X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się z pomocą medyczną Dong Quai - Dzięgiel chiński
Odpowiedz

Dong Quai - Dzięgiel chiński

Oceń ten wątek:
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 7 grudnia 2014, 17:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ja narazie nie. w kolejnym cyklu idę do gina i chcę robić monitoring, ale jak będę mieć normalny cykl (a nie tak jak ten kiedy już od 10dc czułam, że owu nie będzie bo śluzu u mnie nie było ani grama) to nie biorę donga.
    zobaczę zresztą jak się kolejne cykle będą rozwijać :)

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 7 grudnia 2014, 17:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ja poki co tez na monitoringi nie chodze - czekam, na wizyte po nowym roku w klinice. Mam nadzieje, ze nic zlego sie w srodku nie dzieje :)

    Lolcia_81 lubi tę wiadomość

  • EwaLauren Koleżanka
    Postów: 54 18

    Wysłany: 8 grudnia 2014, 12:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hejka dziewczyny, zaczelam donga wczoraj :) biore jedna tabletke. Ostatnie dwa okesy mialam dziwne : 23 a potem 32 dni. Mam nadzieje, ze jedna tabletka jest wystarczajaca :)

    7e2313663fc403a57b7a77ae1c773239.png
    Kalendarz ciąży BellyBestFriend
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 8 grudnia 2014, 17:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ciekawe ile cykli mozna stosowac donga, kiedy organizm juz sie zdazy na niego uodpornic...?

  • Lolcia_81 Ekspertka
    Postów: 259 68

    Wysłany: 10 grudnia 2014, 19:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Właśnie się zastanawiam czy zacząć... Mam regularne cykle ok32 dni, ostatnie 3 na clo, owu późno bo ok 18dc i pecherzyki nie za duze, 13mm w 12dc, ok 18-20mm w momencie podania pregnylu. Czy którejś może się Przez donga rozregulowal cykl? Czy w inny sposób dong jej zaszkodził?

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 grudnia 2014, 19:34

    XII.2015 - ICSI nr 1 - 1komorka, 1 zarodek :-(
    IV.2016 - ICSI nr 2 - 11 komorek, 6 zaplodnionych, dwa zarodki, dwa transfery :-(
    I.2017 histeroskopia, usunięcie przegrody. Emek - fragmentacja 25% :-(
    II.2017 - IMSI - 22komorki,18 dojrzałych, 15 zaplodnilo sie, transfer 511 - :( ale 11 mrozaków :)
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 10 grudnia 2014, 20:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    na mnie clo srednio dzialalo, albo nic nie roslo, albo cos roslo i stawalo w miejscu - na 5 cykli raz chyba tylko owulka byla... chociaz juz cykl clo + metformina - byl super, mysle, ze byl owulacyjny - ogolnie clo + metformina razem dzialaja lepiej niz same osobno. No ale mete glownie biora cukrzycy lub teraz to w sumie nowa alternatywa na leczenie pco... - wiec nawet mimo dobrego poziomu cukru, jak ma sie pco nieraz lekarze przepisuja na regulacje cyklu... co do donga... - licze tez na to, ze mi troche odbuduje endo po clo - na pewno wplywa na ukrwienie, bo sama to po sobie wiem odkad go zazywam... ponoc odzywia pecherzyki i sa lepszej jakosci - bo clo az tak na jakosc nie wplywa... z tego co wiem... jak dla mnie mysle 2 tabl na dobe sa ok, bo po 3 to juz zauwazylam mialam nitki krwi w sluzie po serduszkach, wiec na ukrwienie macicy na pewno wplynelo... jak znow za wczesnie go wzielam, przedluzyl sie @ i plamienia sie pojawily - dlatego tez trzeba uwazac. Sa jednak dziewczyny ktore nawet biora po 3 - 4 tabl na dobe - wszystko zalezy jaki organizm. A czy rozregulowuje on cykl - ja sie nie wypowiem, bo ogolnie mam nieregularny :) wiec mi wszystko jedno, byle by owulka byla :)

