CLO
-
WIADOMOŚĆ
-
Cześć Dziewczyny. U mnie mega dół
byłam dzisiaj w 10 dc na monitoringu... Największy pecherzyk 17 mm. Lekarz nie przepisał mi zastrzyku bo podobno raczej nie dojdzie do owulacji
W dodatku przyplatala mi się infekcja ;( w tym cyklu wiec brak szans se się uda
-
myssss wrote:Cześć Dziewczyny. U mnie mega dół
byłam dzisiaj w 10 dc na monitoringu... Największy pecherzyk 17 mm. Lekarz nie przepisał mi zastrzyku bo podobno raczej nie dojdzie do owulacji
W dodatku przyplatala mi się infekcja ;( w tym cyklu wiec brak szans se się uda
10 dc i 17mm...to nie jest tragedia może jeszcze urośnie. Zawsze warto miec nadzieje ja dwa dni przed owulacją miałam endometrium 5,5mm i lekarka powiedziała ze bardzo malutko i watpi zeby sie udało...a jednak sie udało!!! Mój lekarz prowadzący był w szoku!!!
Nie trać nadzieji!!
Martoszka, paola87 lubią tę wiadomość
-
Kochane też mi się wydawało, że 17 mm to nieźle... akurat tak wypadło że muszę iść w 10 dc bo mój lekarz przyjmuje tylko w czwartki. Odpuszczam więc jakiś dodatkowy monitoring bo za tydzień będzie już za późno.
Moje największe zmartwienie to ta infekcja, która się przybłąkała... Dostałam jakiś krem który mam zaaplikować sobie 1 raz dopochwowo i zapewne on przeszkodzi plemniczkom... stąd właśnie mój brak optymizmu na ten cykl -
nie trać nadzieji. Ona umiera ostatnia. Ja ja tracę tylko w tedy jak dostanę @. Jeszcze moze sie udać. Ja zawsze sobie powtarzam patologie nie patrzą na infekcje na choroby na alkohol czy narkotyki i im rodzą sie zdrowe dzieci. A my na wszystko uważamy za bardzo. Nie zamartwiaj sie tylko Walcz o to co najważniejsze dla Ciebie.
-
myssss wrote:Kochane też mi się wydawało, że 17 mm to nieźle... akurat tak wypadło że muszę iść w 10 dc bo mój lekarz przyjmuje tylko w czwartki. Odpuszczam więc jakiś dodatkowy monitoring bo za tydzień będzie już za późno.
Moje największe zmartwienie to ta infekcja, która się przybłąkała... Dostałam jakiś krem który mam zaaplikować sobie 1 raz dopochwowo i zapewne on przeszkodzi plemniczkom... stąd właśnie mój brak optymizmu na ten cykl -
Amus87 wrote:witam
na usg zero
on juz nie ma planu
do kliniki musze isc:(Sowaa lubi tę wiadomość
-
myssss wrote:Cześć Dziewczyny. U mnie mega dół
byłam dzisiaj w 10 dc na monitoringu... Największy pecherzyk 17 mm. Lekarz nie przepisał mi zastrzyku bo podobno raczej nie dojdzie do owulacji
W dodatku przyplatala mi się infekcja ;( w tym cyklu wiec brak szans se się uda
No i jeszcze jedno pytanie. Czy mialyscie rowniez monitoring po przypuszczanej owulacji? Ja nie mialam, tylko mam przyjsc po 8dniach na badanie progesteronu.Asiasia
-
Asiasia wrote:Czegos tu nie rozumiem. Ja mialam w 11dc jeden pecherzyk na 14mm. Mialam przyjsc w 14dc i tak zrobilam. Ginka powiedziala ze mysli ze owulacja albo bedzie tego dnia, albo juz byla. Wiec w Pon "dzialalismy" Jak to moze byc, ze 17mm pecherzyk w 10dc uwazany jest za maly i bez nadzieji? Nie rozumiem. Czy ktos mi to wylumaczy?
No i jeszcze jedno pytanie. Czy mialyscie rowniez monitoring po przypuszczanej owulacji? Ja nie mialam, tylko mam przyjsc po 8dniach na badanie progesteronu.
