CLO
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
Patrycja201501 wrote:3mamy kciuki!!!!❤️❤️❤️
Marry, gratuluje12 tc ))
Starania od 09/2017, 09.02.2018 - poronienie 7/8 tc // Nawracające torbiele, Tarczyca OK.
Badania nasienia - plemniki za wolne.
2c z CLO bezskuteczne -
Zaraz pęknę. Muszę wyjaśnić jakoś z gińcem okropne bóle piersi + bóle podbrzusza. Ból piersi nie był przekoloryzowany, chociaz to był bardziej ból sutków, a nie piersi. W przyszłym tygodniu się z nim skontaktuje... chociaż już zaczynam się zastanawiać czy pęcherzyk mógł nie pęknąć i znowu torbiel się zrobiła? I po prostu organizm fisiuje?
Jeszcze małż ma rozmowę o pracę w przyszłym tygodniu i możliwe, że wyjedzie na 2 miesiące za granicę...12 tc ))
Starania od 09/2017, 09.02.2018 - poronienie 7/8 tc // Nawracające torbiele, Tarczyca OK.
Badania nasienia - plemniki za wolne.
2c z CLO bezskuteczne -
MoominMi wrote:Mam wyniki. Beta poniżej 0,1.
Marry, gratuluje
Moominmi jeszcze chwila i pozarazam Cię na następny cykl. Zresztą Was wszystkie. Tylko niech jeszcze wzrośnie trochę. I muszę próg powtórzyć ale dopiero w poniedziałek niestety.2019 ♥️👩🏻
Starania od 09.2017 -
Marry- zarażaj, proszę.
Ja w sobotę kończę luteinę i czekam na okres. Potem znowu starania. Może sie uda? Może cykl po HSG i clo zadziałają?
Teraz w sumie do konca grudnia będę miała mniej stresu w pracy bo ide na staże. Zostanie tylko praca w nocy jakies 3-4/miesiąc.
Z tym gadaniem to pamiętam jak koleżanka z pracy zaszła w ciąże, sprawdziła betę i w radości klepnęła mnie w ramie i powiedziała- no! Ty będziesz następna!!...
Minęło juz 5 miesięcy..
Czasem chce się po prostu płakać i nic więcej.Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 października 2018, 20:48
Starania od 2017r.
1 IVF maj/czerwiec 2019
4 zarodki 4AA 4BB 4BB 3.
1-Transfer 4AA
Test 06.07 - Bhcg<1.
2-Transfer odwołany-krwawienie w 15dc.
3-Transfer 4BB +assisted hatching+embryoglue
Test 21.09 -Bhcg 486
Test 23.09 - Bhcg 1076
USG 04.10 -
12.10 krwawienie. Poronienie zagrażające? Leżing zawodowy
31.10 - koniec leżingu !
21.11-USG prenatalne - syn?
12.12 - nawrót plamienia. Leżing.
11.01-usg połówkowe. syn ! 350g szczęścia.
23.03- 1660g ślicznego bobasa
27.05 3300g 54 cm - Misio
4 -transfer " 4AB "13.01
Bhcg <0.1
5 - 4ty ostatni transfer blastki "3" 13.10.2023
Bhcg 472 -
Jejku! Marryy ogromne gratulacje!!!
Wysyłaj do nas jak najwięcej dobrych wirusków
Ja jestem w 29dc (8 dzień z luteiną). Dzisiaj pojawiło się małe, brązowe plamienie, bez jakiegokolwiek bólu podbrzusza. Jednak jutro na pewno wszystko się rozkręci, więc od poniedziałku (3dc) zaczynam potrójną dawkę clo.Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 października 2018, 20:51
Patrycja201501 lubi tę wiadomość
🧑'90
🧔'87
Czynnik męski: fragmentacja 34%.
