CLO
-
WIADOMOŚĆ
-
przez trzy dni bierz 1/4 tabletki potem zwieksz na 1/4 tabletki za kilka dni zwieksz do całej tabletki.Bierz pod wieczór by uniknąc najsilniejszych objawówpanan12 wrote:będę brała przez pół tabletki przez 2,3 dni żebym się przyzwyczaiła i za tydzień zwiększe do całej i zobaczymy. za miesiąc zrobię badaniaAntoś IVF,Julisia natural


-
marzusiax wrote:Aaa to daleko. Dałabym ci namiar na świetnego genetyka, ale tak nie ma sensu. A robiłaś pakiet nadkrzepliwości? Bo jak masz ok to naprawde heparyna nic nie da. A sama mutacja nie jest wskazaniem. A kariotypy badałaś? Tam też może być przyczyna poronień. W tej kwesti roma ma duże doświadczenie
Jade do jakiegoś profesorka do Szczecina ale nie mam pojęcia , nawet nazwiska nie znam. W mikołajki mam wizytę
Wtedy nam zrobią kariotyp mam nadzieję, po to też tam jedziemy. Na grudzień też będę miała wizytę u gina w klinice. A do tej pory to nie wiem co pocznę ze sobą. Nadkrzepliwość robiłam, wyszło ujemne, tylko to PAI-1 4G wyszło dodatnie - odpowiada za łagodną postać choroby zakrzepowo-zatorowej, a hematolog nie wiedziała co to oznacza
To nie wiem od czego moje poronienia były i już sie nigdy nie dowiem
Chociaż może od wysokiega TSH? W jednej ciąży miałam nawet ponad 5. Ale szybko było zbijane. Nie były to planowane ciąże i o tak to wyglądało. A tez chcę i to bardzo i nic ..

-
AniaStaraczka85 wrote:Skarbenieq trzymam za Was kciuki!!!
Ja początek mojej ciazy tez miałam bardzo trudny,podejrzenie pustego jaja płodowego i w zasadzie miałam czekać na poronienie co było mega trudne bo nie wiedziałam kiedy,co planować,czego nie,jechać, nie jechać, beta wciąż rosła,objawy ciążowe się nasiliły, byam zalamana;((( ale mój gin nie pozwolił mi stracić nadziei i przez jeszcze kilka dni kazał dalej brać luteine i żyć normalnie,po tym tygodniu gehenny zarodek z bijacym sercem pojawił się na usg-teraz bije około 160/minute:)wierze ze u Ciebie tez będzie dobrzre!!
Mam nadzieję, że nasze serducho tez szybko sie pojawi i przestanie straszyć
baby is coming
-
Jagna 75 wrote:Dobrze porozmawiac o takiej ewentualnosci z lekarzem,czy nie ma przeciwskazan,czy duze szanse są w waszej sytuacji.U nas były to szanse 50/50,gdzie niby wszystko ok a dziecka brak.Bardzo w pewnym momencie zwątpiłam kiedy pakowałam sobie w brzuch po trzy zastrzyki przez dwa tygodnie a na monitoringu tylko trzy jaja.Naprawde wtedy mój doktorek sam był nie pocieszony.Dobrze ze chociaz trzy były dojrzałe,dwa sie zapłodniły i rozwineły do blastki inaczej procedura do kosza,czas zmarnowany i pieniądze.Te dwa miesiące bardzo mnie stresowały,kazdy etap trzeba było pozytywnie zaliczyc by przechodzic dalej i nie odpasc w któryms miejscu...
Ciesze sie ze lekarz wtedy mnie jakos nie pocieszał,poprostu szczerze orozmawialismy,mimo ze nie miałam nadzieji na udaną procedure walczyłam dalej bo opracowalismy plan B o którym opowiedział doktorek,mielismy podobne spostrzezenia wiec to dawało mi nadzieje ze kolejny raz bedzie lepszy.Stało sie jak sie stało,jest ciąza,to cud.Mam nadzieje ze te cuda pozostaną ze mną do dojrzałej ciązy.
Własnie najgorsze jest to, ze IVF nie daje gwarancji. Kiedys mi sie wydawalo inaczej. Poczekam do konca roku i zobaczymy.. Jagna jaki jest koszt IVF, mozesz mi na priva napisać. Przeszukiwalam dzis rozne storny i koszty wahaja sie od 5-25. Zdurnieć można.
-
dajesz wiec czadu kochana,ale najpierw sie wyspij.Trzymam kciuki,ktos musi byc nastepnyCzterolistnaKoniczyna wrote:Cookie, gratuluję
przyrost prawidłowy jest? Jest! No! to daj się rozbrykać maluchowi i becie
Trzymam kciuki kochana żeby wszystko było pięknie

