CLO
-
WIADOMOŚĆ
-
Jestem na pierwszym cyklu z clo. 2 pęcherzyki 19 i 23mm, endometrium 9mm. W 12 d.c Lekarz zalecil wspolzyc, wspolzyc i jeszcze raz wspolzyc. nie wiem na ile to dobry wynik, za tydz w czwartek bedziemy sprawdzac czy pekly. Trzymajcie kciuki.
Patrycja201501, Pani Ciasio lubią tę wiadomość
-
Starajacasie wrote:Jestem na pierwszym cyklu z clo. 2 pęcherzyki 19 i 23mm, endometrium 9mm. W 12 d.c Lekarz zalecil wspolzyc, wspolzyc i jeszcze raz wspolzyc. nie wiem na ile to dobry wynik, za tydz w czwartek bedziemy sprawdzac czy pekly. Trzymajcie kciuki.Nadzieja umiera ostatnia❤️
-
Kessi_91 wrote:Patrycja jak sytuacja z plamieniami?
Wyniki mi potwierdziły owulacje, przy takim progesteronie powinnam chyba normalnie dostać okres w terminie prawda? Czy tez może się przesunąć? Jak to jest?
Jutro dzień zero. Dziś jeszcze z dwie godzinki zanim się położę....mam taki stres jak idę siku ze szok;)Nadzieja umiera ostatnia❤️ -
Z tym progesteronem to nie mam pojęcia. Jeśli zazwyczaj miałaś regularne cykle to myślę, że teraz też tak powinno być, a więc brak plamien powinno być dobrym objawem 🙂
Do jutrzejszego rana pozostało niewiele czasu, wszystko się wyjaśni i oby na "+"☺
Ja nie wyrzuciłam porannego testu z kreską pregnylową i co idę do łazienki to sobie na nią patrzę. Jednak głowa staraczki nie jest do końca normalna 😄 -
Kessi_91 wrote:Z tym progesteronem to nie mam pojęcia. Jeśli zazwyczaj miałaś regularne cykle to myślę, że teraz też tak powinno być, a więc brak plamien powinno być dobrym objawem 🙂
Do jutrzejszego rana pozostało niewiele czasu, wszystko się wyjaśni i oby na "+"☺
Ja nie wyrzuciłam porannego testu z kreską pregnylową i co idę do łazienki to sobie na nią patrzę. Jednak głowa staraczki nie jest do końca normalna 😄
Przy potwierdzonej owu mam zawsze fl 13 dni, 12 dnia plamie. Ale może zacznę w nocy.
Został mi Amil test, jutro go zrobię. W sumie jutro termin @. Boje sie ze przez przeziębienie przesunie mi sie okres. Chociaż wyczytałam ze przesuwa to sie owulka jak się jest chorym i dlatego później cykl jest dłuższy. A tu już owulka była wiec niewiem.
Tez nie wyrzuciłam testu rannego. Widzę cień cienia cienia i mam nadzieje.....
Nadzieja umiera ostatnia❤️ -
Cześć dziewczyny w końcu trafiłam na idealny wątek dla siebie na forum.
To mój drugi cykl z Clo - teraz było 3x1 przez 5 dni (wcześniej na 2x1 owulki nie było). Tym razem udało się uzyskac piękne jajeczko wiec pani doktor zaleciła Ovitrelle. Zastrzyk zrobiłam we wtorek 29.10, później oczywiście 3 dni się przytulaliśmy z mężem ❤️
Podpowiedzcie mi proszę ile dni po Ovitrelle powinnam zatestować? Pani doktor kazała 11.11 ale chciałam żebyście powiedziały ze swojego doświadczenia
Marzę, żeby to był ten cykl ❤️PCOs, insulinooporność, minimalna hiperprolaktynemia, TSH delikatnie podwyższone
Zaczęliśmy wspomaganie starań o dzidzie:
09.19 - clo 2x1 - brak jajeczka dominującego
10.19 - udało się uzyskać jajeczko, 29.10 zastrzyk z Ovitrelle, niestety na teście biało
11.09 - po clo udało się uzyskać piękne endometrium i pęcherzyk pękł samoistnie!
