CLO
-
WIADOMOŚĆ
-
Jagna 75 wrote:Jesli płyn jest to jskis pęcherzyk musiał pęknàc
W poniedziałek na monitoringu miałam 2 pęcherzyki a w środę juz tylko jeden. Może tamten pękł jakoś wcześniej i stąd ten płyn... a może był gdzieś jakiś ukryty pęcherzyk -
Paulina_90 wrote:W poniedziałek na monitoringu miałam 2 pęcherzyki a w środę juz tylko jeden. Może tamten pękł jakoś wcześniej i stąd ten płyn... a może był gdzieś jakiś ukryty pęcherzyk
a kiedy testujesz? Ja w następna niedziele o ile wczesniej nie przyjdzie @... Ale masz racje do trzech razy sztuka zadziała u Ciebie i u mnie
-
MonaLiza wrote:A ja zrobiłam test i nic.. Nawet cienia "cienia cienia".Antoś IVF,Julisia natural
-
Dzień dobry! Ja jestem skowronek, więc wieczorne rozmowy mnie zazwyczaj omijają
umówiłam się na wtorek do genetyka, na 30 sierpnia do immunologa i działam dalej!
nie ma czasu do stracenia, tymczasem praca i podróże, skoro nie ma przeciwwskazań...
ten weekend przedłużony spędzam w świętokrzyskiem;)
mocno Was ściskam wszystkie i życzę dobrego nastroju, oczekiwanych wyników testów i cierpliwości!marzusiax, CzterolistnaKoniczyna lubią tę wiadomość
"nie spoczniemy, nim zajdziemy..."
-
Hej laseczki.
Jesteśmy z mężem po pierwszej wizycie w Angeliusie w Kato. Byliśmy u dr Juraszka. Trochę się podlamalismy bo powiedział, że z takimi wynikami męża (ilość 6.0) to kwalifikowalby nas nawet nie do iui tylko do in vitro. Mąż ma zrobić badania, zaliczyć urologa i przyjść spowrotem. Nie do końca wiadomo jak podejść do jego wyników przez to, że był przeziębiony. U mnie też kicha bo 32 dc a endo cieniutkie i jajniki śpią. W związku z tym, że mam plamienia a okres pewnie nie przyjdzie to dr włączył naraz duphaston i estrofem żeby odbudować endo i żeby wystąpił normalny okres, po którym będę mogła zrobić badania i następnie rozpocząć lamette (+encorton czy coś w tym stylu). Mam też brać miovarian, który chyba ostatecznie kupię z neta bo nigdzie nie mogę znaleźć. No ale głowa do góry. Cieszę się, że coś robimy, byle do przodu. Mam nadzieję, że kiedyś uda nam się zostać rodzicami.
Dziewczyny, czytam was regularnie i ogromnie trzymam kciuki za was wszystkieprzykleilam się do tego wątku i nie odpuszczę
dopóki wszystkie je zajdziemy! Hehe
Aniu, myślę często o Tobie i twoim malenstwie. Musi być dobrze!
Miłego dnia kochane
Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 sierpnia 2016, 07:39
-
mamakejti wrote:Dzień dobry! Ja jestem skowronek, więc wieczorne rozmowy mnie zazwyczaj omijają
umówiłam się na wtorek do genetyka, na 30 sierpnia do immunologa i działam dalej!
nie ma czasu do stracenia, tymczasem praca i podróże, skoro nie ma przeciwwskazań...
ten weekend przedłużony spędzam w świętokrzyskiem;)
mocno Was ściskam wszystkie i życzę dobrego nastroju, oczekiwanych wyników testów i cierpliwości!wybierasz się dziś na dymarki świętokrzyskie?
