CLO
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnywisieninka_89 wrote:A nie przebywacie ze soba ostatnio częściej niz zwykle? U nas przy dniach wolnych rez spiny o glupoty z tym ze musze przyznac ze w wiekszosci to wina moich hormonow:-) zloszcze sie o glypoty:-)
-
nick nieaktualnySelina starania tak tez działają pewnie.. jesteście zmęczeni i tez rozdrażnieni - recepta - wakacje i słońce ja taka właśnie sobie i Mężowi wystawiłam, bo jest roznie .. do tego stopnia, ze czasem sie zastanawiam, co sie stało z facetem, którego poślubiłam.. gdzie zrobiłam błąd „wychowawczy”
-
Selina. Tak mi się wydaje z tymi obowiązkami. Facet jak już ma więcej na głowie to ma pretensje w domu..
A co do wypisywania głupot to pisz. Można się uśmiać.
To forum to działa trochę jak wsparcie psychologa. Człowiek się wygada za darmo. Inni też wysłuchaja, wymienią się wrażeniami. Pocieszą.
Mojemu też czasami nie wiadomo o co chodzi. Czepia się np że syn jak schodzi po schodach to ręką po ścianie idzie. A mamy schody kręcone i wąskie. Ciągle powtarzam że lepiej niech się trzyma jak ma spaść. A dziś patrzę w łazience na pralce jakiś zaciek. Oczywiście nie da się usunąć. Nie mamy jeszcze mebla w łazience więc pewnie coś na pralce postawił i pociekło. I mu mówię i co teraz? Ścianę odmaluje a pralki nowej nie zmieni. Chłopy są po prostu czasami nie do zniesienia. Ja teraz mam trochę doła przez okres ale jakoś przeżyję. A oni naprawdę czy zmęczeni, czy mają katar to już koniec kaplica.
Ja nie mogę się wychorowac, wylezec. Nawet jak chora jestem to muszę synem się zająć. Reklamy to z życia wzięte są.Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 stycznia 2019, 20:07
Selina lubi tę wiadomość
35l, Starania o rodzeństwo dla synka od 4.2016
wid D.,Letrox 50, dostinex, glucophage, selen
Problemy z prolaktyna, TSH ciut za wysokie, insulinoodporność -
Selina wrote:Nie czesciej, codziennie tylko wieczorami, rano jak wstaje juz go nie ma no i weekendy razem. Chyba nowe obowiazki w pracy go tak stresuja, nie wiem, choc ostatnio mowil ze sie uporal z tym i juz jest ok. Tez sie zloszcze omglupoty, ale nic mnie tak nie wkurza jak mam dobry nastroj a on zacznie sie dowalac o nic
Edit: pisze post, dzwoni mąż- i jak tam test robiłaś?
Rozlaczylam się. On nie czai bazy kompletnie -,-
Ewa- przytulam :*Nadzieja umiera ostatnia❤️ -
nick nieaktualnyEska, Patrycja dzięki :* nie jestem sama widzę...
Patrycja to przykre, ale może na kartce mu lepiej rozrysuj te swoje cykle albo napisz drukowanymi, to do niego dotrze.
Eska jak czytam to co Wam piszę, to też mi się śmiać chce ale kurde no telepie mnie tu przy nim. Chodzi wielki pan teraz zadartym nosem, siedzi i klepie na kompie w jakąś durną gierkę, tak jakby 8h w pracy przy komputerze to było mało.
Ag1988 ale my byliśmy na długim ponad 2tyg urlopie w gorącu na przełomie października i listopada. Częściej nie damy rady. Teraz trzeba będzie zacząć odkładać na wkład we własne mieszkanie, bo 3lata po ślubie będą w tym roku i my ciągle wynajmujemy (od 4lat). Wszyscy moi znajomi po ślubie mają już swoje, albo urządzili się u rodziców/teściów. -
Selina,
Ja wiem ze to mój mąż, może nie powinnam ale... NIE, on nie zrozumie. Dla niego problemu nie ma a ja za bardzo chce i po co ja wogole biorę te tabletki jak się uda przecież jak odpuszczę. Taa.. ile mam razy go wyprowadzać z błędu. Już mi się odechciało.
