CLO
-
WIADOMOŚĆ
-
Selina kochana co tam u Ciebie? Jakies nowe wiesci?
Marlena sie tu pojawia? Co z Mamma mia i eska? Opowiadac mi tu bo dosc dlugo mnie nie bylo
Ktoś zafasolkowal?
Edit. Widze ze dziewczyny sie udzielają, muszę poczytać trochę: )
Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 listopada 2017, 18:22
Starania od X 2015 - PCOS, IO, Niedoczynność tarczycy
16.01 - sonohsg 16.05 - laparoskopia - jajowody udrożnione

-
Klusix, Szyszunia szkoda, że się nie udało. Zbierajcie siły do walki w kolejnym cyklu, bo o dzieciątko zawsze warto walczyć.
Ja jutro w 15dc się wybieram na monitoring, zobaczymy co też udało się wyhodować na clo. Mam nadzieję, że pęcherzyk nie będzie przerośnięty....ostatnio w 13dc miałam już ponad 20mm pęcherzyk i od razu przepisany zastrzyk. Jeśli w tym cyklu zareagowałam podobnie na clo, to jutro może być już koło 26mm... nie będzie za późno na zastrzyk? Zaczynam się stresować....
_____________________
Kwiecień '21 jestem mamą!!! ♥️
Wrzesień '20 transfer dwóch maluchów 10dpt 422,85 😍 13dpt 1570 ♥️ 19dpt dwa pęcherzyki w macicy😍 25dpt mamy serduszka!
Marzec '20 - AZ blastusia 😭
Luty '20 - IVF z KD nowa dawczyni = nowa nadzieja
😭
Styczeń '20 - IVF z KD! Nie rozmroziły się komórki...
Grudzień '19 - IMSI - brak zarodków 😭
Październik '19 - IMSI - brak zarodków 😭
Maj '19 - criotransfer ❄️, cb 😭
Kwiecień '19 - IMSI, transfer bliźniaków nieudany 😭
Wrzesień '18 - nadzieja w naprotechnologii
Maj '18 - IVF -Poronienie zatrzymane Synek 13tc [*] 😭
Sierpień '17- rozpoczęcie leczenia w Invimed
Przeciwciała p/otoczce komórki jajowej, aTPO i aTG, 120mln plemników, 50% ruch postępowy, morfologia 1%, SCD 21%, MTHFR hetero, PAI homo, AMH : mar18- 1.5, gru18- 0.99, sie19-1.8, lis19- 2.2 , kir AA, NK 18%, CD4/CD8 1,62 -
Lonia1990 wrote:Selina kochana co tam u Ciebie? Jakies nowe wiesci?
Marlena sie tu pojawia? Co z Mamma mia i eska? Opowiadac mi tu bo dosc dlugo mnie nie bylo
Ktoś zafasolkowal?
Edit. Widze ze dziewczyny sie udzielają, muszę poczytać trochę: )
Loniu, mnie tez dlugo nie bylo, bo troche mam malo czasu, teraz mialam urlop to troche zajrzalam. Nic sie nie zmienilo, lecimy dalej z tematem. Za jakies 3 tyg wizyta i zobaczymy co dalej.początek starań sierpień 2014
początek leczenia sierpień 2015- bromergon, cyclo-progynova, clo, ovarin, suplementy. Jajowody drożne.
Lipiec 2017 ruszamy z duphastonem
Październik 2017 aromek-duphaston
Co dalej???
-
nick nieaktualnyHej kochanaLonia1990 wrote:Selina kochana co tam u Ciebie? Jakies nowe wiesci?
Marlena sie tu pojawia? Co z Mamma mia i eska? Opowiadac mi tu bo dosc dlugo mnie nie bylo
Ktoś zafasolkowal?
Edit. Widze ze dziewczyny sie udzielają, muszę poczytać trochę: )
jak się czujesz? Jak maleństwo?
Ja mam testować za tydzień niby, bo po ovitrelle jestem. Trafiłam na dobrą klinikę i fajna gin
wreszcie coś się dzieje a nie słyszę tylko "taka Pani natura" i że wszystko ok. Pożyjemy zobaczymy
-
Selina czyli teraz masz jakis plan dzialania? Jak to gin widzi? Do inseminacji w konvu nie podeszlas?
Marlena kurcze lekarz dalej na tym duphastonie jedzie? Nic nowego nie dziala?
A ja sie czuje swietnie
od początku ciazy mam problem z niskim progesteronem, biore utrogestan a dodatkowo co jakis czas zastrzyk dostaje. Dzidzia rosnie, jutro ide na polowkowe badania i mam nadzieje, ze dowiem sie kto tam mieszka, poki co nogi zwarte i nic nie wiem 
A za 2 tyg wybieram sie na l4
Selina lubi tę wiadomość
Starania od X 2015 - PCOS, IO, Niedoczynność tarczycy
16.01 - sonohsg 16.05 - laparoskopia - jajowody udrożnione