Kurcze, emocje tu dzisiaj takie, że ho ho!
Jagna, trzymasz nas ostro w napięciu 
Ja typuję po prostu że będzie piękna jak ta lala
a co do mnie to byłam u gina rano na monitoringu. Byłam tak nieprzytomna jak nigdy, bo spałam tylko kilka godzin w nocy. Kurcze, chyba jakoś opadłam z sił albo może trochę dojrzałam w tych staraniach.. sama nie wiem. Jak gin robił usg to nie do końca było dla mnie jasne co tam się wyczynia w tych jajcorach bo było kilka pęcherzyków dość sporych ale nie wiem nawet który dominujący ani jakie wymiary. Kompletnie nie dopytywałam. Chcę zaufać lekarzowi i nie nakręcać się kij wie na co.. Gin dał mi zastrzyk 10000 pregnyl i mamy od jutra się starać. W pon lub wtorek do kontroli aby sprawdzić czy coś pękło.
CzterolistnaKoniczyna lubi tę wiadomość
Antoś IVF,Julisia natural

-
W piątek kolejna Wizyta. Obstawiam że w poniedziałek lub wtorek będzie zabiegJagna 75 wrote:jest dobrze,bedą dobrej jakosci,5 pewniaków jest,moze jeszcze cos dojdzie.Owocnej stymulki.Kiedy kolejny podgląd
-
Jagna a ty brałas coś od punkcji do transferu? Acard i relanium bralas?Jagna 75 wrote:jade w piątek do gina pewnie cos przepisze,mozliwe ze wprowadzi clexane.Wszystkiego dowiem sie na wizycie
-
no własnie za duza powierzchnia brzucha daje mi popalic ostatnio,zastanawiam sie czy oba skarby nie zostały..Amc wrote:Dziewczyny gratuluję bet
Jagna idziesz na miszcza
czyżby podwójne szczęście? 
Cooki grunt, że jest przyrost. Nie denerwuj się niepotrzebnie, powtórz za 48h, na pewno ładnie przyrośnie
Antoś IVF,Julisia natural

-
Mona nie wiem czy ta informacja ci jakoś pomoże, ale koleżanka z niedoczynnością tarczycy straciła 3 ciąże a ma dopiero 24lata. Nie mam pojęcia jaka jest tutaj zależność... Musiałabyś poszukać w literaturze specjalistycznej. Wiem, że lekarze nie lubią oczytanych pacjętek, ale czasem dobrze wiedzieć o co zapytać


Krzyś [*] 38tc 13.01.2015 - maleńka duszyczka a brakuje tak wiele... -
szkoda,ale kolejny cykl kolejna szansa,ja tam nigdy sie nie smutałam z negatywnych,wrecz cieszyłam sie kiedy @ przylazła bo znów mogłam zacząc walczyc i dązyc do celu.Zawsze powtarzałam sobie ze znów sie uda tylko musze cierpliwie poczekac..na kazdą przyjdzie czasMeli92 wrote:Jagna wiedzialam, ze sie uda! Gratuluje!
U mnie dzisiaj negatyw. Czekam na okres i drugi cykl z clo + monitoring.Antoś IVF,Julisia natural

-
to moze gdzie razem fikniemy w posciel i tak az do piątku?Ja tez powtarzam w piątek i na tym koncze ,chyba ze doktorek zazyczy sobie trzecią ale wątpie,poprostu kaze zjawic sie za tydzien na wizyte by luknąc znów na moje skarby...mozliwe ze są dwacookiemonster wrote:ja wiem, ale na weekend byliśmy na wyjeździe i inaczej nie dałabym rady w poniedziałek tego załatwić, a chciałam mieć potwierdzenie i spr proga czy aby nie jest za nisko. Wiem, że w normie i wiem, że muszę powtórzyć (i tak bym to zrobiła) - w piątek pojadę do tego samego lab w którym byłam dziś. Mój przeanalizował wykresik z bellybestfriend z kalkulatora i orzekł, że on jest dobrej myśli, bo mieszczę się w normie. Najchętniej położyłabym się spać i wstałabym w piatek

