WIELKA AKCJA PŁODNOŚCI
CLO
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyNo właśnie ja lubię jasne sytuację że okres przychodzi o czasie a teraz będę czekać Bóg wie ile.Marlena88 wrote:no widzisz. też czasem łapię się na takim nakręcaniu i niestety nie jest to dobre dla mojej psychiki. mierzę czasem tempkę tylko przed samym okresem jak mi coś najdzie i już nie mogę wytrzymać i skoczy o chociaż ułamek ponad 37 stopni to się już nakręcam. pewnie masz tak samo z tymi testami. nie miałaś ciążowego no to chociaż owulacyjny. pewnie też nie możesz się doczekać
następnym razem będzie lepiej
Troszkę się narecilam bo ostatnio też test 15dpo negatywny a 20 dpo pozytyw. Ale myślę że testyz Ebay są po prostu wadliwe. -
nick nieaktualny
-
Mamma-mia, USG, ale to już 3 lekarz z rzędu powiedział to samo. Dodam, że w każdym cyklu byłam z tym u innego. Dostałam skierowanie na badanie LH i FSH. Testosteron w normie. Przypuszczam jednak, że LH może być wysokie, bo testy owulacyjne wychodzą mi praktycznie zawsze prawie pozytywne. Był do tej pory jeden cykl, kiedy pozytywne były 3 razy, a w pozostałych dniach cyku zdeeecydowanie negatywne. I był to cykl owulacyjny, miesiąc temu. W tym miesiącu ponad 20 pęcherzyków + powiększone jajniki.Hashimoto, PCOS
5cs - UDAŁO SIĘ!
24.03.2018 godzina 9.35 Łucja (35tc) -
Ah, do tego baaardzo słabe endometrium. Nie miało nawet 4mm. Oczywiście pani doktor nic z tym nie zrobiła. Na moje pytanie o stymulacje, odpowiedziała coś na zasadzie, że nie będziemy zaczynać od d**y strony. Definitywnie wracam do mojej pierwszej pani ginekolog, która planowała od razu zlecić stymulację w przypadku braku owulacji (akurat jednak w tym cyklu ovu była, więc wprowadziło to nas w błąd).
Hashimoto, PCOS
5cs - UDAŁO SIĘ!
24.03.2018 godzina 9.35 Łucja (35tc) -
Niestety wprowadza ja Cię w błąd albo źle ich zrozumialas. PCOS to zespół jakby problemow, a nie pojedynczy problem. Sam obraz jajnikow wielotorbielowatych i powiekszohych, to po prostu jajniki policystyczne.to nie to samo co PCOSpolamonola wrote:Mamma-mia, USG, ale to już 3 lekarz z rzędu powiedział to samo. Dodam, że w każdym cyklu byłam z tym u innego. Dostałam skierowanie na badanie LH i FSH. Testosteron w normie. Przypuszczam jednak, że LH może być wysokie, bo testy owulacyjne wychodzą mi praktycznie zawsze prawie pozytywne. Był do tej pory jeden cykl, kiedy pozytywne były 3 razy, a w pozostałych dniach cyku zdeeecydowanie negatywne. I był to cykl owulacyjny, miesiąc temu. W tym miesiącu ponad 20 pęcherzyków + powiększone jajniki. bez badań krwi, które sa jednoznacznie wskazują na PCOS, a dodatkowo przynajmniej części objawów tego zespołu np. standsrdowo czyli cykle nieregularne czyli nie takie, które sie różnią 2-4 dniami, a np. 10; brak naturalnych owulacji lub rzadko występująca, nikt nie powinien stwierdzić Ci PCOS.
Mialas wcześniej chociaż jeden cykl na monitoringu?
Można mieć policystyczne jajniki i nie mieć PCOS a można mieć pcos i nie mieć policystycznych jajnikowWiadomość wyedytowana przez autora: 31 maja 2017, 19:56
-
nick nieaktualny
-
Hej dziewczyny. Właśnie dzisiaj przyszła do mnie @
To był mój pierwszy miesiąc przerwy po 3 cyklach z clo i ten cykl trwał króciutko bo 18 dni. No nic... Nowy cykl, nowa nadzieja.
