X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Odpowiedz

CLO

Oceń ten wątek:
  • Malinowaa Koleżanka
    Postów: 60 21

    Wysłany: 5 grudnia 2017, 17:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tym_janek bardzo mi przykro, że @ przyszła :(teraz tylko żeby sobie poszła i zabierać się do roboty! :D niestety też nie znam szybszego sposobu na to by wredota się szybciej skończyła :P trzymam mocno kciuki by poszła sobie jak najszybciej! :*

    Jest jakaś znacząca różnica między pianką a solą fizjologiczną? Mniej bolesne wtedy hsg jest?

    tym_janek lubi tę wiadomość

    06.2016 Aniołek 6tc
    11.2016 laparoskopia, diagnoza endometrioza 1/2st.
    08.03.2018 pozytywny test <3 33dc beta 4488
    28.10.2018 Wojtek 2860g i 52cm szczęścia <3
    zrz6j44jznn2sako.png
  • Paulas Ekspertka
    Postów: 645 76

    Wysłany: 5 grudnia 2017, 18:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Piątkowe dziewczyny trzymam kciuki. A tu ciach pyk i okaże się, że wszystkim się poszczęściło :D Taki mikołajkowy prezent. Ja w piątek to będę dopiero gdzieś około połowy cyklu, pewnie przed owulacją. A później te najgorsze dwa tygodnie oczekiwania.


    Piszecie tyle o tym kwasie foliowym, ja nigdy nie badałam tego. Biorę ovarin i tyle. Mam nadzieję, że to wystarcza. A może mi się też coś nie wchłania i stąd mam niskie żelazo. Cholerka.

  • Paulas Ekspertka
    Postów: 645 76

    Wysłany: 5 grudnia 2017, 18:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja dziś po wizycie, 10 dzień cyklu. Prawy jajnik pusty, w lewym 3 pęcherzyki, największy koło 1.6 cm. Oby owulacja była, choć teraz już nie cieszy tak bardzo jak w 1 cyklu z clo. Wtedy jak pęcherzyk miał 1,5 cm to się cieszyłam jak dziecko a owulacja to już ho ho. Z kolejnym cyklem moje wymagania rosły i spodziewałam się ciąży :)
    Jak się teraz nie uda to początkiem stycznia, może już 4 styczeń laparoskopia, jak będą miejsca w szpitalu. Jak nie to dopiero luty/marzec, bo moja pani doktor idzie na urlop.

    tym_janek lubi tę wiadomość

  • Paulas Ekspertka
    Postów: 645 76

    Wysłany: 5 grudnia 2017, 18:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ponawiam moje pytanie odnośnie tych badań, bo znalazłam że niedawno takego robiłam, miałam skierowanie od neurologa. Ale nie wiem czy na forum się jakieś takie badania nie przewinęły jak ktoś pisał o immunologii itd.
    PPJ (ANA1)met IIIF, test przesiewowy
    pANCA
    cANCA

    Ja w tym jestem zielona.

  • tym_janek Autorytet
    Postów: 2584 2703

    Wysłany: 5 grudnia 2017, 19:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Malinowaa wrote:
    Jest jakaś znacząca różnica między pianką a solą fizjologiczną? Mniej bolesne wtedy hsg jest?

    Uzywanie soli jest aktualnie watpliwa metoda. Sprawdza droznosc, ale przez to, ze jest podawana pod dosc duzym cisnieniem moze powodowac mikrourazy i prowadzic do powstawania zrostow. W zwiazku z tym nie do konca wiadomo czy bardziej pomaga czy szkodzi.

    Pianka natomiast nie jest w ogole podawana pod cisnieniem, jest po prostu podana i sama sie powli rozpreza, przez co sprawdza droznosc ale z cala pewnoscia nie szkodzi.

    Poza tym pianka wypelnia cala macice i jajowody przez co dokladnie mozna okreslic ich budowe. Jest to rownie dokladne jak pod rtg z kontrastem HSG zwykle, no ale nie ma promieniowania. Bo z sola pod usg nie widac tego tak dokladnie.

