CLOSTIBEGYT jakie są wasze opinie?
-
WIADOMOŚĆ
-
a mogę zapytać jak długie cykle wcześniej miałaś? Też mam brać tak Clo jak Ty od 3 d0 7 dc i też 10/11 iść na monitoring, zastanawiam się czego mam się spodziewaćKamilam8 wrote:Od 1 albo 3 dnia cyklu brałam CLO 1x1 przez 5 dni.
10-12 dnia cyklu pierwsze usg- jeśli pęcherzyki były ok tego samego dnia zastrzyk jeśli nie USG za jakieś dwa dni i wtedy był podawany lek na pęknięcie.
Po pięciu dniach kolejna wizyta i jeśli pęcherzyki pękły (a zawsze pękały po zastrzykach- tylko to endometrium cieniutkie) luteina przez 10 dni. I tak przez trzy miesiące
W międzyczasie miałam tez USG w 3 dc po podejrzewali torbiel na macicy ale okazało się,że raczej jej nie ma.
Teraz idę na pierwsze USG w sobotę żeby sprawdzić czy Aromek działa na moje pęcherzyki
Ja również trzymam za Ciebie mocno kciuki
-
Cykle ok 30 dni. Myślę, że 10/11 dnia cyklu będzie już można określić czy pęcherzyki rosną i leki działają. Jeśli nie to lekarz wie w jakim tempie rosną pęcherzyki i powie kiedy kolejne usg bądź zdecyduje o podaniu leków na pękniecie w danym dniu- o ile ich potrzebujesz. Mi w pierwszym cyklu nie podano na początku zastrzyku z nadzieją, że same pękną. Tak się nie stało i w chyba w 20 dniu cyklu okazało się, że są bardzo duże i szybko dostałam zastrzyk. To Twój pierwszy cykl z monitoringiem?
A wcześniej cykle miałam bardzo różne- nawet do 90 dni. Teraz trochę się wyregulowały- może dzięki temu, że w każdym cyklu kilka dni po owulacji dostawałam luteinę. Ok 29-30 dc robiłam test ciążowy i po negatywnym wyniku (obecnie tylko taki miałam) odstawiałam luteinę i w ciągu 1 dni dostawałam miesiączkę.Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 maja 2015, 18:23
-
ja też miałam bardzo długie cykle, biorę duphaston, poza tym miałam wysoką prolaktynę i tsh, teraz wszystko w normie a owulacji nadal nie ma, dlatego dostałam Clo żeby ją wywołać. Nie miałam nigdy pełnego monitoringu, zwykle tylko na początku, albo na końcu cyklu. Najpierw na końcu-robiły się za każdym razem torbiele, potem na początku - żeby spr czy się wchłonęły torbiele i czy pęcherzyki zaczęły rosnąć, ale zawsze było ich dużo i małe. Będę chodzić prywatnie do kliniki, każda wizyta 135 zł, dlatego zależałoby mi żeby było tych wizyt niedużo Trochę mnie "pocieszyłaś", że tak szybko Ci rosły, bo ja miałam cykle nawet i 26 dni, ale też i 70
-
Wcześniej nie miałam owulacji- kilka razy miałam usg w terminie kiedy powinna być (chociaż ciężko to określić) i nigdy żaden lekarz nie widział pęcherzyków więc zdecydowanie CLO mi pomogło. Tylko nadal ciąży brak...
Tobie mam nadzieję tez pomoże trzymam kciuki
Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 maja 2015, 19:57
-
Dziewczyny, w którym dniu cyklu występowała u was owulacja? Biorę pierwszy raz clo - brałam o 2 do 6 dc i na pierwszy monitoring idę w 12 dc. Ciekawa jestem czego się spodziewać. Brałam 2x1.
O rany, ślepa jestem, dopiero co ktoś pytał. Dobra, idę czytać wątek od początku
Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 maja 2015, 22:03
-
goregous, u mnie super! W 12dc jeden pęcherzyk 16 mm, drugi 10 mm. Lekarz kazał przyjść w piątek i albo pęcherzyk będzie wyglądał na chętnego do pęknięcia albo dostanę zastrzyk Cieszę się strasznie, trochę mnie zdołowały te bezowulacyjne cykle ciągnące się po 40 dni. Kiedy masz mieć owulkę i kiedy idziesz teraz na monitoring? Trzymam bardzo kciuki, idziemy równiutko z cyklem
lotta.89, gorgeous lubią tę wiadomość
-
U mnie jest właśnie ten problem, że chodzę do prywatnego gina i płacę sporo jak dla mnie, więc nie stać mnie na monitoring, które w zasadzie nawet sam nie proponuje... Przypadł mi do gustu przez to, że jako jedyny wykrył u mnie PCO, ale martwi mnie to, że przy CLO robi mi tylko badanie, sprawdzając czy pojawiają się pęcherzyki, a później dopiero w następnym cyklu. Pewnie nie proponuje, bo to jednak byłyby kolejne pieniądze.... Jeśli w tym miesiącu nie pójdzie, to zapiszę się do innego gina, też prywatnie, ale u niego jest trochę taniej, więc wtedy będę mogła pozwolić sobie na częstsze wizyty.
O, to witaj w klubie tych bezowulacyjnych z długimi cyklami - to dopiero katorga
:*
-
gorgeus, też chodzę prywatnie i płacę co zrobić, wszystkie 3 cykle z clo chcę monitorować, więc mnie wydatki czekają. Lekarz powinien sprawdzić nie tylko czy pęcherzyki rosną ale też czy pękają - to bardzo ważne! Może uda Ci się na NFZ wbić na monitoring ? Oj taaak, długie bezowulacyjne cykle - witam w klubie
-
gorgeous wrote:PeggyOlsen - i jak? Wczoraj był mój 13 dzień cyklu. Clo zadziałało, bo pojawiły się 2 pęcherzyki, gdzie jeden miał wczoraj 16mm, więc oby coś z tego było
Przprszam że tak pytam, ale ile ważysz? Może być mniej więcej Chodzi mi o to że ja biorę po pół tebletki clo, bo mało ważę (niecałe 45 kg). Ginekolożka powiedziała że od kolejnego mogę brać całą, ale boi się że będzie za dużo pęcherzyków. Teraz jest jeden.
