X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Odpowiedz

CLO

Oceń ten wątek:
  • Eska Autorytet
    Postów: 1119 309

    Wysłany: 22 marca 2019, 23:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Selina wrote:
    Eska nie wygłupiaj się i bierz antybiotyk! To nie są żarty z uchem, moja siostra leczy właśnie poważne zapalenie ucha, bo idiotą lekarz przepisał jej tylko Ibuprom! Tylko Zenona we Fr.mieszka, więc tam tak mają, wszystko by paracetamolem i ibuprofenem leczyli :/ Na szczęście poszła prywatnie jak się jej pogorszyło i dostała od razu antybiotyk i steryd, ale długo się leczy już. Jakby od razu lekarz odpowiednio zareagował mogłaby być już zdrowa. Są poważne powikłania jak się tego w porę nie wyleczy.
    Drugą sprawa, że w ciąży jest zupełnie bezpieczny Amotaks i jego lekarze przepisują zawsze jak słyszą, że kobieta może być w ciąży. Oczywiście najlepiej byłoby mieć wymaz z ucha jaka konkretnie bakteria tam siedzi, żeby nie faszerować się lekiem który i tak nie pomoże. Myśl przede wszystkim o sobie teraz.


    Ja byłam się spotkać z koleżanką, miałyśmy posiedzieć w spokojnym miejscu i w sumie tak było. Później jej się umyslilo zmienić miejsce i kurrr niby knajpa z osobnym pomieszczeniem dla palących a dym przechodził równo, nie na wi dzeeeee!! A jeszcze jak mam katar to już w ogóle, wszystko mnie drażni. Wracam właśnie do domu i czuję że śmierdzę :( już wiem, że mnie będzie rano głowa bolała i zatoki. Tak żałuję że się dałam jej namówić echh. Człowiek nawet jak przeziębiony powinien na dupie siedzieć w domu :/
    No to mnie pocieszyłas. W takim razie pewnie prywatnie jutro pojadę. Może nic groźnego. Ale będę miała spokój. Ogólnie lepiej się czuję. Ucho już tak nie boli tylko słabo słyszę nadal. I tak jakby mu cały czas coś szumiało w głowie. Ale że mam też katar więc może być faktycznie coś gorszego x tym uchem. Zobaczymy.

    35l, Starania o rodzeństwo dla synka od 4.2016
    wid D.,Letrox 50, dostinex, glucophage, selen

    Problemy z prolaktyna, TSH ciut za wysokie, insulinoodporność
  • Eska Autorytet
    Postów: 1119 309

    Wysłany: 22 marca 2019, 23:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Chaga wrote:
    Dziewczyny, siedziałam cicho przez ostatni tydzień gdyż owu nie wykryko owulacji, brak skoku temperatury a to jak wiecie mój pierwszy cykl z clo... Od 17dc duphaston i dziś już 28dc pytanie co robić odstawić czy nie... Zrobiłam test i dalej nie wiem. Powiedzcie czy Wy coś tu widzicie? No dała bym sobie głowę uciąć że nie ma szans żebym była w ciąży... Ale ten test. Nie wiem chyba oszaleje.

    https://images92.fotosik.pl/147/75b5123eee3a1eb4med.jpg
    Faktycznie widać cień. To trzymam kciuki.

    A ja dziś chciałam zrobić sobie test żeby zobaczyć dwie kreski po ovitrelle. :-)
    Ale się rozmyśliłam.

    35l, Starania o rodzeństwo dla synka od 4.2016
    wid D.,Letrox 50, dostinex, glucophage, selen

    Problemy z prolaktyna, TSH ciut za wysokie, insulinoodporność
  • AneTkaa87 Autorytet
    Postów: 548 211

    Wysłany: 23 marca 2019, 00:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pani Ciasio, jeśli i Tobie i Twojemu mężowi pasuje to, że częstotliwość stosunków jest średnio raz na tydzień to ok, najważniejsze że oboje macie takie samo niższe libido. Ja na Twoim miejscu tylko w te najbardziej dwa dni płodne (wtedy kiedy będzie sluz) to bym go zachęciła. Ważne że obojgu Wam to pasuje :)