    Lolcia_81 lubi tę wiadomość

  • Lolcia_81 Ekspertka
    Postów: 259 68

    Wysłany: 10 grudnia 2014, 20:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anna a w jakich dniach bierzesz? I dwie na raz czy rano i wieczorem czy jak? :)

    XII.2015 - ICSI nr 1 - 1komorka, 1 zarodek :-(
    IV.2016 - ICSI nr 2 - 11 komorek, 6 zaplodnionych, dwa zarodki, dwa transfery :-(
    I.2017 histeroskopia, usunięcie przegrody. Emek - fragmentacja 25% :-(
    II.2017 - IMSI - 22komorki,18 dojrzałych, 15 zaplodnilo sie, transfer 511 - :( ale 11 mrozaków :)
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 10 grudnia 2014, 21:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ja bralam ostatnio przez 6 dni jakos i to glownie po 2, 1 czy 2 dni po 3 juz nie pamietam i wtedy wlasnie byly nitki krwi, wiec zeszlam do 2... zaczynasz zaraz po skonczeniu @ (zeby juz nawet plamien nie bylo) i wtedy bierzesz :) ja ostatnie cykle bralam jakos chyba przez 6 dni, ale teraz postaram sie troche dluzej, az do skoku, zobacyzmy jak to wyjdzie... ale przynajmniej 10 dni chce brac po 2 <3 a biore jak leci - albo dziele na pore, albo 2 naraz, mysle, ze to nie ma az takiego znaczenia przy 2 tabl, ale jakbym brala 4 na dzien, pewnie bym to rozlozyla w ciagu dnia... :) jest tez teoria, zeby po owulce brac max do 9 dpo... Carmen, ktora zaszla na dongu wlasnie wyslala mi kiedys cenna notatke jednej z dziewczyn z forum, skopiowalam ja tutaj, poczytaj...

    "Dziewczyny,
    Opowiem wam teraz pokrótce moją historię. Na tą stronkę trafiłam w sierpniu tego roku po 10 miesiącach bezowocnych starań. Mam 36 lat, choć moje AMH jest świetne 5,6. Niestety nie kogłam zajść w ciąże mimo wykonania HSG (jajowody drożne) i pełnego pakietu hormonalnego (wszystko okey, choć wg mnie estradiol był graniczny) oraz badania nasienia męża (ok). Postanowiłam postawić na zioła. Po przewertowaniu wątku zakupiłam Donga i Inofolic.
    I teraz uwaga:). : Przy comiesięcznej owulacji brałam Donga 2 tabletki raz dziennie ( rano i po południu) DO OWULACJI i Inofolic 1x1 przez cały cykl. Po miesiącu przyszła wredna @. POSTANOWIŁAM ZMIENIĆ DAWKOWANIE. Dziewczyny z tego forum BRADZO przestrzegają, by Donga brać tylko do owulacji. Jedna z was napisała, że jakaś inna forumowiczka brała Donga po owulacji i zaszła w ciąże. JA ZROBIŁAM TO SAMO! Wzięłam standardowo 2x1 do owulacji i 1x1 do 9 dnia po owulacji czyli do zagnieżdżenia się komórki w macicy. I CO? JESTEM W UPRAGNIONEJ DŁUGOWYCZEKIWANEJ CIĄŻY. Nie plamię, endometrium trójlinijne, beta cudownie przyrasta!
    Dziewczyny, warto wziąć Donga w fazie lutealnej, jeśli oczywiście macie regularne cykle. Moje wynosiły 27 dni. Przed tą cudowną nowiną okazało się, że morfologia mojego m zmniejszyła się do 2 % ( choć pozostałe parametry świetne) i byłam pewna że się nie uda. Poza tym nie obserwowałam śluzu płodnego na zewnątrz. ALE UDAŁO SIĘ.
    To tylko moja historia, oczywiście zioła mają potężną moc i trzeba wszystko brać z namysłem, ale czasem warto zmodyfikować branie. Oczywiście tylko do 8-9 dnia po owulacji. Potem Dong może działać poronnie więc jest to wykluczone.
    Pozdrawiam was i życzę szybkiego zaciążenia
    Dodam, że nie mam PCO, ale moje męskie hormony są w górnej granicy ( testosteron). Bardzo mnie to martwiło. Poza tym właśnie zbadałam estradiol w 3 dc, ( nisko 29) dwa dni przed owulacją (183- ma być min. 200, więc teżnie za wesoło) i 87 w 8 dniu po owulacji ( wg mnie powinno byc 100). Mój gin z kliniki niepłodności ( poszlam tylko na 1 wizytę, bo w następnej byłam juz w ciąży, tak więc nic nie zdążyłam zrobić) stwierdził, że jest wszystko w porządku. Mnie to jednak nie dało spokoju i wprowadziłam Donga do 9 dnia po owulacji czyli naturalny estrogen. Udało się, jestem przeszczęśliwa. Na pocieszenie dodam że mam niedoczynność tarczycy i Hashimoto. Głowa do góry dziewczyny. Trzymam za Was kciuki"

