CLO
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyO pcos nie wspominała. Moim najwiekszym problemem jest brak owulacji (bez pregnylu nie pękają pecherzyki) ale chyba jeszcze do niej pochodze bo to moj 2 gin w tym roku. jak do nowego roku się nie uda to bede szukac dalejmargerit@ wrote:Rozumiem, a Ty masz PCOS? ja brałam tez Clo ale nie długo, pozniej w klinice lek mi powiedział, ze przepisze mi cos mocniejszego niz Clo a dokładnie Aromek. To moze jeszcze sie trzymaj tej doktorki, mysle ze przyjdzie taki czas, ze sama bedziesz wiedziec ze jednak musisz zmienić na kogoś innego
-
Rozumiem, ja tez nie miałam owulacji, po 8 latach zobaczylam pierwszy raz normalne pęcherzyki:) mysle ze jeszcze troche i Ci sie uda, tez nie wiem jak długo sie staraszOlciaaa wrote:O pcos nie wspominała. Moim najwiekszym problemem jest brak owulacji (bez pregnylu nie pękają pecherzyki) ale chyba jeszcze do niej pochodze bo to moj 2 gin w tym roku. jak do nowego roku się nie uda to bede szukac dalej
-
nick nieaktualnyOd 10 miesięcy pod okiem lekarzy, wczesniej ok roku się nie zabezpieczalismy bo stwierdzilismy "co będzie to bedzie". Ale się nie udawalo, wiec doszlam do wniosku ze cos jest na rzeczy. Maz tez się badal i nasienie wyszło w normie. Jak chodzilam do 1 gin to nawet slowa nie usłyszałam, ze mam przyjsc 2 razy na usg. A ta kaze mi 2 razy w cyklu zebu zobaczyć czy doszlo do owumargerit@ wrote:Rozumiem, ja tez nie miałam owulacji, po 8 latach zobaczylam pierwszy raz normalne pęcherzyki:) mysle ze jeszcze troche i Ci sie uda, tez nie wiem jak długo sie starasz
-
Aha no to dobrze, że masz monitoring, w takim razie może trzymaj sie tej gin, dzidzia przyjdzie w najmniej spodziewanym momencie, wiem to po sobieOlciaaa wrote:Od 10 miesięcy pod okiem lekarzy, wczesniej ok roku się nie zabezpieczalismy bo stwierdzilismy "co będzie to bedzie". Ale się nie udawalo, wiec doszlam do wniosku ze cos jest na rzeczy. Maz tez się badal i nasienie wyszło w normie. Jak chodzilam do 1 gin to nawet slowa nie usłyszałam, ze mam przyjsc 2 razy na usg. A ta kaze mi 2 razy w cyklu zebu zobaczyć czy doszlo do owu
Olciaaa lubi tę wiadomość
-
Witajcie dziewczynki. Dzisiaj już lepiej, brzuch trochę obolaly ale da się żyć . Po niedzieli jadę do szpitala umówić się na laparoskopie. Z tego co mi powiedzieli to czas oczekiwania to od dwóch tygodni do miesiąca więc nie tak źle.
Adrian 19lat, Tomek 13lat, Aniołek [*] 9tc. 18.09.2015
hsg- podejrzenie obustronnej niedroznosci
. 4.05. Laparoskopia - prawy jajowód udrożniony.
3.11 beta 178. 6.11 beta 786. 29.11 ❤
Moja Lenka ur.27.06.2018r. ❤ -
Hej dziewczyny ja dzisiaj 8dc bez clo i zauważyłam bóle podbrzusza wiec nie wiem o co chodzi... Zaopatrzyłam sie w dwie paczki testów owulacyjnych i zobaczymy czy owu przyjdzie bez magicznych tabletek
4 cykle z clo
5 cykl bez wspomagaczy- udany
26.10.16- bicie serduszka
-
Ja chodzilam do ginów i wierzylam ze ze mną jest ok,ze to kwestia czasu nie wspominajàc ze faszerowali mnie clo i innymi lekami i nawet nikomu nie przyszlo do glowy ze trzeba sprawdzic jskie są efekty po tych lekach i czy mam ovulacje.Nigdy nie przyszlo mi do glowy by pojechac do kliniki bo wydawalo mi sie ze tam to juz tylko beznadziejne przypadki i tylko in vitromargerit@ wrote:Mieszkam w Przemyślu, ale do kliniki jeździłam do Rzeszowa. Kurcze tyle kasy wywalonej na lekarzy, którzy na poczatku w ogole nie wiedzieli co mi jest, byłam malym eksperymentem jezeli chodzi o dawkowanie roznych lekow drogich, które wychodziły na rynek, masakra jakas kurde. Jestem zła, ze dopiero po tylu latach zdecydowałam sie dopiero na klinikęAntoś IVF,Julisia natural
-
O to nawet spoko termin,mam nadzieje ze do tego czasu dojdziesz do siebie.Kinga40 wrote:Witajcie dziewczynki. Dzisiaj już lepiej, brzuch trochę obolaly ale da się żyć . Po niedzieli jadę do szpitala umówić się na laparoskopie. Z tego co mi powiedzieli to czas oczekiwania to od dwóch tygodni do miesiąca więc nie tak źle.Antoś IVF,Julisia natural
-
Niby tych tabletek nie lykasz ale organizm jeszcze reaguje jsk podczas stymulacji,owocnego cykluJustyna911 wrote:Hej dziewczyny ja dzisiaj 8dc bez clo i zauważyłam bóle podbrzusza wiec nie wiem o co chodzi... Zaopatrzyłam sie w dwie paczki testów owulacyjnych i zobaczymy czy owu przyjdzie bez magicznych tabletekAntoś IVF,Julisia natural
-
Za wysokie,sprawdzalas insulinoopornosc bo PCOS to chyba masz wykluczone?Angie 31 wrote:Dziewczynki szybkie pytanko odebralam dzis wynik amh i wyszedł mi 11 to dobrze czy źle?
Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 września 2016, 17:01
Antoś IVF,Julisia natural
-
Jagna 75 wrote:Za wysokie,sprawdzalas insulinoopornosc bo PCOS to chyba masz wykluczone?
No ja wlasnie mam pcos stwierdzone przez 3 lekarzy dzis robilam tez cytologie i pytalam o ten wynik to mi odpowiedzial ze wysokie ze wzgledu na moje pcos bo ja zawsze mam pelno tych skubancow hmmmm
5.12.2008r - Alanek
18.11.2017 - Bella Helena
03.2017- kocham ❤ 8dpt - hcg 84❤17dpt-hcg 3998❤
12.04 jest serduszko!❤ -
Witajcie dziewczyny,
Melduję, że niestety nie udało nam się zajśc w 1 cyklu z Clo. Pęcherzyki urosły i pękły (duży i malutki) - jednak ciąży brak. Dostałam miesiączkę dokładnie w dniu, w którym powinna się pojawić. Załamanie kolejne
Pojawiłam się 2 dni cyklu u mojego ginekologa na usg - by sprawdził, czy na pewno wszystko pękło i tak też było. W międzyczasie mój mąż miał wykonane badanie ogólne nasienia - wyniki są w miarę ok - ale niestety jest zastrzeżenie co do objętości.
2 tabletki Clo przyjmuję od 3 dnia cyklu przez 5 dni - dziś jest drugi dzień przyjmowania tabletek. Mam doła, stany depresyjne, wczoraj np. płakałam bez powodu i wszystko wydawało mi się beznadziejne. Czy też Wam się tak zdarzało po Clo?
Lekarz powiedział, że jesli w tym cyklu nie zajdę - zrobimy badanie drożności jajowodów - bez znieczulenia. Słyszałam,że jest bardzo bolesne... jakie macie w tej kwestii doświadczenia? Czy Waszm zdaniem, jeśli Clo nie zadziało za 1 razem (w sensie pęcherzyki były dwa , ale ciąży brak) mam szansę zajść w kolejnym? Czy raczej się nie łudzić?Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 września 2016, 17:47
3 lata starań
1 wczesne poronienie
Ciąża pozamaciczna
usunięcie jajowodu
zrosty i płyn w macicy
marzec 2018 - udało się
listopad/grudzień 2018 - czekamy na Córeczkę
-
No dobra, to zaczynam. Pojechałam do kliniki VitroLive oddział Kołobrzeg dr Paweł Brelik. Poinformowałam, że od 9 miesięcy mam stymulowane, monitorowane cykle : letrozol + pregnyl, oraz że mam za sobą 2 poronienia. Doktor powypytywał o różne badania itd i stwierdziłam, że gdybym od razu do niego poszła to bym nie straciła pół roku na szukanie informacji w necie. Ale przynajmniej jestem o tyle mądrzejsza teraz. Może żeby było łatwiej napiszę w podpunktach co i jak:
1. Stymulowanie cyklu letrozolem. Padłam prawie jak mi powiedział, że lek AROMEK letrozol nie powinien być stosowany do stymulowania, bo nie jest on oficjalnie do tych celów zatwierdzony. Że owszem są lekarze, co go używają, ale nie powinni.
2. Hashimoto i niedoczynność tarczycy. Wg niego większość poronienń jest właśnie przez tarczycę. Ale jak już mam unormowaną powinno być ok.