    Pastylka, u Ciebie jest troszkę gorsza sytuacja, ale nie beznadziejna ;) Powinnaś sama wziąć sprawy w swoje ręce :D ja czasami sama włączam fajny film dla dorosłych i czekam na reakcję męża :D Każdy facet raczej się uśmiechnie i zajarzy, bo kto powiedział że tylko faceci włączają filmy porno? ;) Lub fajny sposób to jakaś kreatywna "bielizna" :D ostatnio dostałam w prezencie takie piękne skąpe ubranko przebieranko ;) ale to nie tak, że mąż sam wszystko wie, musiałam go trochę szybciej naprowadzić ze coś innego by się przydało ;)
    Albo zaproś męża na wspólną kąpiel to też działa :D mój się czasami sam pakuje do łazienki i zaczyna działać, ale przeważnie po Alko bo wtedy jest większa odwaga ;) i
    Można w sumie dużo jeszcze innych rzeczy wymyśleć, np zając się mężem jak prowadzi auto :D oczywiście jakaś bezpieczna droga :D
    Lub gdy Ty prowadzisz, to nagle zjechać z drogi i zrobić to w aucie gdzieś w lesie ;) Albo w ogóle w miejscu trochę niedozwolonym ;)
    Ja często nawet jak mój siedzi i coś robi to odkladam jego papiery na bok i siadam na niego i sama się biorę do roboty i go zachecam :D
    A gdy ja mam czas, że np mi się nie chce A jemu tak, to mówię do niego, aby się bardziej postarał aby mi się chciało, aby się seksownie ubrał, wyperfumował itp abym zaczela mieć ochotę ;)
    A myślę, że przede wszystkim trzeba rozmawiać i mówić czego się oczekuje.
    Hahaha wyszłam na ekspertke od seksu :D :D

    Selina, Esta lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 23 marca 2019, 00:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Eska teraz się lepiej czujesz a za 2-3dni mzoe być gorzej i co, będziesz biegała do poradni całodobowej na dyżur :/ Nie ma co tego bagatelizować, bo może się to odbić w przyszłości. Ja żałuje, że kiedyś wiele rzeczy określam, leczyłam się sama, chodziłam do pracy, bo przecież po co brać L4... To najgorsze co możemy sobie zrobić. Staramy się o dzieci, nowe życie. Ono nie wykiełkuje w organizmie który potrzebuje leczenia. To nie zwykle przeziębienie, by to zbagatelizować. Krew w uchu to nie przelewki. Nie myśl sobie, że Cię straszę. Ja raczej uświadamiam i wolałabym żeby ktoś się nauczyć na cudzych błędach niż swoje zdrowie ryzykował.
    Trzymaj się kochana, łączę w bólu choroby. Damy radę :)

    AneTkaa87, Eska lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 23 marca 2019, 00:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Chaga jest krecha różowa jak byk a nie cień! :D super, leć na betę w poniedziałek. Do tej pory sikalabym pewnie codziennie na testy ;)

    Chaga lubi tę wiadomość

  • AneTkaa87 Autorytet
    Postów: 548 211

    Wysłany: 23 marca 2019, 00:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Selina masz racje, nie ma co bagatelizować, ucho to nie żarty, więc Eska leć rano do lekarza. 5 dni temu musiałam z koleżanką jechać na pogotowie nocne bo bardzo źle się czuła, okazało się że to były powikłania po niewyleczonej niedawno chorobie i teraz dodatkowe dwa tygodnie się leczy i było z nią źle..