    👧🏼 wrzesień 2018
    🧒🏼 sierpień 2020
  • Witamina1986 Nowa
    Postów: 3 1

    Wysłany: 5 grudnia 2017, 20:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczyny jest to drugi cykl stymulowany pierwszy był z clo a teraz z clo i Aromek razem od 6 do 10 DC 2x1 w niedzielę jadę na montowanie jajeczek. dodam że mam cykle co 35 dni podejrzewali u mnie PCO,ale dziękuję Bogu nic z tego.synka mam 4letniego po clo a teraz czekam na to że znów się uda.

    tym_janek lubi tę wiadomość

  • Jula_90 Znajoma
    Postów: 26 1

    Wysłany: 5 grudnia 2017, 21:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Malinowaa wrote:
    Zobacz na mój wykres, bo mam udostępniony :)

    No to Malinowaa podniosłas mnie na duchu...:) trzymam kciuki żeby temperatura była dalej podwyższona i żeby się udało :)mam nadzieję, że u mnie też skończy się szczęśliwie...;) ale widzę że każda z Was ma monitoring a mi kazał przyjść po 2 cyklach z clo i dupkiem...więc powinnam stonowac z optymizmem...:/
    Dziewczyny trzymam kciuki żeby wszystkim które będą testowany w piątek pokazały się II kreski! :)

    Jula_90
  • RedRose Autorytet
    Postów: 846 266

    Wysłany: 5 grudnia 2017, 22:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny a to jak np w dzien w ktorym powinno sie dostac okresu jest podwyższona temp tzn ze jest możliwa ciąża? Czy to tez mozna oznaczac zbliżający się okres?

    Jezu ufam Tobie
  • tym_janek Autorytet
    Postów: 2584 2703

    Wysłany: 6 grudnia 2017, 00:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    RedRose wrote:
    Dziewczyny a to jak np w dzien w ktorym powinno sie dostac okresu jest podwyższona temp tzn ze jest możliwa ciąża? Czy to tez mozna oznaczac zbliżający się okres?

    Może świadczyć o ciąży, ale może też być skok temperatury przed spadkiem, niektóre dziewczyny tak mają. Tak samo jak niektóre mają gwałtowny spadek tempki przed owulką.

    👧🏼 wrzesień 2018
    🧒🏼 sierpień 2020
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 6 grudnia 2017, 01:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paulas wrote:
    Ponawiam moje pytanie odnośnie tych badań, bo znalazłam że niedawno takego robiłam, miałam skierowanie od neurologa. Ale nie wiem czy na forum się jakieś takie badania nie przewinęły jak ktoś pisał o immunologii itd.
    PPJ (ANA1)met IIIF, test przesiewowy
    pANCA
    cANCA

    Ja w tym jestem zielona.
    Anca nie znam takich badań :/ Ja miałam robione Ana1 i Ana2, chyba że mają inną nazwę tego nie wiem. Ja zaczęłam grzebać w immunologii, bo u mojej siostry takie problemy wyszły jednak na własną rękę robiłam badania i trochę źle do tego podeszłam. Tak naprawdę trzeba by zrobić test mikrocytotoksyczny, test MLR (robi się we dwoje i to pierwsze chyba też), kir'y i kariotypy (to już genetyka). Badania w ciul kosztują dlatego narazie darowalam sobie dalsze drążenie...


    Malinowa uważa się, że przy piance nie jest tak bolesne to badanie co potwierdzam bo mnie nic nie bolało i wszystko ładnie przepłynęło :) podobno pianka ma też dobre właściwości dla plemników, wzmaga ruchliwość i mogą dłużej przetrwać (ale to te kilka dni i po badaniu)

  • dzastina2005 Autorytet
    Postów: 2197 1501

    Wysłany: 6 grudnia 2017, 06:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny miałyście też podwyższoną temp powyżej 37 po ovitrelle?

    2015 córcia
    Obecnie 3 lata starań

    Wyniki nasienia w normie.
    01.03.2021 sono hsg ( jajowody drożne, nie uwidoczniono żadnych cech zmiennych)

    Progesteron:
    7 dpo 5,91
    9 dpo 8,49
    13 dpo 12,7 duphaston 3x1, luteina 100 dopochwowa 2x1

    Beta HCG
    22.03.2021 - 53,6 🥰
    24.03.2021 - 97,0
    26.03.2021 - 270,0 🙀( już mam nie sprawdzać)
    06.04.2021 - 17920 😍
    13.04.2021 mamy ♥️
    20.05.2021 🎂 prenatalne
    15.07.2021 II prenatalne mamy 350g
    18.08.2021 960g
    30.09.2021 III badanie prenatalne 1860g
    02.11.2021 2800g
    08.11.2021 3400g
    16.11.2021 przyjęcie na odział CC.