Kochana powiem Ci szczerze, że ja też tego nie rozumiem. Może zacytuję co powiedział lekarz... Zobaczył na usg, że są pęcherzyki i największy ma 17 mm i mówi "No może ten, może z niego coś będzie..". Zapytałam czy przepisuje mi tym razem również zastrzyk na pęknięcie pęcherzyka, a on na to "Nie zapiszę ponieważ nie ma dominującego pęcherzyka, który miałby odpowiedni rozmiar", a ja na to "Czy to oznacza, że w tym cyklu może nie wystąpić owulacja?", ON: "Dokładnie tak, może nie wystąpić, ale proszę nie rezygnować, tylko współżyć za ok. 4-5 dni". -
myssss wrote:Kochana powiem Ci szczerze, że ja też tego nie rozumiem. Może zacytuję co powiedział lekarz... Zobaczył na usg, że są pęcherzyki i największy ma 17 mm i mówi "No może ten, może z niego coś będzie..". Zapytałam czy przepisuje mi tym razem również zastrzyk na pęknięcie pęcherzyka, a on na to "Nie zapiszę ponieważ nie ma dominującego pęcherzyka, który miałby odpowiedni rozmiar", a ja na to "Czy to oznacza, że w tym cyklu może nie wystąpić owulacja?", ON: "Dokładnie tak, może nie wystąpić, ale proszę nie rezygnować, tylko współżyć za ok. 4-5 dni".
-
adrenalina wrote:Ja tez uważam ze za pozno 5 dni. Dlatego napisałam ze walentynki to dobra okazja. W sobotę z domu nie wychodźcie
Mysss a ile dni trwa twój cykl?
Też myślę, że Walentynki nie obejdą się bez przytulania
Moje cykle trwały różnie, ale to dlatego, że były bezowulacyjne. Dopiero w poprzednim była owulacja i trwał 32 dni. W 15 dc miałam owuację.Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 lutego 2015, 21:39
-
myssss kompletnie nie rozumiem Twojego lekarza. 17mm w 10dc to piękny wymiar. Zakładając, że pęcherzyk rośnie 1-2 mm to w środku cyklu będzie miał u Ciebie między 20-25mm więc będzie idealny do pęknięcia. Co z tego, że jest kilka pęcherzyków? Nigdy nie wiesz jak i na który podziałają hormony. Ja bym w życiu nie pomyślała, że to cykl stracony.
Ja mam raczej dłuższe cykle...i w 10dc miałam dwa pęcherzyki 9mm na USG - pani doktor stwierdziła, że może nic z tego nie być, ale może dojrzeją w tym cyklu i coś będzie. Tak więc skoro w moim przypadku mogłam mieć nadzieję, to na Twoim miejscu miałabym 100% pewność, że to poprawny owulacyjny cykl
Głowa do góry i sio do łóżka!tulipanna lubi tę wiadomość
-
_sky_ wrote:myssss kompletnie nie rozumiem Twojego lekarza. 17mm w 10dc to piękny wymiar. Zakładając, że pęcherzyk rośnie 1-2 mm to w środku cyklu będzie miał u Ciebie między 20-25mm więc będzie idealny do pęknięcia. Co z tego, że jest kilka pęcherzyków? Nigdy nie wiesz jak i na który podziałają hormony. Ja bym w życiu nie pomyślała, że to cykl stracony.
Ja mam raczej dłuższe cykle...i w 10dc miałam dwa pęcherzyki 9mm na USG - pani doktor stwierdziła, że może nic z tego nie być, ale może dojrzeją w tym cyklu i coś będzie. Tak więc skoro w moim przypadku mogłam mieć nadzieję, to na Twoim miejscu miałabym 100% pewność, że to poprawny owulacyjny cykl
Głowa do góry i sio do łóżka!
Dzięki wielkie za pocieszenie !!Jedynie ta infekcja może przeszkodzić, ale zobaczymy jak to będzie.
-
nick nieaktualny
-
widze ze moja gin jest jakas anty lekowa ;\ Ja bralam clo od 5-9 dnia, usg 11 dnia pecherzyk dominujacy na 14mm, kazala przyjsc 14dc i powiedziala ze owu wystapi dzis lub byla rano. Ile pecherzyk mial za drugim pomiarem niestety nie wiem. No i po tych probach cisza…. Zadnych dodatkowych lekow. Mam tylko przyjsc w 22dc na pobranie krwi na progesteron. Na co wy bierzecie ten dupaston?Asiasia