    Chaga ja też widzę kreskę :) Jeśli ona się pojawiła odrazu to to ciąża :) Jeśli po wyschnietym teście to wtedy raczej nie. Ale widać świeży jest ten Twój test i żywe kreski!! Heh ja tak samo jak Selina, codziennie bym robiła testy, baa, dwa razy dziennie :D

  • Pastylka Ekspertka
    Postów: 128 72

    Wysłany: 23 marca 2019, 01:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    AneTkaa87 wrote:
    Pani Ciasio, jeśli i Tobie i Twojemu mężowi pasuje to, że częstotliwość stosunków jest średnio raz na tydzień to ok, najważniejsze że oboje macie takie samo niższe libido. Ja na Twoim miejscu tylko w te najbardziej dwa dni płodne (wtedy kiedy będzie sluz) to bym go zachęciła. Ważne że obojgu Wam to pasuje :)


    Pastylka, u Ciebie jest troszkę gorsza sytuacja, ale nie beznadziejna ;) Powinnaś sama wziąć sprawy w swoje ręce :D ja czasami sama włączam fajny film dla dorosłych i czekam na reakcję męża :D Każdy facet raczej się uśmiechnie i zajarzy, bo kto powiedział że tylko faceci włączają filmy porno? ;) Lub fajny sposób to jakaś kreatywna "bielizna" :D ostatnio dostałam w prezencie takie piękne skąpe ubranko przebieranko ;) ale to nie tak, że mąż sam wszystko wie, musiałam go trochę szybciej naprowadzić ze coś innego by się przydało ;)
    Albo zaproś męża na wspólną kąpiel to też działa :D mój się czasami sam pakuje do łazienki i zaczyna działać, ale przeważnie po Alko bo wtedy jest większa odwaga ;) i
    Można w sumie dużo jeszcze innych rzeczy wymyśleć, np zając się mężem jak prowadzi auto :D oczywiście jakaś bezpieczna droga :D
    Lub gdy Ty prowadzisz, to nagle zjechać z drogi i zrobić to w aucie gdzieś w lesie ;) Albo w ogóle w miejscu trochę niedozwolonym ;)
    Ja często nawet jak mój siedzi i coś robi to odkladam jego papiery na bok i siadam na niego i sama się biorę do roboty i go zachecam :D
    A gdy ja mam czas, że np mi się nie chce A jemu tak, to mówię do niego, aby się bardziej postarał aby mi się chciało, aby się seksownie ubrał, wyperfumował itp abym zaczela mieć ochotę ;)
    A myślę, że przede wszystkim trzeba rozmawiać i mówić czego się oczekuje.
    Hahaha wyszłam na ekspertke od seksu :D :D

    Anetka, wiem że chciałaś dobrze doradzić ale niestety to nie jest tak. Jeśli ktoś naprawdę nie chce, a jeszcze wie że odmawiał wcześniej to ma do wyboru albo znowu odmówić i sprawić mi kolejny zawód albo się zmusić ryzykując, że nie stanie na wysokości zadania (nazwijmy to tak), co się zdarzało i jest dla mężczyzny upokarzające i jeszcze bardziej zniechęca do kolejnych prób.
    Jeśli chodzi o porno, bieliznę itp. no to próbowałam i jeśli nawet zadziała to jednorazowo jedynie, a nie mogę co tydzień wymyślać nowych trików bo to też będzie podejrzane i zresztą myślę że już przegięte. U was może inicjujecie współżycie jakoś po równo, to może jest inaczej. U mnie już był taki moment, że jak próbowałam coś zainicjować tak jak mówisz np. siadając na niego to potrafił się krzywić, jakby bronić, mówił mi różne rzeczy raniąc mnie żebym tylko dała spokój z tym pomysłem. Nie chcę przytaczać tych tekstów, ale tylko zaznaczę że czułam się jak odpychająca istota wtedy, równało to moją samoocenę z ziemią. Sugerował mi parę razy, że nie chce bo źle wyglądam, źle pachnę. Kiedyś jak weszłam do salonu w samych szpilkach, bieliźnie i marynarce to jedynie stwierdził, żebym się nie wygłupiała i dała mu spokój i się skrzywił.
    Ja już nie mówię o tym, że on sam podoba mi się taki jaki jest chociaż ma nadwagę, pali itp. On dobrze wie, że jak on chce to ja raczej będę chętna i nie było od bardzo dawna takiej sytuacji żeby się dla mnie jakoś specjalnie postarał. Zresztą przy staraniach o dziecko to korzystamy jak on chce i nie jest ważne tak do końca co ja na to np. jak on nie chce wieczorem to go przecież nie zmuszę, ale jak on chce rano no to staramy się dla dziecka, mniejsza o to że ja rano nie lubię.
    Na razie jest i tak o wiele lepiej ale głównie dlatego, że właśnie przestałam inicjować. Widzę, że dopiero wtedy on czuje się jak facet i nie czuje się zmuszany. I wtedy minimalizujemy ryzyko, że nie dokończy tego co zaczęliśmy. Jego ego wtedy nie cierpi.