    Lolcia_81, shooa, maryf20 lubią tę wiadomość

  • Lolcia_81 Ekspertka
    Postów: 259 68

    Wysłany: 10 grudnia 2014, 21:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anna dziekuje :)

    Anna255 lubi tę wiadomość

    XII.2015 - ICSI nr 1 - 1komorka, 1 zarodek :-(
    IV.2016 - ICSI nr 2 - 11 komorek, 6 zaplodnionych, dwa zarodki, dwa transfery :-(
    I.2017 histeroskopia, usunięcie przegrody. Emek - fragmentacja 25% :-(
    II.2017 - IMSI - 22komorki,18 dojrzałych, 15 zaplodnilo sie, transfer 511 - :( ale 11 mrozaków :)
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 10 grudnia 2014, 21:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    prosze, ktos tu musi w koncu zaciazyc, wiec dzialamy :) <3

    Lolcia_81 lubi tę wiadomość

  • violijka Ekspertka
    Postów: 274 61

    Wysłany: 1 stycznia 2015, 11:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczyny wszystkiego najlepszego na nowy rok☺ mam prozbe biore dong quai od momentu w ktorym skonczyl mi sie @ po 4 kapsulki dziennie bo gdzies wyczytalam ze dawkowanie zalezy rowniez od masy ciala . wszystko ok, nie mam krwawien ani nic podobnego troche mnie jajniki chyba pobolewaly I tyle.teraz mam taki problem ze nie wiem do kiedy mam go brac. Dzisiaj rano temperatura skoczyla ale niewykryto owulacji, moglaby ktoras z was zinterpretowac ten moj wykres? To pierwszy raz kiedy moge miec zaobserwowana owu.

    58783feaec3e9132ab67a6f0b4667e63.png
  • zwei_kresken Autorytet
    Postów: 4338 5103

    Wysłany: 1 stycznia 2015, 18:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja z dongiem zacznę w tym cyklu dopiero, ale poczytałam na różnych forach, także zagranicznych, że można brać go kilka dni dłużej, niż do owulacji. Więc jeśli masz wątpliwość, to jeszcze go bierz. No i najlepiej jak byś po tym, jak Ovu potwierdzi Ci owulację, poszła do gina sprawdzić, czy to prawda.

    hashi, pcos, hiperinsulinemia, insulinooporność, trombofilia, 3 x biochemiczna
    pQUlp1.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 3 stycznia 2015, 17:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Violijka - ja w poprzednim cyklu brałam donga i owulka pojawiła się 5 dnia po ostatniej tabletce. Na wątku zielary kilka dziewczyn dokładnie tak samo miało - czyli owulka 5 dnia po odstawieniu.
    Więc odstaw już donga i czekaj na owulkę :)

    w tym cyklu również muszę skorzystać z donga bo jak widać mój poprzedni cykl nie był "wyjątkowym" bezowulacyjnym, tylko chyba był początkiem problemów bo w ym cyklu mam te same objawy - 12 dc a śluzu zero, co zapowiada brak owulki.
    Dlatego też biorę znowu donga 2x1 przez 4 dni.
    Anna255 - dzięki za wpis o dongu po owulce - po jej wyznaczeniu może też zdecyduję się na przetestowanie opcji brania go do 6-7dpo :)

