CLO
-
WIADOMOŚĆ
-
Amus87 wrote:robilam dzisiaj test owulacyjny i wyszedl pozytywny sexik byl w nocy o 4 rano hehe dzisiaj tez a raczej juz jutro bedzie kolo 4 tak malż wraca z pracy :p
o mamo podziwiam ja bym chyba nie dała rady o 4 nad ranem:D
Andzia1984 a moze los ie do Ciebie uśmiechnie i jednak Ci przedłużą umowę czy cośja też miałam zostać bez pracy od września, ale szef się postarał i przedłużyli mi umowę do końca 2016 roku też chociaż na tej płaszczyźnie zycia moge troche odetchnąć.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 września 2014, 20:40
to naszszczęśliwy cykl!
nasz mały CUD
CÓRECZKA
-
nick nieaktualnypirelka wrote:Natka to nieciekawie.. może to po CLO?! Ja powiedziałabym o tym ginekologowi, bo to chyba nienormalne.. może Ci nie służy albo dawka za duża.
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyNatka098 wrote:Na razie jest ok, clo już dziś nie biorę to zobaczymy, cały dzień coś tam delkiatnie czuje, i pobolewa mnie też podbrzusze, a powinno?
Co do delikatnego czucia to i ja czujęoby wytrwać do poniedziałku i zobaczyć pęcherzyki
Natka a Ty kiedy ?
-
nick nieaktualny
-
Amus87 wrote:no ja wlasnie używam niemieckiej masci nasz odpowednik zoviraxu juz troche zeszło
młody dostal od leraki hascovir w tabletkach
musialam go uczyc jak polykac tabletki i kiepsko wychodzi bo on je gryzie masakra
Ja hascovir brałam prawie 3 lata temu, jak w ciągu miesiąca miałam 3 razy opryszczkę. Najpierw za pierwszym razem jedną, za drugim już 2 i za trzecim trzy. I to wszystko w ciągu niespełna miesiaca wtedy. Zjadłam wtedy jedno opakowanie tabsów i do tej pory oprychy nie miałamuśpiło wirusa
-
nick nieaktualnyAnatolka wrote:Ja hascovir brałam prawie 3 lata temu, jak w ciągu miesiąca miałam 3 razy opryszczkę. Najpierw za pierwszym razem jedną, za drugim już 2 i za trzecim trzy. I to wszystko w ciągu niespełna miesiaca wtedy. Zjadłam wtedy jedno opakowanie tabsów i do tej pory oprychy nie miałam
uśpiło wirusa
hehe a co do 4 rano no to i tak sie obudzilam jak przylazł z roboty hehe -
nick nieaktualny
-
Amus, a może i Ty się przelecz na tę opryszczkę???
Mnie o 4 rano też by nikt nie namówił naz resztą, mój by nie wstał
Pirelko, ja mam dokładnie takie same odczucia po pierwszym cyklu z clo.
Anatolko, myślałam, myślałam i wymyśliłam, dlaczego gin tylko do 8 dc kazał serduszkować. W związku z tym, że to pierwszy cykl z clo to chyba nie wiadomo ile tych pęcherzyków może się nahodować a serduszkować np. w 10 dniu jak może ich być np. 3 i owulacja np. 12 dc wiąże się z "ryzykiem" trojaczków. Myślę, że wolałby uprzedzić mnie o takiej opcji po zrobieniu monitoringu, żeby ewentualnie naszykować się... tyle nawymyślałam. Co myślicie? -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnytulipanna wrote:Amus, a może i Ty się przelecz na tę opryszczkę???
Mnie o 4 rano też by nikt nie namówił naz resztą, mój by nie wstał
Pirelko, ja mam dokładnie takie same odczucia po pierwszym cyklu z clo.
Anatolko, myślałam, myślałam i wymyśliłam, dlaczego gin tylko do 8 dc kazał serduszkować. W związku z tym, że to pierwszy cykl z clo to chyba nie wiadomo ile tych pęcherzyków może się nahodować a serduszkować np. w 10 dniu jak może ich być np. 3 i owulacja np. 12 dc wiąże się z "ryzykiem" trojaczków. Myślę, że wolałby uprzedzić mnie o takiej opcji po zrobieniu monitoringu, żeby ewentualnie naszykować się... tyle nawymyślałam. Co myślicie?
Może być tak, może taki system ma -
tulipanna wrote:Amus, a może i Ty się przelecz na tę opryszczkę???
Mnie o 4 rano też by nikt nie namówił naz resztą, mój by nie wstał
Pirelko, ja mam dokładnie takie same odczucia po pierwszym cyklu z clo.