    Starania od 01.2018
    CLO od 02.2019
    Letrox 100
    29 lat
  • pola89 Autorytet
    Postów: 3805 2660

    Wysłany: 23 marca 2019, 06:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Chaga
    Jest kreska! U mnie tak wyglądała w pierwszej ciąży w 11 dc 🙂 o ile oczywiście test jest odczytany w prawidłowym czasie, bo po tym czasie lubią się takie podobno pojawiać (mi raczej nie).
    Widzisz, u mnie też pierwszy cykl na clo i prawdopodobnie będzie bezowulacyjny :( wczoraj w 10 dc nie było pęcherzyka, tzn. był, ale on tam jest cały czas, więc to prawdopodobnie torbiel (14x14 mm). Wg mnie u Ciebie nie potrzebnie skreśliliscie cykl, bo Twój pęcherzyk spokojnie mógł urosnąć.

    Chaga lubi tę wiadomość

    Adaś ❤️ 17.10.2017 SN; 2660g, 50cm
    Franiu ❤️ 20.12.2019 CC; 3390g, 57cm

    Starania o drugiego maluszka:
    30 lat
    13.03.19 - 1 cykl z clo + ovitrelle + luteina = ciąża <3
    21.02.19 - histeroskopia z sono HSG (wszystko drożne :) )

    Starania o pierwszego maluszka:
    28 lat, 14 cs - szczęśliwy :)
    11.02.17 - bledziutka druga kreseczka na teście <3
    27.01.17 - LAPAROSKOPIA - udrożnione jajowody, usunięty zrost na prawym jajniku, usunięte ogniska endometriozy
  • Chaga Przyjaciółka
    Postów: 118 185

    Wysłany: 23 marca 2019, 06:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Selina wrote:
    Chaga jest krecha różowa jak byk a nie cień! :D super, leć na betę w poniedziałek. Do tej pory sikalabym pewnie codziennie na testy ;)
    Właśnie dziś to zrobiłam i znowu troche wyraźniej... Naprawdę nie chce mi się wierzyć bo niby jak, jak wszystko było na opak? Temperatura od początku utrzymuje się na tym samym poziomie, naprawdę czarno to widzę, nie chce się cieszyć bo robiłam to dokładnie rok temu widzą taka kreseczke.

    Dziś widać lepiej https://www.fotosik.pl/zdjecie/4e559f739d03117c

    Pani Ciasio, Selina, Esta lubią tę wiadomość

    marzec 2018 - puste jajo :-(
    iv09cwa1to07lqql.png
  • Chaga Przyjaciółka
    Postów: 118 185

    Wysłany: 23 marca 2019, 06:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    pola89 wrote:
    Chaga
    Jest kreska! U mnie tak wyglądała w pierwszej ciąży w 11 dc 🙂 o ile oczywiście test jest odczytany w prawidłowym czasie, bo po tym czasie lubią się takie podobno pojawiać (mi raczej nie).
    Widzisz, u mnie też pierwszy cykl na clo i prawdopodobnie będzie bezowulacyjny :( wczoraj w 10 dc nie było pęcherzyka, tzn. był, ale on tam jest cały czas, więc to prawdopodobnie torbiel (14x14 mm). Wg mnie u Ciebie nie potrzebnie skreśliliscie cykl, bo Twój pęcherzyk spokojnie mógł urosnąć.

    Pola89 widzę że jesteśmy w tym samym wieku tylko Ty starasz się o drugiego bo Aśka a ja po zeszłorocznych doświadczeniach bardzo się boję.