Wiem jak to jest jak się myśli o swoim M. My jesteśmy na etapie remontu, właśnie robimy kuchnie i łazienkę, cieszy mnie to ale nie tak bardzo jak powinno chyba. Mecze się tymi wydatkami myśle dużo i to chyba niepotrzebnie.
Nie przejmuj się mężem, niech sobie gra, przyjdzie w łaskę. Moja linia obrony to wywołanie u niego wyrzutów sumienia , tam sobie pociągnę nosem tu sobie pociągnę nosem tam chusteczke wezmę tam powzdycham. polecam- chyba ze Twój jest odporny. Mój na szczęście nie;-)Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 stycznia 2019, 21:36
Nadzieja umiera ostatnia❤️ -
nick nieaktualnyMoje drogie kobietki, jest jakaś chętna na płatne morderstwo? Dziś byłam na monitorowaniu, 2 cykl z CLO (2x1 tabletka) znowu ŻADNEGO pęcherzyka Pani doktor powiedziała mi, żeby przyjść jeszcze w poniedziałek, bo dzisiaj mam 9 dc i twierdzi, że może jednak za wcześnie. Jeśli dalej nic, w następnym cyklu CLO 3x1. Jeśli to się nie uda, to zmiana leku. A byłam pełna nadziei, wręcz nie myślałam, że może się nieudać
-
nick nieaktualnyPietruszcia wrote:Moje drogie kobietki, jest jakaś chętna na płatne morderstwo? Dziś byłam na monitorowaniu, 2 cykl z CLO (2x1 tabletka) znowu ŻADNEGO pęcherzyka Pani doktor powiedziała mi, żeby przyjść jeszcze w poniedziałek, bo dzisiaj mam 9 dc i twierdzi, że może jednak za wcześnie. Jeśli dalej nic, w następnym cyklu CLO 3x1. Jeśli to się nie uda, to zmiana leku. A byłam pełna nadziei, wręcz nie myślałam, że może się nieudać
-
nick nieaktualnyPatrycja201501 wrote:Selina,
Ja wiem ze to mój mąż, może nie powinnam ale... NIE, on nie zrozumie. Dla niego problemu nie ma a ja za bardzo chce i po co ja wogole biorę te tabletki jak się uda przecież jak odpuszczę. Taa.. ile mam razy go wyprowadzać z błędu. Już mi się odechciało.
Wiem jak to jest jak się myśli o swoim M. My jesteśmy na etapie remontu, właśnie robimy kuchnie i łazienkę, cieszy mnie to ale nie tak bardzo jak powinno chyba. Mecze się tymi wydatkami myśle dużo i to chyba niepotrzebnie.
Nie przejmuj się mężem, niech sobie gra, przyjdzie w łaskę. Moja linia obrony to wywołanie u niego wyrzutów sumienia , tam sobie pociągnę nosem tu sobie pociągnę nosem tam chusteczke wezmę tam powzdycham. polecam- chyba ze Twój jest odporny. Mój na szczęście nie;-)
Zazdroszcze remontu jaki by nie byl
Ciezko w takim razie u Ciebie, moze mezowi lekarz powinien to wszystko wytlumaczyc? Moze wtedy inaczej na to spojrzy? -
nick nieaktualnySelina wrote:Jestes bardzo mloda, co to za lekarz ze chce Ci 3x Clo przepisywac?? straszna dawka, nie sdecydowalabym sie niezaleznie od wieku. Clo bardzo uposledza endometrium, co z tego ze moze wyhodujesz pecherzyk jak endo moze byc na tyle fatalne, ze nie bedzie mowy o zagniezdzeniu? Jesli w tym cyklu nic nie wyjdzie pogadalabym od razu z lekarem o zmianie leku
Dziękuję za radę! Pani doktor twierdzi, że należy odpowiednio dobrać dawkę, i że ma pacjentki, które po 4 tabletki zażywają... Może faktycznie poproszę ją o zmianę leku, tym bardziej, że po CLO fatalnie się czuję (5 dni leżę nieprzytomna). Pani doktor ma najlepsze opinie na portalu znanylekarz, jednak często odnoszę wrażenie, że idzie na ilość przyjmowanych pacjentów, nie na jakość usług. Dziś monitorowanie wraz z całą wizytą trwało 8 minut... -
nick nieaktualnyPietruszcia wrote:Dziękuję za radę! Pani doktor twierdzi, że należy odpowiednio dobrać dawkę, i że ma pacjentki, które po 4 tabletki zażywają... Może faktycznie poproszę ją o zmianę leku, tym bardziej, że po CLO fatalnie się czuję (5 dni leżę nieprzytomna). Pani doktor ma najlepsze opinie na portalu znanylekarz, jednak często odnoszę wrażenie, że idzie na ilość przyjmowanych pacjentów, nie na jakość usług. Dziś monitorowanie wraz z całą wizytą trwało 8 minut...