-
Hej dziewczyny! Po kilku latach wracam na ovu.
Właśnie mam pierwszy cykl na clo. Dziś miałam zastrzyk z ovitrelle plus
.
W pierwszą ciążę zaszłam w 6. cyklu stymulacji. Teraz zobaczymy jak będzie.
Trzymam za was kciuki!Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 listopada 2017, 22:26
-
Selina, a kto jest Twoim ginekologiem? Bo ty zdaje się z Krakowa, czy coś pomieszałam?
W ogóle odnośnie zastrzyków na pękanie (bo w tym temacie jestem jeszcze całkiem zielona), jak to jest: zastrzyk robi lekarz podczas wizyty czy wypisuje receptę i robi się go samemu? Ile dni po zastrzyku idzie się na kontrolę czy pęcherzyk pękł? Czy nie trzeba iść na kontrolę?👧🏼 wrzesień 2018
🧒🏼 sierpień 2020 -
nick nieaktualnyLoniu plan jest taki że ten cykl i następny pracujemy nad moimi pecherzykami
Ten cykl miałam niestymulowany a pęcherzyk rósł sobie dość szybko, później przystopował i w 14dc dostałam zastrzyk na pecherzyku 21mm (przypomnę że zwykle owu miewałam 17-18dc i pęcherzyki były b.duze 27-29mm). Od piątku biorę dupka, test niedziela/poniedziałek. Jeśli się nie uda to 1/2tabletka Clo 3-7dc i znów zastrzyk, mam się pokazać w 10dc. Jeśli to nam nie pomoże, to wtedy będzie IUI
Daj znać koniecznie kto tam w brzuszku mieszka!
strasznie się cieszę
Już niebawem odetchniesz na L4 i będziesz mogła wszystko planować na spokojnie 
Tym_janek ja jeżdżę do kliniki do Katowic, niestety żaden z lekarzy w Krk nie był w stanie mi pomóc. Zaden nie widział u mnie problemu, nikomu nie przeszkadzało że mi duże pęcherzyki rosną. Teraz coś się dzieje przynajmniej
a jestem w dobrych rękach, bo ginka mimo że b.mloda, to jest dobra w leczeniu niepłodności i w inseminacji.
Z zastrzykiem to jest tak, że gin na usg sprawdza wielkość pęcherzyka i tak właśnie między 21-25mm można robić zastrzyk. Dostałam receptę i musiałam pójść do apteki i wykupić go, wróciłam i za free 1szy raz robi to położna. Prosta sprawa, następny będę mogła sobie sama zrobić
Ja kontroli po pęknięciu nie miałam, nie kazała mi, ale może jak masz blisko gina to z 3 dni po zastrzyku możnaby zrobić ponowne usg. Moze w srode/czwartek zrobie proga czy owu była aczkolwiek dzień po zastrzyku miałam płodny śluz i bóle jajnika więc chyba jednak była
tym_janek lubi tę wiadomość
-
Witam. Ostatnio miałam małe problemy rodzinne przez które przestałam się koncentrować na swojej osobie i pilnowaniu terminów miesiączek. 2.11 rozmawiałam ze swoim ginekologiem z którym spotkałam się przypadkowo na korytarzu poradni. Zapytał mnie jak tam moje sprawy, powiedziałam ze teraz źle sie czuje bo jestem przed miesiaczka i że zgłosze sie do niego jak bedzie po. Na co on do mnie że miesiaczke to ja powinnam juz mieć tydzień temu :-0. Słuchajcie zupełnie o tym zapomniałam bo skoncetrowałam sie na moich problemach rodzinnych.
Na drugi dzień zrobiłam test ciążowy który wyszedł pozytywnie. Byłam pewna że w takiech chwili ogarnie mnie niesamowite szczęście i radość a ogarnął mnie lęk i strach
że znów się nie uda, że zrobię coś źle, że powinnam leżeć a może więcej spacerować, czy moje dziecko tym razem wytrwa najtrudniejszy pierwszy trymestr.
Ten przeszywający strach paraliżuje.
Selina, ewelina_d lubią tę wiadomość
👩🏻39 lat
3 poronienia ( ciąże w poprzednim związku )
Badania genetyczne prawidłowe
Badania hormonalne prawidłowe
Drożność jajowodów prawidłowa
🧔🏻41lat
Badania nasienia prawidłowe
Badania genetyczne prawidłowe
Wirusologia prawidłowa
💑Przygotowania do drugiej inseminacji 🙏 -
nick nieaktualny
-
ArianaHuman wrote:Witam. Ostatnio miałam małe problemy rodzinne przez które przestałam się koncentrować na swojej osobie i pilnowaniu terminów miesiączek. 2.11 rozmawiałam ze swoim ginekologiem z którym spotkałam się przypadkowo na korytarzu poradni. Zapytał mnie jak tam moje sprawy, powiedziałam ze teraz źle sie czuje bo jestem przed miesiaczka i że zgłosze sie do niego jak bedzie po. Na co on do mnie że miesiaczke to ja powinnam juz mieć tydzień temu :-0. Słuchajcie zupełnie o tym zapomniałam bo skoncetrowałam sie na moich problemach rodzinnych.
Na drugi dzień zrobiłam test ciążowy który wyszedł pozytywnie. Byłam pewna że w takiech chwili ogarnie mnie niesamowite szczęście i radość a ogarnął mnie lęk i strach
że znów się nie uda, że zrobię coś źle, że powinnam leżeć a może więcej spacerować, czy moje dziecko tym razem wytrwa najtrudniejszy pierwszy trymestr.
Ten przeszywający strach paraliżuje.
Gratulacje! A to miałaś niespodziankę
Nie martw się niczym, bo stres to nasz największy wróg. Trzymam kciuki
ArianaHuman lubi tę wiadomość

