CLO
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnywieksza ilosc tabletek nie wpływa ze masz szybciej owu tylko ze mozna miec przestymulowanie. U mnie raz byla owu w 9 dc, wiec to zalezy jak organizm w danym cyklu reaguje.Paolala wrote:hmmm zaczełam sie zastanawiac bo ja tez bralam 1x1 od 5-9 dnia i w pierwszym cyklu owu mialam kolo 17-18 dnia, ale w trzecim cyklu 20 dnia...to troche pozno, wiec moze powinnam dostac wieksza dawke zeby owu byla wczesniej...ehhh no nic na razie jest 4 cykl z clo i póki co ostatni, mam zrobic sobie przerwe i męża na badania wysłac!
a jak to jest po zakończeniu brania clo? cykle normuja sie na jakis czas? mam pcos i bez clo to u mnie z owulka kiepsko... -
aszka wrote:wieksza ilosc tabletek nie wpływa ze masz szybciej owu tylko ze mozna miec przestymulowanie. U mnie raz byla owu w 9 dc, wiec to zalezy jak organizm w danym cyklu reaguje.
Nieprawda. Większa dawka a owszem może i przyspiesza owulację. Powoduje szybsze dojrzewanie pęcherzyków.
tulipanna lubi tę wiadomość
-
Nie rozumiem... Ja nie miewam owulacji, a gdybym ją miała to nie robiłyby mi się torbiele i ie musiałabym nic brać. A orgametril wiem, ale mam na 10 dni zapisane, a się zastanawiam czy gdybym brała krócej to zadziałałby tak samo i czy dostałabym wcześniej miesiączkę, no i czy tak w ogóle można... Chyba jutro do gin zadzwonię i zapytam...aszka wrote:niech przepisze dhupaston, który sie bierze po owulacji 3 dni to nie bedzie raczej torbieli. Teraz wyleczyc tym Orgametrilem.
-
nick nieaktualnynie szybsze dojrzewanie tylko wieksza ilosc, a to roznicaJagodaP wrote:Nieprawda. Większa dawka a owszem może i przyspiesza owulację. Powoduje szybsze dojrzewanie pęcherzyków.

Przy clo istnieje ryzyko hiperstymulacji przy zwiekszeniu dawki Zespół hiperstymulacji jajników: przyczyny
Przyczyną zespołu hiperstymulacji jajników jest nadmierne pobudzanie owulacji za pomocą różnych hormonalnych preparatów . W trakcie leczenia niepłodności pacjentka otrzymuje leki, które mają na celu uzyskanie w jednym cyklu wielu dużych pęcherzyków, z których uwalnia się podczas owulacji komórka jajowa. O zespole hiperstymulacji jajników można mówić, gdy w wyniku terapii produkcja jajeczek jest większa od spodziewanej: pęcherzyków jest bardzo dużo (nawet ok. 20-30, przy czym prawidłowa liczba to 5-10), każdy produkuje hormony, a jajniki powiększają się do nienaturalnych rozmiarów (nawet 12 cm).
a owulacja jest od tego niezalezna, bo to juz zalezy indywidualnie
mozna miec i w 8 d .cyklu a mozna miec i w 16 d.c a pozniej na odwrot. A takze mozna nie miec w ogole bo np pecherzyki nie pekną a zmienia sie w torbiele, wiec niekoniecznie szybszy wzrost pecherzykow bedzie powodował owulacje...bo wieksza dawka tylko powoduje wzrost produkcji.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 lutego 2015, 08:24
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyale jezeli bierzesz clo to powinni Ci zapisac dhupaston, wtedy on wchłania pozostałe pecherzyki ktore nie pękły, więc sie torbiele nie robią. Teraz trzeba dokońzyc leczenie Orgametrilem i niech lekarz przepisze dupka do clo.paola87 wrote:Nie rozumiem... Ja nie miewam owulacji, a gdybym ją miała to nie robiłyby mi się torbiele i ie musiałabym nic brać. A orgametril wiem, ale mam na 10 dni zapisane, a się zastanawiam czy gdybym brała krócej to zadziałałby tak samo i czy dostałabym wcześniej miesiączkę, no i czy tak w ogóle można... Chyba jutro do gin zadzwonię i zapytam...