    Też pierwszy cykl z clo i nic już nie wiem.

    marzec 2018 - puste jajo :-(
    iv09cwa1to07lqql.png
  • Pani Ciasio Autorytet
    Postów: 1210 872

    Wysłany: 23 marca 2019, 06:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Chaga jest krecha jak byk :) Lec na betę, bo chce Ci oficjalnie pogratulować :)

    Pastylka wysłałam Ci zaproszenie, bo jest coś o czym chciałabym Ci napisać :)

    Chaga, Pastylka lubią tę wiadomość

    Leki: Luteina, Glucophage, Acard, foliany, Euthyrox, Bromergon

    MTHFR 1298C hetero

    4 lata starań o córkę, 3 ciąże biochemiczne po drodze


    1.10.2020r. Jesteś, córeczko!
    Cudzie trwaj! <3

    09.2021: wracamy po rodzeństwo <3

    Czekamy na Ciebie ;*
  • Eska Autorytet
    Postów: 1119 309

    Wysłany: 23 marca 2019, 08:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Chaga wrote:
    Właśnie dziś to zrobiłam i znowu troche wyraźniej... Naprawdę nie chce mi się wierzyć bo niby jak, jak wszystko było na opak? Temperatura od początku utrzymuje się na tym samym poziomie, naprawdę czarno to widzę, nie chce się cieszyć bo robiłam to dokładnie rok temu widzą taka kreseczke.

    Dziś widać lepiej https://www.fotosik.pl/zdjecie/4e559f739d03117c
    No dziewczyno. Dziś bardzo Wyraźna. Niech ciemnieje teraz.

    Chaga lubi tę wiadomość

    35l, Starania o rodzeństwo dla synka od 4.2016
    wid D.,Letrox 50, dostinex, glucophage, selen

    Problemy z prolaktyna, TSH ciut za wysokie, insulinoodporność
  • pola89 Autorytet
    Postów: 3805 2660

    Wysłany: 23 marca 2019, 08:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Chaga
    Dzisiaj ewidentnie jest kreska! Trzymam kciuki, żeby wszystko było, jak trzeba 😘❤️

    Chaga lubi tę wiadomość

    Adaś ❤️ 17.10.2017 SN; 2660g, 50cm
    Franiu ❤️ 20.12.2019 CC; 3390g, 57cm

    Starania o drugiego maluszka:
    30 lat
    13.03.19 - 1 cykl z clo + ovitrelle + luteina = ciąża <3
    21.02.19 - histeroskopia z sono HSG (wszystko drożne :) )

    Starania o pierwszego maluszka:
    28 lat, 14 cs - szczęśliwy :)
    11.02.17 - bledziutka druga kreseczka na teście <3
    27.01.17 - LAPAROSKOPIA - udrożnione jajowody, usunięty zrost na prawym jajniku, usunięte ogniska endometriozy
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 23 marca 2019, 08:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Chaga często w cyklach na opak, gdzie jesteśmy pewni że nic z tego, jeszcze lekarz mówi że na owu się nie zanosi lub że jej nie było, to się udaje ;)
    Gratulacje, nie bój się a wierz, że będzie dobrze tym razem! :)

    Chaga lubi tę wiadomość

  • Paletka87 Koleżanka
    Postów: 47 28

    Wysłany: 23 marca 2019, 09:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Chata ale piękna niespodzianka! gratulacje, będzie dobrze, musi być;-)

    2 poronienia 8 tydz,
    3 lata starań
    1 i 2 cykl z Clo, 5-9dc 1tabl.- nie udało się
    Obecnie 3 cykl z Clo
  • Paletka87 Koleżanka
    Postów: 47 28

    Wysłany: 23 marca 2019, 09:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Chaga ale piękna niespodzianka! gratulacje, będzie dobrze, musi być;-)

    Chaga lubi tę wiadomość

    2 poronienia 8 tydz,
    3 lata starań
    1 i 2 cykl z Clo, 5-9dc 1tabl.- nie udało się
    Obecnie 3 cykl z Clo
  • Madziara0208 Koleżanka
    Postów: 54 57

    Wysłany: 23 marca 2019, 09:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Chaga ja tez myślałam, że z cyklu nic nie będzie, a tu proszę, jutro zaczynamy 15 tydzień ciąży :) gratulacje!

