X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Odpowiedz

CLO

Oceń ten wątek:
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 28 listopada 2018, 16:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Abi Mnie kuje w tym jajniku i tak właśnie ciągnie z którego była owu, a u mnie juz 23 dc. Ale ja sie nie nakręcam w żadna stronę. Powodzenia! Oby to był TEN cykl!

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 listopada 2018, 16:57

  • i_ka Autorytet
    Postów: 1850 1508

    Wysłany: 28 listopada 2018, 17:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja mam 26dc i cały czas czuje pieczenie w okolicy jajnika z którego był pęcherzyk dominujący.

    f2w39n73dgdg4l6w.png

    klz99vvj720njnd5.png

    20.01.2022 mamy ❤️
    27.12.2021 FET❄️
    Beta7dpt83,1;9dpt212,2;11dpt464,8;14dpt1851,3
    —————————-————
    12.12.2019 mamy ❤️
    Beta7dpt61,21;9dpt177,4;11dpt465,05;14dpt1965,72
    18.11.2019 FET ❄️
    10.2019 II IVF
    —————————————-
    Zostały ❄️❄️❄️
    —————————————-
    7.2019 FETx2 - beta <0,1
    6.2019 I IVF ❄️❄️
    —————————————-
    9.17 - pocz. starań; 9.18 Invimed
    Endometrioza I st., AMH 1,91
    MTHFR_677C-T hetero, PAI-1 homo
    on: morf. 1% Kariotypy: ok
  • ABI90 Autorytet
    Postów: 4512 1455

    Wysłany: 28 listopada 2018, 17:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 maja 2020, 15:55

    Niusia3045, Ag1988 lubią tę wiadomość

  • Eska Autorytet
    Postów: 1119 309

    Wysłany: 28 listopada 2018, 18:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    MoominMi wrote:
    Bóg? Serio? Wątek dotyczy CLO, chyba trochę zbladzilyscie dziewczyny.

    I nie, wiary nie potępiam, każdy ma swoj sposób na życie, ale skupmy się tutaj może na medycznej stronie działania leku i o jego wpływie na Nas, na Nasz organizm. Analizujemy, wymieniajmy się wiedza i doświadczeniem. A Boga do tego nie mieszajmy.
    Coś mi dotyk w telefonie szwankuje. Chciałam zacytować a NIE POLUBIĆ.
    Myślę że niektóre z nas gdyby nie wiara w Boga to już dawno by sobie darowały. I dawno by ześwirowały. Zresztą jak można nie mówić o Bogu skoro stan błogosławiony jest właśnie cudem. Nie jestem jakaś gorliwie modląca ale nie raz proszę właśnie Boga o siłę żeby dalej walczyć, żeby nie zwariować i żeby pokierował mną.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 listopada 2018, 18:35

    Patrycja201501, Ewka 111111 lubią tę wiadomość

    35l, Starania o rodzeństwo dla synka od 4.2016
    wid D.,Letrox 50, dostinex, glucophage, selen

    Problemy z prolaktyna, TSH ciut za wysokie, insulinoodporność
  • Patrycja201501 Autorytet
    Postów: 1124 307

    Wysłany: 28 listopada 2018, 19:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Eska wrote:
    Coś mi dotyk w telefonie szwankuje. Chciałam zacytować a NIE POLUBIĆ.
    Myślę że niektóre z nas gdyby nie wiara w Boga to już dawno by sobie darowały. I dawno by ześwirowały. Zresztą jak można nie mówić o Bogu skoro stan błogosławiony jest właśnie cudem. Nie jestem jakaś gorliwie modląca ale nie raz proszę właśnie Boga o siłę żeby dalej walczyć, żeby nie zwariować i żeby pokierował mną.
    Ja modlę się codziennie do Boga do Św Dominika, jadę do pracy i odmawiam różaniec. To mi dodaje siły. Dzięki temu daje radę. I mam sile dalej walczyć mimo chwil zwątpienia. Poprostu zawierzam mu się w tej walce i przyjmę Jego wola. Nie mówię - daj mi dziecko, tylko pozwól mi zajść w ciąże, mam chwile zwątpienia ale powtarzam sobie Ojcze Nasz gdzie jest ,,bądź wola Twoja” ,może brzmię jak pokręcona ale gdyby nie Bóg nie wytrzymałabym tego wszystkiego.