Start in vitro: 2019 r. (długi protokół)
- punkcja wraz z biopsją jądra 28.09.19
- zapłodniono 11 komórek - uzyskano dwa zarodki (3.2.2 i 4.2.2)
- 03.10.2019 - świeży transfer zarodka 3.2.2
Ciąża! ❤️❤️ 10.06.2020 dziewczynka ❤️❤️
-13.07.2021 criotransfer zarodka 4.2.2 - beta <0.1 💔
Podejście nr 2(długi protokół):
- punkcja 10.10.23
- zapłodniono 20 komórek - uzyskano 2 zarodki (morula top quality, blastka 4.2.3)
- transfer 14.10.23 moruli - beta <0.1 💔
Marzec 2024 przygotowania do criotransferu ❤️
- 04.04.24 - transfer blastki z 6 doby klasa 4.2.3
- 10.04.24 - beta 6dpt <0.1 💔
- 15.04.24 - beta 11dpt <0.1 💔
25.04.24 - histeroskopia - OK -
MoominMi wrote:Zaraz pęknę. Muszę wyjaśnić jakoś z gińcem okropne bóle piersi + bóle podbrzusza. Ból piersi nie był przekoloryzowany, chociaz to był bardziej ból sutków, a nie piersi. W przyszłym tygodniu się z nim skontaktuje... chociaż już zaczynam się zastanawiać czy pęcherzyk mógł nie pęknąć i znowu torbiel się zrobiła? I po prostu organizm fisiuje?
Jeszcze małż ma rozmowę o pracę w przyszłym tygodniu i możliwe, że wyjedzie na 2 miesiące za granicę...
Marry ogrooomne gratulacje ❤️Nadzieja umiera ostatnia❤️ -
Niusia3045 wrote:Jejku! Marryy ogromne gratulacje!!!
Wysyłaj do nas jak najwięcej dobrych wirusków
Ja jestem w 29dc (8 dzień z luteiną). Dzisiaj pojawiło się małe, brązowe plamienie, bez jakiegokolwiek bólu podbrzusza. Jednak jutro na pewno wszystko się rozkręci, więc od poniedziałku (3dc) zaczynam potrójną dawkę clo.Nadzieja umiera ostatnia❤️ -
Moja kolezanka dziś na spotkaniu bez humoru, nie cieszy się mimo ze chcieli. Mówi ze dziwnie się czuje ogólnie jest rozbita. Jak mam ja pocieszyć ? Gdy sama potrzebuje pocieszenia... tak zle się czuje ogólnie , chyba zrobię sobie zakupy na homeyou bo jest promocja może to mnie pocieszy...Nadzieja umiera ostatnia❤️
-
Patrycja201501 wrote:Kurczę a czemu aż tak duża? Na mniejsza nie reagowałas? Ja będę brała teraz 2, aż się boje ;-(
Udany miałam tylko pierwszy cykl. Piękny pęcherzyk, który sam pękł i niestety równie książkowa @ - po 14 dniach od owulacji. Jednak ciąży brak. Drugi cykl kompletnie nieudany. Brak pęcherzyka, cykl 70 - dniowy. Gdzie przed clo miałam cykle ok. 32 bez luteiny. Teraz jestem po trzecim cyklu, gdzie na początku miałam ładne dwa pęcherzyki (pierwszy raz odkąd zaczęłam monitoring owulacji), jednak później oba gdzieś zniknęły.
Zadecydowałam z lekarzem zrobić jeden, eksperymentalny cykl z potrójną (maksymalną dopuszczalną) dawką. I niech się dzieje, co chce.
A Ty dlaczego boisz tej podwójnej dawki? Jak u Ciebie to wcześniej wyglądało?🧑'90
🧔'87
Czynnik męski: fragmentacja 34%.