-
Dzwoniłam właśnie do swojej gin i przedstawiłam jej wyniki wczorajszego USG. No i zgłupiałam trochę. Ona mówi że takie 5 mm pęcherzyki to nie brać Orgametrilu, bo nie ma po co. Ja się pytam, a nie urosną, wchłoną się czy jak? Ona na to że się nie wchłoną, że muszą być, a jakby ich nie było to bym przekwitała. Ja już nic z tego nie rozumiem. A na początku tego cyklu nie miałam w ogóle nic, czyste jajniki i było że dobrze, tak ma być... W dodatku się pyta jakie miałam endometrium i jak jej powiedziałam to ona na to że to znaczy że owulacja była, bo endometrium na czymś musiało urosnąć, a ciałko żółte nie zawsze widać. Jak to jest z tym endometrium, kiedy jakie ma być? Miałam już takie po 9, po 10, ale nie pamiętam w jakim dniu cyklu, a owulacji przecież nie miałam. Napiszcie mi coś, bo trochę zgłupiałam. Anatolka jesteś? Ty to na pewno wiesz:)
-
nick nieaktualnyjak masz pecherzyki 5 mm to widocznie z nowego cyklu, które jeszcze urosną. To nie sa wiec torbielepaola87 wrote:Dzwoniłam właśnie do swojej gin i przedstawiłam jej wyniki wczorajszego USG. No i zgłupiałam trochę. Ona mówi że takie 5 mm pęcherzyki to nie brać Orgametrilu, bo nie ma po co. Ja się pytam, a nie urosną, wchłoną się czy jak? Ona na to że się nie wchłoną, że muszą być, a jakby ich nie było to bym przekwitała. Ja już nic z tego nie rozumiem. A na początku tego cyklu nie miałam w ogóle nic, czyste jajniki i było że dobrze, tak ma być... W dodatku się pyta jakie miałam endometrium i jak jej powiedziałam to ona na to że to znaczy że owulacja była, bo endometrium na czymś musiało urosnąć, a ciałko żółte nie zawsze widać. Jak to jest z tym endometrium, kiedy jakie ma być? Miałam już takie po 9, po 10, ale nie pamiętam w jakim dniu cyklu, a owulacji przecież nie miałam. Napiszcie mi coś, bo trochę zgłupiałam. Anatolka jesteś? Ty to na pewno wiesz:)
(na to wygląda). Skoro masz pecherzyki 5 mm to jeszcze owulacji na pewno nie było bo nie ma pęcherzyka dominującego, a taki musi być. Nastepnie moze nie byc widocznego ciałka zoltego bo ono jest krótko po owulacji ale powinien byc widoczny płyn w zatoce Douglasa. Moze najpierw poczytaj sobie w necie o cyklu, bo troche sie w tym gubisz a lekarze tez Ci chyba nie tłumacza.
-
Przypominam, że jestem w 20 dc i czekam na nowy cykl. Te 5 mm, to ewentualne pozostałości z tego cyklu i być może owulacji jeśli rzeczywiście była. Aż tak się Aszka nie gubięaszka wrote:jak masz pecherzyki 5 mm to widocznie z nowego cyklu, które jeszcze urosną. To nie sa wiec torbiele
(na to wygląda). Skoro masz pecherzyki 5 mm to jeszcze owulacji na pewno nie było bo nie ma pęcherzyka dominującego, a taki musi być. Nastepnie moze nie byc widocznego ciałka zoltego bo ono jest krótko po owulacji ale powinien byc widoczny płyn w zatoce Douglasa. Moze najpierw poczytaj sobie w necie o cyklu, bo troche sie w tym gubisz a lekarze tez Ci chyba nie tłumacza.
