CLO
-
WIADOMOŚĆ
-
Ladybird:) wrote:Agnes87 jak sie masz ? Mam nadzieje ze lepiej sie czujesz juz :*
Ladybird:) lubi tę wiadomość
-
AniaStaraczka85 wrote:DZiewczyny dziękuję za słowa wsparcia:))jesteście superowe i ciesze się ze mamy siebie na tym.watku:)
Dzwoniłam do kliniki bo się zapomniałam we wtorek zapytać co z bromergonem hihuhi, p ielegniarka mi pow,ze mam odstawić ale jeszcze ma zapytać gina i mam zadzwonić o 10.bo dalej go biorę po pół tabletki -
Witam dziewczyny
Aniu bardzo się cieszę na tak pozytywne wieści gratuluję i trzymam kciuki za spokojną ciąże:)
wybaczcie że teraz rzadko piszę ale nie mam ostatnio weny...zaglądam codziennie i mocno trzymam za nas wszystkie kciukiPs. Zanim coś powiesz - posłuchaj. Zanim skrytykujesz - poczekaj. Zanim się pomodlisz - wybacz. Zanim coś napiszesz - pomyśl. Zanim zrezygnujesz - spróbuj.
Laparoskopia 19.07.2016 - macica jednorożna, jajowód prawy drożny
1 IUI 4.04.... -
Cześć dziewczyny trochę was poczytałam i mam pytanie jak to jest z clo bo szykuje mi się pierwszy cykl z tym ty wspomagaczem. Ogólnie jestem po poronieniu samoistnym teraz pierwszy cykl po @ ale znowu długo dziś 35 dzień chyba był bez owu bo jakoś tem nie wskazywała na skok wiec czekam na koniec i liczę na clo. Owu chyba mam naturalna ale jakoś albo rzadka albo słabo. W 14 dc miałam monitoring i był pęcherzyk 13,4 i endo 6 ale nic z tego do dziś.
Moje pytanie czy po clo owu może być szybciej czy raczej normalnie mam.dlugie cykle ostatnio bardzo różne i mię wiem jal.trafinc mam.brac od 5 dc 5 dni. Na onitoring raczej nie pojadę bo mię mam możliwości i lekarz odwiedził.ze można bez spróbować. Napiszcie jak cykl.z clo.u was wyglądał.dzieki z góry
Aniu a tobie gratulujęWiadomość wyedytowana przez autora: 3 czerwca 2016, 12:08
Aniołek (8t) marzec 2016
-
agnes87 wrote:Tak, dziękuję już lepiej. Mam kochanego męża i wierzę w to że kiedyś doczekamy się naszego małego cudu. Teraz dla odmiany staramy się nie trafić w owulację i uwierzcie mi takie nie-staranie też jest trudne.
-
Elmo13 wrote:Przepraszam Aniu chciałam napisać ze tobie bardzo gratuluję ale jakios dziwnie mi to wyszło telefon czasem mi zmienia wyrazy. Jeszcze raz bardzo gratuluję
-
Orbitka wrote:Mam pytanie bo wczoraj mialm hsg i wszędzie czytam że przed tym robi się powiew a ja nic takiego nie miałam.
-
Dodzwoniłam. Się do kliniki,mam odstawić bromergon i zacząć brać acard profilaktycznie.oczywiście się zdenerwowalam cy coś się dzieje,a pani położna mo mówi ze.profilaktycznie i żeby się nie doszukiwać problemów:)
-
Orbitka wrote:Mam pytanie bo wczoraj mialm hsg i wszędzie czytam że przed tym robi się powiew a ja nic takiego nie miałam.
Ja miałam sono hsg w kwietniu i nie miałam robionego posiewu. Tylko o cytologie pytali czy była ostatnio robiona.03.04.15 [*] 4tc; 21.08.15 [*] 9tc.