Czekamy na testowanie 9.12 -
papinana wrote:Cześć dziewczyny w końcu trafiłam na idealny wątek dla siebie na forum.
To mój drugi cykl z Clo - teraz było 3x1 przez 5 dni (wcześniej na 2x1 owulki nie było). Tym razem udało się uzyskac piękne jajeczko wiec pani doktor zaleciła Ovitrelle. Zastrzyk zrobiłam we wtorek 29.10, później oczywiście 3 dni się przytulaliśmy z mężem ❤️
Podpowiedzcie mi proszę ile dni po Ovitrelle powinnam zatestować? Pani doktor kazała 11.11 ale chciałam żebyście powiedziały ze swojego doświadczenia
Marzę, żeby to był ten cykl ❤️Nadzieja umiera ostatnia❤️ -
Z wyliczeniem mojej fazy lutealnej jest bardzo ciężko bo bez leków owulacji praktycznie nie ma 😅
Aleee zapomniałam jeszcze napisać że mam od 2.11 brać dupka przez 10 dni.
I po tych 10 dniach powinnam zatestowac?
Mam później dać znać pani doktor co i jak, ale jeśli się nie mylę to jeśli będą upragnione 2 kreseczki to nie powinnam tak od razu przerywać Dupka co?PCOs, insulinooporność, minimalna hiperprolaktynemia, TSH delikatnie podwyższone
Zaczęliśmy wspomaganie starań o dzidzie:
09.19 - clo 2x1 - brak jajeczka dominującego
10.19 - udało się uzyskać jajeczko, 29.10 zastrzyk z Ovitrelle, niestety na teście biało
11.09 - po clo udało się uzyskać piękne endometrium i pęcherzyk pękł samoistnie!
Czekamy na testowanie 9.12 -
papinana wrote:Z wyliczeniem mojej fazy lutealnej jest bardzo ciężko bo bez leków owulacji praktycznie nie ma 😅
Aleee zapomniałam jeszcze napisać że mam od 2.11 brać dupka przez 10 dni.
I po tych 10 dniach powinnam zatestowac?
Mam później dać znać pani doktor co i jak, ale jeśli się nie mylę to jeśli będą upragnione 2 kreseczki to nie powinnam tak od razu przerywać Dupka co?Nadzieja umiera ostatnia❤️ -
Tak, mega czułam. W sumie dzisiaj 3 dzień po zastrzyku i delikatne napięcie w dole brzucha dalej jest. Ale ten pierwszy dzień po zastrzyku mocno czułam. I to lewy jajnik ewidentne - ten sam w którym wyhodowaliśmy pęcherzyk 😊
Także jestem pełna nadziei 😊PCOs, insulinooporność, minimalna hiperprolaktynemia, TSH delikatnie podwyższone
Zaczęliśmy wspomaganie starań o dzidzie:
09.19 - clo 2x1 - brak jajeczka dominującego
10.19 - udało się uzyskać jajeczko, 29.10 zastrzyk z Ovitrelle, niestety na teście biało
11.09 - po clo udało się uzyskać piękne endometrium i pęcherzyk pękł samoistnie!
Czekamy na testowanie 9.12 -
Patrycja trzymam kciuki! Koniecznie daj znać rano, jak wyszedł test 😘😘😘
Ja mam dzisiaj 10dc, ale przestraszyłam się bo w środę (8dc) zakłuło mnie w jajniku i pojawiła się krew, a poprzednie ❤️ było w niedzielę Ale to chyba doplamianie po okresie- zresztą zdarza się plamienie także przed owulacja, bo hormony wariują. W każdym razie dzisiaj wyszedł mi pozytywny owulak, a jajniki ciagna i temperatura wciąż niska, więc mam nadzieję, że owu dopiero będzie
W poniedziałek mam lekarza (nie z kliniki) i zaczynam pomału robić badania do inseminacji Nobis, przypomnij mi, czy Ty miałaś cykl stymulowany klomifenem teraz?Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 listopada 2019, 07:02
Leki: Luteina, Glucophage, Acard, foliany, Euthyrox, Bromergon
MTHFR 1298C hetero
4 lata starań o córkę, 3 ciąże biochemiczne po drodze
1.10.2020r. Jesteś, córeczko!
