CLO
-
WIADOMOŚĆ
-
Laseczki, a ja wracam z meldunkiem od endokrynologa, potwierdził moją insulinooporność, dostałam Formetic (któraś z Was to stosowała? jakieś wskazówki dla niedoświadczonej w tej materii?), zalecenia dietetyczne oraz nakaz 150 min wysiłku fizycznego w tygodniu, ale nie na raz tylko 3x50 min, z czego 30 min ma być interwałów, ufff trza się zabrać za siebie....następne badania insuliny i glukozy za 3 mce...."nie spoczniemy, nim zajdziemy...
"
-
Misia 69 wrote:Wiecie że w tym cyklu się nie staraliśmy. Mam problemy z kregoslupem i przez dwa dni nie dałam rady ustac na nogi. A przez cały cykl tylko 5 razy się przytulalismy
Ja też Misia chciałabym z takiego niestarania mieć betę koło 100 w 30 dc;)
widocznie to był ten dzień i ten plemnik!"nie spoczniemy, nim zajdziemy..."
-
Misia ogromne GRATULACJE!!!
Tez mam problemy z insulina
Insulina 21,9 po obciazeniu 99,0 po godz 94,6
Glukoza 111,94~125,09~111,79
Wskazania ruch i miovarin
Dzis pierwszy dzien duphasonu zaliczam jako przespany,wieczorem druga dawka.
Jesli w poniedzialek mialam pregnyl to kiedy mogla byc ovu?
-
Kochane, niby na wkladce wiecej nie bylo. Troche zabarwionego lekko sluzu. Ale w srodku krew. Chyba jedyne wyjscie, to czekac na rozwoj wydarzen.37 cykl starań ....
sono hsg - obustronnie drożne
3 IUI - bez powodzeń
laparoskopia z histeroskopią - nic nie wykazała
niedoczynność tarczycy - letrox
Styczeń 2018 - insulinooporność
Konsultacja immunologiczny - KIR (fenotyp bx)
Dieta wykluczeniowa - waga spada na potęgę
Czerwiec-clo, intralipidy, inseminacja...czwarta. lipiec intralipid. Wciąż bez skutku.
Po nieudanej procedurze (2 transfery) in vitro. Rozpoczynamy procedurę od nowa. -
Misia ogormne gratulacje. Swietna wiadomosc
Misia 69 lubi tę wiadomość
37 cykl starań ....
sono hsg - obustronnie drożne
3 IUI - bez powodzeń
laparoskopia z histeroskopią - nic nie wykazała
niedoczynność tarczycy - letrox
Styczeń 2018 - insulinooporność
Konsultacja immunologiczny - KIR (fenotyp bx)
Dieta wykluczeniowa - waga spada na potęgę
Czerwiec-clo, intralipidy, inseminacja...czwarta. lipiec intralipid. Wciąż bez skutku.
Po nieudanej procedurze (2 transfery) in vitro. Rozpoczynamy procedurę od nowa. -
Tuśka87 wrote:Kochane, niby na wkladce wiecej nie bylo. Troche zabarwionego lekko sluzu. Ale w srodku krew. Chyba jedyne wyjscie, to czekac na rozwoj wydarzen.
A widzisz Tuśka, to naprawdę może być znak implantacji...cierpliwości Droga, przekonasz się max za 9-10 dni!"nie spoczniemy, nim zajdziemy..."
-
Cześć Dziewczyny.
Przede wszystkim gratuluję Wam Wszystkim, którym udało się doczekać upragnionej Fasolki. Chciałam się Was zapytać, czy po clo kiedykolwiek wydłużył Wam się cykl. Dziś mam 29 dc, cykle mam regularne 27-28 dni. Owulację miałam potwierdzoną monitoringiem (była 14 dc, 2 pęcherzyki z lewego i prawego jajnika pękły samoistnie). W 26 dc z ogromną nadzieją zrobiłam betę z krwi i niestety ciąży nie ma
Dziś miałam dość silne kłucie w lewym jajniku, temperatura ostatnio spadła mi z 37,1 do 36,9, dużo śluzu mlecznego, brzuch lekko pobolewa... Okresu nie ma... Wątpię by beta się myliła w 12 dni po owulacji, przepłakałam już kolejną porażkę... Poczekam do końca tygodnia, jeśli @ nie przyjdzie, to z obawą wybiorę się do ginekologa.