Start in vitro: 2019 r. (długi protokół)
- punkcja wraz z biopsją jądra 28.09.19
- zapłodniono 11 komórek - uzyskano dwa zarodki (3.2.2 i 4.2.2)
- 03.10.2019 - świeży transfer zarodka 3.2.2
Ciąża! ❤️❤️ 10.06.2020 dziewczynka ❤️❤️
-13.07.2021 criotransfer zarodka 4.2.2 - beta <0.1 💔
Podejście nr 2(długi protokół):
- punkcja 10.10.23
- zapłodniono 20 komórek - uzyskano 2 zarodki (morula top quality, blastka 4.2.3)
- transfer 14.10.23 moruli - beta <0.1 💔
Marzec 2024 przygotowania do criotransferu ❤️
- 04.04.24 - transfer blastki z 6 doby klasa 4.2.3
- 10.04.24 - beta 6dpt <0.1 💔
- 15.04.24 - beta 11dpt <0.1 💔
25.04.24 - histeroskopia - OK -
Marry Gratulacje !!!
A ja siedzę sama dzisiaj z paczką chipsów i zagryzam swoje smutki popłakując Wyniki BETA HCG - 0 Porażka kolejne 500 zł do kosza, kolejne rozczarowanie, kolejne mówienie sobie to nie dla mnie i kolejny miesiąc kiedy wstajesz i myślisz jeszcze raz... jeszcze spróbujmy i tak w kółko.libby7 lubi tę wiadomość
02.2014 - Jestem w ciąży (Pierwszy Złoty Strzał)
11.2014 - Nasz synek
10.2015 - Starania o drugie dziecko
12.2018 - Kierunek Ośrodek Adopcyjny
Wiem że gdzieś na Nas czekasz - Znajdziemy Cię....
>>>Lukas Graham - Love Someone <<< -
Hej dziewczyny. Dawno tu nie zaglądałam.
Na początku,
Marry gratulacje. Rośnijcie zdrowo.
Ja odpoczywałam od ovu. Nie prowadzę już wykresu i pewnie nie będę bo nowy wygląd strony mnie bardzo zniechęca do wykupienia abonamentu.
Poza tym dziś byłam u ginekologa endokrynologa. Powiedział że moja prolaktyna nie jest zła. Ogólnie hormony też nie ma co się czepiać. Wyniki męża tylko trochę ruchliwosc poprawić.
Żeby dalej nie marnować czasu dostałam Aromek. Czy któraś to brała?
Do tego mam brać witaminę D,bo teraz człowiek mało jej dostarcza organizmowi.
Polocard mam brać, bo mam żylaki.
No i na usg 12-13 dc. Wogole okazało się że prawdopodobnie wczoraj dopiero była u mnie owulacja a to 23dc był. Więc na okres pewnie z tydzień albo więcej poczekam. Więc zaczyna się coś dziać u mnie. Aromka mam na pół roku. Czyli 6 cykli. Mam nadzieję że nie będę musiała tyle brać.
A co do wieku nie załamujcie mnie. Mam skończone 34 lata. I jedno dziecko udało się bez problemu. A teraz 2,5 roku i nic.
A moja bratowa też w tym roku urodziła a ma 38 skończone. Ale fakt że szczęściara
Pach i już ciąża była.. To jej trzecie dziecko.
Marryy lubi tę wiadomość
35l, Starania o rodzeństwo dla synka od 4.2016
wid D.,Letrox 50, dostinex, glucophage, selen
Problemy z prolaktyna, TSH ciut za wysokie, insulinoodporność -
nick nieaktualnyEska ja miałam aromka 2 cykle i 1 cykl z Lametta, to to samo. Strasznie długo Ci go rozpisał. Słyszałam, że zwykle po 3 nieudanych cyklach z lekiem stymulującym przepisuje się inny, bo organizm przestaje reagować. A jak Twoje endometrium? Wszystko ok? Inseminacji Wam lekarz nie sugerował?