Cudzie trwaj!
09.2021: wracamy po rodzeństwo
Czekamy na Ciebie ;* -
Patrycja201501 wrote:Zrobiłam Amil, cień cienia cienia jak się przyjrzę w dodatku aż oczy bolą. Na moje negatywny. Dziś termin okresu. Zwariować idzie.
Patrycja, ja po ostatnim teście obiecałam sobie, że kreska musi być wyraźna. Bo ja się dopatruje, nakręcam, potem jeszcze wyszedł mi ten fałszywie dodatni test to już w ogóle szaleństwo. Miałam jeszcze takiego pecha, że spóźnił mi się okres, a w dniu kiedy miałam go dostać dostałam plamienia- toz to "klasyczna" ciąża A potem beta ujemna i już wszystko jasne, ale za to mózg rozwalony na miliard kawałkówLeki: Luteina, Glucophage, Acard, foliany, Euthyrox, Bromergon
MTHFR 1298C hetero
4 lata starań o córkę, 3 ciąże biochemiczne po drodze
1.10.2020r. Jesteś, córeczko!
Cudzie trwaj!
09.2021: wracamy po rodzeństwo
Czekamy na Ciebie ;* -
Pani Ciasio wrote:Patrycja, ja po ostatnim teście obiecałam sobie, że kreska musi być wyraźna. Bo ja się dopatruje, nakręcam, potem jeszcze wyszedł mi ten fałszywie dodatni test to już w ogóle szaleństwo. Miałam jeszcze takiego pecha, że spóźnił mi się okres, a w dniu kiedy miałam go dostać dostałam plamienia- toz to "klasyczna" ciąża A potem beta ujemna i już wszystko jasne, ale za to mózg rozwalony na miliard kawałkówNadzieja umiera ostatnia❤️
-
Patrycja przykro mi z powodu negatywu 😞
Tak jak napisałaś jeśli do poniedziałku nie będzie @ to śmigaj na bete. Każda z nas po tylu miesiącach starań doskonale zna swój organizm co jednak nie wyklucza, że zawsze może nas "zaskoczyć" czyms nowym.
Z tymi cieniami to tak jest , że my się doszukujemy na tych testach aby minimalnej kreseczki żeby dała nam nadzieję. I jeszcze to zostawienie testów i sprawdzanie po regulaminowym czasie. Fundujemy sobie tylko przez to masę nerwów, ale taka już natura staraczki. Już kiedyś pisałam, że zawsze sobie wyobrażałam że testy będę robić po spoznionej @ i wtedy na pewno zobaczę na teście dwie tłuste krechy . Przez 16 cyklu ani razu mi się nie udało dotrzymać do terminu @.
Pani Ciasio, czyli pracowity czas przed wami. Koniecznie daj znać po wizycie co tam "slychac"😄
U mnie dzisiaj 21 dc, 9d po zastrzyku, myślę że jakieś 6/7 dpo. Piersi delikatnie zaczynają boleć ale to nie to co zazwyczaj. Zazwyczaj zaczynały mnie boleć z 3 dpo i ból osiągał maximum gdzieś ok 8dpo a potem to juz czulam ze spada progesteron , pojawialy sie plamienia no i przychodzila @. Także daje cyckom czas do poniedziałku, jak nie zaczną boleć to się zacznę martwić 😉 -
A mielyście może tak że po clo mialyscie mało sluzu albo prWie wcale? Na usg były widoczne pecherzyki, ale oczekuję tego śluzu , co miesiąc był, ( raz więcej, raz mniej ale byl) a teraz jestem trochę zawiedziona i się obawiam że do owulacji nie dojdzie....