    Chaga, Selina lubią tę wiadomość

  • Chaga Przyjaciółka
    Postów: 118 185

    Wysłany: 23 marca 2019, 09:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny bardzo dziekuje że trzymajcie kciuki, jeśli się mi uda to będzie to jakiś cud bo to najbardziej nieoczekiwane rozwinięcie cyklu

    Selina, pola89, Ag1988, Pastylka, Pani Ciasio lubią tę wiadomość

    marzec 2018 - puste jajo :-(
    iv09cwa1to07lqql.png
  • Esta Autorytet
    Postów: 401 109

    Wysłany: 23 marca 2019, 11:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Chaga wrote:
    Dziewczyny bardzo dziekuje że trzymajcie kciuki, jeśli się mi uda to będzie to jakiś cud bo to najbardziej nieoczekiwane rozwinięcie cyklu
    Chaga super gratulacje dawaj znac w poniedzialek jaka beta
    ;)
    Pastylka napewno wpadniesz na sposob zeby zachecic meza do częstszych igraszek trzymam za Ciebie kciuki
    A ja znow z pytaniem
    w srode 11 dc dwa piekne pecherzyki 1.7 drugi 2.0
    Czwartek 12 dc klucie w prawym jajniku chyba owu byla
    Piatek 13 dc nic
    Dzisiaj 14 dc znow prawy jajnik kluje.
    Co jest grane pęcherzyki byly w prawym i lewym
    Sluzu plodnego brak pomimo wiesiolka 5 tabl i siemie 2 lyzki. codziennie
    A temp narazie na niskim poz 36.3. 36.4 tzn ze owu jeszcze nie bylo czy co jest grane

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 marca 2019, 12:15

  • panan12 Autorytet
    Postów: 3023 548

    Wysłany: 23 marca 2019, 11:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzis mam 29 dc owulacji nie było jest pco. Proszę mi powiedzieć czy ktoś bral clostilbegyt w takim dc?

    f2w3k0s3plke7odf.png
‹‹ 3192 3193 3194 3195 3196 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Niechęć do seksu - czy to możliwe? Co zrobić, by staranie się o maluszka znów było przyjemnością?

Znasz ten stan, kiedy od miesięcy lub lat staracie się o wymarzonego potomka? Wasze życie biegnie tak naprawdę od pierwszego dnia cyklu do owulacji, od owulacji do testu ciążowego, od wizyty w laboratorium do wizyty u lekarza - często kolejnego z kolei? Czas biegnie nieubłaganie, a starania nie przynoszą skutku. Mimo chęci coraz częściej pojawia się blokada i niechęć do współżycia. Skąd się to bierze i jak temu zaradzić? Co zrobić, by seks cieszył jak dawniej?

CZYTAJ WIĘCEJ

Adaptogeny - Ashwagandha, Korzeń Maca, Shatavari

Każdego dnia przybywa par, które po wieloletnich staraniach o dziecko, osiągają swój cel dzięki unikalnym ziołom - adaptogenom. Powiedzmy sobie otwarcie: kto sprawniej przywróci ład i porządek w świecie sztucznie zdezorganizowanym przez człowieka, jak Matka Natura? Świetnie, że zaczynamy korzystać z jej pomocy. Jeśli to zagadnienie nie jest Ci jeszcze znane, koniecznie przeczytaj artykuł do końca.          

CZYTAJ WIĘCEJ

7 porad, jak ubrać dziecko na zimowy spacer

Niekiedy zimowa aura za oknem może zniechęcać do spacerów... Tymczasem jest to świetny sposób na budowanie odporności, dotlenienie organizmu i zapewnienie aktywności fizycznej dla dziecka. Jak zatem przygotować się na zimowy spacer? Sprawdź 7 porad, jak ubrać dziecko!

CZYTAJ WIĘCEJ