    Anna255 lubi tę wiadomość

  • violijka Ekspertka
    Postów: 274 61

    Wysłany: 3 stycznia 2015, 18:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ok dzieki odstawic I zobaczymy co bedzie. A tak na przyszlosc to ile dni powinnam go brac?

    58783feaec3e9132ab67a6f0b4667e63.png
  • violijka Ekspertka
    Postów: 274 61

    Wysłany: 8 stycznia 2015, 07:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No I chyba nic z tego nie bedzie, odstawilam tak jak pisalyscie I 5 dzien a temperature nawet nie drgnela. Byl skok w nowy rok ale ty chyba tylko po imprezie sylwestrowej.Ciekawe czy dostane @? Nie wiem co mam teraz zrobic, czy zaczac duphaston na wywolanie @ czy czekac, bo cos czuje ze nic nie bedzie w tym miesiacu.
    Doradzcie cos bo oszaleje.

    58783feaec3e9132ab67a6f0b4667e63.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 8 stycznia 2015, 21:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kochana to tak jak i teraz w moim cyklu (3 cykl z dongiem) dodatkowo bralam clo przez 5 dni po 1 tabl i chyba owu wcale nie bylo.... tez sie spodziewalam w kilka dni po odstawieniu jakiegos skoku, mozesz spojrzec na moj wykres i sobie zobaczyc jak u mnie to przebiegalo... wiem ze po dongu na pewno mialam sluz rozciagliwy. A zwykle miewalas owulki przed 20 dc czy dluugo potem? bo jesli potem, to coz odczekaj jeszcze z kilka dni i wtedy ewentualnie wez dupka, ja ogolnie mam pco i problem z owulka, wiec od razu wzielam dupka od 20 dc... pamietaj jednak czy jest skok tempki czy tez nie, nie ma pewnosci czy owu byla czy nie... jedynie monitoring... czasem mimo skoku tempki i plodnego sluzu dziewczyny nie maja owulacji, a plaskie wykresy bez skokow - czasem nawet koncza sie ciazowo :) pozdrawiam :)

  • violijka Ekspertka
    Postów: 274 61

    Wysłany: 8 stycznia 2015, 22:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja tez mam pcos, moje cykle od kilku lat sa po 11-12 miesiecy dlugosci a owu mialam tylko raz jak jezdzilam do prywatnej kliniki.Dlatego tez nie wiem czy zaczac dupka I sprubowc z dongiem w kolejnym miesiacu.

    58783feaec3e9132ab67a6f0b4667e63.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 8 stycznia 2015, 22:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ja bez lekow mam @ co 60 - 70 dni wiec tez lipa, co prawda @ sie pojawial ale owulacji pewnie nie bylo, no ale to juz gdybanie bo wtedy nie chodzilam na monitoringi, dopiero zaczelam przy stymulacji z clo... np przy clo owulke raz mialam chyba 17 dc wiec zalozylam ze z dongiem powinno byc podobnie, ze do 20 dc jesli ma byc to bedzie... ale mam juz dosc zabawy z tym wszystkim, bo czas leci i ani owulki, a tym bardziej ciazy, wiec oddaje sie w rece lekarzy i niech oni cos wymysla... juz jestesmy w polowie stycznia umowieni na wizyte w klinice nieplodnosci, mam nadzieje, ze w tym roku w koncu sie nam uda... :) a ta twoja klinika to byla klinika nieplodnosci? wiesz co, no ryzyk fizyk - wezmiesz dupka teraz, to szybciej zaczniesz kolejny cykl i nowe szanse, wezmiesz dupka pozniej, stracisz najwyzej kilka dni na czekanie, a byc moze sie to oplaci :) wybor nalezy do Ciebie, tak czy siak bedzie dobrze... ale w kolejnym cyklu tez bym na Twoim miejscu probowala z dongiem :) ps wyprobowalas juz jaka dawka donga dla Ciebie najlepsza? ja bralam 2 na dzien bo po 3 juz zauwazylam nitki krwi w sluzie...

