność
Konsultacja immunologiczny - KIR (fenotyp bx)
Dieta wykluczeniowa - waga spada na potęgę
Czerwiec-clo, intralipidy, inseminacja...czwarta. lipiec intralipid. Wciąż bez skutku.
Po nieudanej procedurze (2 transfery) in vitro. Rozpoczynamy procedurę od nowa. -
Dzień dobry laseczki
. Witam też nowe dziewczyny
.
Ja po szalonym weekendzie, grillowaniu i urodzinach męża wracam do rzeczywistości.
Powiem wam szczerze że wydaje mi się że z tego cyklu nic nie będzie przez moje przeziębienie, nie mogę się go pozbyć. Ale cóż i tak bywa. Tuska trzymam mocno kciuki.
Miłego dnia dziewczynkiWiadomość wyedytowana przez autora: 9 maja 2016, 08:01
Adrian 19lat, Tomek 13lat, Aniołek [*] 9tc. 18.09.2015
hsg- podejrzenie obustronnej niedroznosci. 4.05. Laparoskopia - prawy jajowód udrożniony.
3.11 beta 178. 6.11 beta 786. 29.11 ❤
Moja Lenka ur.27.06.2018r. ❤ -
Witam sie z rana,od wczoraj problem z netem,cos OF nie chciało mi sie otwierac,dzis rano to samo... predzej otwarłam w laptopie bo na komórce cos dalej nie idzie.
Witam nową kolezanke
Jak tam dziewczyny przed IUI,zastrzyki przygotowane?Ania do czwartku juz rzut beretem,trzymam kciuki.
Sis,ty sie nie wyłamuj mi tu,przeziebienie sobie wymysliłas phi,tez mi wymówkaAntoś IVF,Julisia natural
-
Jagna 75 wrote:Witam sie z rana,od wczoraj problem z netem,cos OF nie chciało mi sie otwierac,dzis rano to samo... predzej otwarłam w laptopie bo na komórce cos dalej nie idzie.
Witam nową kolezanke
Jak tam dziewczyny przed IUI,zastrzyki przygotowane?Ania do czwartku juz rzut beretem,trzymam kciuki.
Sis,ty sie nie wyłamuj mi tu,przeziebienie sobie wymysliłas phi,tez mi wymówka
U mnie raczej owulki nie będzie. Temperatura płaska, śluz znikł, jajniki już nie bolą.
Tuska trzymam kciuki za wizytę i jajka.VI 2007 Przemek ,XI 2009 Aniołek 10tc
10 cs w tym 4 cykle z clo
Ciąża w cyklu niestymulowanym - sierpień 2016
Termin porodu: 30 kwietnia 2017
-
Katka80 wrote:To chyba serwis coś grzebie , bo ja miałam też problemy z wejściem.
U mnie raczej owulki nie będzie. Temperatura płaska, śluz znikł, jajniki już nie bolą.
Tuska trzymam kciuki za wizytę i jajka.Antoś IVF,Julisia natural
-
Jagna 75 wrote:Witam sie z rana,od wczoraj problem z netem,cos OF nie chciało mi sie otwierac,dzis rano to samo... predzej otwarłam w laptopie bo na komórce cos dalej nie idzie.
Witam nową kolezanke
Jak tam dziewczyny przed IUI,zastrzyki przygotowane?Ania do czwartku juz rzut beretem,trzymam kciuki.
Sis,ty sie nie wyłamuj mi tu,przeziebienie sobie wymysliłas phi,tez mi wymówkaMikołaj 25.04.2011
08.06 - transfer 3dniowego malucha, 1x❄️3dniowy, 1x❄️5dniowy
27.02 3480g Michaś 56cm długości
-
Witam sie po weekendzie.
Podbrzusze czuje ale myśle ze już po owu bądź dziś będzie. Teraz wlasnie jest 48 h od zastrzyku. Serca były dwa w sobotę ,dwa w niedziele I dzis ranomam nadzieje ze styknie a jak wyjdzie cos z tego to nasze go dziecko naprwno bedzie idealne. Pro takiej robocie hihi
A tak ogolnie wlasnie mial am wczoraj pisać ale OF nie działał
Straszny dół mnie pod wieczór złapał. Było mi smutno i płakać sie chciało a w środku głowy myśl ze prędko nie zajdę w ciąże i czy w ogóle zajdę. Dziś już lepiej i naszczesxie w czwartek wyjeżdżamy do poniedziałku na długi weekend ze sie wyrażę to myślec nie będę -
Cześć dziewczyny. Właśnie wróciłam z monitoringu.
I co się dowiedziałam? Że z tych moich 2 pęcherzyków pękł tylko jeden, że owulacja mogła być w sobotę lub niedzielę i że endometrium "jakby się na coś szykowało". Ehh wolę do tego podchodzić na luzie - bo już tyle razy się rozczarowałam.Ladybird:) lubi tę wiadomość