CLO
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
Amus87 wrote:jaka duża

mój pierwszy cykl to byłą 1 tabletka
2 i 3 cykl 1,5 tabletki a 4 i ten co ma być 2 tabletki
gin gadał ze i do 4 się dochodzi
No nie wiem
ja nie decyduję
jeśli w 2 cyklu się nie ruszy to pewnie mi w następnym zwiększy dawkę. Wiadomo na każdego działa co innego... w każdym razie mam nadzieję, że w końcu coś zadziała i się ruszy...
-
paola87 wrote:No gin powiedziała, że jestem młoda (młoda to ja byłam ze 4 lata temu;)) i że spróbujemy od małej dawki żeby zobaczyć jak organizm reaguje i dopasować tak żeby nie rosło za dużo pęcherzyków. Zobaczymy...
Może akurat będą rosły już po takiej małej dawce, trzeba myśleć pozytywnie i mieć dobre nastawienie
i nie myśleć o tym za dużo.
-
nick nieaktualnyczy bierzesz tylko to? Jezeli tylko to, zadnych lekow, ani ziol to trzeba skosnultowac z lekarzem i albo zmniejszyc ktores leki albo odstawic na pewien czas.jusstyna wrote:Dziewczyny pytanie troszkę z innej beczki: czy przy braniu przez was clo, bromergonu lub duphastonu wystąpiły u was jakiekolwiek problemy z wątrobą i np. podwyższone parametry wątrobowe w badaniu krwi?
-
nick nieaktualnyja na Twoim miejscu bym wnioskowała o zmiane leku, poniewaz stymulacja lekami moze byc przez 6 cykli, dlatego wg mnie nie ma na co czekac, tylko probowac innego leku.agania wrote:Dziewczyny jestem już po wizycie.
Po pierwsze i najważniejsze nie ma owulacji i nie było. W jajnikach cisza i spokój jak to powiedział ginekolog... Pocieszał, że może być owulacja w drugim, trzecim cyklu... Miałam nadzieję, że chociaż jeden pęcherzyk się pojawi, choćby mały... NIC. Jeśli coś pobolewa to tylko przez leki.
Temperaturę mam wyższą, bo tak mi organizm zareagował na leki, tak powiedział gin. A piersi bolą mnie po CLO.
Sprawdził mi też szyjkę i śluz. Jest dosyć rozciągliwy, ale ma kolor mleczny. W skali 12 jest "płodny" na 6. Szyjka jest wpółotwarta.
Wiedziałam, że nie ma owulacji, ale miałam nadzieję... a nadzieja jak wiecie umiera ostatnia.

-
Myssss:myssss wrote:Dziewczyny!! Byłam na monitoringu i jest połowa sukcesu.
jest pecherzyk po clo
w sobotę biorę zastrzyk ovitrelle i mam nadzieję że się uda 
Agania nie martw się u mnie w pierwszym cyklu tez nie było pęcherzyka.
teraz brałam 2 tabletki i zadziałało 
po ilu dniach od odstawienia CLO byłaś na monitoringu? Pytam, bo ja kończę brać w niedzielę i nie wiem kiedy się wybrać żeby było już coś widać... Gin nie kazała przychodzić, ale jednak pójdę po tym co czytałam tu wczoraj