Dziękuję za odpowiedź. Pozdrowienia i powodzenia!Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 września 2016, 16:46
-
roma wrote:nevergiveup wejdź w mój profil i przeczytaj mój pierwszy post na wątku clo. W cyklu stymulowanym clo miałam owu w okolicach 30 dc! Zaszłam wtedy w ciążę. Widocznie clo nie zadziałało jak powinno.
Właśnie przeczytałam...niezła akcja...chciałabym zobaczyć minę lekarza :p skoro miewasz naturalne owulacje to wydawałoby się, że nie będzie problemu, żeby clo ją przyspieszyło, ale tutaj okazuje się, że clo chyba nie zadziałało w ogóle a owulacja przyszła własnym rytmem... super, że nie zażyłaś wtedy luteiny
ja teraz trochę żałuję, że zaczęłam ładować lutke zamiast pójść za kolejnych kilka dni na monitoring i przekonać się czy rzeczywiście cykl bezowulacyjny, następnym razem raczej tak zrobię
Przeciwciała przeciwplemnikowe ASA 1:40,ANA 1:1280 ,DSF70 +++,MTHFR c.1298A>C heterozygota
PCO, insulinooporność, hiperprolaktynemia czynnościowa
Steryd metypred,Inofem, Dostinex
7.01.2017 - I IUI
13.03 laparoskopia- OK
13.04.2017- II IUI -
Misia 69 wrote:Dziewczyny beta 95,5 w 30dc
Gratulacje każda ciąża na takim wątku daje nowe nadzieje
Misia 69 lubi tę wiadomość
Przeciwciała przeciwplemnikowe ASA 1:40,ANA 1:1280 ,DSF70 +++,MTHFR c.1298A>C heterozygota
PCO, insulinooporność, hiperprolaktynemia czynnościowa
Steryd metypred,Inofem, Dostinex
7.01.2017 - I IUI
13.03 laparoskopia- OK
13.04.2017- II IUI -
Cześć dziewczyny
witam się z Wami w 1dc ...humor mam do bani zero planow do działania nie mam już siły i chyba czas pogodzić się z tym że nie będzie nam dane
Ps. Zanim coś powiesz - posłuchaj. Zanim skrytykujesz - poczekaj. Zanim się pomodlisz - wybacz. Zanim coś napiszesz - pomyśl. Zanim zrezygnujesz - spróbuj.
Laparoskopia 19.07.2016 - macica jednorożna, jajowód prawy drożny
1 IUI 4.04.... -
ewelka0885 wrote:Cześć Dziewczyny.
Przede wszystkim gratuluję Wam Wszystkim, którym udało się doczekać upragnionej Fasolki. Chciałam się Was zapytać, czy po clo kiedykolwiek wydłużył Wam się cykl. Dziś mam 29 dc, cykle mam regularne 27-28 dni. Owulację miałam potwierdzoną monitoringiem (była 14 dc, 2 pęcherzyki z lewego i prawego jajnika pękły samoistnie). W 26 dc z ogromną nadzieją zrobiłam betę z krwi i niestety ciąży nie ma Dziś miałam dość silne kłucie w lewym jajniku, temperatura ostatnio spadła mi z 37,1 do 36,9, dużo śluzu mlecznego, brzuch lekko pobolewa... Okresu nie ma... Wątpię by beta się myliła w 12 dni po owulacji, przepłakałam już kolejną porażkę... Poczekam do końca tygodnia, jeśli @ nie przyjdzie, to z obawą wybiorę się do ginekologa.
