CLO
-
WIADOMOŚĆ
-
Rubi współczuje bólu ale czego się nie zrobi dla starań.
A mnie dziewczyny myślałam że szlak dziś trafi. Jak wcześniej pisałam zawiozlam tatę do szpitala. Jak wyjechałam z domu o 9 to wróciłam o 14ej. W szpitalu spędziłam ponad 3 godziny. Tyle się na wszystko czeka. Teściowa siedziała z synem. W piątek jest pogrzeb mojego męża siostry teścia. No i teściowa musi jechać. Niby i nam pasuje. Ale tak się złożyło że w piątek mąż ma anestezjologa bo we wtorek idzie na oddział na operację żył w nogach. I raczej nie pojedziemy na pogrzeb. Więc teściowa żeby jechać na różaniec na 17 w czwartek . A ja jej mówię że mam na 18 do ginekologa. No to ona każe mi na 15 jechać. Jak tam jest na godzinę każdy. Po to są godziny. A muszę iść na usg bo jestem na drugim cyklu na aromku. Jeszcze głowa mi pęka. Syn mój chory i tak wszystko w tym tygodniu. A teściowa już obrażona poszła. Pewnie se pomyślała że mi z synem siedziała a ja nie chcę jej zawieźć. Teściowa mieszka w jednym domu z nami tylko ma oddzielnie wejście i swoją stronę.Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 listopada 2018, 15:15
35l, Starania o rodzeństwo dla synka od 4.2016
wid D.,Letrox 50, dostinex, glucophage, selen
Problemy z prolaktyna, TSH ciut za wysokie, insulinoodporność -
nick nieaktualny
-
Esta to będziemy prawie w tym samym czasie testowaly bo ja w niedzielę albo w sobotę bo postanowiłam jednak że idę do pracy i właśnie od jutra wracam i w sobotę wolne A w niedzielę nie więc sobie pomyślałam że w sobotę zatestuje i to będzie 13 dzień od zastrzyku. Boję się że jeszcze nie wyjdzie pozytywny nawet jak się udało i się nie potrzebnie będę denerwować Ale jakby już wyszedł to w niedzielę już bym nie poszła do pracy.. nie wiem sama. I mi lekarz mówił że dwa dni po odstąpieniu duphaston @powinna się pojawić to z luteina chyba podobnie
Esta lubi tę wiadomość
-
ZosiaSamosia009988 wrote:Esta to będziemy prawie w tym samym czasie testowaly bo ja w niedzielę albo w sobotę bo postanowiłam jednak że idę do pracy i właśnie od jutra wracam i w sobotę wolne A w niedzielę nie więc sobie pomyślałam że w sobotę zatestuje i to będzie 13 dzień od zastrzyku. Boję się że jeszcze nie wyjdzie pozytywny nawet jak się udało i się nie potrzebnie będę denerwować Ale jakby już wyszedł to w niedzielę już bym nie poszła do pracy.. nie wiem sama. I mi lekarz mówił że dwa dni po odstąpieniu duphaston @powinna się pojawić to z luteina chyba podobnie
-
U mnie cykl bez stymulacji, skierowania krzywa cukrowa i insulinowa nie załatwiłam; lekarz rodzinny chce dokument od gina wskazania do badania. Sama informacja w karcie o poronieniu, o torbielami na jajnikach nie sa dla niego podstawa do wypisania skierowania. Jutro uderzę jeszcze do innego lekarza, może wypisze na dobry uśmiech.
Poza tym, coś mi w składkach na ubezpieczenie się popieprzylo - świece się w EWUŚ na czerwono, w ZUS wszystko gra. Każą się kontaktować z NFZ, a do nich ni chu chu nie można się dodzwonić, a filia 120km ode mnie...
Zastanawiam się czy dzwonić do lekarza i spojrzeć czy bez stymulacji coś tam urosło... tak zeby zajrzeć z czystej ciekawości. Co radzicie?Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 listopada 2018, 22:08
12 tc ))
Starania od 09/2017, 09.02.2018 - poronienie 7/8 tc // Nawracające torbiele, Tarczyca OK.
Badania nasienia - plemniki za wolne.
2c z CLO bezskuteczne -
Czy któraś z was dostała z ovufriend propozycje na jakieś badania z opaską od nich, która ma mierzyć puls itp?35l, Starania o rodzeństwo dla synka od 4.2016
wid D.,Letrox 50, dostinex, glucophage, selen
Problemy z prolaktyna, TSH ciut za wysokie, insulinoodporność -
nick nieaktualny
-
Selina daj spokój. Ma humory kobieta.
Normalnie jak będą święta to na samą myśl o docinkach na temat drugiego dziecka słabo mi się robi. Mam ochotę powiedzieć że mam problemy i żeby juz nie dopytywali.
A co do projektu to cześć meila poniżej.
Dzień dobry,
chcielibyśmy Cię zaprosić do udziału w naszym projekcie badawczym, który obecnie realizujemy. W OvuFriend mocno wierzymy, że moc danych może zrewolucjonizować kwestie związane z płodnością kobiety i wesprzeć wiele kobiet w tworzeniu szczęśliwych rodzin.
Wybraliśmy Cię spośród zaangażowanych użytkowniczek OvuFriend, które starają się o ciążę i aktywnie prowadzą kalendarz owulacji oraz systematycznie uzupełniają dane.
Na czym polega projekt badawczy?