25.05.2010 Aniołek 9 tc
03.10.2011 - Synuś, mój mały - wielki cud
17.04.2015 - Aniołek 8 tc
03.01.2016 - Aniołek 8 tc
29.04.2016 - Aniołek 9 tc
25.07.2018 - Córcia
Cuda się zdarzają, czasem nawet dwa razy -
roma wrote:Cookiemonster wiesz że ostatnio pomyślałam że dawno się nie odzywałaś? Może się minęłyśmy w poczekalni?
nie odzywalam się, bo dużo nowych twarzy i ciężko po kilku dniach było mi się połapać, ale podczytywalam Was moje drogie :-*
Co u mnie? Hm w tej chwili jak widać w stopce już pełny pakiet leków: od miesiąca mam metmorfinę, od dwóch tyg steryd i kwas foliowy 5mg, także czekam na efekty;) póki co jedynym efektem jest jakiś wirus?przeziębienie? Poszłam wczoraj do lekarza i dostałam antybiotyk. Także okres okolowoulacyjny a ja romantycznie pochorowalam się
Jagienko, urlop trwa - z wyjazdu wróciliśmy w lipcu, ale ja mam to szczęście, że w tym roku nie mam żadnych zajęć (ok prawie żadnych) w wakacjew poprzednich latach miałam przynajmniej jeden miesiąc w firmie kursy, a w tym powiedziałam, że po pracy 6dni w tygodniu przez 10msc w roku wyrobiłam swoje 2 msc wolnego
-
Witam Was Kochane:)
Lecimy coś zjeść i na 12 na koziołki bo tylko o jednej godzinie są
MONALIZA proszę nie tracić nadziei,osobiście znam dziewczynę do do 8 tc wychodziły jej testu negatywne wiec na betę wogole nie poszła, poszła tylko do gina po leki na wywołanie @...a tu bebik;)
Fajnie Mamakejti ze ruszyłas z kopyta z załatwianiem wizyt,będzie dobrze!
Miłego dnia Kochane!MonaLiza lubi tę wiadomość
-
Jagna, Ty to zawsze czymś humor z rana poprawisz
-
Hej dziewczyny
Jako, że zaczęłam swoją przygodę z clo, zaczęłąm podczytywać Wasze forum. Widzę tutaj ogromne wsparcie, które bardzo by mi się przydało i same dobre duszyczki
Czy można do Was dołączyć?
Kilka słów o moich staraniach. Moje cykle zawsze były dosyć długie, około 51 dni. Okazało się, że przy tak długich cyklach owulacja nie występuje. W dodatku miałam niski progesteron w drugiej fazie cyklu. Pomimo 3 cykli z luteiną, owulacja nie powróciła, dlatego lekarka zaleciła CLO, 2-6 dc 1x1. Napiszę tutaj jak zareagował na pierwszy cykl mój organizm, bo może komuś kto podczytuje to forum aby dowiedzieć się więcej o clo, tak jak ja, pomoże to
Tak więc 12dc postanowiłam wybrać się na monitoring, bardzo sceptycznie nastawiona bo nie czułam żadnego działania clo, okazało się jednak że w 12 dc 2 jajka: 22mm i 17mm, endometrium 10mm. Lekarz od razu zrobił mi zastrzyk z ovitrelle. W 14dc kontrola czy jajka pękły, okazało się, że była podwójna owulacja, płyn w zatoce, ciałko żółte, endometrium 17,5mm, śluz płodny uwidoczniony. Lekarz zrobił mi bardzo duże nadzieje mówiąc, że z takiej owulacji nie może się nie udać i przepisał na dugą fazę cyklu luteinę 3x1 i duphaston 3x1. Niestety na następny dzień po owulacji złapł mnie wirus żołądkowymaiałam małą załamkę,bo wiedziałam,że może to uniemożliwić zapłodnienie... wczoraj 12 dni po owulacji zrobilam betę i niestety negatywna 0,27. Żadnych objawów ciążowych nie miałam, plamienia implantacyjnego też nie, ale zrobiłam bo ciekawość zwyciężyła:p Wiem, że to dopiero pierwszy cykl z clo, ale tak mi szkoda tej owulacji. Niewiadomo czy w kolejnym cyklu będzie mi dane owulować :p Ale jako że przy takiej dawce mój organizm załapał, myślę, że zostawię taką samą dawkę w tym cyklu. No nic, bardzo chciałam się "wygadać" bo w sieci jest łatwiej, a w tej grupie wszystkie zmagamy się z tym samym problemem
Pozdrawiam
Przeciwciała przeciwplemnikowe ASA 1:40,ANA 1:1280 ,DSF70 +++,MTHFR c.1298A>C heterozygota
PCO, insulinooporność, hiperprolaktynemia czynnościowa
Steryd metypred,Inofem, Dostinex
7.01.2017 - I IUI
13.03 laparoskopia- OK
13.04.2017- II IUI -
Nevergi witaj.Ladnie zareagowałas na lek wiec mysle ze kolejne cykle(oby bylo ich mało)bedà podobnie wyglądac.