    Ewka 111111, Eska, Olga_89 lubią tę wiadomość

    Nadzieja umiera ostatnia❤️
  • Patrycja201501 Autorytet
    Postów: 1124 307

    Wysłany: 28 listopada 2018, 19:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ag1988 wrote:
    Wyluzuj ;) a o CLO to ilez mam pisać, ze mi po nim zle... ale tak sie juz przyzwyczaiłam, ze jak teraz nie mam uderzeń gorąca, to jest mi dziwnie i czuje sie nienormalnie.. takze tak to. CLO nasze wspaniałe juz za Tobą tęsknie! A jeszcze troche czekania do następnego cyklu z clo..
    Ja jak slysze clo to mam zaraz przed oczami moja biegunkę życia i nudności,uderzenia gorąca i kwaśny posmak w ustach;) także clo- nie tęsknie za tobą ale przyjdę pewnie jeszcze nie raz w Twoja łaskę ;)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 listopada 2018, 19:39

    Nadzieja umiera ostatnia❤️
  • ZosiaSamosia009988 Przyjaciółka
    Postów: 72 23

    Wysłany: 28 listopada 2018, 23:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Abi Ja dziś 20 dc w 10 zastrzyk więc owulacji jeśli była to ok 12. I też codziennie boli mnie dół brzucha albo jajnik lewy. A dziś w pracy pomiędzy jajnikami jakby w podbrzuszu mnie dziobnelo że aż się skulilam i dobra chwilę tak stałam jakby się wgryzalo coś od środka:) nie wiem jak to wytłumaczyć
    A co do clo to ja np nie miałam absolutnie żadnych skutków ubocznych. Bardziej duphaston piersi bolą i godzinę po wzięciu tabletki tak odpadam z sił i sen mnie bierze że masakra.

  • Karolka9 Autorytet
    Postów: 543 400

    Wysłany: 29 listopada 2018, 01:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ZosiaSamosia009988 wrote:
    Abi Ja dziś 20 dc w 10 zastrzyk więc owulacji jeśli była to ok 12. I też codziennie boli mnie dół brzucha albo jajnik lewy. A dziś w pracy pomiędzy jajnikami jakby w podbrzuszu mnie dziobnelo że aż się skulilam i dobra chwilę tak stałam jakby się wgryzalo coś od środka:) nie wiem jak to wytłumaczyć
    A co do clo to ja np nie miałam absolutnie żadnych skutków ubocznych. Bardziej duphaston piersi bolą i godzinę po wzięciu tabletki tak odpadam z sił i sen mnie bierze że masakra.
    W ostatnim cyklu miałam to samo, ale niestety nic nie wyszło. Teraz owulacja była koło soboty gdzie bawiłam się na Andrzejkach :) dzisiaj odczuwam lewy jajnik (ostatnio prawy), ale też się nadzwigalam w pracy do tego na nocy. Mam jeszcze przed testem 4 dyżury takie :( mam nadzieję że co ma się utrzymać to się utrzyma.

    3jgxsek2mhrtcu08.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 29 listopada 2018, 07:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ABI90 wrote:
    U mnie dzisiaj 21 DC ale owulacja dopiero 19-20 więc jestem na początku drogi :-) ostatnio cykl trwał 40dni, ten jest pierwszym z Clo i nie wiem czego mogłabym się spodziewać. Powodzenia i cierpliwości dla nas wszystkich :-)
    Jak znosisz clo? Skutki uboczne Ci dokuczają? Oby to był pierwszy i jedyny cykl z clo! A cykl pewnie Ci sie skróci, wiec chociaz taki plus jeżeli, bedziesz potrzebowała więcej niz 1 cykl z clo ;) cierpliwości! Trzymam kciuki!!