Planujemy rozesłać do wybranych użytkowniczek opaski fitnessowe, które pozwolą nam śledzić płodność wraz z takimi parametrami jak aktywność fizyczna (liczba kroków), sen oraz puls kobiety starającej się o ciążę.
Korzyści dla Ciebie:
możliwość wzięcia udziału w ciekawym projekcie badawczym;
możliwość korzystania z opaski fitnessowej udostępnionej na czas badania;
obserwacja swojego zdrowia i aktywności fizycznej;
możliwość przyczynienia się do rozwoju nauki w dziedzinie kobiecej płodności.
Twoje dane/obserwacje będą anonimowe - zostaną wykorzystane tylko do celów badawczych i nigdy nie zostaną udostępnione.
Jeśli jesteś zainteresowana projektem, chciałabyś przyczynić się do rozwoju nauki w dziedzinie płodności, a do tego spełniasz w.w. warunki - SERDECZNIE ZAPRASZAM CIĘ DO UDZIAŁU W BADANIACH! W praktyce każdego dnia będziesz musiała poświęcić 1 minutę na zaktualizowanie danych i ewentualny kontakt z zespołem badawczym.
Dodam że opaska jest za darmo a po badaniu jest do odesłania. Co myślicie. Brać czy nie brać? Oto jest pytanie.Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 listopada 2018, 08:23
35l, Starania o rodzeństwo dla synka od 4.2016
wid D.,Letrox 50, dostinex, glucophage, selen
Problemy z prolaktyna, TSH ciut za wysokie, insulinoodporność -
Mooninmi jak masz mozliwosc to może idz do lekarza sprawdzić czy coś tam rośnie
Rubi ale się wycierpiałas na tej drożności trzymam kciuki za następny cykl
Eska ja bym powiedziała teściowej wprost o problemie, może by przemyślała i się przymknęła ! Jak ja nienawidzę takiego gadania!
Patrycja jak się czujesz? Rozmawiałaś z mezem chociaż? Daj Ci jakieś wsparcie? Trzymaj się ciepło !
Ja dziś wstałam tak zmęczona że oczy ledwo otwieram... powiedziałam wczoraj w pracy że jestem w ciąży i żeby szukali sobie kogoś na moje miejsce. Dałam im max 10 dni i spadam na bezrobocie, zostało mi jeszcze kilka miesięcy płatnego także nie ma co biegać i dźwigać
Miłego dnia dziewczyny!2019 👧🏼 [*]6mż
2020 👧🏼🌈
2022 👦 -
nick nieaktualny
-
Ag1988 ostatnio jak bylam to mialam piękny pęcherzyk i lekarz mówił, że się powinno udać, ale na wszelki wypadek przepisał mi jeszcze na 3 cykle Clo. Po tych trzech cyklach gdyby się nie udało robimy dalszą diagnostykę, a jak ogólnie po clo się nie uda to kieruje mnie do kliniki. Dlaczego nie mam monitoringu? Nie wiem, może po to aby się nie nakręcić, że teraz już a się okaże, że nie wyszło tak jak ostatnio.
-
nick nieaktualny
-
Ogólnie to jest mój nowy lekarz. Staramy się 19 miesięcy i nic. Robiłam badania, chodziłam po lekarzach i mówili mi że jest wszystko dobrze, tylko się starać(opinia dwóch lekarzy). Nawet miałam cykl monitorowany. We wrześniu stwierdziłam, że pójdę do innego lekarza i co? Siedziałam u niego 1,5 godz na wizycie. Powiedział, że patrząc na te wyniki to nie są dobre. Mąż ma super nasienie, ale ja nie mam owulacji. Kazał brać metforminę, bo mam insulinooporność (wcześniej lekarze kazali ją odstawić!) i to o wiele większą dawkę niż wcześniej miałam, do tego 2 razy dziennie. Jak z Clo się nie uda (mogę brać 6 miesięcy) to pozostaje nam tylko Klinika. To tak w skrócie jeśli chodzi o mój przypadek.
-
nick nieaktualny
-
Ostatnio tak miałam. Nakreciłam się, w końcu zrobiłam test i niestety negatywny. Tego dnia dostałam @. Akurat byliśmy umówieni u teściowej więc pojechaliśmy. I jak cały czas słyszeliśmy, żeby się wstrzymać z dzieckiem, bo jeszcze młodzi jesteśmy itd (mam 29 lat, mąż 31).A wtedy zaczęła wypytywać kiedy będziemy mieli dziecko. Siedziałam i zaczęłam płakać. B mnie przytulił i odpowiedział, że to nasza sprawa, a ja ze nie chce o tym rozmawiać. Teściowa się obraziła (nic jej nie mówiliśmy o problemach z zajściem) i nie rozumie o co chodzi. Dla mnie po tylu miesiącach starań każdy test to porażka. Jak dostałam @ siedziałam i płakałam i wkreciłam sobie nawet, że może doszło do zapłodnienia, ale się nie zagnieździło i ta krew to nasze dzieciątko ☹️
Eska lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyMadziara jestes w dobrym wieku na dziecko, jezeli tak czujesz. My z mężem mamy po 30 lat i niestety czuje, juz takie wewnętrzne parcie ... co do okresu to ja raz miałam z takimi tkankami jakby i tez sobie wkręciłam, ze to poronienie, ale tez nie ma co sie dac zwariować. A który masz dzien cyklu? U mnie 23, wiec jeszcze troche czekania do ew testu.. ale byłyby piekne święta z dzieckiem w drodze