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 stycznia 2015, 22:44

  • violijka Ekspertka
    Postów: 274 61

    Wysłany: 8 stycznia 2015, 22:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    wiem co masz na mysli odnosnie czasui czekania, mam podobnie.
    Klinika do ktorej wtedy trafilam to byla polska klinika ginekologiczna poniewaz mieszkam poza Polska, a do kliniki leczenia nieplodnosci chodze juz od 5 lat ale oni mi tylko mowia ze mam schudnac I sie wszystko samo rozwiaze.MOze masz racje poczekam jeszcze troche I moze wtedy wezme dupka I sprobuje z dongiem w nastepnym cyklu.A co do dawki to ja bralam 2 razy po 2 kapsolki (gdzies wyczytalam ze dawka zalezy od masy ciala,a pozatym na opakowaniu tak napisali ze 2 razy dziennie po 1 lub 2 kapsolki)nic mi sie nie dzialo, czulam sie dobrze I zadnego krwawienia tez nie mialam, wiec wydaje mi sie ze byla to dawka odpowiednia.

    58783feaec3e9132ab67a6f0b4667e63.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 8 stycznia 2015, 23:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ja tez poza polska mieszkam - w uk, a to bedzie nasza pierwsza wizyta w tego typu klinice... kurcze 5 lat to sporo czasu, ja akurat szczupla jestem, ale coz pco sie ma nawet jak jest z waga ok... zawsze jest jakas przyczyna nieplodnosci, wiec mysle, ze powinnas zrobic jakies bardziej szczegolowe badania, bo faktycznie to co oni mowia, ze "samo sie rozwiaze" to jakas paranoja... ok nieraz cuda sie zdarzaja, ale czesto trzeba szczesciu troche dopomoc <3 takze milej nocki i szybkiej owulki zycze :)

‹‹ 2 3 4 5 6 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Gadżety elektroniczne dla kobiet część 1 - opaski fitnessowe wesprą Twoje zdrowie, ale też płodność

To pierwszy artykuł z serii gadżetów elektronicznych dla kobiet. Dziś przyjrzymy się opaskom fitnessowym - w czym mogą nam pomóc, na co warto zwrócić uwagę wybierając opaskę i co ciekawe w jaki sposób opaski fitnessowe mogą dodatkowo wesprzeć naszą płodność i polepszyć analizę cykli miesiączkowych. Podpowiemy również dlaczego warto skonfigurować opaskę z aplikacją miesiączkową i czy zawsze jest to możliwe.

CZYTAJ WIĘCEJ

5 rzeczy, które wesprą Twoje starania o dziecko!

Rozpoczynacie starania o dziecko. Wykonujesz kolejne testy ciążowe i… nic. Zastanawiasz się, dlaczego to tyle trwa, skoro „wszyscy” wokół informują o tym, że spodziewają się dziecka. Tak naprawdę wiele starań kończy się sukcesem dopiero po pewnym czasie, a niepłodność dotyczy już blisko 15-20% par. Sprawdź, co możesz zrobić, aby zwiększyć swoje szanse na szczęśliwe poczęcie.

CZYTAJ WIĘCEJ

Układ immunologiczny a problemy z płodnością, czyli czym jest niepłodność immunologiczna

Układ immunologiczny, czyli inaczej odpornościowy ma niebagatelny wpływ na płodność. Niekiedy czynniki immunologiczne mogą być bezpośrednią przyczyną niepłodności. Czy problemy z implantacją zarodka albo nawracającymi poronieniami mogą być wywołane przez czynniki immunologiczne? W jakich przypadkach rozważyć konsultację ze specjalistą - immunologiem? 

CZYTAJ WIĘCEJ