Anatolko, myślałam, myślałam i wymyśliłam, dlaczego gin tylko do 8 dc kazał serduszkować. W związku z tym, że to pierwszy cykl z clo to chyba nie wiadomo ile tych pęcherzyków może się nahodować a serduszkować np. w 10 dniu jak może ich być np. 3 i owulacja np. 12 dc wiąże się z "ryzykiem" trojaczków. Myślę, że wolałby uprzedzić mnie o takiej opcji po zrobieniu monitoringu, żeby ewentualnie naszykować się... tyle nawymyślałam. Co myślicie?
2 dni myślenia nie poszło na marnemoże też o to chodzić w sumie
okaże się jak spytasz
-
ja na opryszczke polecam lek o nazwie heviran jedyny minus że jest na receptę
mi 2 tygodnie przed ślubem wyskoczyła taka opryszczka ze o mało w depresje nie wpadłam, a teraz po zażyciu już rok nie mam:)
to naszszczęśliwy cykl!
nasz mały CUD
CÓRECZKA
-
asiek191 wrote:ja na opryszczke polecam lek o nazwie heviran jedyny minus że jest na receptę
mi 2 tygodnie przed ślubem wyskoczyła taka opryszczka ze o mało w depresje nie wpadłam, a teraz po zażyciu już rok nie mam:)
Hascovir i heviran to ta sama substancja czynna tylko pod inna nazwawidzisz Amus - kolejny dowod, ze dziala
ale Ty sie nie lecz teraz, bo to na 3 miesiace blokuje starania.
-
Anatolka wrote:Hascovir i heviran to ta sama substancja czynna tylko pod inna nazwa
widzisz Amus - kolejny dowod, ze dziala
ale Ty sie nie lecz teraz, bo to na 3 miesiace blokuje starania.
eeeee, to jak blokuje starania to nie.. nie myślałam, że aż tak..chociaż w sumie to leki przeciwwirusowe..to też nie cukierki..
Anatolko, spytam na bank o co chodziło z tym 8 dniem..Zacznę od jutra produkować kartkę z pytaniami...
Wiecie co? Dziś 7 dc tak mnie w czasiezalało śluzem, że aż były chwilowe kłopoty z finałem.. Ale...dali my radę
hmmm u mnie zazwyczaj sahara a tu w trakcie aż tak, że ja sama czułam dyskomfort...Żeby to był skutek siemienia to raczej nie,, bo dziś wypiłam 2 raz dopiero... może to clo??? <główkuje>
-
Tulipanna przy clo to raczej ostrzegają ze śluz móze się zmniejszyć
Ale moze u ciebie na odwrót, czego ci życze
A tymczasem moj wykres przestawił owu z 15 na 18dc a ja już zgłupialam całkiemtak sobie mysle, w 15dc miałam na prawym jajniku pęcherzyk 18mm a na lewym 14mm i dostałam wieczorem pregnyl a lekarz mnie uprzedził ze ten mniejszy móze jeszcze wyprzedzić ten większy. ... A mogły peknac oba?jak w takim przypadku wykres wygląda?
Żeby było ciekawiej to na tych samych danych FF mi owu nie przesunął...
http://www.fertilityfriend.com/m/chartgraph_module.php?d=2014-09-05
Wstaję do pracy.
Do późniejWiadomość wyedytowana przez autora: 25 września 2014, 06:04
XII.2015 - ICSI nr 1 - 1komorka, 1 zarodek
IV.2016 - ICSI nr 2 - 11 komorek, 6 zaplodnionych, dwa zarodki, dwa transfery
I.2017 histeroskopia, usunięcie przegrody. Emek - fragmentacja 25%
II.2017 - IMSI - 22komorki,18 dojrzałych, 15 zaplodnilo sie, transfer 511 -ale 11 mrozaków
-
nick nieaktualnytulipanna może to być CLO bo u mnie też zawsze sahara, a teraz po @ było tak mokro, że byłam w szoku ;P
Ja już dzisiaj bez CLO i zobaczymy...ah chciałabym już poniedziałek i wiedzieć co w trawie piszczy, mam nadzieję, że owu nie będzie w weekend
Ja zbieram się do pracy, a coś mnie plecy w części lędźwiowej bolą od wczoraj, czyżby za długo przed komp.?a już miałam spokój z tymi bólami.. a może to po CLO i promieniuje od przodu ?
Miłego dnia :*Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 września 2014, 07:06
-
tulipanna włąśnie przy clo podobno jest kiepsko z endometrium i śluzem, dlatego ja zawsze się ratuje olejem z wiesiołka i siemieniem lnianym:)
lolcia ja po podanym pregnylu czułam dość intensywnie jajnik, wiec myślę że nawet w tym samym dniu mi pekł, ale tym się nie przejmuj ważne żeby pęknął
pirelka miłego dnia w pracy:) nie mierzesz temperatury w tym cyklu?ja się zastanawiam nad mierzeniem do owu, apotem niech sie dzieje co chce
powiedzcie mi czy lepiej clo brać rano czy na noc?to naszszczęśliwy cykl!
nasz mały CUD
CÓRECZKA
-
nick nieaktualny