CLO
-
WIADOMOŚĆ
-
Rubii wrote:Patrycja nie denerwuj sie bedzie dobrze zobaczysz. Napewno pecherzyki urosly! Trzymam bardzo mocno kciuki i nie zamartwiaj sie bo zobaczysz ze nie potrzebnie.Nadzieja umiera ostatnia❤️
-
Kurcze nie pytałam o endo lekarz nic nie powiedzial,. Zawsze jak u niego jestem zapominam zapytać o połowę rzeczy. Jeśli do czwartku nie peknie będzie zastrzyk. Chcę sprawdzić jeszcze do czwartku czy może peknie sam, chociaż ja mam jakieś słabe przeczucie.
-
Patrycja201501 wrote:sama niewiem, podgladalam moj poprzedni wykres to mialam zaznaczony czy to bol jajnika czy brzucha a teraz nic, i to mnie martwi:(
Kochana mnie bolało a pęcherzyki nie rosły, w tym cyklu po clo nic a nic nie czułam, byłam pewna że nic z tego nie będzie, a okazało się że wychodowalam dwa piękne pęcherzyki. Mam nadzieję że będzie wszystko ok
Udzial w badaniach lkinicznych, Kriobank Bialystok-IVF
AMH 8.62
lekko Policystyczne jajniki
07.03. 19 transfer 5 dniowego kropka 4AA
mamy jeszcze:❄️❄️❄️
15.03.19 8dpt beta 0
Crio 05.04.19 4AA
9dpt--> beta 178 😍 prog 15.53... 11dpt--> beta 389 😊 18dpt-->beta 8630 😄
05.05--> serce wali jak dzwon mamy 11mm
07.07.19--> znamy plec chlopczyk! Gabrys -
Paprycjaaa wrote:Kurcze nie pytałam o endo lekarz nic nie powiedzial,. Zawsze jak u niego jestem zapominam zapytać o połowę rzeczy. Jeśli do czwartku nie peknie będzie zastrzyk. Chcę sprawdzić jeszcze do czwartku czy może peknie sam, chociaż ja mam jakieś słabe przeczucie.
A nie dał Ci wydruku takiego z usg? Tam jest informacja o endo.. Piękny pęcherzyk. Super!
Udzial w badaniach lkinicznych, Kriobank Bialystok-IVF
AMH 8.62
lekko Policystyczne jajniki
07.03. 19 transfer 5 dniowego kropka 4AA
mamy jeszcze:❄️❄️❄️
15.03.19 8dpt beta 0
Crio 05.04.19 4AA
9dpt--> beta 178 😍 prog 15.53... 11dpt--> beta 389 😊 18dpt-->beta 8630 😄
05.05--> serce wali jak dzwon mamy 11mm
07.07.19--> znamy plec chlopczyk! Gabrys -
Paprycjaaa wrote:Nie nie daje mi nigdy w sumie. Muszę następnym razem go podpytać.
Dzisiaj 19 dc jak to jest moze JesCze coś się zadziac mam na myśli owulacje jeśli dostanę zastrzyk a samo nie peknie?35l, Starania o rodzeństwo dla synka od 4.2016
wid D.,Letrox 50, dostinex, glucophage, selen
Problemy z prolaktyna, TSH ciut za wysokie, insulinoodporność -
Czytam was i zazdroszczę że u was chociaż coś się dzieje.. Chodzicie na monitoringi, wizyty, bierzecie różne leki.. A ja stoję w miejscu. Nie wiem co robić. Jak będę czekać na rezonans to kolejne pół roku bez żadnych pomocy. Ale zobaczę jak wyjdzie badanie męża. Później zdecyduje co dalej. Bo faktycznie bez sensu mnie faszerowac jeśli on ma problem.35l, Starania o rodzeństwo dla synka od 4.2016
wid D.,Letrox 50, dostinex, glucophage, selen
Problemy z prolaktyna, TSH ciut za wysokie, insulinoodporność -
Eska wrote:Czytam was i zazdroszczę że u was chociaż coś się dzieje.. Chodzicie na monitoringi, wizyty, bierzecie różne leki.. A ja stoję w miejscu. Nie wiem co robić. Jak będę czekać na rezonans to kolejne pół roku bez żadnych pomocy. Ale zobaczę jak wyjdzie badanie męża. Później zdecyduje co dalej. Bo faktycznie bez sensu mnie faszerowac jeśli on ma problem.Nadzieja umiera ostatnia❤️
-
Eska ja też tak stałam w miejscu w sumie rok... Zrezygnowałam z leczenia u specjalisty od niepłodności bo po 3 cyklach na aromku zaproponował u siebie prywatnie sono hsg a później iui i in vitro... Więc po tych 3 cyklach już do niego nie poszłam.. i tak minęło sobie pół roku.. liczyłam,że cudem zajde jakoś ale nie..w kolejnym roku w styczniu załatwiłam sobie hsg na NFZ po 5 cyklach po nim wkurzyłam się i poszłam do zwykłego gina który prowadził mi ciążę i który dał mi skierowanie na hsg po stymulacje Clo.. sama zadecydowalam,że spróbuję jeszcze tego... Więc tak właściwie to nie jestem pod opieka jakiegos super lekarza.. nie proponuje mi on żadnych rozwiązań.. prowadzi tylko stymulacje.. ale fajnie,że chociaż sam proponuję tyle USG żeby wszystko było ok.. niestety po tak długich staraniach wydaje mi sie,że najważniejsze jest trafienie na dobrego lekarza.. u mnie w mieście ciezko na takiego trafić.. jak nie wyjdzie z Clo to nie wiem co dalej.. może jeszcze poproszę o skierowanie na laparo i histero.. ale się rozpisalam jak nigdy
-
Paprycjaaa wrote:Dziewczyny ja mam taki ból podbrzusza, że jak siedzę nie moge przestać myśleć ani skupić się na pracy... Jest to inny ból niż kilka dni temu wcześniej ból był bardziej po prawej lub lewej stronie dzisiaj to jest typowo po środku. Któraś miała tak podczas cykli z CLO?