  • i_ka Autorytet
    Postów: 1850 1508

    Wysłany: 29 listopada 2018, 07:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Karolka9 wrote:
    W ostatnim cyklu miałam to samo, ale niestety nic nie wyszło. Teraz owulacja była koło soboty gdzie bawiłam się na Andrzejkach :) dzisiaj odczuwam lewy jajnik (ostatnio prawy), ale też się nadzwigalam w pracy do tego na nocy. Mam jeszcze przed testem 4 dyżury takie :( mam nadzieję że co ma się utrzymać to się utrzyma.
    Dokładnie Karolka, na tym etapie co ma się utrzymać to się utrzyma, wiec pracuj spokojnie i nie stresuj się tym.

    f2w39n73dgdg4l6w.png

    klz99vvj720njnd5.png

    20.01.2022 mamy ❤️
    27.12.2021 FET❄️
    Beta7dpt83,1;9dpt212,2;11dpt464,8;14dpt1851,3
    —————————-————
    12.12.2019 mamy ❤️
    Beta7dpt61,21;9dpt177,4;11dpt465,05;14dpt1965,72
    18.11.2019 FET ❄️
    10.2019 II IVF
    —————————————-
    Zostały ❄️❄️❄️
    —————————————-
    7.2019 FETx2 - beta <0,1
    6.2019 I IVF ❄️❄️
    —————————————-
    9.17 - pocz. starań; 9.18 Invimed
    Endometrioza I st., AMH 1,91
    MTHFR_677C-T hetero, PAI-1 homo
    on: morf. 1% Kariotypy: ok
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 29 listopada 2018, 07:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie 25 dc ale jakos brak mi wiary, ze sie udało... jeszcze mamy z Mężem taki jakis trudny czas, ze kłótnie sa często, wczoraj nie wytrzymałam i lampkę wina wypiłam... pewnie gdy sie jednak uda, to bede poschiziwana ale co zrobic.. juz sie stało..

  • Eska Autorytet
    Postów: 1119 309

    Wysłany: 29 listopada 2018, 08:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No dziewczynki dziś jadę po południu na usg.. Ciekawe czy cos urosło. To drugi cykl na aromku. Ciągle coś kłuje. Niby śluz rozciagliwy ale szyjka zamknięta na kilka spustow. Trzymajcie kciuki chociaż za jeden pęcherzyk. To mój 12dc. Powinno coś być już..

    Ewka 111111, Evli lubią tę wiadomość

    35l, Starania o rodzeństwo dla synka od 4.2016
    wid D.,Letrox 50, dostinex, glucophage, selen

    Problemy z prolaktyna, TSH ciut za wysokie, insulinoodporność
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 29 listopada 2018, 08:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Eska wrote:
    No dziewczynki dziś jadę po południu na usg.. Ciekawe czy cos urosło. To drugi cykl na aromku. Ciągle coś kłuje. Niby śluz rozciagliwy ale szyjka zamknięta na kilka spustow. Trzymajcie kciuki chociaż za jeden pęcherzyk. To mój 12dc. Powinno coś być już..
    Trzymam mocno! Daj znać po!

  • i_ka Autorytet
    Postów: 1850 1508

    Wysłany: 29 listopada 2018, 08:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Powodzenia Eska, już powinno coś być. Daj znać po wizycie.
    Dziewczyny nie przejmujcie się, ze piliście nieważne czy lampkę czy więcej, w tym momencie nic nie zaszkodzi płodowi. W ogóle to na wątku o invitro dziewczyny piszą często, ze lekarze po transferze polecają popijać czerwone winko, bo zarodek się lepiej zagnieżdża czy coś tam.
    Ja mam 26dc, 16 dzień po zastrzyku, jak jnie przyjdzie @ to jutro rano zrobie test, ale coś czuje zbliżająca się @, ciagle chodzę do toalety i sprawdzam. Szczerze mówiąc to zrobiłam test 14 dni po zastrzyku i negatywny.

