CLO
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyBromergon lek hamujacy wydzielanie prolaktyny..zbyt wysoka powoduje hamowanie owulacji...pecherzyki nie rosna jak powinny...lek na recepte przy kontroli prolaktyny..niektorzy jak moj gin robia ja po obciazeniu metoclopramidem po godz od wziecia tabletki.. wychodzi taki wynik prl jaka wydziela sie pod wplywem stresu...lek hamuje laktacje ...i wycieki z piersi ktore spowodowane sa wysoka prl
Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 maja 2014, 22:33
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnySysiu, rozumiem Cię i przytulam. Sama miałam takiego doła na Wielkanoc, kiedy owulacja mi się cofnęła. I też co jakiś czas sobie popłakuję, od kiedy się staramy i nie wychodzi czuję wielką dziurę w sercu. Skupmy się na jakiś małych radościach- np. ja powoli zaczynam żyć urlopem, potem będę żyła Woodstockiem
a Woodstock polecam wszystkim na wyluzowanie, wspaniałe miejsce, wspaniali ludzie, muzyka, wolność i święty spokój od obowiązków. Może tam zasiejemy jakąś fasolkę...
kapturnica lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
CZEKOLADA gratuluje serdecznie:) piekny prezent:)
BOMBELEK ja biorę inofolic 2 x1 saszetke dopiero pierwszy cykl:) ale ja mądra zamiast pierwsze gin się zapytać to kupiłam. A moja gin powiedziała żebym tego nie brała bo nie ma potwierdzenia w instytucie medycznym ani jego pozytywnych właściwości ani negatywnych:) no ale pije bo troche kosztuje, ale tylko 2 opakowania:)
MIRU oby temp juz nie spadała!a nie kusi cie zeby iść na bete:)?
KAROLINKA85 powodzenia ja również 1 cykl z clo:) musimy wierzyć ze się uda:)
Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 maja 2014, 10:04
karolinka85 lubi tę wiadomość
to naszszczęśliwy cykl!
nasz mały CUD
CÓRECZKA
-
Asiek ostatnio też tak miałam po wywołanym @ test wyszedł dopiero w 7,5 tyg. Beta też wyszła negatywna.
teraz to dopiero początek 6 tyg. A na bete czeka się umnie 2 dni. To i do pon poczekam... POtem będe schizować ,że za niska, ze źle przyrasta a tak od razu zobaczę lub nie zobaczę. Nie nakręcam się ale nie ukrywam że będę się bardzo cieszyć
-
MIRU a to w takim razie rozumiem:) najgorsze to czekanie, ale byle do pon musisz sobie jakieś zajęcie znaleźć
a tą owulacje to miałaś potwierdzoną u gin, strasznie wcześnie ją miałaś
a ja tu w ostatnim cyklu musiałam 40 dni czekać na owu:D
to naszszczęśliwy cykl!
nasz mały CUD
CÓRECZKA
-
Jak byłam u gin to powiedziała że pęcherzyk ma 12 mm i że od 3 maja mamy się starać,ale ja czułam (znam swoje ciało) że pęcherzyk pękł 11 maja. Więc nie dziwie się że test nie wychodzi.
Mam dokładnie tą samą sytuację co z pierwzej ciąży.
@ wywoływany luteiną,dostałam 22.11, nastenego nie było, nie było i test dopiero 3.01 wyszedł pozytywny.
A teraz wywoływana @ dostałam 19.04,a te @ z 21.05 nie przyszła.
Może się sytuacja powtórzy -
nick nieaktualnyMiru, ale Ci fajnie.... eh, bardzo chciałabym być na Twoim miejscu...
Asiek, ja dostałam gratis kilka saszetek Inofolica, lekarz kazał mi brać, a też czytałam różne opinie o tym leku. Więc piję sobie na zmianę inofolik, a co drugi dzień biorę normalny kwas foliowy (nie wiem czy tak można).
Dzisiaj konsultowalam z ginem moje krwawienie w 19 dc, on twierdzi, ze to nie miesiaczka i zeby wrócic do luteiny i brac do piatku, potem odstawic i sprawdzic, czy przyjdzie @... Dziwne to moje leczenie, boje sie brac cokolwiek. Jak myslicie, moze zrobic sobie jakies wyniki na wlasna reke? bo doktor o wynikach nic nie mówil, ale nie chce narobic wiekszego balaganu.