CLO
-
WIADOMOŚĆ
-
tere85 wrote:Sandra80, nie martw się kochana, gin mówiła Ci coś o tych objawach? to zwyczajny PMS?
-
tulipanna wrote:ja miałam w pierwszym cyklu po podaniu pregnylu monit zeby sprawdzic czy na mnie pregnyl działa, działał, wiec potem juz miałam tylko 11-12 dc monit i podawany pregnyl (oczywiscie 3 cykle brałam clo)
Dziekuje Tobie za kazda cenna wskazowke,wytlumaczenie i rade.
Chcialam jeszczce zapytac o zastrzyk. Mi lekarka z gory powiedziala, ze u niej nie podaje sie zastrzykow, bo to wiaze sie z pozniejszym badaniem krwi i jego odczytem, a u niej wyniki ida do laboratorium i dostaje sie je za tydzien. Czy w Polsce to standart- podanie prengylu? Jesli nie, to wlaciwie w jakich przypadkach podaje sie pregnyl? Z gory dziekuje za odpowiedz.
Jeszcze jedno pytanie. W 21 dc mam badanie progesteronu. Czy jego wynik naprawde 100% potwierdza owulacje? Czy moze on wykazac tez wczesna ciaze?
PS: To moje ulubione motto "per aspera ad astra" (przez trudy do gwiazd)tulipanna lubi tę wiadomość
Asiasia
-
Co to znaczy że u niej nie podaje się zastrzyku? A jeśli pęcherzyki same nie będą Ci pękać, to też Ci nie przepisze? To co wtedy, torbiele Ci świadomie wyhoduje? Bo nie rozumiem... Albo trzeba albo nie trzeba, ale zapowiadanie z góry że ona nie daje..? Jeśli dobrze to zrozumiałam zmieniłabym ginekologa.
-
paola87 wrote:Co to znaczy że u niej nie podaje się zastrzyku? A jeśli pęcherzyki same nie będą Ci pękać, to też Ci nie przepisze? To co wtedy, torbiele Ci świadomie wyhoduje? Bo nie rozumiem... Albo trzeba albo nie trzeba, ale zapowiadanie z góry że ona nie daje..? Jeśli dobrze to zrozumiałam zmieniłabym ginekologa.
Pytanie...skad wiadomo ze trzeba podac zastrzyk? Czy jest jakas zastepcza metoda- tabletka powodujaca pekanie pecherzyka? (przepraszam jesli to glupie pytanie) No i czy progesteron jest wystarczajaco miarodajny jako obraz przebytej owulacji?
Asiasia
-
hejka dziewczyny!dziekuje za podpowiedz.Zapytam ja.Mieszkam w Niemczech.Mam nadzieje ze tu nie ma innych regulacji.Skoro mozna kupic taki do wykonania samemu to tymbardziej jestem
ze przy pierwszym cyklu
odzilo mi to do glowy.Czy po zastrzyku robi sie badanie krwi???czy ktoras z was wie czy to wlasciwie standart ten zastrzyk przy clo?
Asiasia
-
paola87 wrote:A tak się wczoraj zastanawiałam gdzie się Tulipanna podziała:) To teraz nam napisz co u Ciebie:)
-
myssss wrote:Dziewczyny mam pytanie... Wiem ze clo stosować można 6 mcy. Tak zresztą powiedział mi lekarze ale nie mialarm odwagi spytać go co dalej po tych 6 cyklach (żeby się bardziej nie zdolowac). No i właśnie pytanie do was. Co dalej? Zostaje tylko klinika leczenia niepłodności czy zwykły ginekolog może jeszcze coś zrobić??
-
Asiasia wrote:Dziekuje Tobie za kazda cenna wskazowke,wytlumaczenie i rade.
Chcialam jeszczce zapytac o zastrzyk. Mi lekarka z gory powiedziala, ze u niej nie podaje sie zastrzykow, bo to wiaze sie z pozniejszym badaniem krwi i jego odczytem, a u niej wyniki ida do laboratorium i dostaje sie je za tydzien. Czy w Polsce to standart- podanie prengylu? Jesli nie, to wlaciwie w jakich przypadkach podaje sie pregnyl? Z gory dziekuje za odpowiedz.