3. Insulinoopornosc. Nadal mam brać metforminę, insulinooporonośc utrudnia pekanie jajek , z ktorym mam do czynienia.
4. Zespół antyfosfolipidowy. Mam poszerzyc badania o : bialko C i S oraz przeciwcila przeciw beta glikoperynie. Jak wyjdą dodatnie to będę brała clexane.
5. Mam zrobić po 2 poronieniach kariotyp.
6. Mam zrobić histeroskopię aby sprawdzić czy nie mam w macicy zrostów.
I dopiero wtedy poczynimy dalsze kroki. Wszystko zalezy ode mnie jak szybko to zrobie.
7. Nasienie męża ok.
8. Policystyczne jajniki wykluczone. Wg niego jest ok.
Znalazl mi torbiel 4 cm, stad brak @ i bol brzucha. Zatem mam wywolac @ i brac przez miesiac antyki. Od razu potem do szpitala w Szczecinie gdzie on przyjmuje i na zabieg. W między czasie chce zrobić te kariotypy i badania i zamierzam na gwiazdkę być w ciąży
Pytałam go o badania, na które czekam na wyniki na mutacje MTHFR. Trochę mnie zasmucił, bo chyba nie wiedział o czym mówie. Powiedzialam ze mam podwyzszony kwas foliowy, ze sie nie metabolizuje. Ale powiedzial , ze kwas foliowy w nadmiarze nie szkodzi i po temacie. Najpierw chce wykluczyć bardziej prawdopodobne przyczyny braku ciazy i poronien jak tarczyca, zespol antyfosfolipidowy i zrosty. Ale nie zaszkodzi mi jak bede sobie sama brala zmetylowana forme kwasu.
I jak zajde w ciaze to zalecenia : euthyrox, acard, luteina, duphaston, encorton i być może clexane.
Ogólnie lekarz bardzo w porządku. Siedziałam ponad pół godziny. Poprzedni nie mieli takiej wiedzy, czuje ze on moze mnie doprowadzic do upragnionego bobaska. Zalecił dodatkowo pić inofem czy coś podobnego. Nie zaszkodzi. Boje sie tej histeroskopii, ale nie mam wyjścia. Pojadę te 200 km do szpitala, niech robią. To chyba byłoby na tyle.Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 września 2016, 17:52
-
Dziewczyny, ja wczoraj dostałam od swojego ginekologa Clo na 2 cykle. Od 3 do 5 dnia ale zadnych usg kontrolnych ani nic... mam się u niego zjawić za 2 miesiące... Nie rozumiem czemu nie zalecił mi monitorowania cyklu, a tego co widzę wszystkie przy Clo go mialyscie
Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 września 2016, 18:03
Aniołek [*]
Nasza Księżniczka [*]
Kocham Was moje Dzieciaczki całym sercem :* -
No to wlasnie odpowiedz juz maszAngie 31 wrote:No ja wlasnie mam pcos stwierdzone przez 3 lekarzy dzis robilam tez cytologie i pytalam o ten wynik to mi odpowiedzial ze wysokie ze wzgledu na moje pcos bo ja zawsze mam pelno tych skubancow hmmmmAntoś IVF,Julisia natural
-
MonaLiza,czyli pozostaje uzupelnic badania,za kariotyp to cie troche szarpnie po kieszeni,fajnie ze wiesz juz jakie leki w razie ciàzy bedą bo bedziesz spokojniejsza no i ta histerokopia która powie całą prawde co w tobie siedzi zlego.
Bravo za decyzje,mam nadzieje ze znsjdxie pomysł na...
PowodzeniaAntoś IVF,Julisia natural
-
Odpowiedź w zasadzie masz już gotową. Takiego lekarza to należy szerokim łukiem omijać.Break wrote:Dziewczyny, ja wczoraj dostałam od swojego ginekologa Clo na 2 cykle. Od 3 do 5 dnia ale zadnych usg kontrolnych ani nic... mam się u niego zjawić za 2 miesiące... Nie rozumiem czemu nie zalecił mi monitorowania cyklu, a tego co widzę wszystkie przy Clo go mialyscieVI 2007 Przemek ,XI 2009 Aniołek 10tc
10 cs w tym 4 cykle z clo
Ciąża w cyklu niestymulowanym - sierpień 2016
Termin porodu: 30 kwietnia 2017
-
Basia30 głowa do gòry,biorac pierwszy zestaw clo nikt nie daje gwarancji ze sie uda w pierwszym cyklu czy trzecim,nie kazda ma tez szczescie zajsc na clo to sprawa indywidualna.Trzeba byc nastawionym ze sie nie uda od razu,bledem jest oczekiwac od razu sukcesu.Wiem ze rozczarowanie boli ale z tego co zauwazylam to clo w porównaniu do innych leków zbiera najwyzsze zniwo ciàz,tak wiecej wiecej cierpliwosci i powodzeniaAntoś IVF,Julisia natural
