CLO
-
WIADOMOŚĆ
-
tulipanna wrote:Ja dzis wzielam 2 dzien dupka.Po podaniu pregnylu (w piatek)
śmy w piatek, sobote, niedziele rano i wieczor.Wczoraj zasnelismy.Myslicie ze nie za malo?
o której miałaś Pregnyl podany i jaki byl pęcherzyk?
-
Andzia1984 wrote:Z innej beczki- macie wykupione Premium?
-
ale.ale wrote:Tulipanna, jak Ty piszesz o swoich działaniach
to ja się czuję jak stara zimna flądra
Tak to się szalało dobre parę lat temu, ach…ale.ale lubi tę wiadomość
-
Renieczka, fajnie, że masz lekarkę, która Cię słucha i wyjaśnia, no i nie boi się IVF.
Ja przez jakiś czas nie miałam Premium, ale parę dni temu wykupiłam, bo jednak przeglądanie wykresów mnie trochę uspokajaNo i mogę popatrzeć na to, jak to wygląda z PCOS/lekami etc. Z innych funkcji (detektor płodności czy objawów ciążowych) nie korzystam.
-
ale.ale wrote:Tulipanna, jak Ty piszesz o swoich działaniach
to ja się czuję jak stara zimna flądra
Tak to się szalało dobre parę lat temu, ach…
ale.ale no coś ty , do dzieła
ja może nie jestem tak inspirująca jak tulipannabo i mój w domu rzadziej bywa
ale jak jest tooooo .....
XII.2015 - ICSI nr 1 - 1komorka, 1 zarodek
IV.2016 - ICSI nr 2 - 11 komorek, 6 zaplodnionych, dwa zarodki, dwa transfery
I.2017 histeroskopia, usunięcie przegrody. Emek - fragmentacja 25%
II.2017 - IMSI - 22komorki,18 dojrzałych, 15 zaplodnilo sie, transfer 511 -ale 11 mrozaków
-
tulipanna wrote:Ja męża nie mam!Moj juz raz zonaty byl :-p teraz konkubinat :-p Moze to to sprawia ze nam temperatura nie spada :-p
grunt, ze jest gorąco
-
nick nieaktualnyrenieczka wrote:Słuchajcie, no to ja już się mogę pochwalić, co tam się działo na dzisiejszej wizycie. Otóż w 17 dc nie ma już żadnych pęcherzyków, jest tylko pozostałość po (czyli ciałko żółte) i mnóstwo płynu za macicą. Ilekolwiek pęcherzyków było, wszystkie pękły.
Rozmawiałam również o całym tym leczeniu, o stymulacji. I wychodzi na to, ze lek działa poprawnie, bo do owulacji dochodzi, pęcherzyki pękają. Proponowałam wcześniej podanie pregnylu na pęknięcie, ale pękają same więc bez sensu.
Wspomniałam również, że myślimy o przystąpieniu do IVF. Nie zniechęciła mnie, ale zasugerowała żeby jeszcze spróbować stymulować. Poza tym ma wziąć jutro moją kartotekę i skonsultować z profeseorem jednej z klinik w moim regionie. Oświadczyła, ze na pewno nam ułatwi całą procedurę kwalifikacji do IVF i że nie będziemy musieli czekać kilka miesięcy na samą kwalifikację. Tak wiec póki co czekam do czwartku na decyzję, jaką podejmą wspólnie z tym panem profesorem mądralińskim
Ona ma cągle nadzieję, że jednak w tym cyklu jeszcze się uda.
A i zapytałam o badanie na antyciała plemnikowe, czyli wrogi śluz. Tak więc powiedziała, jak to pisała niedawno pracę o niepłodności kobiecej i opiniach klinik, które uważają, ze od tego już sie odchodzi. Tzn przeciwciała mogą tyć, śluz zabija żywe, zdrowe plemniki, ale tych plemników właśnie po to jest kilkanaście, ba kilkadziesiąt milionów żeby choć kilka dostało sie tam gdzie trzeba. A i tak zapładnia tylko jeden!
Trochę jestem spokojniejsza, bo wiem, że lekarz jest za mną a nie przeciwko mnie i że naprawdę stara się mi pomóc. I nawet ja zdecydujemy się na in vitro to nam w tym pomoże. -
nick nieaktualnyMaz czy nie mąż czy jak tam sie zwie... hehe ojciec dziecka jak cos!!! a jak jest goraco to jest ok....
nigdy do domu nie przynosze ubran roboczych ..mundurkow ale kiedys mowie wezme gore od mundurku zaloze ponczochy zatancze przed nim....i co nastepnym razem spytal czy mam takie rajstopki...
kiedys czytalam taka ksiazke ktora napisal facet wlasnie ...i tam pisalo o tym na co zwracaja uwage mezczyzni wlasnie na szczegoliki tzn rzeczy...a wiec bylo napisane ze np jesli kobieta chce aby powiedzmy seks byl nie zapomniany dla mezczyzny powinna np zalozuc tylko majtki i jego krawat.....
JA tak zrobilam i co nastepnym razem jak go zaklada mowi pamietasz bylo bosko....Anatolka, tulipanna lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Madziara wrote:kiedys czytalam taka ksiazke ktora napisal facet wlasnie ...i tam pisalo o tym na co zwracaja uwage mezczyzni wlasnie na szczegoliki tzn rzeczy...a wiec bylo napisane ze np jesli kobieta chce aby powiedzmy seks byl nie zapomniany dla mezczyzny powinna np zalozuc tylko majtki i jego krawat.....
JA tak zrobilam i co nastepnym razem jak go zaklada mowi pamietasz bylo bosko....
Aż zaluje, ze mój nie chodzi w krawatachAle prowadzi sklep z piwem, a tam Malo ero gadżetów (butelki są takie oklepane
)
-
Madziara wrote:Maz czy nie mąż czy jak tam sie zwie... hehe ojciec dziecka jak cos!!! a jak jest goraco to jest ok....
nigdy do domu nie przynosze ubran roboczych ..mundurkow ale kiedys mowie wezme gore od mundurku zaloze ponczochy zatancze przed nim....i co nastepnym razem spytal czy mam takie rajstopki...
kiedys czytalam taka ksiazke ktora napisal facet wlasnie ...i tam pisalo o tym na co zwracaja uwage mezczyzni wlasnie na szczegoliki tzn rzeczy...a wiec bylo napisane ze np jesli kobieta chce aby powiedzmy seks byl nie zapomniany dla mezczyzny powinna np zalozuc tylko majtki i jego krawat.....
JA tak zrobilam i co nastepnym razem jak go zaklada mowi pamietasz bylo bosko....
Takze Madziara, dawaj dawaj z tym mundurkiem!!! <dopinguje>