3 cs - udany
Beta-HCG 29.12.2017 - 209 mIU/ml, 02.01.2017 - 1995 mIU/ml
CLO + Ovitrelle
AMH - 9,13 ng/ml -
Bardzo dziękuje. Plus taki że nie mam w sobie takiej paniki jak rok temu gdzie jak zrobiłam test ciążowy to od razu biegłam wieczorem na bthcg z krwi.Latałam do lekarza jak opętana. W przeciągu 2 miesięcy chyba ze 4 razy miałam usg robione.No wariatka totalna. Teraz pod tym względem jest spokój bo wiem że na pewne rzeczy nie mam wpływu. Jest tylko lęk.gabi90 wrote:Gratulacje! A to miałaś niespodziankę
Nie martw się niczym, bo stres to nasz największy wróg. Trzymam kciuki
👩🏻39 lat
3 poronienia ( ciąże w poprzednim związku )
Badania genetyczne prawidłowe
Badania hormonalne prawidłowe
Drożność jajowodów prawidłowa
🧔🏻41lat
Badania nasienia prawidłowe
Badania genetyczne prawidłowe
Wirusologia prawidłowa
💑Przygotowania do drugiej inseminacji 🙏 -
Dziewczyny wiec ja jestem po prenatalnych i bedzie dziewaczynka ❤ zdrowa moja kochana Milenka
Selina, Anka1803, Paulas, Mamma-mia, Eska, Parsleyek, ewelina_d lubią tę wiadomość
Starania od X 2015 - PCOS, IO, Niedoczynność tarczycy
16.01 - sonohsg 16.05 - laparoskopia - jajowody udrożnione

-
Zazdro! W pozytywnym tego słowa znaczeniuLonia1990 wrote:Dziewczyny wiec ja jestem po prenatalnych i bedzie dziewaczynka ❤ zdrowa moja kochana Milenka

3 cs - udany
Beta-HCG 29.12.2017 - 209 mIU/ml, 02.01.2017 - 1995 mIU/ml
CLO + Ovitrelle
AMH - 9,13 ng/ml -
nick nieaktualny
-
W którym tygodniu miałaś badania bo ja mialam w 11 tc i 5 dni i nie było widać jeszcze kto w brzuszkuLonia1990 wrote:Dziewczyny wiec ja jestem po prenatalnych i bedzie dziewaczynka ❤ zdrowa moja kochana Milenka
-
nick nieaktualnyW sensie podczas pobierania materiału? Chyba w niektórych miejscach to dopuszczają. Tzn robisz to w domu w tej prezerwatywie i do 30min trzeba dostarczyć im nasienie trzymając je blisko ciała w pojemniku, żeby utrzymać temperaturę.RedRose wrote:Dziewczyny czy mozna współżyć podczas badania nasienia ? Oczywiscie z ta specjalna prezerwatywą.. Nie obgadalam tego z lekarzem.
Z GŁOWĄ O SUPLEMENTACH