Jesli teraz tak sienczujesz po Clo to pomyslmco bedzie po 3tabl.dziennie... Lekarka moze i ma kobkety ktore biora 4 tabletki i co z tego? Konsekwencje beda ponosily one a nie lekarka... -
nick nieaktualnySelina wrote:Poczytaj najpierw te opinie... Czy nie sa aby w stylu Pani doktor bardzo mila i delikatna, celnienstawia diagnoze bla bla bla... Ja tez bylam u tskich lekarzy. Setki ocen 5 a przepisal mi jeden Clo na 3 cykle i nie kazal przychodzic na monitoring, porazka. Nie patrz na opinie na necie, nalepiej jak lelarza poleci ktoras dziewczyna z forum albo kolezanka ktora leczyla nieplodnosc. Tu w dziale Ogolne sa watki dziewczyn z roznych miast, mozesz tam zapytac o dobrego lekarza.
Jesli teraz tak sienczujesz po Clo to pomyslmco bedzie po 3tabl.dziennie... Lekarka moze i ma kobkety ktore biora 4 tabletki i co z tego? Konsekwencje beda ponosily one a nie lekarka...
Głównie patrzyłam na opinię osób, starających się o dzieci. Z przyjemnością zapytam na forum o dobrego lekarza w Krakowie Właśnie bardzo się boje tych trzech tabletek. Według niej należy odpowiednio dobrać dawkę i tyle. W poniedziałek poproszę o zmianę leku, jeśli pęcherzyków nie będzie. -
nick nieaktualnyPietruszcia wrote:Głównie patrzyłam na opinię osób, starających się o dzieci. Z przyjemnością zapytam na forum o dobrego lekarza w Krakowie Właśnie bardzo się boje tych trzech tabletek. Według niej należy odpowiednio dobrać dawkę i tyle. W poniedziałek poproszę o zmianę leku, jeśli pęcherzyków nie będzie.
Ja jestem z Krk ale ciezko mi polecic kogos dobrego, troche dr "przerobilam". Do kogo chodzisz? -
nick nieaktualnySelina wrote:Staracie sie b.krotko, wiec nie wiem czy ktos Cie bedzie chcial tak diagnozowac, lekarze robia to zwykle po roku bezowocnych staran.
Ja jestem z Krk ale ciezko mi polecic kogos dobrego, troche dr "przerobilam". Do kogo chodzisz?
Chodze do Pani Doktor Anny Jędrzejczyk. -
Apropo jeszcze mężów. Taka śmieszna u mnie historia ostatnio. Jestem na dworze, poodśnieżałam śnieg i idę po węgiel. Dzwoni telefon. Mój mąż. I pretensja, że mu się śniło że ja przyszłam odkreciłam się do niego dupa a później poszłam do innego. A ja nie załapałam bo myślałam że mi tłumaczy wcześniejszą noc bo tak było że jak przyszedł do łóżka to się odkreciłam bo dostałam okresu i źle się po prostu czułam. A on jeszcze raz tłumaczy. :
U nas na górze było łóżko nasze i łóżko piętrowe. I on leżał na naszym a na drugim mój stary bardzo dobry kolega o którego mąż był bardzo zazdrosny. I że ja poszlam spać na to łóżko do kolegi i chyba go zdradzałam na jego oczach. No jak prychnęłam śmiechem to szok. I jeszcze na mnie obrażony że takie sny ma.