Dzięki Dziewczyny za wsparcie i dobre słowo ;-* wszystkim i Każdej z osobna.
i z tego powodu sie troche boje
Antoś IVF,Julisia natural

-
MonaLiza to ze masz tylko mutacje a krzepliwosc ok to nie znaczy ze nie ma podstaw...moze do refundacji ale by zapobiegawczo zelazny pakiet przepisac to raczej masz,2 aniołki daje do myslenia.Skąd jestes?MonaLiza wrote:Oj jakieś 600 km
No ale ja bym chciała jakieś dodatkowe leki, żeby nie było znowu poronienia
Ja już wariuję normalnie.Antoś IVF,Julisia natural

-
Widocznie jestes osoba, ktora lubi wyzwania, nie poddaje sie i mysli pozytywnie. Zupelne przeciwienstwo mnieJagna 75 wrote:szkoda,ale kolejny cykl kolejna szansa,ja tam nigdy sie nie smutałam z negatywnych,wrecz cieszyłam sie kiedy @ przylazła bo znów mogłam zacząc walczyc i dązyc do celu.Zawsze powtarzałam sobie ze znów sie uda tylko musze cierpliwie poczekac..na kazdą przyjdzie czas
Zazdroszcze Ci tego Jagna. Ja to mazgaj jestem, nie lubie wyzwan i szybko sie poddaje. Ja to w sumie wszystko resztkami sił ciągnę.
marzusiax mało pokrzepiająca wiadomość, ale samo życie.. Ja teraz mam tarczycę unormowaną, ale ona lubi skakać sobie, w sensie TSH. Badan regularnie, mam nadzieję, że już będzie ok. A odnosnie oczytanych pacjetek, to ja zawsze sciemniam lekarzom, ze to jakis inny mnie kierował na te wszystkie badania specjalistycne, na które kieruję się sama poprzez forum:)
-
kochana,bede sie modlic za twojego dzieciaczka,niech bedzie silne,niech sie trzyma mocno mamyskarbenieq wrote:Jagna -GRATULACJE !!!!!
oby dzieciaczki rosły zdrowo !!
My niestety w niedziele wylądowaliśmy w szpitalu. Miałam krwawienie i ciąża jest zagrożona. Na usg widać pęcherzyk ale nie widać jeszcze zarodka i bardzo sie o to martwię (6 tydz i 2 dni). Stwierdzili krwiaka i niejednorodne endometrium. Nakaz leżenia. Dostajemy duphaston. Narazie rokowania to 50/50 ;(
Wierzę, że nasza fasolka jest na tyle silna, że da radę przez to wszystko ze mną przejść.
Proszę Was o modlitwę i kciuki ....
Słuchaj lekarzy,lezec jak kazą to leż
Antoś IVF,Julisia natural

-
8 ampułkami to raczej sie nie przestymulujesz,Mamakejti dobrze radzi od 9dc działac.Kasia 32 wrote:Mamakejti dzięki za informację
w trakcie stymulacji dobrze pic duzo wody ok 3litrów dziennie,izotoniki,nutridrinki ewentualnie jogurty wysokobiałkowe pro-men z bakomy w butelceAntoś IVF,Julisia natural

-
Jagna 75 wrote:MonaLiza to ze masz tylko mutacje a krzepliwosc ok to nie znaczy ze nie ma podstaw...moze do refundacji ale by zapobiegawczo zelazny pakiet przepisac to raczej masz,2 aniołki daje do myslenia.Skąd jestes?
Żelazny pakiet czyli clexane i encorton ? Mi gin z kliniki wspominał o tym, ale zanim jak sie do niego dostane to zycia mi nie starczy by zajsc w ciaze.. A do kliniki dojezdzam, tu na miejscu w Koszalinie nie mam porzadnego gina