Proszę czytaj uważnie wpis zanim na niego odpowiesz bo już w drugim się tak nie zrozumiałyśmy:)
aszka lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyto zrob progesteron 10 dni po a skad masz pewnosc ze byłą owulacja jak nie widac płynu w zatoce? A czy był pecherzyk dominujący? To skoro sa teraz te pecherzyki to albo sie wchłona albo i nie, dlatego jak napisałam wczesniej niech lekarz dorzuci dupka i nie bedzie problemu z torbielami. A wynik progesteronu tez bedzie wskazywał czy była owulacja czy nie skoro nie miałas monitoringu. Akurat sie nie zgodze ze jak zostaja pecherzyki to sie przekwitapaola87 wrote:Przypominam, że jestem w 20 dc i czekam na nowy cykl. Te 5 mm, to ewentualne pozostałości z tego cyklu i być może owulacji jeśli rzeczywiście była. Aż tak się Aszka nie gubię
Proszę czytaj uważnie wpis zanim na niego odpowiesz bo już w drugim się tak nie zrozumiałyśmy:)
bo u mnie było czysto po kazdym cyklu. W innym poscie napisałas ze nie miewasz owulacji teraz ze byc moze miałas, dlatego jednak nadal polecam doczytanie o cyklu itd. wtedy jak wiesz jak to przebiega nawet nie majac owulacji to warto dyskutowac o zmianie leczenia. Chyba teraz sie zrozumiałysmy
Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 lutego 2015, 12:14
-
Hmm, nigdzie nie napisałam że mam pewność że miałam owulację. Napisałam o przypuszczeniach pani doktor na podstawie grubości mojego endometrium, dlatego pytam czy ktoś może mi przybliżyć jak to jest z tym endometrium, czy to rzeczywiście jest miarodajne. Gin powiedziała coś w stylu, że jakbym nie miała tych pęcherzyków w ogóle to by znaczyło że przekwitam, taki jej żarcik (a nie że jakbym miała). Wcześniej napisałam że nie miewam owulacji, tak stwierdzono po poprzednich monitoringach, a co do prawdopodobieństwa że teraz miałam, to cóż, powinnaś wiedzieć, że organizm zmiennym jest i wszystko jest możliwe. Może spadło mi tsh, nie wiem... Ale wiesz, to że tych owulacji nie miewam, to nie znaczy że nigdy nie będę ich mieć, więc wszystko możliwe... I nie wiem co miałaś na myśli pisząc coś o zmianie leczenia. Czyli nie, nadal się nie zrozumiałyśmyaszka wrote:to zrob progesteron 10 dni po a skad masz pewnosc ze byłą owulacja jak nie widac płynu w zatoce? A czy był pecherzyk dominujący? To skoro sa teraz te pecherzyki to albo sie wchłona albo i nie, dlatego jak napisałam wczesniej niech lekarz dorzuci dupka i nie bedzie problemu z torbielami. A wynik progesteronu tez bedzie wskazywał czy była owulacja czy nie skoro nie miałas monitoringu. Akurat sie nie zgodze ze jak zostaja pecherzyki to sie przekwita
bo u mnie było czysto po kazdym cyklu. W innym poscie napisałas ze nie miewasz owulacji teraz ze byc moze miałas, dlatego jednak nadal polecam doczytanie o cyklu itd. wtedy jak wiesz jak to przebiega nawet nie majac owulacji to warto dyskutowac o zmianie leczenia. Chyba teraz sie zrozumiałysmy 
-
Jestem, jestem.
Co do 5mm pęcherzyków to super, że są i mają być
jest ok. To jest info na ich temat, po co, na co i dlaczego sa potrzebne 
"Pęcherzyki antralne są to pęcherzyki w jajnikach o średnicy 2 - 8 mm, które są gotowe do wzrostu pod wpływem naturalnych gonadotropin produkowanych przez przysadkę mózgową lub tych samych hormonów podawanych z zewnątrz w trakcie leczenia. Podczas wzrostu pęcherzyki antralne stają się pęcherzykami dominującymi, a w nich dojrzewają komórki jajowe."
tulipanna lubi tę wiadomość
-
paola87 wrote:Więc jeszcze raz, napisze mi ktoś jak to jest z tym endometrium przed owulacją, po owulacji, bez owulacji??
Co do endometrium... i czy w związku z nim miałaś owulację to nikt nie zgadnie. Nie da się.
Nie ma torbieli, bo są tylko pęcherzyki antralne, czy wśród nich był już taki, który urósł i pękł = była owulacja... Trudno powiedzieć. Lekarka też tylko podejrzenia wysunęła.
Pytanie czy okres pojawi się sam?