-
nick nieaktualny
-
aszka wrote:ja na Twoim miejscu bym wnioskowała o zmiane leku, poniewaz stymulacja lekami moze byc przez 6 cykli, dlatego wg mnie nie ma na co czekac, tylko probowac innego leku.
Aszka, stymulacja lekami może być wiele razy, nie tylko 6. Chodzi o to, żeby 6 razy doprowadzić do owulacji i jeśli wtedy nie ma ciąży to szukać dalej. No stress, cykle bez owulacji nie są liczone do tego. -
aszka wrote:ja na Twoim miejscu bym wnioskowała o zmiane leku, poniewaz stymulacja lekami moze byc przez 6 cykli, dlatego wg mnie nie ma na co czekac, tylko probowac innego leku.
Na razie zdecydowałam, że jeszcze spróbuję z CLO. W końcu to dopiero pierwszy cykl... Ale jeśli w drugim także się nie uda to wtedy się zastanowię. -
nick nieaktualnyAnatolka wrote:Aszka, stymulacja lekami może być wiele razy, nie tylko 6. Chodzi o to, żeby 6 razy doprowadzić do owulacji i jeśli wtedy nie ma ciąży to szukać dalej. No stress, cykle bez owulacji nie są liczone do tego.
Hm, zawsze myslalam inaczej. Czyli skoro o ciągu 4 cykli z cło, tylko dwa razy wystąpiła owulacja (dwa razy jajeczko nie pękło), to liczy mi się to jako dwa cyke stymulacji? -
scarllet wrote:Hm, zawsze myslalam inaczej. Czyli skoro o ciągu 4 cykli z cło, tylko dwa razy wystąpiła owulacja (dwa razy jajeczko nie pękło), to liczy mi się to jako dwa cyke stymulacji?
A jakby ktoś miał 6 i ani razu nie pękły, to co? Chodzi o wywołanie owulacji przecież
tym czy innym lekiem
bo jak się okaże, że wyłącznie tu byl problem?
Liczy Ci się jako 2 skuteczne cykle. A jeśli chodzi o rządowe wymagania do IVF to nikt nie sprawdza czy były skuteczne, tylko czy były... -
Nie chodzi o to żeby 6 razy doprowadzić do owulacji. 6 cykli to max żeby nie zrujnować gospodarki hormonalnej. Potem musi być przerwa. Nie można w nieskończoność ingerować sztucznie w organizm. To czy jest owulacja czy nie w tej sytuacji nie ma znaczenia.Anatolka wrote:Aszka, stymulacja lekami może być wiele razy, nie tylko 6. Chodzi o to, żeby 6 razy doprowadzić do owulacji i jeśli wtedy nie ma ciąży to szukać dalej. No stress, cykle bez owulacji nie są liczone do tego.
aszka lubi tę wiadomość
-
paola87 wrote:Nie chodzi o to żeby 6 razy doprowadzić do owulacji. 6 cykli to max żeby nie zrujnować gospodarki hormonalnej. Potem musi być przerwa. Nie można w nieskończoność ingerować sztucznie w organizm. To czy jest owulacja czy nie w tej sytuacji nie ma znaczenia.
Może być wiele razy, nigdzie nie napisałam, że bez przerwy. Bez owulacji nijak ciąży nie będzie.Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 stycznia 2015, 22:10
aszka lubi tę wiadomość
-
Wiele razy tak, ale muszą być przerwy i myślę że Aszce o to chodziło. A wiadomo, że przerwa zazwyczaj wiąże się z pustym straconym okresem oczekiwania, więc dobrze jest odpowiednio wykorzystać te cykle. Ale to czy lek wywołał owulację czy nie, nie ma znaczenia, przerwa musi być.
aszka lubi tę wiadomość
-
paola87 wrote:Wiele razy tak, ale muszą być przerwy i myślę że Aszce o to chodziło. A wiadomo, że przerwa zazwyczaj wiąże się z pustym straconym okresem oczekiwania, więc dobrze jest odpowiednio wykorzystać te cykle. Ale to czy lek wywołał owulację czy nie, nie ma znaczenia, przerwa musi być.
Myślę, że znam Aszkę dużo dłużej i nie sądzę
ale tak czy siak doszłyśmy co porozumienia
cykli stymulowanych może być więcej niż 6, ale po 6 zalecana jest przerwa
kotkapc lubi tę wiadomość
-
Lemon_drop wrote:Myssss:
po ilu dniach od odstawienia CLO byłaś na monitoringu? Pytam, bo ja kończę brać w niedzielę i nie wiem kiedy się wybrać żeby było już coś widać... Gin nie kazała przychodzić, ale jednak pójdę po tym co czytałam tu wczoraj
Mi lekarz mówił żebym przyszła w 14 dc, a poszłam 13 dc i 15 dc mam mieć owulacje. -
nick nieaktualnyale w sensie, ze 6 cykli bez przerwy a pozniej trzeba robic przerwe, wiec jakby to strata czasu jak lek nie działa i w siebie ladowac. Ja teraz jestem na przerwie - w kazdym razie mi lekarz zalecił 3 miesieczna ale i tak dobrze bo nie dosc ze grzyb poantybiotykowy to ładuja we mnie leki z powodu chorego zebaAnatolka wrote:Aszka, stymulacja lekami może być wiele razy, nie tylko 6. Chodzi o to, żeby 6 razy doprowadzić do owulacji i jeśli wtedy nie ma ciąży to szukać dalej. No stress, cykle bez owulacji nie są liczone do tego.
i juz sie tysiac razy pytali czy nie zaszłam bo te leki co biore nie moga byc w ogole stosowane w ciazy.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 stycznia 2015, 08:25
-
nick nieaktualny