Starania od czerwca 2015r.
- 1 IUI XII 2017r. - ciąża heterotopowa
- 2 IUI III 2018r. - c.b.
- VIII 2018r. usunięty lewy jajowód i 2 mięśniaki.
- 3 IUI - X 2019
- 2020 r. 2 x IVF w Czechach nieudane
- X 2021r. IVF ICSI - 8dpt beta HCG 88,6; 11 dpt 327,5; 13 dpt 961,8 ❤️❤️
09.06.2022r. Milenka 1600g, 39cm; Martynka 1850g, 43cm -
Frania21, ja miałam zawsze cykle 24-25 no max 26 dni. w cyklu przed pierwszą dawką clo miałam cykl 24dni, potem zaczęłam brać CLO i w pierwszym cyklu wydłużył się do 29 chyba, a kolejny miał aż 34, już chciałam iść do gina na jakieś wywoływanie. objawy takie hmm jak pms strasznie się nasilały przed @ i myślałam, no prawie byłam pewna, że to w końcu to, ale nie udawało się. postaraj się uzbroić w cierpliwość, a jak naprawdę będzie się długo spóźniać to zadzwoń do gina.
Nathi, no przykro, co zrobisz dobrze że robisz przerwę, bo podobno wtedy jest większa szansa na tzw "efekt odbicia". ja też troszkę na to liczę. już clo odstawiłam i właśnie jestem już w trzecim z odstawienia. za 3 dni testuję więc czekam.
Nathi2468 lubi tę wiadomość
początek starań sierpień 2014
początek leczenia sierpień 2015- bromergon, cyclo-progynova, clo, ovarin, suplementy. Jajowody drożne.
Lipiec 2017 ruszamy z duphastonem
Październik 2017 aromek-duphaston
Co dalej???
-
nick nieaktualnyDziewczyny... czy Was też często swędzi i piecze po stosunku tam w środku? Ja zawsze słabiej lub mocniej tak mam. Infekcji nie mam, bo stosuje probiotyk na noc i już nie wiem czy nasienie mi tak pH zmienia że aż jest taka reakcja czy faktycznie coś nie halo z moim śluzem
-
Ja mam tak w 2 fazie cyklu ze troche boli w środku. Pytalam lekarza czy to nie od luteiny dopochwowej ale pow ze nie. Kupilam sobie ostatnio lubrykant Conceive plus i lepiej jest podczas stosunku. To sie aplikuje dopochwowo. Raczej w aptekach nie ma wiec zamowilam przez internet. Dodatkowo sprzyja plemnikom
Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 czerwca 2017, 09:25
Jezu ufam Tobie -
Mamma-mia to chyba ja coś pokręciłam w takim razie. Jeszcze jestem zielona w tym temacie. Pani lekarz chyba faktycznie powiedziała 'jajniki policystyczne', a nie PCOS. Miałam USG w każdym cyklu, po dwa razy. Tylko raz był pęcherzyk 22mm w 18 dc. W styczniu odstawiłam tabletki anty i ginekolog powiedziała mi, że dopiero teraz widać w jajnikach, że pęcherzyków jest za dużo i nie rosną. Zastanawiam się, czy faktycznie przeczekać jeszcze kilka miesięcy z inofemem, czy brać się do roboty i stymulować owulację. Zdania lekarzy są podzielone. Co inny, to mówi co innego. Jeden każe czekać 2 miesiące, inny pół roku, a dwie następne mówią, że nie ma na co czekać, bo tylko marnuję czas. Także już mam mętlik w głowie...
Mamma-mia lubi tę wiadomość
Hashimoto, PCOS
5cs - UDAŁO SIĘ!