Jeśli podejrzewasz, że nie to orgametril/lutka/dupek na 7 dni wystarczy. Jeśli II faza się zaczęła to i tak nawet przy 7 dniach będzie wystarczająco długa
tulipanna lubi tę wiadomość
-
Witajcie dziewczyny, no niestety byłam dzisiaj u gina w 11dc i jest tylko jeden pecherzyk 12 mm i stwierdził że nie ma sensu w tym cyklu podawac pregnylu bo i tak nie ma szans na ładny pęcherzyk. Ehhhh miałam nadzieję bo to pierwszy miesiąc po laparo, clo brałam przez 5 dni po 2 tabletki. Dziwi mnie to że przed laparo clo na mnie działało pęcherzyki rosły a teraz nie
Edyta
-
Zupełne dobry pecherzyk jak na 11dc
biorąc pod uwagę, że statystycznie rośnie po 2mm na dobę to w 15dc będzie miał 20mm czyli w sam raz na Pregnyl. Owulacja w 15-16dc to nic nadzwyczajnego.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 lutego 2015, 13:49
-
Dzięki:)Anatolka wrote:Jestem, jestem.
Co do 5mm pęcherzyków to super, że są i mają być
jest ok. To jest info na ich temat, po co, na co i dlaczego sa potrzebne 
"Pęcherzyki antralne są to pęcherzyki w jajnikach o średnicy 2 - 8 mm, które są gotowe do wzrostu pod wpływem naturalnych gonadotropin produkowanych przez przysadkę mózgową lub tych samych hormonów podawanych z zewnątrz w trakcie leczenia. Podczas wzrostu pęcherzyki antralne stają się pęcherzykami dominującymi, a w nich dojrzewają komórki jajowe."
Czyli jeśli dobrze zrozumiałam, te pęcherzyki sobie poczekają teraz na kolejny cykl? Nie mają już prawa urosnąć teraz? I jeśli spadnie mi tsh to spokojnie mogę zacząć przyjmować clo?
I jeśli na początku tego cyklu miałam jajniki czyste, żadnych pęcherzyków, to nie znaczy że zawsze tak musi być, tylko dlatego, że w poprzednim cyklu brałam orgametril i jajniki nie szykowały się do pracy, zostały uśpione, więc nie było pęcherzyków antralnych... Dobrze to rozumiem
?
A co mogło oznaczać stwierdzenie gin, że to endometrium na czymś musiało wyrosnąć (czy jakoś tak
), więc na podstawie jego grubości stwierdziła że pewnie była owulacja? Tak z ciekawości myślę zrobić badanie progesteronu, (w ramach próby głębszego poznawania mojego organizmu, bo ostatnio się z nim nie dogaduję) tylko nawet nie wiem kiedy ewentualna owulacja mogła wystąpić, może jakoś na początku tygodnia... Jeśli zrobię w poniedziałek to wynik będzie miarodajny? A to byłby fenomen
-
Sugerując się wynikami innych dziewczyn (po przestudiowaniu 816 stronplimka_bum wrote:Witajcie dziewczyny, no niestety byłam dzisiaj u gina w 11dc i jest tylko jeden pecherzyk 12 mm i stwierdził że nie ma sensu w tym cyklu podawac pregnylu bo i tak nie ma szans na ładny pęcherzyk. Ehhhh miałam nadzieję bo to pierwszy miesiąc po laparo, clo brałam przez 5 dni po 2 tabletki. Dziwi mnie to że przed laparo clo na mnie działało pęcherzyki rosły a teraz nie

), myślę, że 12 mm w 11 dc to ładny pęcherzyk
Idź w poniedziałek sprawdzić na USG, powiedz lekarzowi że mimo wszystko chciałaś zobaczyć co i jak
A jak nie do tego gina, to sprawdź u innego, ale nie spisuj jeszcze tego cyklu na straty.
-
Jeśli owulacja była to nie urośnie żaden z nich już.
Jęsli nie było to może by kiedyś jakiś urósł, tylko pytanie czy opyla się czekać tak długo i zaliczyć owulacje być może (?) w 40, 76 czy jakimś 123dniu cyklu
Jak TSH spadnie to możesz brać CLO (oczywiście musisz mieć zgodę lekarza, nie tylko moją i własną
)
7dni po spodziewanej/podejrzewanej owulacji prg będzie ok.
O pęcherzykach musisz doczytać jak to z nimi dokładnie jest, bo jakoś bardzo głęboko w to nie wczytywałam się nigdy, ale biorąc to na logikę myślę, że Twój tok rozumowania jest dobry





teraz po 2 okazało się, że w 11 dc miałam pęcherzyk 12 mm, to chyba trochę mało... myślicie, że może coś z tego być??