    17.11.2021 Anielka ♥️
    3100g, 55cm szczęścia 😍
  • Malinowaa Koleżanka
    Postów: 60 21

    Wysłany: 6 grudnia 2017, 06:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    dzastina2005 wrote:
    Dziewczyny miałyście też podwyższoną temp powyżej 37 po ovitrelle?
    Ja miałam, ale ja praktycznie w każdym cyklu mam temperatury podchodzące pod 37 i przekraczajace te linie :)

    Tym_janek i Selina dziękuję za odpowiedzi :D ja miałam robioną w maju drożność ale przy użyciu soli fizjologicznej... :)

    tym_janek lubi tę wiadomość

    06.2016 Aniołek 6tc
    11.2016 laparoskopia, diagnoza endometrioza 1/2st.
    08.03.2018 pozytywny test <3 33dc beta 4488
    28.10.2018 Wojtek 2860g i 52cm szczęścia <3
    zrz6j44jznn2sako.png
  • tym_janek Autorytet
    Postów: 2584 2703

    Wysłany: 6 grudnia 2017, 11:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A ja juz dzisiaj mam tak skapa @, ze kto wie, moze juz w piatek zrobie ten wymaz :D Jednak sa jakies plusy z tego, ze to endometrium takie male na clo wyroslo :D

    Malinowaa lubi tę wiadomość

    👧🏼 wrzesień 2018
    🧒🏼 sierpień 2020
  • Mamma-mia Autorytet
    Postów: 3405 2349

    Wysłany: 6 grudnia 2017, 12:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ehh u mnie już 6 dzień plamienie... a raczej ciągle śluz z nitkami krwi albo kropkami, a nie same plamki krwi. Dziwne rzeczy się dzieją. Dziś 28 dc, ja mam cykle nieregularne, ale wczesniej w ogole nie plamilam, dopiero ostatnie 2 czy 3 cykle 1-2 dni plamien (ale nie takich) i ostatnie cykle były 26-28 dniowe. Pochrzaniło mi się coś

    age.png
  • Mamma-mia Autorytet
    Postów: 3405 2349

    Wysłany: 6 grudnia 2017, 12:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Selina wrote:
    Malinowa jak miałaś za wysoki kwas to nie za dobrze, taki poziom sporo powyżej normy też bywa toksyczny. Jeśli przyjmujesz syntetyczny kwas foliowy powinnaś się przerzucić na formę metylowana tzn.folian. Widocznie Twój organizm nie przyswaja zwykłego kwasu i krąży w krwiobiegu co może powodować podwyższenie homocysteiny

    W sumie z tym testowaniem i negowaniem już nic mnie nie dziwi :P jak laskom na wątku testowym ostatnio wychodzą bety w 9-10dpo i sikańce, to sama się zaczęłam nakręcać na szybsze testowanie ;) W czwartek jednak dupka skończę
    u mnie kw. foliowy był powyżej normy sporo, ale homocysteina ok. Teraz w końcu zamawiam te testy na mutacje genowe.

    age.png
  • dzastina2005 Autorytet
    Postów: 2197 1501

    Wysłany: 6 grudnia 2017, 15:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kochane poradzcie coś na zalalenie drug moczowych.

    2015 córcia
    Obecnie 3 lata starań

    Wyniki nasienia w normie.
    01.03.2021 sono hsg ( jajowody drożne, nie uwidoczniono żadnych cech zmiennych)

    Progesteron:
    7 dpo 5,91
    9 dpo 8,49
    13 dpo 12,7 duphaston 3x1, luteina 100 dopochwowa 2x1

    Beta HCG
    22.03.2021 - 53,6 🥰
    24.03.2021 - 97,0
    26.03.2021 - 270,0 🙀( już mam nie sprawdzać)
    06.04.2021 - 17920 😍
    13.04.2021 mamy ♥️
    20.05.2021 🎂 prenatalne
    15.07.2021 II prenatalne mamy 350g
    18.08.2021 960g
    30.09.2021 III badanie prenatalne 1860g
    02.11.2021 2800g
    08.11.2021 3400g
    16.11.2021 przyjęcie na odział CC.

    17.11.2021 Anielka ♥️
    3100g, 55cm szczęścia 😍
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 6 grudnia 2017, 18:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    dzastina2005 wrote:
    Kochane poradzcie coś na zalalenie drug moczowych.
    Urofuragina bez recepty jest, na ulotce napisane jest dawkowanie. Chyba najszybciej i najlepiej pomaga. Oprocz tego mozesz kupic cos z zurawiną do łykania lub do picia

    tym_janek lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 6 grudnia 2017, 18:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mamma-mia wrote:
    u mnie kw. foliowy był powyżej normy sporo, ale homocysteina ok. Teraz w końcu zamawiam te testy na mutacje genowe.
    ja zaluje ze go zbadałam, moglam se dać siana. Ginka nie kazała sprawdzac, no ale oczywiscie ja jestem madrzejsza...
    Biersz ten cały pakiet 6 badań?