Dziękuję za odpowiedź. Pozdrowienia i powodzenia!
Hej
W poprzednim, pierwszym cyklu z clo, miałam owulację w 14 dniu tak jak Ty, ba, nawet podwójną owulację. Betę też zrobiłam dokładnie 12 dni po owulacji, niestety nie udało się. Wtedy zaczęłam brać luteinę czyli 16 dc przez 10 dni, w 26 dc odstawiłam i w 28 dc książkowo 2 dni po odstawieniu dostałam @. Natomiast w tym cyklu, w 16dc lekarka stwierdziła, że cykl bezowulacyjny, lutkę brałam do 26dc, dziś 32dc a @ dalej nie ma... delikatne pojedyncze plamienie od 3 dni.. więc generalnie myślę, że przy clo każdy cykl może być inny i wydłużać się lub skracać
Przeciwciała przeciwplemnikowe ASA 1:40,ANA 1:1280 ,DSF70 +++,MTHFR c.1298A>C heterozygota
PCO, insulinooporność, hiperprolaktynemia czynnościowa
Steryd metypred,Inofem, Dostinex
7.01.2017 - I IUI
13.03 laparoskopia- OK
13.04.2017- II IUI -
Wedmoczka wrote:Cześć dziewczyny
witam się z Wami w 1dc ...humor mam do bani zero planow do działania nie mam już siły i chyba czas pogodzić się z tym że nie będzie nam dane
Hej, nie poddawaj się ! Co prawda nie znam Twojej sytuacji, ale napiszę tutaj coś na co natknęłam się niedawno w temacie utrudnionego zachodzenia w ciążę, być może nie odkryję Ameryki, ale może któraś z Was o tym nie słyszała i się przyda, a mianowicie jeśli pomimo dobrych wyników badań hormonalnych, owulacji, drożnych jajowodów i w miarę dobrych wyników badań partnera nie udaje się zajść w ciążę, polecam zrobić badanie ALLO-MLR (informacje o co dokładnie chodzi znajdziecie w sieci). Jest to badanie, które większość lekarzy zleca dopiero po poronieniu, ale z przykładu we własnym otoczeniu wiem, że to okazało się przeszkodą w ogóle w zajściu w ciążę i nawet in vitro czy inseminacja by tu nie pomogła. To już są kwestie immunologii/genetyki, ale jeśli wszystkie badania są ok, to przyczyn trzeba szukać dalej. Dobra wiadomość jest taka, że są na to szczepionki Sorki jeśli zaspamowałam lub była to dla wiekszości oczywista kwestia :p
mamakejti, Olciaaa lubią tę wiadomość
Przeciwciała przeciwplemnikowe ASA 1:40,ANA 1:1280 ,DSF70 +++,MTHFR c.1298A>C heterozygota
PCO, insulinooporność, hiperprolaktynemia czynnościowa
Steryd metypred,Inofem, Dostinex
7.01.2017 - I IUI
13.03 laparoskopia- OK
13.04.2017- II IUI -
mamakejti wrote:Nevergiveup - ciekawa sprawa z tym ALLO-MLR...nie mogłam ich znaleźć w ofercie mojego laboratorium, ciekawe czy są łatwo dostępne, w tym finansowo, któraś z Was je robiła?
