CLO
-
WIADOMOŚĆ
-
Angie,ciesze sie ze sie odezwalas,tak mało nas zostalo ze starej ekipy.Co z tego ze nie jestesmy juz stymulowane,ktos jednak swoje spostrzezenia,doswiadczenie musi wciàz przekazywac swiezynkom,kto jak nie my?Czytanie dwóch tysiecy stron to raczej kazdemu sie odechciewa szukac jakiejsc odpowiedzi.Bàdz z nami kochana wrózko wàtku
Apropo stymulacji..znów nas to czeka,tyle ze leki zupelnie inne i jajców wiecej bedzie
Trzymam kciuki kochana,za nasze przyszle bety &&Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 września 2016, 22:42
Antoś IVF,Julisia natural
-
Jagna 75 wrote:No wlasnie czesto slysze ze lekarz zaznacza zeby z szyjki zrobic posiew bo inaczej zawsze cos wyjdzie
Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 września 2016, 22:42
Adrian 19lat, Tomek 13lat, Aniołek [*] 9tc. 18.09.2015
hsg- podejrzenie obustronnej niedroznosci. 4.05. Laparoskopia - prawy jajowód udrożniony.
3.11 beta 178. 6.11 beta 786. 29.11 ❤
Moja Lenka ur.27.06.2018r. ❤ -
Jagna, ja wlasnie tak zaczynalam. Zaczelam czytac nasze forum of pierwszej strony.37 cykl starań ....
sono hsg - obustronnie drożne
3 IUI - bez powodzeń
laparoskopia z histeroskopią - nic nie wykazała
niedoczynność tarczycy - letrox
Styczeń 2018 - insulinooporność
Konsultacja immunologiczny - KIR (fenotyp bx)
Dieta wykluczeniowa - waga spada na potęgę
Czerwiec-clo, intralipidy, inseminacja...czwarta. lipiec intralipid. Wciąż bez skutku.
Po nieudanej procedurze (2 transfery) in vitro. Rozpoczynamy procedurę od nowa. -
Tuśka87 wrote:Jagna, ja wlasnie tak zaczynalam. Zaczelam czytac nasze forum of pierwszej strony.Antoś IVF,Julisia natural
-
Angie 31 wrote:Czesc dziewuszki.Co tam u was slychowac ☺
Zamierzalam do was napisac nie raz ale same wiecie ze ja juz od dawna nie jestem stymulowana a dokladnie od lutego.Na of kibluje rowny rok i tak sobie mysle...kurde jak szybko zlecialo..ale nie zapomne tych stymulowanych cykli ktore ciagnely sie jak gile z nosa☺
U mnie do tej pory cisza a tu nagle telefon i ....zaczynam chyba najwieksza walke mojego zycia w pazdzierniku zaczynamy icsi a ja mam do tego urodziny o boziulku co to bedzie co to bedzie ale jestem dobrej mysli.
Gratuluje wszystkim zafasolkowanym i uzyczam rekawow do smarkania podczas najgorszych dolkow zalamania.
Co nas nie zabije to nas wzmocni!
Angie, w takim razie jesteś tuż, tuż przed metą! Mnóstwo sił Ci życzę!Angie 31 lubi tę wiadomość
"nie spoczniemy, nim zajdziemy..."
-
Kinga40 wrote:A u mnie w końcu posiew wyszedł dobrze. Po trzecim podejściu
. Tylko teraz już kazał mi gin robić z szyjki i jak dzisiaj sprawdzałam wyniki to tak się bałam że będzie coś nie tak ,a tu niespodzianka i jest wszystko ok. Teraz będę już mogła w końcu zrobić hsg. Ucieszyłam się z tego wyniku jakbym conajmniej dwie kreski na teście ciążowym zobaczyła hihi
Kinga, świetne wieści - to teraz prosimy o pozytywne hsg i hcg;) tego Ci z całego serca życzę!Kinga40 lubi tę wiadomość
"nie spoczniemy, nim zajdziemy..."
