X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Odpowiedz

CLO

Oceń ten wątek:
  • asiek191 Autorytet
    Postów: 341 362

    Wysłany: 24 września 2014, 20:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Amus87 wrote:
    robilam dzisiaj test owulacyjny i wyszedl pozytywny sexik byl w nocy o 4 rano hehe dzisiaj tez a raczej juz jutro bedzie kolo 4 tak malż wraca z pracy :p

    o mamo podziwiam ja bym chyba nie dała rady o 4 nad ranem:D

    Andzia1984 a moze los ie do Ciebie uśmiechnie i jednak Ci przedłużą umowę czy coś:) ja też miałam zostać bez pracy od września, ale szef się postarał i przedłużyli mi umowę do końca 2016 roku też chociaż na tej płaszczyźnie zycia moge troche odetchnąć.


    Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 września 2014, 20:40

    to nasz <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 szczęśliwy cykl!:) nasz mały CUD <3
    CÓRECZKA <3

    3i49hdgee1o4pbfq.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 24 września 2014, 20:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    pirelka wrote:
    Natka to nieciekawie.. może to po CLO?! Ja powiedziałabym o tym ginekologowi, bo to chyba nienormalne.. może Ci nie służy albo dawka za duża.
    Na razie jest ok, clo już dziś nie biorę to zobaczymy, cały dzień coś tam delkiatnie czuje, i pobolewa mnie też podbrzusze, a powinno?

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 24 września 2014, 20:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Amus o 4 w nocy to nikt by nie namówił :P

    tulipanna lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 24 września 2014, 20:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Natka098 wrote:
    Na razie jest ok, clo już dziś nie biorę to zobaczymy, cały dzień coś tam delkiatnie czuje, i pobolewa mnie też podbrzusze, a powinno?
    Hm..chyba to znak, że coś pracuje. Ja bym się bardziej martwiła tym krwawieniem.
    Co do delikatnego czucia to i ja czuję ;) oby wytrwać do poniedziałku i zobaczyć pęcherzyki :D Natka a Ty kiedy ? :D

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 24 września 2014, 21:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    tez w poniedziałek, wizytę mam 11.40

  • Anatolka Autorytet
    Postów: 8014 6911

    Wysłany: 24 września 2014, 21:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Amus87 wrote:
    no ja wlasnie używam niemieckiej masci nasz odpowednik zoviraxu juz troche zeszło
    młody dostal od leraki hascovir w tabletkach
    musialam go uczyc jak polykac tabletki i kiepsko wychodzi bo on je gryzie masakra

    Ja hascovir brałam prawie 3 lata temu, jak w ciągu miesiąca miałam 3 razy opryszczkę. Najpierw za pierwszym razem jedną, za drugim już 2 i za trzecim trzy. I to wszystko w ciągu niespełna miesiaca wtedy. Zjadłam wtedy jedno opakowanie tabsów i do tej pory oprychy nie miałam :D uśpiło wirusa :)

    1usa3e5e6fqireg4.png

    3ca106616b.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 24 września 2014, 21:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anatolka wrote:
    Ja hascovir brałam prawie 3 lata temu, jak w ciągu miesiąca miałam 3 razy opryszczkę. Najpierw za pierwszym razem jedną, za drugim już 2 i za trzecim trzy. I to wszystko w ciągu niespełna miesiaca wtedy. Zjadłam wtedy jedno opakowanie tabsów i do tej pory oprychy nie miałam :D uśpiło wirusa :)
    oo to sie ciesze moze i mlodemu pomoze:))

    hehe a co do 4 rano no to i tak sie obudzilam jak przylazł z roboty hehe

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 24 września 2014, 21:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    XxMoniaXx wrote:
    Amus owocnych <3 :)
    dzięki!!:******

    XxMoniaXx lubi tę wiadomość

  • tulipanna Autorytet
    Postów: 4719 2091

    Wysłany: 24 września 2014, 22:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Amus, a może i Ty się przelecz na tę opryszczkę???
    Mnie o 4 rano też by nikt nie namówił na <3 z resztą, mój by nie wstał :P
    Pirelko, ja mam dokładnie takie same odczucia po pierwszym cyklu z clo.
    Anatolko, myślałam, myślałam i wymyśliłam, dlaczego gin tylko do 8 dc kazał serduszkować. W związku z tym, że to pierwszy cykl z clo to chyba nie wiadomo ile tych pęcherzyków może się nahodować a serduszkować np. w 10 dniu jak może ich być np. 3 i owulacja np. 12 dc wiąże się z "ryzykiem" trojaczków. Myślę, że wolałby uprzedzić mnie o takiej opcji po zrobieniu monitoringu, żeby ewentualnie naszykować się... tyle nawymyślałam. Co myślicie?

    wnid9vvjl1hs5kx5.png
    419005497f.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 24 września 2014, 22:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Och te moje jajniki, niedługo pokażą czy coś zdziałały czy nie. Tak czytałam o tym głodzie i mam tak samo, czy to może być efekt clo?