Mówię skąd Ci się to wzięło. Nie mam kontaktu z nim. Nawet nie mam Facebooka, bo pewnie tam by kontakt był. Ale fakt że ze dwa dni wcześniej o tym koledze rozmawiałam z kimś.
Także dziwne te chłopy są. Złościł się na mnie ze ma głupie sny. A ja biedna niczemu winna. Ale ubaw miałam.Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 stycznia 2019, 23:16
Pietruszcia, Selina lubią tę wiadomość
35l, Starania o rodzeństwo dla synka od 4.2016
wid D.,Letrox 50, dostinex, glucophage, selen
Problemy z prolaktyna, TSH ciut za wysokie, insulinoodporność -
nick nieaktualnyPietruszcia wrote:Chodze do Pani Doktor Anny Jędrzejczyk.
Z kobiet wiele dziewczyn poleca Marzene Kulę-Prykan, albo mężczyzn np.dr Golański.
Ja odradzam ze swojej strony dr Bastę (ten w okularach) -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyEska wrote:Apropo jeszcze mężów. Taka śmieszna u mnie historia ostatnio. Jestem na dworze, poodśnieżałam śnieg i idę po węgiel. Dzwoni telefon. Mój mąż. I pretensja, że mu się śniło że ja przyszłam odkreciłam się do niego dupa a później poszłam do innego. A ja nie załapałam bo myślałam że mi tłumaczy wcześniejszą noc bo tak było że jak przyszedł do łóżka to się odkreciłam bo dostałam okresu i źle się po prostu czułam. A on jeszcze raz tłumaczy. :
U nas na górze było łóżko nasze i łóżko piętrowe. I on leżał na naszym a na drugim mój stary bardzo dobry kolega o którego mąż był bardzo zazdrosny. I że ja poszlam spać na to łóżko do kolegi i chyba go zdradzałam na jego oczach. No jak prychnęłam śmiechem to szok. I jeszcze na mnie obrażony że takie sny ma.
Mówię skąd Ci się to wzięło. Nie mam kontaktu z nim. Nawet nie mam Facebooka, bo pewnie tam by kontakt był. Ale fakt że ze dwa dni wcześniej o tym koledze rozmawiałam z kimś.
Także dziwne te chłopy są. Złościł się na mnie ze ma głupie sny. A ja biedna niczemu winna. Ale ubaw miałam.
Haha! Faktycznie ubaw! A już myślałam, że tylko mój narzeczony potrafi zrobić aferę o to, że w jego śnie całowałam się z jego kuzynem, którego notabene nie znoszę Rzecz jasna kazał mi go zablokować na Facebooku :') Dodam, że wyżej wymieniony kuzyn mieszka 100 km od nas. -
nick nieaktualnySelina wrote:Przeczytałam kilka pierwszych opinii o niej i tak jak mówiłam miła, delikatna itd.itp. Nie znam jej szczerze powiedziawszy a poznałam większość lekarzy od niepłodności w Krk.
Z kobiet wiele dziewczyn poleca Marzene Kulę-Prykan, albo mężczyzn np.dr Golański.
Ja odradzam ze swojej strony dr Bastę (ten w okularach)
Przeczytałam jej wszystkie opinie, dużo jest o sukcesywnym leczeniu niepłodności. Póki co uzbrajam się w cierpliwość, jednak faktycznie większej dawki CLO nie przyjmę Każdej z nas Kobietki w końcu się uda! To jest pewne a czas nie jest ważny, ważne są efekty!Selina lubi tę wiadomość