  • dzastina2005 Autorytet
    Postów: 2197 1501

    Wysłany: 6 grudnia 2017, 18:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kurcze sama nie wiem a furagina jest ezpieczna? Dziś jest 8 dzien po zastrzyku jak do tej pory żadnych objawów ciążowych aż do dzìś pobolewanie brzucha do tego szczypanie w podbrzuszu i jajnikach a pitem ten stan zapalny a teraz mam wypieki i raz mi zimno raz gorąco. Myślicie że jutro mogła bym zatestować?

    2015 córcia
    Obecnie 3 lata starań

    Wyniki nasienia w normie.
    01.03.2021 sono hsg ( jajowody drożne, nie uwidoczniono żadnych cech zmiennych)

    Progesteron:
    7 dpo 5,91
    9 dpo 8,49
    13 dpo 12,7 duphaston 3x1, luteina 100 dopochwowa 2x1

    Beta HCG
    22.03.2021 - 53,6 🥰
    24.03.2021 - 97,0
    26.03.2021 - 270,0 🙀( już mam nie sprawdzać)
    06.04.2021 - 17920 😍
    13.04.2021 mamy ♥️
    20.05.2021 🎂 prenatalne
    15.07.2021 II prenatalne mamy 350g
    18.08.2021 960g
    30.09.2021 III badanie prenatalne 1860g
    02.11.2021 2800g
    08.11.2021 3400g
    16.11.2021 przyjęcie na odział CC.

    17.11.2021 Anielka ♥️
    3100g, 55cm szczęścia 😍
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 6 grudnia 2017, 19:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    dzastina2005 wrote:
    Kurcze sama nie wiem a furagina jest ezpieczna? Dziś jest 8 dzien po zastrzyku jak do tej pory żadnych objawów ciążowych aż do dzìś pobolewanie brzucha do tego szczypanie w podbrzuszu i jajnikach a pitem ten stan zapalny a teraz mam wypieki i raz mi zimno raz gorąco. Myślicie że jutro mogła bym zatestować?
    do momentu pozytywnego testu wszystko jest bezpieczne. nawet jesli byloby zagniezdzenie to przez pierwsze tygodnie zarodek odzywia sie cialkiem zoltym, nie jest z Tobą bezpisrednio połączony. Lepiej sie wylecz

    tym_janek lubi tę wiadomość

‹‹ 2658 2659 2660 2661 2662 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Ciąża bliźniacza – wszystko co musimy o niej wiedzieć

Ciąża bliźniacza to rodzaj ciąży wielopłodowej, podczas której w macicy kobiety rozwijają się jednocześnie dwa płody. Ciąże bliźniacze stanowią około 1,25% wszystkich ciąż, czyli średnio jeden na sto porodów kończy się przyjściem na świat nie jednego, a dwójki dzieci. Współcześnie coraz więcej ciąż to właśnie ciąże bliźniacze. Przeczytaj i dowiedz się m.in. jak powstaje ciąża bliźniacza, jakie są jej rodzaje i jakie może powodować ryzyka. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Gadżety elektroniczne dla kobiet część 1 - opaski fitnessowe wesprą Twoje zdrowie, ale też płodność

To pierwszy artykuł z serii gadżetów elektronicznych dla kobiet. Dziś przyjrzymy się opaskom fitnessowym - w czym mogą nam pomóc, na co warto zwrócić uwagę wybierając opaskę i co ciekawe w jaki sposób opaski fitnessowe mogą dodatkowo wesprzeć naszą płodność i polepszyć analizę cykli miesiączkowych. Podpowiemy również dlaczego warto skonfigurować opaskę z aplikacją miesiączkową i czy zawsze jest to możliwe.

CZYTAJ WIĘCEJ

Warto walczyć o swoje marzenia, czyli historie starań o dziecko zakończone happy endem

O tym jak trudna i wyboista potrafi być droga do macierzyństwa, wiedzą doskonale pary, które od lat bezskutecznie starają się o dziecko. Niekończące się badania, intensywne szukanie przyczyny niepowodzeń, poddawanie się procedurom, ciągła walka, momentami bezsilność, ale też niegasnąca nadzieja... Dzisiaj swoją historią podzieliły się z nami dwie pary, których droga do wymarzonego macierzyństwa nie była łatwa. Karolina i Łukasz oraz Asia i Paweł opowiadają swoje poruszające historie zakończone happy endem! 

CZYTAJ WIĘCEJ