    f2w39n73dgdg4l6w.png

    klz99vvj720njnd5.png

    20.01.2022 mamy ❤️
    27.12.2021 FET❄️
    Beta7dpt83,1;9dpt212,2;11dpt464,8;14dpt1851,3
    —————————-————
    12.12.2019 mamy ❤️
    Beta7dpt61,21;9dpt177,4;11dpt465,05;14dpt1965,72
    18.11.2019 FET ❄️
    10.2019 II IVF
    —————————————-
    Zostały ❄️❄️❄️
    —————————————-
    7.2019 FETx2 - beta <0,1
    6.2019 I IVF ❄️❄️
    —————————————-
    9.17 - pocz. starań; 9.18 Invimed
    Endometrioza I st., AMH 1,91
    MTHFR_677C-T hetero, PAI-1 homo
    on: morf. 1% Kariotypy: ok
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 29 listopada 2018, 08:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nie rób testów tylko betę! Frida Ci cos moze napisać o testach.. u Niej nawet przy dużej becie była ledwo ledwo blada druga kreska, takze tak to!

  • i_ka Autorytet
    Postów: 1850 1508

    Wysłany: 29 listopada 2018, 08:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Właśnie ja już w ogóle nie robiłam testów od dłuższego czasu, tylko czekałam na @ cierpliwie, ale teraz mam pierwszy cykl clo+ovi i trochę wariuje ;)

    Ag1988 lubi tę wiadomość

    f2w39n73dgdg4l6w.png

    klz99vvj720njnd5.png

    20.01.2022 mamy ❤️
    27.12.2021 FET❄️
    Beta7dpt83,1;9dpt212,2;11dpt464,8;14dpt1851,3
    —————————-————
    12.12.2019 mamy ❤️
    Beta7dpt61,21;9dpt177,4;11dpt465,05;14dpt1965,72
    18.11.2019 FET ❄️
    10.2019 II IVF
    —————————————-
    Zostały ❄️❄️❄️
    —————————————-
    7.2019 FETx2 - beta <0,1
    6.2019 I IVF ❄️❄️
    —————————————-
    9.17 - pocz. starań; 9.18 Invimed
    Endometrioza I st., AMH 1,91
    MTHFR_677C-T hetero, PAI-1 homo
    on: morf. 1% Kariotypy: ok
  • Karo0705 Autorytet
    Postów: 337 139

    Wysłany: 29 listopada 2018, 08:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mam dziś 27 dc i jak nic czuje, że gdyby nie Duphaston to już miałabym @ :/ No cóż. Myślę sobie, że gdyby udało mi się teraz w pierwszym cyklu z Clo to byłabym za dużą szczęściarą wiec mój Mikołaj przerzuca prezent na grudzień ;) Lekarz kazał mi zrobić betę dopiero 3.12 ale zrobię jutro bo zawsze miałam cykle 28 dniowe i czuje już od wczoraj ewidentnie, że organizm się domaga końca cyklu wiec jak jutro beta wyjdzie negatywnie to już odstawię Duphaston. Fatalnie się po nim czuje - ciagle bym spała :/
    Nie łamię się bo jakbym była teraz w ciąży to byłabym na bank z moją historią unieruchomiona a tak pobiegam jeszcze za prezentami i w między czasie zaciągnę męża na „lepienie bałwanka” :) Muszę jakiś cel znaleźć by się nie załamać ;)

    Ag1988 lubi tę wiadomość

    * 33 l.
    * 2 poronienia 10 tc, 4 ciąże biochemiczne (z byłym partnerem, on-> 100% morfologicznie wadliwych plemników)
    * Biorę: Letrox 50mg, 5mg Nebilet
    Aktualnie: 8.2022 jajnik lewy usunięty z powodu włókniaka, nowy partner nowe starania i nowe nadzieje…❤️
  • Promyk89 Autorytet
    Postów: 2338 1942