Właśnie nie są one dostępne w każdym laboratorium,bo to są jednak już badania z takich bardziej zaawansowanych :p wiem, że są w Krakowie w Prokocimiu, koszt około 300-400 zł, ale okazuje się, że jest to naprawdę problem na niemałą skalę, bo są nawet fora dziewczyn na temat tych szczepień, więc nie jest to tak rzadki problem jak na początku mi się wydawało, z mojego otoczenia mam 2 pary, u których to okazało się problemem. Szkoda tylko, że dopiero z internetu człowiek może się takich rzeczy dowiedzieć a nie od lekarza. Jednak wydaje mi się, że kwestie immunologii czy genetyki porusza się w momencie kiedy wszystkie inne podstawowe sprawy nie dają odpowiedzi na pytanie dlaczego się nie udaje. Myślę, że dziewczyny, kóre mają za sobą poronienie pewnie robiły takie badanie, jednak okazuje się, że w momencie jak hamowanie wynosi 0% to nawet zapłodnienie graniczy z cudemWiadomość wyedytowana przez autora: 16 września 2016, 18:58
Przeciwciała przeciwplemnikowe ASA 1:40,ANA 1:1280 ,DSF70 +++,MTHFR c.1298A>C heterozygota
PCO, insulinooporność, hiperprolaktynemia czynnościowa
Steryd metypred,Inofem, Dostinex
7.01.2017 - I IUI
13.03 laparoskopia- OK
13.04.2017- II IUI -
nick nieaktualnyewelka0885 wrote:Cześć Dziewczyny.
Przede wszystkim gratuluję Wam Wszystkim, którym udało się doczekać upragnionej Fasolki. Chciałam się Was zapytać, czy po clo kiedykolwiek wydłużył Wam się cykl. Dziś mam 29 dc, cykle mam regularne 27-28 dni. Owulację miałam potwierdzoną monitoringiem (była 14 dc, 2 pęcherzyki z lewego i prawego jajnika pękły samoistnie). W 26 dc z ogromną nadzieją zrobiłam betę z krwi i niestety ciąży nie ma Dziś miałam dość silne kłucie w lewym jajniku, temperatura ostatnio spadła mi z 37,1 do 36,9, dużo śluzu mlecznego, brzuch lekko pobolewa... Okresu nie ma... Wątpię by beta się myliła w 12 dni po owulacji, przepłakałam już kolejną porażkę... Poczekam do końca tygodnia, jeśli @ nie przyjdzie, to z obawą wybiorę się do ginekologa.
Dziękuję za odpowiedź. Pozdrowienia i powodzenia!
Cześć Ewelka Ja na 5 cykli z clo (teraz jest 6 - dziś 26 dc) 4 cykle miałam ok 27-28 dni (ale chyba dlatego, że w 2 fazie brałam duphaston) a 1 cykl - w którym nie brałam dupka wydłużył mi się do 40 dni. Twój lekarz nie zaproponował Ci duphastonu albo luteiny w 2 fazie?
Co do samopoczucia, to doskonale Cię rozumiem, teraz każda miesiączka sprawia, że mam ochotę płakać i krzyczeć. Biegam po lekarzach, usg, leki zastrzyki i co... i nic
Ja mam dziś 26 dc, jutro chcę zrobić test i boję się, że znów będzie porażka.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 września 2016, 19:45
-
Wedmoczka wrote:Cześć dziewczyny
witam się z Wami w 1dc ...humor mam do bani zero planow do działania nie mam już siły i chyba czas pogodzić się z tym że nie będzie nam dane
Witaj Sis, zastanawiałam się co u Ciebie słychać...ja mam już 2 cykl bez stymulacji, jakoś straciłam impet, zajmę się swoją insuliną wariującą, a starać się będę przy okazji....
Być może potrzebujesz trochę wytchnienia od ciągłych planów, obliczeń, pomiarów, badań....gdzie tu romantyzm? Uwolnij głowę i będzie lepiej, musi być!
Olciaaa lubi tę wiadomość
"nie spoczniemy, nim zajdziemy..."
-
nick nieaktualnyWedmoczka wrote:Cześć dziewczyny
witam się z Wami w 1dc ...humor mam do bani zero planow do działania nie mam już siły i chyba czas pogodzić się z tym że nie będzie nam dane
Hej Kochana wiemy co czujesz, ale musisz się trzymać. Ja wierzę, że nam się wszystkim uda najgorsze jest to czekanie a widzę, że większość nas na forum to niecierpliwe laseczki
Już kiedyś pisałam - ale powtórzę - dobrze, że są takie fora. Ściskam Was mocno dziewczyny!!!