Jeszcze jedno pytanie. W 21 dc mam badanie progesteronu. Czy jego wynik naprawde 100% potwierdza owulacje? Czy moze on wykazac tez wczesna ciaze?
PS: To moje ulubione motto "per aspera ad astra" (przez trudy do gwiazd)scarllet lubi tę wiadomość
-
Asiasia wrote:Dlatego mam watpliwosci
Pytanie...skad wiadomo ze trzeba podac zastrzyk? Czy jest jakas zastepcza metoda- tabletka powodujaca pekanie pecherzyka? (przepraszam jesli to glupie pytanie) No i czy progesteron jest wystarczajaco miarodajny jako obraz przebytej owulacji?
Anatolka lubi tę wiadomość
-
Asiasia wrote:hejka dziewczyny!dziekuje za podpowiedz.Zapytam ja.Mieszkam w Niemczech.Mam nadzieje ze tu nie ma innych regulacji.Skoro mozna kupic taki do wykonania samemu to tymbardziej jestem
ze przy pierwszym cyklu
odzilo mi to do glowy.Czy po zastrzyku robi sie badanie krwi???czy ktoras z was wie czy to wlasciwie standart ten zastrzyk przy clo? -
tulipanna wrote:Tylko zastrzyk. A sprawdza się czy jest potrzeba tak: idziesz na monit, jest pęcherzyk powiedzmy 23 mm, czyli taki który powinien peknąć,dojrzały, piekny, wracasz do domu a za dwa dni przychodzisz na monit od nowa...jesli pęcherzyka nie ma i jest płyn w zatoce, to nie ma potrzeby podawania pregnylu...jeżeli zaś pęcherzyk jest i osiągnął 27-28 i więcej mm (z takiego przerośniętego już raczej nic nie będzie, chociaż dziewczynom się zdarzało ale to rzadkość)to jest to dla gina sygnał, że ten pęcherzyk w odpowiednim czasie nie pękł i zrobi się torbiel...wtedy podają tez duphaston albo lutkę bo po nich te niepeknięte pecherzyki czyli torbiele się łatwiej wchłaniają. Ale w następnym cyklu powinien podać pregnyl/ovitrelle (to to samo tylko droższe) Upieranie się ze on nie podaje BO NIE, jest głupie i ja bym zmieniła gina...Ps. nie tylko w klinikach podają te leki...Asiasia
-
Hej Asiasia, mnie trochę dziwi, że ginekolog nie była pewna, czy owu była, czy będzie i bo nawet jeśli nie było wyraźnie widocznego płynu w zatoce Douglasa, no to powinna widzieć, czy jest jeszcze ten pęcherzyk, który widziała w piątek. I bez sensu się tak wstrzymywać z
, bo najlepiej dzień-dwa przez owu działać. W dzień owulacji też nie zaszkodzi, ale chyba szanse są wtedy mniejsze niż dzień przed.
Ja bym obstawiała działania co drugi dzień jakiś czas przed owu, wtedy się na pewno wstrzelicie
I nie wiem za bardzo o co chodzi z tymi badaniami krwi po pregnylu, ja nie miałam wprawdzie nigdy podawanego, ale nie kojarzę, żeby tutaj któraś z dziewczyn coś o tym pisała.
-
Ja kiedyś clo miałam od 5-9 dnia cyklu po 2 tabletki dziennie. I pęcherzyk rósł zawsze jeden do 17mm. A teraz przy trzech tabletkach na cykl w dniach 5-7-9 po jednej tabletce i miałam pęcherzyk 24 mm.
Także dawki większe nie oznaczają ze beda większe pęcherze badz bedzie ich wiecej. Zaufaj lekarzowi. Trzeba troche czasu by poznać swoje ciało i reakcje.