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 24 września 2014, 22:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    tulipanna wrote:
    Amus, a może i Ty się przelecz na tę opryszczkę???
    Mnie o 4 rano też by nikt nie namówił na <3 z resztą, mój by nie wstał :P
    Pirelko, ja mam dokładnie takie same odczucia po pierwszym cyklu z clo.
    Anatolko, myślałam, myślałam i wymyśliłam, dlaczego gin tylko do 8 dc kazał serduszkować. W związku z tym, że to pierwszy cykl z clo to chyba nie wiadomo ile tych pęcherzyków może się nahodować a serduszkować np. w 10 dniu jak może ich być np. 3 i owulacja np. 12 dc wiąże się z "ryzykiem" trojaczków. Myślę, że wolałby uprzedzić mnie o takiej opcji po zrobieniu monitoringu, żeby ewentualnie naszykować się... tyle nawymyślałam. Co myślicie?

    Może być tak, może taki system ma :)

  • Anatolka Autorytet
    Postów: 8014 6911

    Wysłany: 24 września 2014, 22:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    tulipanna wrote:
    Amus, a może i Ty się przelecz na tę opryszczkę???
    Mnie o 4 rano też by nikt nie namówił na <3 z resztą, mój by nie wstał :P
    Pirelko, ja mam dokładnie takie same odczucia po pierwszym cyklu z clo.
    Anatolko, myślałam, myślałam i wymyśliłam, dlaczego gin tylko do 8 dc kazał serduszkować. W związku z tym, że to pierwszy cykl z clo to chyba nie wiadomo ile tych pęcherzyków może się nahodować a serduszkować np. w 10 dniu jak może ich być np. 3 i owulacja np. 12 dc wiąże się z "ryzykiem" trojaczków. Myślę, że wolałby uprzedzić mnie o takiej opcji po zrobieniu monitoringu, żeby ewentualnie naszykować się... tyle nawymyślałam. Co myślicie?

    2 dni myślenia nie poszło na marne ;) może też o to chodzić w sumie :) okaże się jak spytasz :)

    1usa3e5e6fqireg4.png

    3ca106616b.png
  • asiek191 Autorytet
    Postów: 341 362

    Wysłany: 24 września 2014, 22:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ja na opryszczke polecam lek o nazwie heviran jedyny minus że jest na receptę:/ mi 2 tygodnie przed ślubem wyskoczyła taka opryszczka ze o mało w depresje nie wpadłam, a teraz po zażyciu już rok nie mam:)

    to nasz <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 szczęśliwy cykl!:) nasz mały CUD <3
    CÓRECZKA <3

    3i49hdgee1o4pbfq.png
  • Anatolka Autorytet
    Postów: 8014 6911

    Wysłany: 24 września 2014, 22:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    asiek191 wrote:
    ja na opryszczke polecam lek o nazwie heviran jedyny minus że jest na receptę:/ mi 2 tygodnie przed ślubem wyskoczyła taka opryszczka ze o mało w depresje nie wpadłam, a teraz po zażyciu już rok nie mam:)

    Hascovir i heviran to ta sama substancja czynna tylko pod inna nazwa :) widzisz Amus - kolejny dowod, ze dziala :) ale Ty sie nie lecz teraz, bo to na 3 miesiace blokuje starania.

    1usa3e5e6fqireg4.png

    3ca106616b.png
  • tulipanna Autorytet
    Postów: 4719 2091

    Wysłany: 24 września 2014, 23:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anatolka wrote:
    Hascovir i heviran to ta sama substancja czynna tylko pod inna nazwa :) widzisz Amus - kolejny dowod, ze dziala :) ale Ty sie nie lecz teraz, bo to na 3 miesiace blokuje starania.

    eeeee, to jak blokuje starania to nie.. nie myślałam, że aż tak..chociaż w sumie to leki przeciwwirusowe..to też nie cukierki..

    Anatolko, spytam na bank o co chodziło z tym 8 dniem..Zacznę od jutra produkować kartkę z pytaniami...

    Wiecie co? Dziś 7 dc tak mnie w czasie <3 zalało śluzem, że aż były chwilowe kłopoty z finałem.. Ale...dali my radę :P hmmm u mnie zazwyczaj sahara a tu w trakcie aż tak, że ja sama czułam dyskomfort...Żeby to był skutek siemienia to raczej nie,, bo dziś wypiłam 2 raz dopiero... może to clo??? <główkuje>

    wnid9vvjl1hs5kx5.png
    419005497f.png
  • Lolcia_81 Ekspertka
    Postów: 259 68

    Wysłany: 25 września 2014, 05:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tulipanna przy clo to raczej ostrzegają ze śluz móze się zmniejszyć ;)
    Ale moze u ciebie na odwrót, czego ci życze :-)

    A tymczasem moj wykres przestawił owu z 15 na 18dc a ja już zgłupialam całkiem :-( tak sobie mysle, w 15dc miałam na prawym jajniku pęcherzyk 18mm a na lewym 14mm i dostałam wieczorem pregnyl a lekarz mnie uprzedził ze ten mniejszy móze jeszcze wyprzedzić ten większy. ... A mogły peknac oba?jak w takim przypadku wykres wygląda?
    Żeby było ciekawiej to na tych samych danych FF mi owu nie przesunął...
    http://www.fertilityfriend.com/m/chartgraph_module.php?d=2014-09-05

    Wstaję do pracy.