Nir ma co sie dołowac,trzeba cieszyc sie na razie tym ze cykl sie skrócił,ovu byla i jedziesz dalej,powodzeniaAntoś IVF,Julisia natural
-
Hej dziewczyny
poczytuje was ale ciężko mi dojść do końca bo ciągle mi się spać chce...
Mamakejti miałam pisać Ci o tym w poprzednim Twoim cyklu ale stwierdziłam że nie będę się wymadrzac myślałam że przed inseminacja robią całe pakiety badan...
Też miałam taki problem beta mi wychodziła w 10 dpo około 5 w 12 około 10 w 14 koło 15 po czym w 16 około 2 ... zmieniłam lekarza co prawda pojawiłam się u niego z chyba pełną diagnostyka immunologiczna i wynikami kariotypow i podstawowych mutacji...
Na pierwszej wizycie powiedział że widać że jest problem z zagniezdzeniem i powiedział mi że ze względu na mutacje włączy mi clexane od owulacji(na zaleceniach od immunologa mam pogrubioną czcionka: mutacja MTHFR nie jest wskazaniem do podawania heparyny) że spróbujemy 3/4 cykle a jak nie będzie efektu to bedziemy głębiej szukać przyczyn...
Byłam u niego w drugiej połowie cyklu i wyszło że od 7 dpo brałam clexane... ciąża się utrzymała i myślę że ten lek mi pomogl.
Oczywiście wszystkie badania robiłam na własną reke... w poradni genetycznej mi powiedzieli że nie ma wskazań do zrobienia kariotypy i badań w kierunku mutacji, że gdybym poroniła między 8 a 13 tygodniem lub później to dadzą skierowanie na kariotyp.
Myślę że znajdziesz szybko przyczyne i rozwiązanie i niedługo będziesz cieszyć się ciąża powodzeniaMutacja MTHFR c677t, mutacja PAI -1 4g PCOS hiperprolaktynemia z mikrogruczolakiem, Ana1Ana 2 +
Lipiec 2016/ 11dpo beta 23,12/ 13dpo beta 100,90/ 15dpo 407,5/ 18dpo beta 1797/ 19dpo jest pęcherzyk 3 mm/16.08 jest serduszko moje małe :* -
Koniczynka ciesze sie ze działacie,szukacie pomocy.Tylko ten co nic w takich sprawach nie robi nie osiągnie celu.Wiara w waszym przypadku w to ze sie uda zdziala cuda i da siłe do walki ktora w waszym przypadku jest trudna.Wierze ze te parametry cos sie zmienią,ze cos sie polepszy by mozna bylo choc do IUI sie załapac.Udanego wypoczynku,miłej zabawyAntoś IVF,Julisia natural
-
AniaStaraczka cały czas trzymam kciuki za Twoją kruszynke mam nadzieję że we wtorek zobaczysz piękne serduszko i resztę ciąży spedzisz bezstresowoMutacja MTHFR c677t, mutacja PAI -1 4g PCOS hiperprolaktynemia z mikrogruczolakiem, Ana1Ana 2 +
Lipiec 2016/ 11dpo beta 23,12/ 13dpo beta 100,90/ 15dpo 407,5/ 18dpo beta 1797/ 19dpo jest pęcherzyk 3 mm/16.08 jest serduszko moje małe :*