-
Jagna 75 wrote:Angie,ciesze sie ze sie odezwalas,tak mało nas zostalo ze starej ekipy.Co z tego ze nie jestesmy juz stymulowane,ktos jednak swoje spostrzezenia,doswiadczenie musi wciàz przekazywac swiezynkom,kto jak nie my?Czytanie dwóch tysiecy stron to raczej kazdemu sie odechciewa szukac jakiejsc odpowiedzi.Bàdz z nami kochana wrózko wàtku
Apropo stymulacji..znów nas to czeka,tyle ze leki zupelnie inne i jajców wiecej bedzie
Trzymam kciuki kochana,za nasze przyszle bety &&
Ja mam cykora i jakos tak dopiero do mnie powoli dochodzi ze ja i tak kiepsko znosze naturalna owulke a tu bedzie tyle jajcow trzeba naprodukowac...cos przeciwbolowego mozna chyba brac?
Mamakejti co u ciebie?
5.12.2008r - Alanek
18.11.2017 - Bella Helena
03.2017- kocham ❤ 8dpt - hcg 84❤17dpt-hcg 3998❤
12.04 jest serduszko!❤ -
nick nieaktualny
-
Dzien dobry. Chlodno troche. Mi temp. chyba spadla. Mierzylam raz na tydzien, ale dzis o 8:00 36,6. Nie ma szans , @ sie pcha. Do jutra sie rozkreci.37 cykl starań ....
sono hsg - obustronnie drożne
3 IUI - bez powodzeń
laparoskopia z histeroskopią - nic nie wykazała
niedoczynność tarczycy - letrox
Styczeń 2018 - insulinooporność
Konsultacja immunologiczny - KIR (fenotyp bx)
Dieta wykluczeniowa - waga spada na potęgę
Czerwiec-clo, intralipidy, inseminacja...czwarta. lipiec intralipid. Wciąż bez skutku.
Po nieudanej procedurze (2 transfery) in vitro. Rozpoczynamy procedurę od nowa. -
Olciaaa wrote:Wiem, że z psychiką jest ciężko. Ja o dziecko staram się od 9 miesięcy, czyli z jednej strony długo (jak dla mnie) i krótko (dla lekarzy) i widzę, że z każdym cyklem jest gorzej. W końcu jest owulacja, nasienie OK a testy negatywne. Dziś dowiedziałam się, że moja dobra koleżanka urodziła dziecko. Strasznie się cieszę, że u nich wszystko dobrze, ale aż mam gule w gardle jak o tym myślę... Zaczęłyśmy planować ciążę w podobnym momencie, ona bachhh i ciąża a ja nadal nic
Czasami mam wrażenie, że myślę tylko o tym, że nie mogę mieć dziecka...
Ale wiem, że trzeba myśleć pozytywnie, chociaż życie nie jest proste
W lipcu, kiedy miałam zostać mamą, moja przyjaciółka urodziła synka, zaszłyśmy w ciążę w podobnym czasie, ale niestety ja swoją straciłamZapewne dużo leży w psychice, ale jak tu się tak po prostu wyłączyć i nie myśleć o tym... Zwłaszcza kiedy notorycznie widzę kobiety w ciąży bądź dowiaduję się, że ktoś w rodzinie czy wśród znajomych zafasolkował. Podejmę się jeszcze jednego cyklu z clo i jeśli nie wyjdzie to zrezygnuję z tabletek, monitoringów itp, bo chyba zwariuję. Również odnoszę ostatnio bardzo często wrażenie, że widocznie nie mogę być matką, że ta rola nie jest dla mnie przeznaczona
Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 września 2016, 09:10
-
Olciaaa wrote:Wedmoczka mam nadzieje, że nie uraziłam Cię wcześniejszym wpisem. Nie miałam pojęcia, że Twoja walka trwa tyle lat. Ja również mam abonament w Luxmedzie, i choć o dziecko staram się duzo krócej, to w luxmedzie jedna gin odmówiła mi wydania skierowania na podstawowe badania (tsh, prolaktyna itd) - bo stwierdziła, że oni nie leczą niepłodności i z tym problemem mam iść gdzie indziej. W końcu uprosiłam skierowanie u lekarza 1 kontaktu, choć uważam, że to jest absurd bo w końcu co miesiąc jest opłacany abonament. Ale z tymi luxmedami itd to już osobna historia...