    Do później :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 września 2014, 06:04

    XII.2015 - ICSI nr 1 - 1komorka, 1 zarodek :-(
    IV.2016 - ICSI nr 2 - 11 komorek, 6 zaplodnionych, dwa zarodki, dwa transfery :-(
    I.2017 histeroskopia, usunięcie przegrody. Emek - fragmentacja 25% :-(
    II.2017 - IMSI - 22komorki,18 dojrzałych, 15 zaplodnilo sie, transfer 511 - :( ale 11 mrozaków :)
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 25 września 2014, 07:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    tulipanna może to być CLO bo u mnie też zawsze sahara, a teraz po @ było tak mokro, że byłam w szoku ;P
    Ja już dzisiaj bez CLO i zobaczymy...ah chciałabym już poniedziałek i wiedzieć co w trawie piszczy, mam nadzieję, że owu nie będzie w weekend :P

    Ja zbieram się do pracy, a coś mnie plecy w części lędźwiowej bolą od wczoraj, czyżby za długo przed komp.? :/ a już miałam spokój z tymi bólami.. a może to po CLO i promieniuje od przodu ?

    Miłego dnia :*

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 września 2014, 07:06

  • Anatolka Autorytet
    Postów: 8014 6911

    Wysłany: 25 września 2014, 07:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lolcia, nie przejmuj sie wykresem. Po pregnylu 24-48 peka pecherzyk. Of to tylko "maszyna" powiedzmy ;) nie wie wszystkiego.

    1usa3e5e6fqireg4.png

    3ca106616b.png
  • asiek191 Autorytet
    Postów: 341 362

    Wysłany: 25 września 2014, 08:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    tulipanna włąśnie przy clo podobno jest kiepsko z endometrium i śluzem, dlatego ja zawsze się ratuje olejem z wiesiołka i siemieniem lnianym:)

    lolcia ja po podanym pregnylu czułam dość intensywnie jajnik, wiec myślę że nawet w tym samym dniu mi pekł, ale tym się nie przejmuj ważne żeby pęknął:)

    pirelka miłego dnia w pracy:) nie mierzesz temperatury w tym cyklu?:) ja się zastanawiam nad mierzeniem do owu, apotem niech sie dzieje co chce

    powiedzcie mi czy lepiej clo brać rano czy na noc?

    to nasz <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 szczęśliwy cykl!:) nasz mały CUD <3
    CÓRECZKA <3

    3i49hdgee1o4pbfq.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 25 września 2014, 08:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    witam:))
    nie lecze sie wlasnie z racji staranek wlasnie ale stosuje masc wiec juz troche schodzi:)

    asiek191 roznie ja nie umialam spać po CLO wiec biore rano;)

‹‹ 492 493 494 495 496 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Comiesięczne rozczarowanie... Jak radzić sobie z emocjami, gdy kolejny raz pojawia się jedna kreska?

Dla wielu par każdy kolejny miesiąc bez ciąży jest jak utracona szansa. Trudne emocje kłębią się w pierwszych dniach cyklu. Najczęściej jest to żal, smutek, bezsilność, rozczarowanie... Dlaczego kolejny miesiąc się nie udało? Jak sobie radzić z tymi trudnymi emocjami? Podpowiada Psycholog Niepłodności - Anna Wietrzykowska.

CZYTAJ WIĘCEJ

Warto walczyć o swoje marzenia, czyli historie starań o dziecko zakończone happy endem

O tym jak trudna i wyboista potrafi być droga do macierzyństwa, wiedzą doskonale pary, które od lat bezskutecznie starają się o dziecko. Niekończące się badania, intensywne szukanie przyczyny niepowodzeń, poddawanie się procedurom, ciągła walka, momentami bezsilność, ale też niegasnąca nadzieja... Dzisiaj swoją historią podzieliły się z nami dwie pary, których droga do wymarzonego macierzyństwa nie była łatwa. Karolina i Łukasz oraz Asia i Paweł opowiadają swoje poruszające historie zakończone happy endem! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Zespół Policystycznych Jajników (PCOS) – dieta dla płodności

Zespół policystycznych jajników (PCOS, Policystyczne Jajniki) to jedno z najczęściej występujących zaburzeń endokrynologicznych u kobiet. Dotyczy 5-10% kobiet w wieku rozrodczym i jest najczęstszą przyczyną zaburzeń owulacji i problemów z zajściem w ciążę. Przeczytaj jakie są objawy PCOS, jak wpływa ono na starania o dziecko oraz w jaki sposób możesz pomóc sobie dietą.   

CZYTAJ WIĘCEJ