-
nick nieaktualnyCo do ciąży wokół, to coś czuję, że moja bratowa jest e ciąży. Nie widziałam się z nią z 2 miesiące a ślub wzięli w lipcu. Ja mówiłam do męża, że zobaczy, że we wrześniu ona już będzie w ciąży. Ma z 40lat, może nawet więcej w sumie nie wiem ile Taka swietobliwa, że głowa boli, bardziej od papieża a ja wiem, że takie osoby mają tę łaskę rodzicielstwa tak o, na pstryknięcie palca Życzę im oczywiście dziecka, bo w ich wieku to jest zdecydowanie ostatni dzwonek
-
Eska wrote:Hej dziewczyny. Dawno tu nie zaglądałam.
Na początku,
Marry gratulacje. Rośnijcie zdrowo.
Ja odpoczywałam od ovu. Nie prowadzę już wykresu i pewnie nie będę bo nowy wygląd strony mnie bardzo zniechęca do wykupienia abonamentu.
Poza tym dziś byłam u ginekologa endokrynologa. Powiedział że moja prolaktyna nie jest zła. Ogólnie hormony też nie ma co się czepiać. Wyniki męża tylko trochę ruchliwosc poprawić.
Żeby dalej nie marnować czasu dostałam Aromek. Czy któraś to brała?
Do tego mam brać witaminę D,bo teraz człowiek mało jej dostarcza organizmowi.
Polocard mam brać, bo mam żylaki.
No i na usg 12-13 dc. Wogole okazało się że prawdopodobnie wczoraj dopiero była u mnie owulacja a to 23dc był. Więc na okres pewnie z tydzień albo więcej poczekam. Więc zaczyna się coś dziać u mnie. Aromka mam na pół roku. Czyli 6 cykli. Mam nadzieję że nie będę musiała tyle brać.
A co do wieku nie załamujcie mnie. Mam skończone 34 lata. I jedno dziecko udało się bez problemu. A teraz 2,5 roku i nic.
A moja bratowa też w tym roku urodziła a ma 38 skończone. Ale fakt że szczęściara
Pach i już ciąża była.. To jej trzecie dziecko.
Ja brałam aromek to byl Mój 7 cykl z nim i w tym też miałam sonohsg.2019 ♥️👩🏻
Starania od 09.2017 -
Marryy wrote:Ja brałam aromek to byl Mój 7 cykl z nim i w tym też miałam sonohsg.
Selina nie proponował inseminacji bo dopiero zaczynam z nim przygodę. W sensie z lekarzem tym.. Do tej pory stroniłam od niego bo kasowo mnie to drożej wynosi. Poza tym mały chodzi do przedszkola więc w trakcie szkoły mogę jechać i nie muszę się tłumaczyć teściowej gdzie i po co jadę. Bo jak z nim zostaje to zaraz pyta. A tak nie będzie wiedziała więc na spokojnie będę sobie załatwiać sprawy swoje. Więc tak naprawdę dopiero zaczynam coś x sensem robić bo tamten gin co chodziłam to jednak za bardzo nie wiedział co robić.Selina lubi tę wiadomość
35l, Starania o rodzeństwo dla synka od 4.2016
wid D.,Letrox 50, dostinex, glucophage, selen
Problemy z prolaktyna, TSH ciut za wysokie, insulinoodporność -
Ach no i zapomniałam. W tym cyklu odpoczywałam od starań od ovu. Bez mierzenia temperatury nie wiedziałam kiedy owulacja może być. I tu znów niespodzianka. Była prawdopodobnie w 23 dc. Lekarz potwierdził że jestem świeżo po owulacji. Ale z wrażenia zapomniałam zapytać o endometrium a on mi nie dał usg do ręki. Muszę pamiętac następnym razem. Może w kompie będzie miał zapisane to wprowadza sobie dane.35l, Starania o rodzeństwo dla synka od 4.2016
wid D.,Letrox 50, dostinex, glucophage, selen
Problemy z prolaktyna, TSH ciut za wysokie, insulinoodporność