CLO
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
Ja dupa jestem, nie wiem co to letrozol:)
Ale gratuluję serdecznie
Czyli Madziara, Aszka i Tulipanna w ciąży Może Scarlett niedługo! No rewelacja!! Teraz to jeszcze z tych co pamiętam to chyba jeszcze na Sowę i Pabelkę czekamy
aszka, Sowaa, pabelka88 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyAmberla wrote:Ja dupa jestem, nie wiem co to letrozol:)
Ale gratuluję serdecznie
Czyli Madziara, Aszka i Tulipanna w ciąży Może Scarlett niedługo! No rewelacja!! Teraz to jeszcze z tych co pamiętam to chyba jeszcze na Sowę i Pabelkę czekamy
lek do stymulki jak clo, tylko inna substancja.
Czekamy czekamy i kibicujemy!!!!
pabelka88 lubi tę wiadomość
-
Amberla wrote:Ja dupa jestem, nie wiem co to letrozol:)
Ale gratuluję serdecznie
Czyli Madziara, Aszka i Tulipanna w ciąży Może Scarlett niedługo! No rewelacja!! Teraz to jeszcze z tych co pamiętam to chyba jeszcze na Sowę i Pabelkę czekamy
I na nasza Anatolkę kochaną...
aszka lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
A ja jeszcze wczoraju nakupiłam sobie pyralginy bo tak miałam @ dostac
I castagnus kupiłam pierwszy raz zeby sobie naturalnie delikatnie prolaktyne poobniżac przed inseminacją. Oczywiscie clo też juz wykupiłam na cykl do iui:)A brzuch mnie boli jak na @..cały czas sie odzywa, a jak przed chwila kichnęłam to masakra jak zabolało;/ i mówie od razu- żadnych objawów nie miałam.
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
tulipanna
GRATULUJE!! A miałaś jakieś inne objawy? np. Bolące piersi?
Kurcze, ale Ci zazdroszczę
Który to Twój cykl z CLO?
Ja staram się nie robić sobie nadziei, że w tym cyklu mi się uda, ale cały czas gdzieś tam o tym myślę. Pewno kolejny test będzie negatywny.
Jedyne pocieszenie to takie, że CLO na mnie działa i urósł mi piękny pęcherzyk.
-
To był cykl bez clo, bez pregnylu. Cykl przed inseminacją, nawet byłam u gina, żeby mi rozpisał stymulację. Ja brałam clo w zeszłym roku (3 cykle) potem miałam ze dwa naturalne, potem laparoskopię. Po laparo w kolejnym cyklu też nic nie brałam, potem dwa cykle znów clo i ten cykl nic. Czekałam na @ i miałam znów zacząć z clo, ale tym razem z inseminacją. Jeszcze wściekła byłam że @ nie przychodzi i że mi iui przestawimichasia-K wrote:tulipanna
GRATULUJE!! A miałaś jakieś inne objawy? np. Bolące piersi?
Kurcze, ale Ci zazdroszczę Który to Twój cykl z CLO?
Ja staram się nie robić sobie nadziei, że w tym cyklu mi się uda, ale cały czas gdzieś tam o tym myślę. Pewno kolejny test będzie negatywny.
Jedyne pocieszenie to takie, że CLO na mnie działa i urósł mi piękny pęcherzyk.
I zero objawów. Poza mega bólem prawego jajnika w 15 dc jak byłam na szkoleniu (myslałam że mi jajnik pęknie)@ miała być w środę i nie było, w czwartek też nie, (ale spóźniająca się @ o 2 dni to przecież nic nadzwyczajnego)w piątek Pabelka wymęczyła żebym test zrobiła. No i zrobiłam :)I nadal żadnych objawów nie mam. Wręcz wczoraj bolał mnie brzuch dość mocno jak przy @.Nie cały czas, ale ja wiem? z 15 razy w ciągu dnia. I dreszcze wczoraj wieczorem jak wlazłam do łóżka. Ale nie wiem czy to objaw, czy jakoś tak po prostu.Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 maja 2015, 09:59
pabelka88 lubi tę wiadomość
-
Dziewczyny co prawda to nie wątek o luteinie ale jestem w trakcie trzeciego cyklu z clo,caly czas Was czytam i moze mi poradzicie.W drugim cyklu z clo zaszlam w ciążę,niestety okazala sie biochemiczna.Mialam niski progesteron i w tym upatruje przyczyny poronienia.W tym cyklu biore luteine od 16dc i zeby uniknąć podobnej sytuacji lekarz kazal mi ją brac az do pojawienia sie @,nie odstawiac 25dc.Powiedział,ze jak @ ma przyjsc to i tak przyjdzie.Tylko czy ja nie blokuje sobie w ten sposób pojawienia sie @??Spójrzcie proszę na moj wykres i poradzcie cos
Ps.Dziewczyny ogromnie Wam gratuluję fasolek i tez ustawiam sie w kolejce!
03.04.15 [*] 4tc; 21.08.15 [*] 9tc.
PCO , mutacja genu MTHFR C677T heterozygta -
moniaaa_1988 wrote:Dziewczyny co prawda to nie wątek o luteinie ale jestem w trakcie trzeciego cyklu z clo,caly czas Was czytam i moze mi poradzicie.W drugim cyklu z clo zaszlam w ciążę,niestety okazala sie biochemiczna.Mialam niski progesteron i w tym upatruje przyczyny poronienia.W tym cyklu biore luteine od 16dc i zeby uniknąć podobnej sytuacji lekarz kazal mi ją brac az do pojawienia sie @,nie odstawiac 25dc.Powiedział,ze jak @ ma przyjsc to i tak przyjdzie.Tylko czy ja nie blokuje sobie w ten sposób pojawienia sie @??Spójrzcie proszę na moj wykres i poradzcie cos
Ps.Dziewczyny ogromnie Wam gratuluję fasolek i tez ustawiam sie w kolejce!
Ja również biorę luteinę tyle, że mam ją odstawić w 25 dc. Jak nie dostanę okresu zrobić test. Gdy wyjdzie pozytywny znowu zacząć brać luteinę.
-
nick nieaktualnymoniaaa_1988 wrote:Dziewczyny co prawda to nie wątek o luteinie ale jestem w trakcie trzeciego cyklu z clo,caly czas Was czytam i moze mi poradzicie.W drugim cyklu z clo zaszlam w ciążę,niestety okazala sie biochemiczna.Mialam niski progesteron i w tym upatruje przyczyny poronienia.W tym cyklu biore luteine od 16dc i zeby uniknąć podobnej sytuacji lekarz kazal mi ją brac az do pojawienia sie @,nie odstawiac 25dc.Powiedział,ze jak @ ma przyjsc to i tak przyjdzie.Tylko czy ja nie blokuje sobie w ten sposób pojawienia sie @??Spójrzcie proszę na moj wykres i poradzcie cos
Ps.Dziewczyny ogromnie Wam gratuluję fasolek i tez ustawiam sie w kolejce!
Zrob test i jak negatyw to odstaw.