24.03.2018 godzina 9.35 Łucja (35tc) -
Selina wrote:Dziewczyny... czy Was też często swędzi i piecze po stosunku tam w środku? Ja zawsze słabiej lub mocniej tak mam. Infekcji nie mam, bo stosuje probiotyk na noc i już nie wiem czy nasienie mi tak pH zmienia że aż jest taka reakcja czy faktycznie coś nie halo z moim śluzem
Selina, ja tak mam jak mi się @ zbliża, czyli gdzieś tak pod koniec drugiej fazy. wtedy ten śluz jest taki kleisty i nie śliski i dlatego pewnie tak się dzieje. przez to w drugiej fazie prawie się nie przytulamy. no chyba że już mój ma ciśnienie no to daję mu tę chwilę przyjemności
początek starań sierpień 2014
początek leczenia sierpień 2015- bromergon, cyclo-progynova, clo, ovarin, suplementy. Jajowody drożne.
Lipiec 2017 ruszamy z duphastonem
Październik 2017 aromek-duphaston
Co dalej???
-
Tez tak mam czasami, piecze jakby mnie slonce spalilo heheSelina wrote:Dziewczyny... czy Was też często swędzi i piecze po stosunku tam w środku? Ja zawsze słabiej lub mocniej tak mam. Infekcji nie mam, bo stosuje probiotyk na noc i już nie wiem czy nasienie mi tak pH zmienia że aż jest taka reakcja czy faktycznie coś nie halo z moim śluzem podbywam sie wtedy zimna woda by troche sie schodzić.
Starania od X 2015 - PCOS, IO, Niedoczynność tarczycy
16.01 - sonohsg 16.05 - laparoskopia - jajowody udrożnione
-
a mnie znów dopadł ten wredny pms. ehhh.. zła dziś jestem od samego rana i mnie bolą cyce. 3 dni przed terminem @ (znaczy testowania).początek starań sierpień 2014
początek leczenia sierpień 2015- bromergon, cyclo-progynova, clo, ovarin, suplementy. Jajowody drożne.
Lipiec 2017 ruszamy z duphastonem
Październik 2017 aromek-duphaston
Co dalej???
-
nick nieaktualny
-
Frania, szkoda no ale nawet z tym lekiem trzeba uzbroić się w cierpliwość.ja po paru miesiącach stosowania CLO trochę z czasem zaczęłam mniej te objawy odczuwać, ale tak jak mówię, pierwszy cykl to już byłam pewna na 100% że to to, a tu d*pa. byłam w szoku, że przyszła @.
ale skoro tak silne objawy miałaś to znak, że lek działa także głowa do góry
początek starań sierpień 2014
początek leczenia sierpień 2015- bromergon, cyclo-progynova, clo, ovarin, suplementy. Jajowody drożne.
Lipiec 2017 ruszamy z duphastonem
Październik 2017 aromek-duphaston
Co dalej???
-
nick nieaktualnyJa w 2 fazie nie mam tak, najgorzej właśnie po jak zaczyna mnie w środku swędzieć i piec że się wścieknie czasem Mam nadzieję że to nie wina jakiegoś wrogiego śluzu czy coś...
Dziś biorę ostatnia dawkę Clo a nic zupełnie nie czuję, ani skutków ubocznych ani jajników. No ale może organizm się już coś "przyzwyczaił". -
nick nieaktualnyStosuje conceive już jakiś czas a pieczenie po i tak jest...RedRose wrote:Ja mam tak w 2 fazie cyklu ze troche boli w środku. Pytalam lekarza czy to nie od luteiny dopochwowej ale pow ze nie. Kupilam sobie ostatnio lubrykant Conceive plus i lepiej jest podczas stosunku. To sie aplikuje dopochwowo. Raczej w aptekach nie ma wiec zamowilam przez internet. Dodatkowo sprzyja plemnikom
-
Selina ja myślę ze to tylko podraznienie, w koncu sila tarcia dziala
Dziewczyny 2 tyg po laparoskopi to dobry czas do ❤? Czy jeszcze poczekać?Starania od X 2015 - PCOS, IO, Niedoczynność tarczycy
16.01 - sonohsg 16.05 - laparoskopia - jajowody udrożnione