Nie Olciaaaa nie uraziłaś, każda z nas ma tu swoją historię...i wiadomo każdej zależy a ja bardzo się cieszę z sukcesów każdej z nas i życzę aby ta walka trwała jak najkrócej...
O Luxmedzie to naprawdę długa i smutna historia bo abonament u nich mam prawie tyle lat co trwa nasza walka i wcześniej nie było problemu a teraz zaczynają się schody...
Dziś mam nieco lepszy humor i śmigamy z M na Święto Lubelskiego Cydrutrzeba złapać wit D i skorzystać z pięknej pogody
)
Miłego dnia dziewczynyWiadomość wyedytowana przez autora: 17 września 2016, 10:07
Ps. Zanim coś powiesz - posłuchaj. Zanim skrytykujesz - poczekaj. Zanim się pomodlisz - wybacz. Zanim coś napiszesz - pomyśl. Zanim zrezygnujesz - spróbuj.
Laparoskopia 19.07.2016 - macica jednorożna, jajowód prawy drożny
1 IUI 4.04.... -
nick nieaktualnyMisia 69 wrote:Olcia1 myślę że za szybko. U mnie w 29 był naprawdę cień cienia.
Miłego dnia!!!
-
nick nieaktualnyWedmoczka wrote:Nie Olciaaaa nie uraziłaś, każda z nas ma tu swoją historię...i wiadomo każdej zależy a ja bardzo się cieszę z sukcesów każdej z nas i życzę aby ta walka trwała jak najkrócej...
O Luxmedzie to naprawdę długa i smutna historia bo abonament u nich mam prawie tyle lat co trwa nasza walka i wcześniej nie było problemu a teraz zaczynają się schody...
Dziś mam nieco lepszy humor i śmigamy z M na Święto Lubelskiego Cydrutrzeba złapać wit D i skorzystać z pięknej pogody
)
Miłego dnia dziewczyny
Miłego dnia i udanej zabawyJa natomiast zaraz lecę na działkę, choć dziś w Łodzi pogoda już nie do opalania niestety.
-
Angie 31 wrote:Ja mam cykora i jakos tak dopiero do mnie powoli dochodzi ze ja i tak kiepsko znosze naturalna owulke a tu bedzie tyle jajcow trzeba naprodukowac...cos przeciwbolowego mozna chyba brac?
Mamakejti co u ciebie?Antoś IVF,Julisia natural
-
ewelka0885 wrote:W lipcu, kiedy miałam zostać mamą, moja przyjaciółka urodziła synka, zaszłyśmy w ciążę w podobnym czasie, ale niestety ja swoją straciłam
Zapewne dużo leży w psychice, ale jak tu się tak po prostu wyłączyć i nie myśleć o tym... Zwłaszcza kiedy notorycznie widzę kobiety w ciąży bądź dowiaduję się, że ktoś w rodzinie czy wśród znajomych zafasolkował. Podejmę się jeszcze jednego cyklu z clo i jeśli nie wyjdzie to zrezygnuję z tabletek, monitoringów itp, bo chyba zwariuję. Również odnoszę ostatnio bardzo często wrażenie, że widocznie nie mogę być matką, że ta rola nie jest dla mnie przeznaczona
Antoś IVF,Julisia natural
-
Cześć dziewczynki. Właśnie dzwonił do mnie doktorek i prawdopodobnie hsg będę miała we wtorek.
CzterolistnaKoniczyna, Stiffi lubią tę wiadomość
Adrian 19lat, Tomek 13lat, Aniołek [*] 9tc. 18.09.2015
hsg- podejrzenie obustronnej niedroznosci. 4.05. Laparoskopia - prawy jajowód udrożniony.
3.11 beta 178. 6.11 beta 786. 29.11 ❤
Moja Lenka ur.27.06.2018r. ❤