    Wysłany: 29 listopada 2018, 09:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jak szybko wróciłam.
    4 cykl na clo- nie urosło jajecxko tak jak powinno. Coś jest ale za małe i dostałam od 13dc kolejna dawke clo (czyli drugą w jednym cyklu).pewnie i tak nic z tego nie wyjdzie.
    Mam dosyć i czekam na in vitro.
    Wczoraj był trudny dzień.
    Znikam dalej

    Starania od 2017r.
    1 IVF maj/czerwiec 2019
    4 zarodki 4AA 4BB 4BB 3.
    1-Transfer 4AA
    Test 06.07 - Bhcg<1.
    2-Transfer odwołany-krwawienie w 15dc.
    3-Transfer 4BB +assisted hatching+embryoglue
    Test 21.09 -Bhcg 486 :-)
    Test 23.09 - Bhcg 1076 :D
    USG 04.10 - <3
    12.10 krwawienie. Poronienie zagrażające? Leżing zawodowy
    31.10 - koniec leżingu !:D
    21.11-USG prenatalne - syn?:D
    12.12 - nawrót plamienia. Leżing.
    11.01-usg połówkowe. syn ! 350g szczęścia.
    23.03- 1660g ślicznego bobasa <3
    27.05 3300g 54 cm - Misio <3
    4 -transfer " 4AB "13.01
    Bhcg <0.1
    5 - 4ty ostatni transfer blastki "3" 13.10.2023
    Bhcg 472
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 29 listopada 2018, 09:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny jedziemy na tym samym wózku ;) prezent bedzie w grudniu, a jak nie to bedziemy mogły poszaleć na sylwestra i uda sie w 2019 r- bedzie to nasz rok!

    Karo0705 lubi tę wiadomość

  • Karo0705 Autorytet
    Postów: 337 139

    Wysłany: 29 listopada 2018, 09:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tak, naprawdę wierzę, że ten 2019 będzie zdecydowanie lepszy !!! :) Bo ten to mi się średnio zaczął i cały był byle jaki.

    Ag1988 lubi tę wiadomość

    * 33 l.
    * 2 poronienia 10 tc, 4 ciąże biochemiczne (z byłym partnerem, on-> 100% morfologicznie wadliwych plemników)
    * Biorę: Letrox 50mg, 5mg Nebilet
    Aktualnie: 8.2022 jajnik lewy usunięty z powodu włókniaka, nowy partner nowe starania i nowe nadzieje…❤️
‹‹ 3048 3049 3050 3051 3052 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Endometrioza a starania o ciążę - poruszające historie trzech kobiet

Endometrioza jest na tyle niezbadaną jeszcze do końca chorobą, że postawienie prawidłowej diagnozy może zająć lata... A właściwa diagnoza i szybkie podjęcie odpowiedniego leczenia, to najważniejsza kwestia szczególnie w przypadku kobiet, które starają się o dziecko. Trzy kobiety podzieliły się z nami swoimi doświadczeniami w drodze do diagnozy endometriozy i upragnionego macierzyństwa. Przeczytaj historie, które dodają skrzydeł i nadziei, że pomimo trudów będzie dobrze! 

CZYTAJ WIĘCEJ

4 propozycje pysznych koktajli na ciążowe dolegliwości!

Cierpisz na typowo ciążowe dolegliwości? Twój układ pokarmowy jest bardzo wrażliwy i męczą Cię ciągłe niestrawności? A może nie możesz poradzić sobie z bolesnymi skurczami łydek? Poznaj kilka prostych i naturalnych sposobów na ciążowe dolegliwości - odkryj przepisy na koktajle! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Nieregularny okres. Przyczyny i objawy nieregularnych cykli miesiączkowych.

Nieregularny okres nie zawsze musi świadczyć o zaburzeniach, czy problemach hormonalnych. Na pewnych etapach życia nieregularne cykle są okresem przejściowym. Kiedy jednak nieregularne cykle warto skonsultować z lekarzem? Jakie są najczęstsze przyczyny nieregularnych cykli miesiączkowych? 

CZYTAJ WIĘCEJ