Ja tak mam. Cały czas coś mnie boli.... I właśnie nie wiem czy to po dupku czy clo.. A tak ludzilam się, że ciaza
W piątek testuje, będę 10dpo...ehhh -
Patrycja201501 wrote:Eska a mąż dał się przekonać?
Adele, jeśli mąż będzie miał dobre wyniki to pewnie pójdę też do gina na stymulację. Zobaczymy. Niby dobry.
Mi pół roku minęło na czekanie na neurologa na skierowanie na przysadke. Teraz jeśli gdzieś czegoś nie załatwię to kolejne pół roku czekanie na rezonans magnetyczny. Może chociaż bym na monitoring pojechała czy wogole mi rosną i pękają same pęcherzyki bo też na 100%tego nie wiem. Tylko najgorsze ze mieszkam z teściowa za ścianą i jak syna chce zostawić to zawsze gdzie jadę a po co itp itd. A mnie wkurza odpowiadanie na to. Bo ona to straszny plociuch i wszyscy zaraz będą wszystko wiedzieć. I się pyta zaraz co tam.Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 czerwca 2018, 00:40
35l, Starania o rodzeństwo dla synka od 4.2016
wid D.,Letrox 50, dostinex, glucophage, selen
Problemy z prolaktyna, TSH ciut za wysokie, insulinoodporność -
nick nieaktualnyEska ja będę obstawała, aby gin zrobił Ci chociaż jakaś biopsję endo albo histeroskopie. Faszerować się zawsze można, ale jak jest problem z implantacją, to żadna stymulacja nie pomoże a nadal nie ma 100% pewności skąd u Ciebie plamienia.
Super, że mąż dał się namówić Daj znać jak będą wyniki -
Jestem zalamana... Dziś będzie 3 doba po zastrzyku i nic nie wskazuje żeby rósł mi progesteron co świadczy o tym,że chyba owu nie było... Temp ciągle na tym samym poziomie a cycki w ogóle nie bola.. a zawsze bola mnie na 1-2dni przed owu lub odrazu po... Jak te wielkie 26mm pęcherzyki w pn nie pękły to pięknie .. szans zandych w tym cyklu... W pt dopiero mam monitoring ehh
-
Patrycja201501 wrote:Zaczynam się stresować jutrzejsza wizyta ;-( chyba ciężko będzie mi jutro ;-( ehh
Ja mam być ok.16.Myślę że w USG nic nie będzie ciekawego,bo raz tylko czułam jajnik po lewej stronie i pózniej już nic. Bardziej stresuję się tym że jak zobaczy moje wyniki to usłyszę że np.na naturalne zajście w ciąże nie mam szans lub zaproponuje in vitro na które mnie nie stać.listopad 2017 (*)cb marzec 2018(*) puste jajo
pierwszy cykl z CLO 1x1 06.18r. zrobiła się torbiel
Mąż wyniki dobre. Moje AMH-0.26 TRAGEDIA!
Kariotypy ok. Histeroskopia i LAPAROSKOPIA 16.08.18r.
3.08.początek cyklu z antykami. -
Eska super, że mąż dał się przekonać
Pamiętaj że badanie musi być z morfologią. A teściowej się nie tłumacz, tylko powiedz że idziesz do dentysty, a potem że masz kanałowe leczenie:D z kanałowy chodzi się dużo razy to wymówka gotowa;) Jak kupi paplać to trudno, ma za swoje i coś wymyśleć trzeba
Erinti, ponoć zawsze temperatura w ciąży jest wyższa.
Patrycjaaa mnie też pobolewa podbrzusze, nie wiem czy przez clo, oby to ciąża u nas