PCO , mutacja genu MTHFR C677T heterozygta -
Elmo13 wrote:Cześć dziewczyny trochę was poczytałam i mam pytanie jak to jest z clo bo szykuje mi się pierwszy cykl z tym ty wspomagaczem. Ogólnie jestem po poronieniu samoistnym teraz pierwszy cykl po @ ale znowu długo dziś 35 dzień chyba był bez owu bo jakoś tem nie wskazywała na skok wiec czekam na koniec i liczę na clo. Owu chyba mam naturalna ale jakoś albo rzadka albo słabo. W 14 dc miałam monitoring i był pęcherzyk 13,4 i endo 6 ale nic z tego do dziś.
Moje pytanie czy po clo owu może być szybciej czy raczej normalnie mam.dlugie cykle ostatnio bardzo różne i mię wiem jal.trafinc mam.brac od 5 dc 5 dni. Na onitoring raczej nie pojadę bo mię mam możliwości i lekarz odwiedził.ze można bez spróbować. Napiszcie jak cykl.z clo.u was wyglądał.dzieki z góry
Aniu a tobie gratuluję
Dziewczyny doradźcie coś jak.to u was było...?Aniołek (8t) marzec 2016
-
Elmo13 wrote:1 tabletka przez 5 dni od 5 dc. A czy cykl może być przez to krótszy np. Przy moich długich to owu właśnie późno wypada ok 20 dc albo później
Ja zawsze miałam długie cykle i owulacje wykazywało także po 20dc. Po pierwszym cyklu z Clo owulacje miałam 16dc a w następnym 14dc także skróciły mi się cykle. Ale ja brałam od 3dc. -
Elmo13 wrote:Dziewczyny doradźcie coś jak.to u was było...?
Jeżeli to Twój pierwszy cykl z clo to ciężko powiedzieć jak zareagujesz. U mnie pierwszy cykl z clo był bezowulacyjnym bo była za mała dawka 1x1 przez 5 dni, następne były z dawką 2x1 i tez różnie bywało - raz owu w 13 raz w 15dc ale zdarzyło mi się też miec owulacje w 26dc biorąc clo.
Dlatego uważam ze to nieodpowiedzialne ze strony lekarza ze nie kazał Ci przyjechać na monitoring. Nie jesteś w stanie przewidzieć jak ten cykl będzie wyglądał - może się okazać że nie urośnie nic ale skoro masz naturalnie owulacje to po clo może urosnąć np. 5 pęcherzyków i dojdzie do przestymulowania.
I absolutnie Cię nie strasze, pytasz wiec odpowiadam jakie są opcje po clo, z doświadczeń dziewczyn które są tu na wątku.
Życzę powodzenia!!Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 czerwca 2016, 15:37
Foto_Anna lubi tę wiadomość
03.04.15 [*] 4tc; 21.08.15 [*] 9tc.
PCO , mutacja genu MTHFR C677T heterozygta -
moniaaa_1988 wrote:Ja miałam sono hsg w kwietniu i nie miałam robionego posiewu. Tylko o cytologie pytali czy była ostatnio robiona.
-
Orbitka wrote:ja cytologie miałam w lutym czyli nie dawno. niby powinnam sie cieszyc ze sa drożne ale to nie zmienia tego ze nadal nie wiem co jest przyczyną niepowodzeń... jakie to wszystko tudne niby wszystko dobrze a zajsc nie moge...
U mnie teoretycznie tez ok, po lekach owulacja była, u męża w porządku a od ostatniego poronienia tez się nie udawało.
Jajowody niby drozne a dziwnym zbiegiem okoliczności udało się w cyklu w którym było hsg, moim zdaniem to badanie mimo wszystko trochę pomogło.
Także wszystko przed Tobą, dzialajcie!! Trzymam kciuki!
03.04.15 [*] 4tc; 21.08.15 [*] 9tc.
PCO , mutacja genu MTHFR C677T heterozygta -
moniaaa_1988 wrote:U mnie teoretycznie tez ok, po lekach owulacja była, u męża w porządku a od ostatniego poronienia tez się nie udawało.
Jajowody niby drozne a dziwnym zbiegiem okoliczności udało się w cyklu w którym było hsg, moim zdaniem to badanie mimo wszystko trochę pomogło.
Także wszystko przed Tobą, dzialajcie!! Trzymam kciuki!
Krzyś [*] 38tc 13.01.2015 - maleńka duszyczka a brakuje tak wiele...